Szefowa KRS o próbie nieuprawnionego wejścia do Krajowej Rady Sądownictwa: Tak tego nie zostawimy

Według pozyskanych przez Tysol.pl informacji do siedziby Krajowej Rady Sądownictwa próbowała wejść grupa ludzi prawdopodobnie z Ministerstwa Sprawiedliwości. Zażądano wydania kluczy do pomieszczeń KRS. Zapytaliśmy szefową KRS Dagmarę Pawełczyk-Woicką o to, jakie kroki KRS zamierza teraz podjąć.
Tylko u nas
Tylko u nas / grafika własna

Co musisz wiedzieć?

  • Już kilka dni temu spekulowano nt. siłowego wejścia do siedziby Krajowej Rady Sądownictwa.
  • Według informacji pozyskanych przez Tysol.pl niezidentyfikowani ludzie usiłowali wejść do siedziby KRS i żądali od ochrony wydania kluczy.
  • Według informacji przekazanych przez szefową KRS Dagmarę Pawełczyk-Woicką jednym z tych ludzi był prawdopodobnie dyrektor z Ministerstwa Sprawiedliwości.

 

Komentarz Dagmary Pawełczyk-Woickiej

To jakiś rodzaj wolnej amerykanki uprawianej przez ludzi obecnej władzy. Zapewne nie mieli nawet poleceń na piśmie. To również opisana w prawie próba zakłócenia miru domowego, a być może nawet próba włamania. 

Udało im się oszukać strażników przy bramie i przekonać ich, że są z Sądu Najwyższego. Udało im się również dostać do ogólnodostępnego korytarza uczelni, gdzie wynajmujemy pomieszczenia. Chciałabym natomiast podkreślić, że pracownicy ochrony zachowali się wzorowo. Rzecz cała zakończyła się niepowodzeniem, ponieważ nie udało się wyłudzić od pracowników ochrony kart dostępu.

Przedstawiciele Ministerstwa Sprawiedliwości zapowiedzieli, że pojawią się również jutro. Zapraszam w godzinach urzędowania. Wyłudzanie kart dostępu od pracowników ochrony nie budzi zaufania.

Tak tego nie zostawimy. Planujemy dodatkowe zabezpieczenia systemów informatycznych i zawiadomimy organy ścigania o możliwości popełnienia przestępstwa

 

– mówi Tysol.pl Dagmara Pawełczyk Woicka, szefowa Krajowej Rady Sądownictwa.

 

"Niezidentyfikowani ludzie"

Niezidentyfikowani ludzie mają żądać wydania kluczy do pomieszczeń KRS – przekazało nam kilka minut po godzinie 16.00 nasze anonimowe źródło. Do sytuacji miało dojść ok. godziny 16.00. Fakt samego wydarzenia został potwierdzony przez dwa źródła zbliżone do KRS. Według niepotwierdzonych informacji dwie osoby ok. godziny 16.00 (czyli po zakończeniu pracy przez KRS) miały zażądać wydania kluczy od ochrony. Jedną z nich miał być dyrektor Ministerstwa Sprawiedliwości.

Obecnie sędziowie, którzy opuścili KRS po zakończeniu pracy, wracają do Krajowej Rady Sądownictwa.

Z ochrony uzyskałam informację, że od ochrony żądano kluczy do pomieszczeń KRS, dwaj panowie. Jeden to sędzia z Ministerstwa Sprawiedliwości

– potwierdza w mediach społecznościowych szefowa KRS Dagmara Pawełczyk-Woicka.

 

Pierwsze nazwisko

Pozyskałam informacje od ochrony, że dwóch panów żądało kluczy do pomieszczeń Krajowej Rady Sądownictwa, nie otrzymali tych kluczy, gdzieś mają pozostawać na terenie budynku. (…) Jednym z tych panów jest najprawdopodobniej dyrektor z Ministerstwa Sprawiedliwości, pan Dominik Czeszkiewicz, tak zapisała pani z ochrony

– relacjonuje dla TV Republika Dagmara Pawełczyk-Woicka. Dyrektor Czeszkiewicz zajmuje się w MS Departamentem Nadzoru Administracyjnego.

Wyobraźmy sobie teraz, że urzędnik z Ministerstwa Sprawiedliwości wchodzi po godzinach pracy do budynku sądu/prokuratury, bierze kartę dostępową, wchodzi na korytarze i próbuje dostać się do gabinetu sędziego/prokuratora. Niewiarygodne? Tak. A tutaj chodzi o wejście do KRS, czyli konstytucyjnego organu państwa polskiego

– komentuje mec. Bartosz Lewandowski.

