"Afera czołgowa" w MON. Mariusz Błaszczak złożył wniosek do prokuratury

Przekazanie sprawnego czołgu swojemu współpracownikowi i znajomemu, to skandaliczne nadużycie uprawnień; kieruję wniosek do prokuratury wobec wiceszefa MON Pawła Bejdy - zapowiedział szef klubu PiS Mariusz Błaszczak, odnosząc się do artykułu Onetu. W odpowiedzi wiceminister Bejda podkreśla, że czołg został w 2016 r. wycofany z użycia.
Mariusz Błaszczak
Mariusz Błaszczak / PAP/Rafał Guz

Co musisz wiedzieć:

  • Wg ustaleń portalu Onet.pl, wiceminister MON Paweł Bejda miał przekazać czołg T-72A stowarzyszeniu prowadzonemu przez zaprzyjaźnionego generała Jerzego Jankowskiego; transport sprzętu do Czchowa zrealizowało wojsko w ramach ćwiczeń.
  • Były szef MON Mariusz Błaszczak zapowiedział skierowanie wniosku do prokuratury o nadużycie uprawnień (art. 231 k.k.), nazywając całą sprawę „skandalicznym nadużyciem”.
  • Bejda odpiera zarzuty, twierdząc, że czołg został wycofany z użycia w 2016 r., a decyzje poprzedziła analiza komisji; przypomniał, że za czasów Błaszczaka także przekazywano nieodpłatnie pojazdy wojskowe.
  • Wicerzecznik PiS Mateusz Kurzejewski ocenił sprawę jako „patologiczny układ” w MON, wskazując na możliwe nadużycia przy lokowaniu sprawnego czołgu, którego transport miał kosztować budżet 42 tys. zł.

 

Doniesienia Onetu

W sobotę portal Onet podał, że wiceminister obrony narodowej Paweł Bejda podpisał decyzję o przekazaniu czołgu T-72A stowarzyszeniu założonemu przez swojego bliskiego współpracownika, gen. Jerzego Jankowskiego. Według portalu, do pracy w ministerstwie rekomendował oficera wuj ministra obrony Władysława Kosiniaka-Kamysza.

„Wojsko za darmo przetransportowało pancerny wóz do małego miasteczka na drugim końcu Polski” - czytamy na Onecie.

 

Ostra reakcja Mariusza Błaszczaka

Na doniesienia Onetu zareagował były szef MON Mariusz Błaszczak. „Przekazanie sprawnego czołgu swojemu współpracownikowi i znajomemu to skandaliczne nadużycie uprawnień. Kieruję wniosek do prokuratury wobec ministra Pawła Bejdy z art. 231 kodeksu karnego” - poinformował Błaszczak we wpisie na platformie X.

Artykuł 231 Kodeksu karnego dotyczy nadużycia uprawnień przez funkcjonariusza.

 

Jest odpowiedź wiceministra

Wiceminister Bejda odpowiedział Błaszczakowi na platformie X. „Niech Pan nie kłamie. Ten czołg został w 2016 r. wycofany z użycia. Taka decyzja jest analizowana przez komisję” - podkreślił.

„W latach 2020-2023, gdy pan był ministrem, nieodpłatnie przekazał pan: 4 czołgi, 7 samolotów, 13 transporterów opanc. 5 sztuk artylerii czy 22 pojazdy duże i średnie” - dodał Bejda, zwracając się do Błaszczaka.

 

Wicerzecznik PiS zabiera głos

Do sprawy odniósł się też wicerzecznik PiS Mateusz Kurzejewski. „Chcecie czołg? Żaden problem! Jedynym warunkiem jest to, że trzeba mieć znajomego w PSL-u. Paweł Bejda z ministerstwa obrony narodowej postanowił podarować T-72 zaprzyjaźnionemu generałowi” - napisał Kurzejewski na platformie X.

„Wojsko odmalowało, przetransportowało i zdjęło z ewidencji sprawny czołg, by kolega ministra mógł pomóc innemu koledze w kampanii samorządowej. Tajemnicą poliszynela jest, że obdarowany tym specyficznym prezentem gen. Jankowski wiele lat wspierał ministra Bejdę, kiedy ten był jeszcze w opozycji np. przygotowywał interpelacje. Gdy sprawa wyszła generał stracił stanowisko. Czy minister Bejda, który zaakceptował przekazanie czołgu poniesie konsekwencje?” - zaznaczył Kurzejewski.

