Manipulacja ws. limuzyny prezydenckiej. "Kłamstwo jest kamieniem węgielnym rządzącej koalicji"

Co musisz wiedzieć?
- Poseł PiS Paweł Lisiecki uważa, że Kancelaria prezydenta powinna przygotować kontrspot ws. prezydenckiej limuzyny.
- – Auto należy do SOP podległej MSWiA; w sieci krążą "manipulacje" – zwraca uwagę rzecznik prezydenta.
- Atak koalicji rządzącej nastąpił po wecie ustawy wiatrakowej przez prezydenta Karola Nawrockiego.
Manipulacja koalicji rządzącej ws. prezydenckiego samochodu
Po wecie prezydenta Karola Nawrockiego wobec tzw. ustawy wiatrakowej politycy koalicji rządzącej łączyli decyzję z kosztami energii dla obywateli, wskazując zarazem na korzystanie przez głowę państwa z drogiej limuzyny. Rzecznik prezydenta Rafał Leśkiewicz przypomniał, że pojazd należy do Służby Ochrony Państwa (SOP), która podlega MSWiA kierowane przez Marcina Kierwińskiego.
Rzecznik prezydenta: uwaga manipulacja!
"Uwaga manipulacja! W internecie pojawiają się nieprawdziwe informacje dotyczące zakupu samochodu BMW, którym porusza się Pan Prezydent Karol Nawrocki. To auto należące do Służby Ochrony Państwa, podległej Ministerstwu Spraw Wewnętrznych i Administracji, odpowiedzialnej za ochronę Pana Prezydenta. Najwyraźniej Minister Marcin Kierwiński, nie wie, czym dysponują podległe mu służby. A rządzący celowo wprowadzają Państwa w błąd. Nie pierwszy raz" – napisał na platformie X Rafał Leśkiewicz.
- Co nas czeka w pogodzie? Jest nowy komunikat IMGW
- Komunikat dla mieszkańców Podkarpacia
- Niemieckie media prawnicze proponują Polsce nową konstytucję, a w niej landyzację kraju
- "Tusk abdykował, ministrowie nie wiedzą co mają robić"
Poseł PiS: "Kłamstwo musi być dementowane"
Poseł PiS Paweł Lisiecki w rozmowie z Telewizją wPolsce24 stwierdził, że "dobrze by było, by kancelaria prezydenta zrobiła kontr spot pokazujący, w jaki sposób ten samochód został nabyty przez Służbę Ochrony Państwa, która nie podlega prezydentowi, a ministrowi spraw wewnętrznych i administracji".
– Kłamstwo jest kamieniem węgielnym obecnie rządzącej koalicji w Polsce. Kłamali w trakcie kampanii wyborczej przed 2023 rokiem, kłamali w trakcie swoich rządów, kłamali w trakcie kampanii prezydenckiej, szkalując Karola Nawrockiego, obrzucając go błotem i to jest pewnego rodzaju konsekwencja ich działań. Natomiast jasno trzeba wskazać, że to kłamstwo musi być dementowane, bo taki zwykły, przeciętny człowiek, który ogląda media społecznościowe, czy też ogląda telewizję, niekoniecznie musi dotrzeć do źródeł – stwierdził Lisiecki, dodając, że przekaz o limuzynie ma "pokazać Karola Nawrockiego w złym świetle".