Generał Gromadziński: Polska stanie się trzecią armią lądową w Europie

Były dowódca Eurokorpusu, gen. Jarosław Gromadziński, w rozmowie z Ryszardem Czarneckim opowiedział o kulisach pomocy wojskowej dla Ukrainy, modernizacji polskiej armii i nagłym odwołaniu ze stanowiska. – Wiarygodność to najcenniejsza waluta w dyplomacji. Polska ją straciła – skomentował sposób, w jaki został odwołany.
Gen. Jarosław Gromadziński
Gen. Jarosław Gromadziński / PAP/Radek Pietruszka

Co musisz wiedzieć:

  • Gen. Jarosław Gromadziński podkreślił, że Polska odegrała kluczową rolę w przekazaniu Ukrainie postsowieckiego uzbrojenia, co pozwoliło zatrzymać rosyjską ofensywę.
  • Według niego dostawy Abramsów, HIMARS-ów, armatohaubic i systemów Chunmoo sprawią, że Polska stanie się trzecią armią lądową w Europie.
  • Generał skrytykował sposób swojego odwołania z Eurokorpusu, wskazując, że decyzja SKW osłabiła wiarygodność Polski w NATO.
  • Jego zdaniem Polska nie wykorzystuje wojskowych misji zagranicznych do budowania wpływów politycznych i gospodarczych, w przeciwieństwie do np. Wielkiej Brytanii.

 

Pomoc dla Ukrainy i rola Polski

Podczas rozmowy generał przypomniał, że w 2022 roku został zaproszony do międzynarodowego zespołu ds. pomocy Ukrainie, który powstał przy XVIII Korpusie Powietrznodesantowym USA. 

Byłem jedynym Polakiem w tym zespole. Koordynowaliśmy szkolenia, logistykę i dostawy broni dla Ukrainy 

– mówi i podkreśla, że Polska odegrała szczególną rolę w przekazaniu sprzętu postsowieckiego, m.in. czołgów T-72 i PT-91. 

Przekazaliśmy wyposażenie całej dywizji pancernej. Ukraińcy znali ten sprzęt, więc od razu mogli go wykorzystać. To pozwoliło zatrzymać ofensywę Rosji 

– podkreśla generał.

 

Polska będzie trzecią armią lądową w Europie

Ryszard Czarnecki zapytał, czy przekazując sprzęt wojskowy Ukrainie, w Polsce nie powstała „wyrwa” w armii.

Mieliśmy duże zapasy postsowieckiego uzbrojenia, które było drogie w utrzymaniu i trudne w serwisie. Przekazanie go Ukrainie miało dwa strategiczne skutki: osłabiało Rosję i jednocześnie otworzyło drogę do modernizacji polskiej armii. Szybko kupiliśmy nowoczesny sprzęt – m.in. ponad 360 czołgów Abrams, w tym najnowsze wersje M1A2 SEPv3, setki armatohaubic kal. 155 mm, wyrzutnie HIMARS i koreańskie Chunmoo. Dzięki temu zmieniliśmy jakość naszej armii. Dziś jesteśmy na dobrej drodze, by stać się trzecią armią lądową w Europie

– wskazuje generał. 

 

Kulisy odwołania z Eurokorpusu

Generał odniósł się także do swojego odwołania ze stanowiska dowódcy Eurokorpusu. 

Doprowadziłem do historycznej certyfikacji tego dowództwa przez NATO – pierwszy raz w 32-letniej historii i to pod polską komendą. Dzięki temu weszliśmy do elity sił szybkiego reagowania NATO. A w marcu 2024 nagle zawieszono mi poświadczenie bezpieczeństwa. Do dziś nie znam powodów 

– przekazuje i podkreśla, że decyzja szefa SKW mocno osłabiła wiarygodność Polski w NATO. 

To uderzyło w wiarygodność Polski w NATO, a wiarygodność to najcenniejsza waluta w dyplomacji. Zastąpił mnie gen. Błaszcz. Sprawa nadal toczy się w sądzie administracyjnym 

– stwierdza generał.

 

„Polska nie wykorzystała swojego potencjału”

Na koniec generał podsumował polskie misje zagraniczne. Czy Polska potrafiła wykorzystać zaangażowanie wojska do budowania przewag politycznych i gospodarczych?