 

Ludzie spontanicznie zwołują się pod siedzibą KRS

Ludzie spontanicznie zwołują się w mediach społecznościowych, żeby udać się do siedziby KRS. "«Silni ludzie» reżimu Tuska wtargnęli do KRS. Kto może, niech przychodzi na miejsce – ulica Rakowiecka 30. Proszę o podawanie dalej" – pisze na X Oskar Szafarowicz. "Uwaga! Bandyci wtargnęli do KRS. Kto może niech przybywa na miejsce" – pisze na X Robert Bąkiewicz.

Już kilka dni temu sędzia Sądu Najwyższego prof. Kamil Zaradkiewicz przekazał informacje o mającym nastąpić wkrótce siłowym wejściu do Krajowej Rady Sądownictwa.

 

"Siłowe wejście do KRS"

Według niepotwierdzonych informacji jutro planowane jest siłowe zajęcie siedziby KRS

– pisał wcześniej prof. Kamil Zaradkiewicz.

Aktualizacja: KRS jest przygotowana na scenariusz ataku siłowego, jutro od rana sędziowie-członkowie Rady będą na miejscu

 pisał prof. Kamil Zaradkiewicz.

Tyle w formie komentarza:

Art.  58 ust. 2 ustawy o Policji:  Policjant obowiązany jest odmówić wykonania rozkazu lub polecenia przełożonego, a także polecenia prokuratora, organu administracji państwowej lub samorządu terytorialnego, jeśli wykonanie rozkazu lub polecenia łączyłoby się z popełnieniem przestępstwa.

Art. 128 § 1 Kodeksu karnego: Kto, w celu usunięcia przemocą konstytucyjnego organu Rzeczypospolitej Polskiej, podejmuje działalność zmierzającą bezpośrednio do urzeczywistnienia tego celu,
podlega karze pozbawienia wolności od lat 3 do 20.

Art. 186 ust. 1 Konstytucji: Krajowa Rada Sądownictwa stoi na straży niezależności sądów i niezawisłości sędziów

– komentował na X Marcin Romanowski.

 

"Emigracja lub więzienie"

Albo spróbujemy teraz dotrzeć do społeczeństwa, zreformować sądy, albo nie znajdziemy sobie miejsca w tym kraju i będziemy musieli ratować się emigracją lub wylądujemy w więzieniach

– mówił nowy minister sprawiedliwości Waldemar Żurek w rozmowie z Katarzyną Kolendą-Zaleską w "Faktach po faktach" TVN24.

To była najtrudniejsza decyzja w moim życiu i nie ukrywam tego 

– powiedział Żurek, zapytany o wejście do rządu. Dodał, że był głęboko związany z pracą sędziego i decyzja o rezygnacji z tej funkcji była bolesna. 

Rzeczywiście bardzo byłem związany z tą moją misją w sądach 

– przyznał. Zaznaczył, że jego decyzja była też "efektem niepokoju o przyszłość wymiaru sprawiedliwości w Polsce".

Oczywiście to nie jest tak, że sędzia Żurek jest niezastąpiony i on może zmienić rzeczywistość. Natomiast w sytuacji, gdy ponownie politycy, którzy chcieliby wprowadzić państwo autorytarne, dojdą do władzy, to na nic moje polityki, na nic moja ciężka praca przez lata 

– powiedział. 

 

Waldemar Żurek nowym szefem resortu sprawiedliwości

W ramach zapowiadanej od miesięcy rekonstrukcji rządu Donalda Tuska jedną z najistotniejszych decyzji było powołanie Waldemara Żurka na stanowisko ministra sprawiedliwości i prokuratora generalnego. Żurek, przez lata jeden z najbardziej rozpoznawalnych obrońców tzw. kasty sędziowskiej, porzucił status sędziego, by wejść do polityki i – jak stwierdził – "ratować państwo prawa". Donald Tusk zapowiedział, że skład Rady Ministrów będzie teraz bardziej "zadaniowy", a nominacja Żurka ma zapewnić realne zmiany w sądownictwie, na które – jak mówił – "społeczeństwo czeka od lat".


 

POLECANE
Seria ukraińskich ataków w Rosji. Pożary w portach i rafineriach potwierdzone Wiadomości
Seria ukraińskich ataków w Rosji. Pożary w portach i rafineriach potwierdzone

Noc z 4 na 5 grudnia przyniosła Rosji jedną z najbardziej złożonych serii ukraińskich ataków dronowych ostatnich tygodni. Uderzenia objęły port morski w Tiemriuku, rafinerię w Syzraniu oraz kompleks biurowy Grozny City w Czeczenii. W wielu miejscach wybuchły pożary, a władze musiały zamknąć lotniska na Kaukazie.