W kolejnym wpisie wicerzecznik PiS stwierdził, iż „wszystko wskazuje na to, że nie dość, że decyzja ministra Pawła Bejdy o przekazaniu koledze czołgu była nielegalna i jest nadużyciem uprawnień, to kolega-generał próbował usadowić sprawny T-72 z pominięciem przepisów w centrum Czchowa”. „Wielopoziomowa kompromitacja, która pokazuje jaki patologiczny układ rządzi teraz w ministerstwie obrony narodowej” - ocenił Kurzejewski.

 

Ekspert komentuje

Zadanie przewiezienia czołgu do Czchowa (woj. małopolskie), jak podał Onet, żołnierze wykonali w ramach ćwiczeń. Potwierdził to portalowi sam gen. Jankowski. „Czołg, z tego, co wiem, został przywieziony w ramach ćwiczenia wojskowego 1. Brygady Logistycznej” — podkreślił.

W rozmowie z Onetem doświadczony oficer zwrócił uwagę, że „ten czołg mógłby służyć do celów militarnych”. „Wojsku dramatycznie brakuje sprzętu. Dlatego nawet stary czołg T-72 powinien zostać wykorzystany jako trenażer, wóz do szkolenia rezerwy lub po prostu cel na poligonie. To rosyjska maszyna używana na wojnie w Ukrainie. Nadaje się idealnie do próbowania na niej różnych typów pocisków” – wyjaśnił oficer.

W odpowiedzi na pytanie Onetu dotyczące kosztów przewozu czołgu resort obrony poinformował, że „całkowity koszt transportu (paliwo, użycie pojazdu pilotującego i specjalistycznego zestawu niskopodwoziowego do transportu czołgów i ciężkiego sprzętu gąsienicowego, koszty podróży służbowej z noclegiem) wyniósł 42 tys. zł”.

1. Brygada Logistyczna odpisała portalowi, że „transport czołgu zrealizowano na podstawie decyzji nr 222/IWsp SZ Ministra Obrony Narodowej, co oznacza, że decyzję podjął minister Kosiniak-Kamysz lub jeden z jego zastępców w randze wiceministra, zlecając realizację transportu Szefowi Inspektoratu Wsparcia Sił Zbrojnych”. (PAP)


 

POLECANE
Żurek chce delegalizacji partii Brauna. Bogucki: Niech się sam zdelegalizuje polityka
Żurek chce delegalizacji partii Brauna. Bogucki: "Niech się sam zdelegalizuje"

Spór o Konfederację Korony Polskiej przybiera na sile, a po kolejnych żądaniach jej rozwiązania głos zabrał minister prezydenta Zbigniew Bogucki, który w ostrych słowach na antenie Radia Zet skomentował działania ministra Waldemara Żurka.

Zamykanie porodówek. Zajączkowska: To jest realne piekło kobiet gorące
Zamykanie porodówek. Zajączkowska: To jest realne piekło kobiet

„To jest realne piekło kobiet” - skomentowała rządowe plany zamykania porodówek eurodeputowana Ewa Zajączkowska-Hernik (Konfederacja).

Kazik Staszewski na intensywnej terapii. „Bliski końca drogi byłem” Wiadomości
Kazik Staszewski na intensywnej terapii. „Bliski końca drogi byłem”

Stan zdrowia Kazika Staszewskiego gwałtownie się pogorszył, a muzyk trafił na OIOM po komplikacjach związanych z wcześniejszym zabiegiem. Jak relacjonuje, lekarze mówią nawet o ryzyku sepsy.

Szef węgierskiego MSZ: Era oczekiwania na pozwolenie z Berlina dawno już minęła gorące
Szef węgierskiego MSZ: Era oczekiwania na pozwolenie z Berlina dawno już minęła

„Węgry nie potrzebują już akceptacji Berlina czy Brukseli dla podejmowania decyzji w obszarze polityki zagranicznej” - oświadczył szef węgierskiej dyplomacji Peter Szijjarto cytowany przez „The Budapest Times”.

Ideologia gender przegrywa w Wielkiej Brytanii, ale ciągle walczy tylko u nas
Ideologia gender przegrywa w Wielkiej Brytanii, ale ciągle walczy

W Wielkiej Brytanii, która przodowała do niedawna w promowaniu ideologii gender, zachodzą wielkie zmiany. Na Wyspach zamknięto bowiem klinki transujące dzieci, zakazano łatwego „zmieniania płci” u nieletnich i ogłoszono, że mężczyzna nie może stać się kobietą. Jedni powiedzą, że to jakieś podstawy i zdrowy rozsądek, inni zaś będą pamiętali: ideologia gender jeszcze niedawno była państwową ideologią w UK. Zmiany te wiele więc znaczą i trzeba na nie patrzeć z perspektywy Zachodu, na którego to politykę transseksualne lobby ma ogromny wpływ od wielu dekad.