Niestety nie. Nasza mentalność jest taka, że traktujemy wojnę wyłącznie w kategoriach wojskowych. MSZ czy resort gospodarki się tym nie interesują. Brytyjczycy robili inaczej – generał jechał na Ukrainę, a wraz z nim trzech urzędników z różnych ministerstw, którzy lobbowa­li na rzecz brytyjskiej gospodarki. Dlatego dziś to Londyn ma silne wpływy gospodarcze w Kijowie. My tego nie potrafiliśmy wykorzystać ani w Iraku, ani na Ukrainie

– podsumował gen. Gromadziński.

 

Odwołanie gen. Gromadzińskiego

Generał Jarosław Gromadziński, jeden z najbardziej cenionych polskich dowódców i organizator 18. Dywizji Zmechanizowanej, w marcu 2024 roku został nagle odwołany ze stanowiska dowódcy Eurokorpusu w Strasburgu. Decyzja była konsekwencją działań Służby Kontrwywiadu Wojskowego, która cofnęła mu dostęp do informacji niejawnych, tłumacząc to „pozyskaniem nowych informacji” nt. generała i brakiem rękojmi zachowania tajemnicy. Do dziś jednak nie ujawniono, czego dokładnie dotyczyły te zastrzeżenia. Generał konsekwentnie podkreśla, że nigdy nie postawiono mu żadnych zarzutów, a całe postępowanie było dla niego zaskoczeniem i upokorzeniem. Sprawa wywołała zdumienie wśród sojuszników NATO i UE, a w Polsce wzbudziła liczne kontrowersje – eksperci wskazują, że brak transparentnych wyjaśnień podważa zaufanie do państwa i rodzi pytania o prawdziwe motywy tej decyzji.


 

POLECANE
Pilne doniesienia z granicy. Komunikat straży granicznej pilne
Pilne doniesienia z granicy. Komunikat straży granicznej

Straż Graniczna publikuje raporty dotyczące wydarzeń na polskiej granicy zarówno ze strony Białorusi, Litwy, jak i Niemiec.

Gwałtowny zwrot w nastrojach Polaków. Najnowszy sondaż o UE Wiadomości
Gwałtowny zwrot w nastrojach Polaków. Najnowszy sondaż o UE

Najnowszy sondaż Eurobazooka, przygotowany na zlecenie francuskiego magazynu „Le Grand Continent”, ujawnia gwałtowny spadek poparcia dla obecności Polski w Unii Europejskiej. Co czwarta badanych opowiada się za polexitem. Według tego badania gorsze poparcie Unia odnotowuje jedynie we Francji. 

Cała ulica odcięta, kontrolowana eksplozja. Brytyjska policja zatrzymała dwóch Polaków gorące
Cała ulica odcięta, kontrolowana eksplozja. Brytyjska policja zatrzymała dwóch Polaków

Atmosfera grozy w Derby po odkryciu materiałów mogących posłużyć do produkcji ładunków wybuchowych. Ewakuowano około 200 domów, zatrzymano dwóch obywateli Polski, a służby prowadzą intensywne działania operacyjne.

Tajne kontakty Niemcy–Rosja w Abu Zabi. „Die Zeit” ujawnia kulisy poufnych spotkań z ostatniej chwili
Tajne kontakty Niemcy–Rosja w Abu Zabi. „Die Zeit” ujawnia kulisy poufnych spotkań

W Abu Zabi w Zjednoczonych Emiratach Arabskich dochodzi do poufnych kontaktów między politykami i lobbystami z Niemiec i Rosji – podał „Die Zeit”. Zdaniem „Die Zeit” tematem rozmów między „starymi znajomymi” jest ożywienie tzw. „Dialogu Petersburskiego”, zapoczątkowanego jeszcze przez byłego kanclerza Gerharda Schroedera. Niemiecki tygodnik stawia pytanie, czy wynikiem tych spotkań będzie wizyta doradcy Putina Michaiła Szwydkoja w Berlinie?

IMGW wydał komunikat. Oto co nas czeka Wiadomości
IMGW wydał komunikat. Oto co nas czeka

Nad Europą trwa pogodowy podział sił – podczas gdy jedne regiony zmagają się z niżami i opadami, Polska pozostaje w zasięgu wyżu znad Rosji, który przyniesie dużo chmur, mgły oraz miejscowe opady. IMGW ostrzega także przed trudnymi warunkami biometeorologicznymi i gęstą mgłą w wielu województwach.