Na ratunek służbie zdrowia. Prezydent zwołał pilny szczyt zdrowotny z ostatniej chwili
"Na ratunek służbie zdrowia". Prezydent zwołał pilny szczyt zdrowotny

W Pałacu Prezydenckim rozpoczyna się wydarzenie, które może przesądzić o kierunku zmian w polskiej ochronie zdrowia. Szczyt Zdrowotny – zwołany przez prezydenta Karola Nawrockiego po alarmujących sygnałach ze środowisk medycznych – ma zgromadzić wszystkie kluczowe grupy zawodowe i instytucje odpowiedzialne za funkcjonowanie systemu. Stawka jest wysoka: brak strategii, braki kadrowe i deficyt sięgający 20 mld zł.

Pilne doniesienia z granicy. Komunikat straży granicznej pilne
Pilne doniesienia z granicy. Komunikat straży granicznej

Straż Graniczna publikuje raporty dotyczące wydarzeń na polskiej granicy zarówno ze strony Białorusi, Litwy, jak i Niemiec.

Gwałtowny zwrot w nastrojach Polaków. Najnowszy sondaż o UE Wiadomości
Gwałtowny zwrot w nastrojach Polaków. Najnowszy sondaż o UE

Najnowszy sondaż Eurobazooka, przygotowany na zlecenie francuskiego magazynu „Le Grand Continent”, ujawnia gwałtowny spadek poparcia dla obecności Polski w Unii Europejskiej. Co czwarta badanych opowiada się za polexitem. Według tego badania gorsze poparcie Unia odnotowuje jedynie we Francji. 

Cała ulica odcięta, kontrolowana eksplozja. Brytyjska policja zatrzymała dwóch Polaków gorące
Cała ulica odcięta, kontrolowana eksplozja. Brytyjska policja zatrzymała dwóch Polaków

Atmosfera grozy w Derby po odkryciu materiałów mogących posłużyć do produkcji ładunków wybuchowych. Ewakuowano około 200 domów, zatrzymano dwóch obywateli Polski, a służby prowadzą intensywne działania operacyjne.

Tajne kontakty Niemcy–Rosja w Abu Zabi. „Die Zeit” ujawnia kulisy poufnych spotkań z ostatniej chwili
Tajne kontakty Niemcy–Rosja w Abu Zabi. „Die Zeit” ujawnia kulisy poufnych spotkań

W Abu Zabi w Zjednoczonych Emiratach Arabskich dochodzi do poufnych kontaktów między politykami i lobbystami z Niemiec i Rosji – podał „Die Zeit”. Zdaniem „Die Zeit” tematem rozmów między „starymi znajomymi” jest ożywienie tzw. „Dialogu Petersburskiego”, zapoczątkowanego jeszcze przez byłego kanclerza Gerharda Schroedera. Niemiecki tygodnik stawia pytanie, czy wynikiem tych spotkań będzie wizyta doradcy Putina Michaiła Szwydkoja w Berlinie?

IMGW wydał komunikat. Oto co nas czeka Wiadomości
IMGW wydał komunikat. Oto co nas czeka

Nad Europą trwa pogodowy podział sił – podczas gdy jedne regiony zmagają się z niżami i opadami, Polska pozostaje w zasięgu wyżu znad Rosji, który przyniesie dużo chmur, mgły oraz miejscowe opady. IMGW ostrzega także przed trudnymi warunkami biometeorologicznymi i gęstą mgłą w wielu województwach.

Drony przy trasie lotu Zełenskiego. Irlandia podniosła alarm gorące
Drony przy trasie lotu Zełenskiego. Irlandia podniosła alarm

Irlandzkie służby wszczęły alarm, gdy w pobliżu zaplanowanej trasy lotu ukraińskiej delegacji dostrzeżono kilka niezidentyfikowanych dronów. Media podkreślają, że bezzałogowce pojawiły się w miejscu, w którym samolot Zełenskiego miał być zgodnie z pierwotnym harmonogramem.

Ważny komunikat dla powiatu ostrowskiego pilne
Ważny komunikat dla powiatu ostrowskiego

Rządowe Centrum Bezpieczeństwa ostrzegło w czwartek, że w miejscowościach Rostki Wielkie, Rostki Piotrowice, Podgórze Gazdy oraz Zawisty Nadbużne w powiecie ostrowskim woda jest niezdatna do spożycia i celów sanitarno-higienicznych.