Sejm zdecydował o utajnieniu posiedzenia. Bosak zdradza, czego ma dotyczyć wystąpienie Tuska polityka
Sejm zdecydował o utajnieniu posiedzenia. Bosak zdradza, czego ma dotyczyć wystąpienie Tuska

Prezydium Sejmu na wniosek premiera Donalda Tuska, zgodziło się utajnić piątkowy punkt obrad, podczas którego szef rządu ma przedstawić pilną informację dotyczącą bezpieczeństwa państwa. Jak poinformował wicemarszałek Sejmu Krzysztof Bosak, zamknięta część potrwa około półtorej godziny.

I prezes SN: Wzywam ministra sprawiedliwości do zaprzestania kierowania gróźb wobec sędziów gorące
I prezes SN: Wzywam ministra sprawiedliwości do zaprzestania kierowania gróźb wobec sędziów

I prezes SN Małgorzata Manowska oceniła, że obecne stanowisko szefa Ministerstwa Sprawiedliwości Waldemara Żurka „wpisuje się w szerszą skalę ataków na niezależność sądów”.

Afera na Eurowizji. Kraje wycofują się z konkursu Wiadomości
Afera na Eurowizji. Kraje wycofują się z konkursu

Decyzja o dopuszczeniu Izraela do Eurowizji wywołała natychmiastowy sprzeciw czterech państw, które ogłosiły rezygnację z udziału w przyszłorocznym konkursie w Wiedniu.

Belgia zamyka elektrownie jądrowe tylko u nas
Belgia zamyka elektrownie jądrowe

Belgia właśnie zamknęła reaktor Doel 2 – jeden z najstarszych i kluczowych elementów swojej energetyki jądrowej. To symbol końca całej epoki i początek trudnych pytań o bezpieczeństwo energetyczne kraju, który rezygnuje z atomu mimo rosnących kosztów prądu i ryzyka deficytu energii. Co oznacza to dla Belgów i dla całej Europy?

Zakażony dzik w zagłębiu produkcji trzody chlewnej. Minister Krajewski: Nie wykluczamy celowego działania z ostatniej chwili
Zakażony dzik w zagłębiu produkcji trzody chlewnej. Minister Krajewski: Nie wykluczamy celowego działania

„Nie wykluczamy sabotażu, w tym wschodniej dywersji. Chronimy polską wieś i nie pozwolimy na celowe roznoszenie wirusa” - oświadczył minister rolnictwa i rozwoju wsi Stefan Krajewski odnosząc się do sprawy wykrycia szczątków martwego dzika zakażonego wirusem Afrykańskiego Pomoru Świń w powiecie piotrkowskim.

REKLAMA

"Afera czołgowa" w MON. Mariusz Błaszczak złożył wniosek do prokuratury

Przekazanie sprawnego czołgu swojemu współpracownikowi i znajomemu, to skandaliczne nadużycie uprawnień; kieruję wniosek do prokuratury wobec wiceszefa MON Pawła Bejdy - zapowiedział szef klubu PiS Mariusz Błaszczak, odnosząc się do artykułu Onetu. W odpowiedzi wiceminister Bejda podkreśla, że czołg został w 2016 r. wycofany z użycia.
Mariusz Błaszczak
Mariusz Błaszczak / PAP/Rafał Guz

Co musisz wiedzieć:

  • Wg ustaleń portalu Onet.pl, wiceminister MON Paweł Bejda miał przekazać czołg T-72A stowarzyszeniu prowadzonemu przez zaprzyjaźnionego generała Jerzego Jankowskiego; transport sprzętu do Czchowa zrealizowało wojsko w ramach ćwiczeń.
  • Były szef MON Mariusz Błaszczak zapowiedział skierowanie wniosku do prokuratury o nadużycie uprawnień (art. 231 k.k.), nazywając całą sprawę „skandalicznym nadużyciem”.
  • Bejda odpiera zarzuty, twierdząc, że czołg został wycofany z użycia w 2016 r., a decyzje poprzedziła analiza komisji; przypomniał, że za czasów Błaszczaka także przekazywano nieodpłatnie pojazdy wojskowe.
  • Wicerzecznik PiS Mateusz Kurzejewski ocenił sprawę jako „patologiczny układ” w MON, wskazując na możliwe nadużycia przy lokowaniu sprawnego czołgu, którego transport miał kosztować budżet 42 tys. zł.

 

Doniesienia Onetu

W sobotę portal Onet podał, że wiceminister obrony narodowej Paweł Bejda podpisał decyzję o przekazaniu czołgu T-72A stowarzyszeniu założonemu przez swojego bliskiego współpracownika, gen. Jerzego Jankowskiego. Według portalu, do pracy w ministerstwie rekomendował oficera wuj ministra obrony Władysława Kosiniaka-Kamysza.