Drony przy trasie lotu Zełenskiego. Irlandia podniosła alarm gorące
Drony przy trasie lotu Zełenskiego. Irlandia podniosła alarm

Irlandzkie służby wszczęły alarm, gdy w pobliżu zaplanowanej trasy lotu ukraińskiej delegacji dostrzeżono kilka niezidentyfikowanych dronów. Media podkreślają, że bezzałogowce pojawiły się w miejscu, w którym samolot Zełenskiego miał być zgodnie z pierwotnym harmonogramem.

Ważny komunikat dla powiatu ostrowskiego pilne
Ważny komunikat dla powiatu ostrowskiego

Rządowe Centrum Bezpieczeństwa ostrzegło w czwartek, że w miejscowościach Rostki Wielkie, Rostki Piotrowice, Podgórze Gazdy oraz Zawisty Nadbużne w powiecie ostrowskim woda jest niezdatna do spożycia i celów sanitarno-higienicznych.

Żurek chce delegalizacji partii Brauna. Bogucki: Niech się sam zdelegalizuje polityka
Żurek chce delegalizacji partii Brauna. Bogucki: "Niech się sam zdelegalizuje"

Spór o Konfederację Korony Polskiej przybiera na sile, a po kolejnych żądaniach jej rozwiązania głos zabrał minister prezydenta Zbigniew Bogucki, który w ostrych słowach na antenie Radia Zet skomentował działania ministra Waldemara Żurka.

Zamykanie porodówek. Zajączkowska: To jest realne piekło kobiet gorące
Zamykanie porodówek. Zajączkowska: To jest realne piekło kobiet

„To jest realne piekło kobiet” - skomentowała rządowe plany zamykania porodówek eurodeputowana Ewa Zajączkowska-Hernik (Konfederacja).

Kazik Staszewski na intensywnej terapii. „Bliski końca drogi byłem” Wiadomości
Kazik Staszewski na intensywnej terapii. „Bliski końca drogi byłem”

Stan zdrowia Kazika Staszewskiego gwałtownie się pogorszył, a muzyk trafił na OIOM po komplikacjach związanych z wcześniejszym zabiegiem. Jak relacjonuje, lekarze mówią nawet o ryzyku sepsy.

REKLAMA

Generał Gromadziński: Polska stanie się trzecią armią lądową w Europie

Były dowódca Eurokorpusu, gen. Jarosław Gromadziński, w rozmowie z Ryszardem Czarneckim opowiedział o kulisach pomocy wojskowej dla Ukrainy, modernizacji polskiej armii i nagłym odwołaniu ze stanowiska. – Wiarygodność to najcenniejsza waluta w dyplomacji. Polska ją straciła – skomentował sposób, w jaki został odwołany.
Gen. Jarosław Gromadziński
Gen. Jarosław Gromadziński / PAP/Radek Pietruszka

Co musisz wiedzieć:

  • Gen. Jarosław Gromadziński podkreślił, że Polska odegrała kluczową rolę w przekazaniu Ukrainie postsowieckiego uzbrojenia, co pozwoliło zatrzymać rosyjską ofensywę.
  • Według niego dostawy Abramsów, HIMARS-ów, armatohaubic i systemów Chunmoo sprawią, że Polska stanie się trzecią armią lądową w Europie.
  • Generał skrytykował sposób swojego odwołania z Eurokorpusu, wskazując, że decyzja SKW osłabiła wiarygodność Polski w NATO.
  • Jego zdaniem Polska nie wykorzystuje wojskowych misji zagranicznych do budowania wpływów politycznych i gospodarczych, w przeciwieństwie do np. Wielkiej Brytanii.

 

Pomoc dla Ukrainy i rola Polski

Podczas rozmowy generał przypomniał, że w 2022 roku został zaproszony do międzynarodowego zespołu ds. pomocy Ukrainie, który powstał przy XVIII Korpusie Powietrznodesantowym USA. 