Żurek chce delegalizacji partii Brauna. Bogucki: Niech się sam zdelegalizuje polityka
Żurek chce delegalizacji partii Brauna. Bogucki: "Niech się sam zdelegalizuje"

Spór o Konfederację Korony Polskiej przybiera na sile, a po kolejnych żądaniach jej rozwiązania głos zabrał minister prezydenta Zbigniew Bogucki, który w ostrych słowach na antenie Radia Zet skomentował działania ministra Waldemara Żurka.

REKLAMA

Szefowa KRS o próbie nieuprawnionego wejścia do Krajowej Rady Sądownictwa: Tak tego nie zostawimy

Według pozyskanych przez Tysol.pl informacji do siedziby Krajowej Rady Sądownictwa próbowała wejść grupa ludzi prawdopodobnie z Ministerstwa Sprawiedliwości. Zażądano wydania kluczy do pomieszczeń KRS. Zapytaliśmy szefową KRS Dagmarę Pawełczyk-Woicką o to, jakie kroki KRS zamierza teraz podjąć.
Tylko u nas
Tylko u nas / grafika własna

Co musisz wiedzieć?

  • Już kilka dni temu spekulowano nt. siłowego wejścia do siedziby Krajowej Rady Sądownictwa.
  • Według informacji pozyskanych przez Tysol.pl niezidentyfikowani ludzie usiłowali wejść do siedziby KRS i żądali od ochrony wydania kluczy.
  • Według informacji przekazanych przez szefową KRS Dagmarę Pawełczyk-Woicką jednym z tych ludzi był prawdopodobnie dyrektor z Ministerstwa Sprawiedliwości.

 

Komentarz Dagmary Pawełczyk-Woickiej

To jakiś rodzaj wolnej amerykanki uprawianej przez ludzi obecnej władzy. Zapewne nie mieli nawet poleceń na piśmie. To również opisana w prawie próba zakłócenia miru domowego, a być może nawet próba włamania. 

Udało im się oszukać strażników przy bramie i przekonać ich, że są z Sądu Najwyższego. Udało im się również dostać do ogólnodostępnego korytarza uczelni, gdzie wynajmujemy pomieszczenia. Chciałabym natomiast podkreślić, że pracownicy ochrony zachowali się wzorowo. Rzecz cała zakończyła się niepowodzeniem, ponieważ nie udało się wyłudzić od pracowników ochrony kart dostępu.

Przedstawiciele Ministerstwa Sprawiedliwości zapowiedzieli, że pojawią się również jutro. Zapraszam w godzinach urzędowania. Wyłudzanie kart dostępu od pracowników ochrony nie budzi zaufania.

Tak tego nie zostawimy. Planujemy dodatkowe zabezpieczenia systemów informatycznych i zawiadomimy organy ścigania o możliwości popełnienia przestępstwa

 

– mówi Tysol.pl Dagmara Pawełczyk Woicka, szefowa Krajowej Rady Sądownictwa.

 

"Niezidentyfikowani ludzie"

Niezidentyfikowani ludzie mają żądać wydania kluczy do pomieszczeń KRS – przekazało nam kilka minut po godzinie 16.00 nasze anonimowe źródło. Do sytuacji miało dojść ok. godziny 16.00. Fakt samego wydarzenia został potwierdzony przez dwa źródła zbliżone do KRS. Według niepotwierdzonych informacji dwie osoby ok. godziny 16.00 (czyli po zakończeniu pracy przez KRS) miały zażądać wydania kluczy od ochrony. Jedną z nich miał być dyrektor Ministerstwa Sprawiedliwości.

Obecnie sędziowie, którzy opuścili KRS po zakończeniu pracy, wracają do Krajowej Rady Sądownictwa.

Z ochrony uzyskałam informację, że od ochrony żądano kluczy do pomieszczeń KRS, dwaj panowie. Jeden to sędzia z Ministerstwa Sprawiedliwości

– potwierdza w mediach społecznościowych szefowa KRS Dagmara Pawełczyk-Woicka.

 

Pierwsze nazwisko

Pozyskałam informacje od ochrony, że dwóch panów żądało kluczy do pomieszczeń Krajowej Rady Sądownictwa, nie otrzymali tych kluczy, gdzieś mają pozostawać na terenie budynku. (…) Jednym z tych panów jest najprawdopodobniej dyrektor z Ministerstwa Sprawiedliwości, pan Dominik Czeszkiewicz, tak zapisała pani z ochrony

– relacjonuje dla TV Republika Dagmara Pawełczyk-Woicka. Dyrektor Czeszkiewicz zajmuje się w MS Departamentem Nadzoru Administracyjnego.