„Wojsko za darmo przetransportowało pancerny wóz do małego miasteczka na drugim końcu Polski” - czytamy na Onecie.

 

Ostra reakcja Mariusza Błaszczaka

Na doniesienia Onetu zareagował były szef MON Mariusz Błaszczak. „Przekazanie sprawnego czołgu swojemu współpracownikowi i znajomemu to skandaliczne nadużycie uprawnień. Kieruję wniosek do prokuratury wobec ministra Pawła Bejdy z art. 231 kodeksu karnego” - poinformował Błaszczak we wpisie na platformie X.

Artykuł 231 Kodeksu karnego dotyczy nadużycia uprawnień przez funkcjonariusza.

 

Jest odpowiedź wiceministra

Wiceminister Bejda odpowiedział Błaszczakowi na platformie X. „Niech Pan nie kłamie. Ten czołg został w 2016 r. wycofany z użycia. Taka decyzja jest analizowana przez komisję” - podkreślił.

„W latach 2020-2023, gdy pan był ministrem, nieodpłatnie przekazał pan: 4 czołgi, 7 samolotów, 13 transporterów opanc. 5 sztuk artylerii czy 22 pojazdy duże i średnie” - dodał Bejda, zwracając się do Błaszczaka.

 

Wicerzecznik PiS zabiera głos

Do sprawy odniósł się też wicerzecznik PiS Mateusz Kurzejewski. „Chcecie czołg? Żaden problem! Jedynym warunkiem jest to, że trzeba mieć znajomego w PSL-u. Paweł Bejda z ministerstwa obrony narodowej postanowił podarować T-72 zaprzyjaźnionemu generałowi” - napisał Kurzejewski na platformie X.

„Wojsko odmalowało, przetransportowało i zdjęło z ewidencji sprawny czołg, by kolega ministra mógł pomóc innemu koledze w kampanii samorządowej. Tajemnicą poliszynela jest, że obdarowany tym specyficznym prezentem gen. Jankowski wiele lat wspierał ministra Bejdę, kiedy ten był jeszcze w opozycji np. przygotowywał interpelacje. Gdy sprawa wyszła generał stracił stanowisko. Czy minister Bejda, który zaakceptował przekazanie czołgu poniesie konsekwencje?” - zaznaczył Kurzejewski.

W kolejnym wpisie wicerzecznik PiS stwierdził, iż „wszystko wskazuje na to, że nie dość, że decyzja ministra Pawła Bejdy o przekazaniu koledze czołgu była nielegalna i jest nadużyciem uprawnień, to kolega-generał próbował usadowić sprawny T-72 z pominięciem przepisów w centrum Czchowa”. „Wielopoziomowa kompromitacja, która pokazuje jaki patologiczny układ rządzi teraz w ministerstwie obrony narodowej” - ocenił Kurzejewski.

 

Ekspert komentuje

Zadanie przewiezienia czołgu do Czchowa (woj. małopolskie), jak podał Onet, żołnierze wykonali w ramach ćwiczeń. Potwierdził to portalowi sam gen. Jankowski. „Czołg, z tego, co wiem, został przywieziony w ramach ćwiczenia wojskowego 1. Brygady Logistycznej” — podkreślił.

W rozmowie z Onetem doświadczony oficer zwrócił uwagę, że „ten czołg mógłby służyć do celów militarnych”. „Wojsku dramatycznie brakuje sprzętu. Dlatego nawet stary czołg T-72 powinien zostać wykorzystany jako trenażer, wóz do szkolenia rezerwy lub po prostu cel na poligonie. To rosyjska maszyna używana na wojnie w Ukrainie. Nadaje się idealnie do próbowania na niej różnych typów pocisków” – wyjaśnił oficer.

W odpowiedzi na pytanie Onetu dotyczące kosztów przewozu czołgu resort obrony poinformował, że „całkowity koszt transportu (paliwo, użycie pojazdu pilotującego i specjalistycznego zestawu niskopodwoziowego do transportu czołgów i ciężkiego sprzętu gąsienicowego, koszty podróży służbowej z noclegiem) wyniósł 42 tys. zł”.

1. Brygada Logistyczna odpisała portalowi, że „transport czołgu zrealizowano na podstawie decyzji nr 222/IWsp SZ Ministra Obrony Narodowej, co oznacza, że decyzję podjął minister Kosiniak-Kamysz lub jeden z jego zastępców w randze wiceministra, zlecając realizację transportu Szefowi Inspektoratu Wsparcia Sił Zbrojnych”. (PAP)



 

Polecane