Byłem jedynym Polakiem w tym zespole. Koordynowaliśmy szkolenia, logistykę i dostawy broni dla Ukrainy 

– mówi i podkreśla, że Polska odegrała szczególną rolę w przekazaniu sprzętu postsowieckiego, m.in. czołgów T-72 i PT-91. 

Przekazaliśmy wyposażenie całej dywizji pancernej. Ukraińcy znali ten sprzęt, więc od razu mogli go wykorzystać. To pozwoliło zatrzymać ofensywę Rosji 

– podkreśla generał.

 

Polska będzie trzecią armią lądową w Europie

Ryszard Czarnecki zapytał, czy przekazując sprzęt wojskowy Ukrainie, w Polsce nie powstała „wyrwa” w armii.

Mieliśmy duże zapasy postsowieckiego uzbrojenia, które było drogie w utrzymaniu i trudne w serwisie. Przekazanie go Ukrainie miało dwa strategiczne skutki: osłabiało Rosję i jednocześnie otworzyło drogę do modernizacji polskiej armii. Szybko kupiliśmy nowoczesny sprzęt – m.in. ponad 360 czołgów Abrams, w tym najnowsze wersje M1A2 SEPv3, setki armatohaubic kal. 155 mm, wyrzutnie HIMARS i koreańskie Chunmoo. Dzięki temu zmieniliśmy jakość naszej armii. Dziś jesteśmy na dobrej drodze, by stać się trzecią armią lądową w Europie

– wskazuje generał. 

 

Kulisy odwołania z Eurokorpusu

Generał odniósł się także do swojego odwołania ze stanowiska dowódcy Eurokorpusu. 

Doprowadziłem do historycznej certyfikacji tego dowództwa przez NATO – pierwszy raz w 32-letniej historii i to pod polską komendą. Dzięki temu weszliśmy do elity sił szybkiego reagowania NATO. A w marcu 2024 nagle zawieszono mi poświadczenie bezpieczeństwa. Do dziś nie znam powodów 

– przekazuje i podkreśla, że decyzja szefa SKW mocno osłabiła wiarygodność Polski w NATO. 

To uderzyło w wiarygodność Polski w NATO, a wiarygodność to najcenniejsza waluta w dyplomacji. Zastąpił mnie gen. Błaszcz. Sprawa nadal toczy się w sądzie administracyjnym 

– stwierdza generał.

 

„Polska nie wykorzystała swojego potencjału”

Na koniec generał podsumował polskie misje zagraniczne. Czy Polska potrafiła wykorzystać zaangażowanie wojska do budowania przewag politycznych i gospodarczych?

Niestety nie. Nasza mentalność jest taka, że traktujemy wojnę wyłącznie w kategoriach wojskowych. MSZ czy resort gospodarki się tym nie interesują. Brytyjczycy robili inaczej – generał jechał na Ukrainę, a wraz z nim trzech urzędników z różnych ministerstw, którzy lobbowa­li na rzecz brytyjskiej gospodarki. Dlatego dziś to Londyn ma silne wpływy gospodarcze w Kijowie. My tego nie potrafiliśmy wykorzystać ani w Iraku, ani na Ukrainie

– podsumował gen. Gromadziński.

 

Odwołanie gen. Gromadzińskiego

Generał Jarosław Gromadziński, jeden z najbardziej cenionych polskich dowódców i organizator 18. Dywizji Zmechanizowanej, w marcu 2024 roku został nagle odwołany ze stanowiska dowódcy Eurokorpusu w Strasburgu. Decyzja była konsekwencją działań Służby Kontrwywiadu Wojskowego, która cofnęła mu dostęp do informacji niejawnych, tłumacząc to „pozyskaniem nowych informacji” nt. generała i brakiem rękojmi zachowania tajemnicy. Do dziś jednak nie ujawniono, czego dokładnie dotyczyły te zastrzeżenia. Generał konsekwentnie podkreśla, że nigdy nie postawiono mu żadnych zarzutów, a całe postępowanie było dla niego zaskoczeniem i upokorzeniem. Sprawa wywołała zdumienie wśród sojuszników NATO i UE, a w Polsce wzbudziła liczne kontrowersje – eksperci wskazują, że brak transparentnych wyjaśnień podważa zaufanie do państwa i rodzi pytania o prawdziwe motywy tej decyzji.



 

Polecane