Wyobraźmy sobie teraz, że urzędnik z Ministerstwa Sprawiedliwości wchodzi po godzinach pracy do budynku sądu/prokuratury, bierze kartę dostępową, wchodzi na korytarze i próbuje dostać się do gabinetu sędziego/prokuratora. Niewiarygodne? Tak. A tutaj chodzi o wejście do KRS, czyli konstytucyjnego organu państwa polskiego

– komentuje mec. Bartosz Lewandowski.

 

Ludzie spontanicznie zwołują się pod siedzibą KRS

Ludzie spontanicznie zwołują się w mediach społecznościowych, żeby udać się do siedziby KRS. "«Silni ludzie» reżimu Tuska wtargnęli do KRS. Kto może, niech przychodzi na miejsce – ulica Rakowiecka 30. Proszę o podawanie dalej" – pisze na X Oskar Szafarowicz. "Uwaga! Bandyci wtargnęli do KRS. Kto może niech przybywa na miejsce" – pisze na X Robert Bąkiewicz.

Już kilka dni temu sędzia Sądu Najwyższego prof. Kamil Zaradkiewicz przekazał informacje o mającym nastąpić wkrótce siłowym wejściu do Krajowej Rady Sądownictwa.

 

"Siłowe wejście do KRS"

Według niepotwierdzonych informacji jutro planowane jest siłowe zajęcie siedziby KRS

– pisał wcześniej prof. Kamil Zaradkiewicz.

Aktualizacja: KRS jest przygotowana na scenariusz ataku siłowego, jutro od rana sędziowie-członkowie Rady będą na miejscu

 pisał prof. Kamil Zaradkiewicz.

Tyle w formie komentarza:

Art.  58 ust. 2 ustawy o Policji:  Policjant obowiązany jest odmówić wykonania rozkazu lub polecenia przełożonego, a także polecenia prokuratora, organu administracji państwowej lub samorządu terytorialnego, jeśli wykonanie rozkazu lub polecenia łączyłoby się z popełnieniem przestępstwa.

Art. 128 § 1 Kodeksu karnego: Kto, w celu usunięcia przemocą konstytucyjnego organu Rzeczypospolitej Polskiej, podejmuje działalność zmierzającą bezpośrednio do urzeczywistnienia tego celu,
podlega karze pozbawienia wolności od lat 3 do 20.

Art. 186 ust. 1 Konstytucji: Krajowa Rada Sądownictwa stoi na straży niezależności sądów i niezawisłości sędziów

– komentował na X Marcin Romanowski.

 

"Emigracja lub więzienie"

Albo spróbujemy teraz dotrzeć do społeczeństwa, zreformować sądy, albo nie znajdziemy sobie miejsca w tym kraju i będziemy musieli ratować się emigracją lub wylądujemy w więzieniach

– mówił nowy minister sprawiedliwości Waldemar Żurek w rozmowie z Katarzyną Kolendą-Zaleską w "Faktach po faktach" TVN24.

To była najtrudniejsza decyzja w moim życiu i nie ukrywam tego 

– powiedział Żurek, zapytany o wejście do rządu. Dodał, że był głęboko związany z pracą sędziego i decyzja o rezygnacji z tej funkcji była bolesna. 

Rzeczywiście bardzo byłem związany z tą moją misją w sądach 

– przyznał. Zaznaczył, że jego decyzja była też "efektem niepokoju o przyszłość wymiaru sprawiedliwości w Polsce".

Oczywiście to nie jest tak, że sędzia Żurek jest niezastąpiony i on może zmienić rzeczywistość. Natomiast w sytuacji, gdy ponownie politycy, którzy chcieliby wprowadzić państwo autorytarne, dojdą do władzy, to na nic moje polityki, na nic moja ciężka praca przez lata 

– powiedział. 

 

Waldemar Żurek nowym szefem resortu sprawiedliwości

W ramach zapowiadanej od miesięcy rekonstrukcji rządu Donalda Tuska jedną z najistotniejszych decyzji było powołanie Waldemara Żurka na stanowisko ministra sprawiedliwości i prokuratora generalnego. Żurek, przez lata jeden z najbardziej rozpoznawalnych obrońców tzw. kasty sędziowskiej, porzucił status sędziego, by wejść do polityki i – jak stwierdził – "ratować państwo prawa". Donald Tusk zapowiedział, że skład Rady Ministrów będzie teraz bardziej "zadaniowy", a nominacja Żurka ma zapewnić realne zmiany w sądownictwie, na które – jak mówił – "społeczeństwo czeka od lat".



 

Polecane