Eksperci alarmują: mObywatel wprowadza podatników w pułapkę

Co musisz wiedzieć:
- „DGP” ostrzega, że usługa „Połączona skrzynka ePUAP i e-Doręczeń” w mObywatelu może wprowadzać podatników w błąd przy składaniu skarg do sądów administracyjnych.
- System nie pozwala użytkownikowi wybrać kanału wysyłki ani sprawdzić, czy pismo trafi na ePUAP czy e-Doręczenia – co fiskus wykorzystuje, domagając się odrzucenia skarg.
- Wojewódzkie sądy coraz częściej stają po stronie podatników, ale NSA dwukrotnie przyznał rację skarbówce, co grozi obywatelom konsekwencjami błędów systemu.
- Eksperci podkreślają, że rząd nie ostrzegł obywateli o problemie, a odrzucanie skarg z powodów formalnych to poważne naruszenie praw podatników.
Kłopot mają podatnicy
Jak czytamy w „DGP”, skarbówka nadal domaga się, aby sądy odrzucały skargi złożone przez e-Doręczenia. Coraz częściej przegrywa, ale na razie w sądach wojewódzkich. Naczelny Sąd Administracyjny co najmniej dwukrotnie orzekł, że rację ma fiskus. Dodaje, że kłopot mają podatnicy, lecz nie tylko oni – także wszyscy pozostali obywatele, którzy postanowili wysłać skargę do sądu za pomocą „Połączonej skrzynki ePUAP i e-Doręczeń”.
„Problem polega na tym, że samo techniczne rozwiązanie narzucone w ramach mObywatela nie daje możliwości wyboru, w ramach której z usług chce się wysłać korespondencję. Nie pozwala też sprawdzić przed wysłaniem, na jaką skrzynkę trafi korespondencja: na ePUAP czy na e-Doręczenia” – wyjaśnia cytowany na łamach dziennika partner w KBiW Kurpiejewski Budzewski i Wspólnicy Maciej Małanicz-Przybylski. „Jeżeli organ podatkowy obsługuje e-Doręczenia, to przesyłka ze skargą wysłana za pomocą »połączonej skrzynki ePUAP i e-Doręczeń« automatycznie wyśle się na skrzynkę e-Doręczeń ” – dodaje.
- Komunikat dla mieszkańców Krakowa
- Przeszukanie u Ewy Stankiewicz. Sędzia nie zostawia suchej nitki na służbach
- Mieszkańcy Zabrza wybrali prezydenta. Różnica była minimalna
- Komunikat dla mieszkańców Katowic
- Klęska Niemiec. Podano dane z ośrodka przy granicy z Polską
- Pierwsza taka debata wielkich polskich naukowców. To koniec dominacji ludzkości?
- Popularne molo nad Bałtykiem zamknięte. Ostatnia szansa na spacer
Nigdzie nie ostrzeżono obywateli
Gazeta zwraca uwagę, że błąd wprowadza również „Instrukcja użytkownika dla obywatela – Skrzynka do doręczeń elektronicznych”, którą można znaleźć na rządowych i samorządowych portalach.
„Nigdzie nie ostrzeżono obywateli (a było to rolą rządu), że od 1 stycznia 2025 r. pomimo wdrożenia nowych systemów e-doręczenia i e-US formalne zasady korespondencji z sądami administracyjnymi pozostają niezmienione” – mówi doradca podatkowy Marek Kwietko-Bębnowski, cytowany przez dziennik. „Odrzucanie skarg w tych sytuacjach jest bardzo złym kierunkiem. A akceptowanie tego przez NSA jest jeszcze gorsze. Autoryzuje bowiem obciążanie podatników konsekwencjami błędu w systemie informatycznym” – komentuje z kolei Małanicz-Przybylski.
„DGP” dodaje, że fiskus uważa jednak, że sądy powinny odrzucać skargi podatników wysłane przez e-Doręczenia. Nie oddalać ich z powodów merytorycznych, tylko odrzucać już na wstępie ze względów formalnych.