Kanclerz Merz zmienia podejście do polityki energetycznej. Eksperci: Niemcy będą chciały gazu z Rosji

Kanclerz Niemiec Friedrich Merz zapowiedział odejście od dotychczasowej polityki energetycznej. Niemcy mają spowolnić rozwój odnawialnych źródeł energii, postawić na budowę elektrowni gazowych i utrzymać dłużej w systemie elektrownie węglowe. Zdaniem ekspertów rośnie też prawdopodobieństwo, że Niemcy będą zainteresowane ponownym otwarciem dostaw gazu z Rosji.
Friedrich Merz  Kanclerz Merz zmienia podejście do polityki energetycznej. Eksperci: Niemcy będą chciały gazu z Rosji
Friedrich Merz / PAP/EPA

Co musisz wiedzieć?

  • Kanclerz Friedrich Merz (CDU) zapowiedział wyhamowanie rozwoju OZE i szybkie inwestycje w elektrownie gazowe.
  • Wycofywanie węgla ma być uzależnione od tempa powstawania nowych elektrowni gazowych.
  • Eksperci ostrzegają, że Niemcy mogą znów dążyć do importu gazu z Rosji.
  • Wysokie ceny energii powodują redukcje zatrudnienia – Bosch i Ford ogłosiły kolejne cięcia etatów w Niemczech.

 

Merz: Niemcy nie mogą sobie pozwolić na dotychczasową politykę energetyczną

O nowym podejściu rządu Niemiec do polityki energetycznej pisze portal Biznes Alert. „Nie możemy sobie pozwolić na kontynuowanie dotychczasowej polityki” – stwierdził kanclerz Niemiec Friedrich Merz (CDU) podczas spotkania z przedstawicielami związku producentów maszyn (VDMA). Zaznaczył, że kraj nie jest w stanie pozwolić sobie na wyłączenie elektrowni węglowych. Zapowiedział szybkie uruchomienie budowy nowych elektrowni gazowych i spowolnienie rozwoju odnawialnych źródeł energii.

 

„Nie można wyłączyć wszystkiego”

Kanclerz podkreślił, że nie da się wyłączyć wszystkich źródeł konwencjonalnych, licząc jedynie na to, że energia ze słońca i wiatru wystarczy do pokrycia potrzeb. W niemieckiej debacie publicznej pojawiły się pytania, czy to nie oznacza historycznego odwrotu od transformacji energetycznej.

 

Priorytet: elektrownie gazowe

Merz zaznaczył, że rząd chce skoncentrować się na szybkim budowaniu elektrowni gazowych. Jednocześnie rozwój OZE ma zostać ograniczony – jak ujął to kanclerz, „nieznacznie zmniejszymy cele rozwojowe”, co ma poprawić efektywność kosztową systemu.

Berlin wystąpił już do Komisji Europejskiej o zgodę na budowę nowych elektrowni gazowych o łącznej mocy 36 GW. Merz wyraził przekonanie, że Bruksela zatwierdzi ten projekt.

 

Krytyka dotychczasowej polityki

Choć Merz wskazywał już na konieczność „optymalizacji” transformacji energetycznej, to po raz pierwszy otwarcie przyznał, że Niemiec zwyczajnie nie stać na dalsze rozwijanie OZE. Odniósł się również do zapisów umowy koalicyjnej z SPD, zgodnie z którą tempo wyłączania elektrowni węglowych musi być dostosowane do postępów w budowie stabilnych źródeł gazowych. Merz powiedział jasno: wycofywanie węgla będzie możliwe tylko wtedy, gdy nowe elektrownie gazowe zrównoważą brakującą produkcję energii.

 

Eksperci ostrzegają

Amerykański analityk ds. energii Thomas O’Donnell w rozmowie z Biznes Alert ocenił, że Niemcy próbują utrzymać podwójną strategię – rozwijać zarówno OZE, jak i gaz – co jednak nie rozwiązuje podstawowych problemów polityki energetycznej.

O’Donnell przypomniał, że budowa nowych bloków gazowych wymaga lat, a ich rentowność zależy od dostępu do taniego surowca. Jego zdaniem rośnie prawdopodobieństwo, że Niemcy będą zainteresowane ponownym otwarciem dostaw gazu z Rosji.


Gospodarka pod presją kosztów energii

Tymczasem wysokie ceny energii nadal poważnie uderzają w niemiecką gospodarkę. Zamykane są zakłady przemysłowe, a rynek pracy przynosi kolejne niepokojące informacje.

Koncern Bosch ogłosił, że do 2030 r. zamierza zmniejszyć koszty o 2,5 mld euro rocznie. To kolejne cięcia po zapowiedzianej w 2024 roku redukcji 14 tys. etatów na całym świecie, z czego nawet 6 tys. w Niemczech. W Polsce Bosch zatrudnia ponad 9 tys. pracowników.

Ford z kolei poinformował o likwidacji kolejnych miejsc pracy w Kolonii (1 tys.), co zwiększa skalę planowanych zwolnień z 2,9 tys. do niemal 4 tys.


 

POLECANE
Komunikat dla mieszkańców Katowic z ostatniej chwili
Komunikat dla mieszkańców Katowic

We wtorek – 4 listopada 2025 r. – rozpocznie się remont ul. Hadyny – poinformował Miejski Zarząd Ulic i Mostów w Katowicach.

Niemcy zawracają migrantów. Podano liczbę z ostatniej chwili
Niemcy zawracają migrantów. Podano liczbę

Bundespolizei od 8 maja do 31 października 2025 r. odmówiła wjazdu lub zawróciła ponad 18 tys. osób. Łącznie odnotowano 25,3 tys. nielegalnych przekroczeń.

Nowa twarz w M jak miłość Wiadomości
Nowa twarz w "M jak miłość"

W „M jak miłość” już wkrótce pojawi się nowa postać, która może sporo namieszać. W 1887. odcinku widzowie poznają Klaudię, graną przez Magdalenę Dwurzyńską - młodą aktorkę, która w serialu zadebiutuje w wyjątkowo zaskakujących okolicznościach.

Dożynki. Dziś przypada rocznica drugiej, po Rzezi Woli, największej masakry ludności cywilnej przez Niemców podczas II WŚ tylko u nas
"Dożynki". Dziś przypada rocznica drugiej, po Rzezi Woli, największej masakry ludności cywilnej przez Niemców podczas II WŚ

Dziś, z 3 na 4 listopada przypada rocznica największej jednorazowej egzekucji dokonanej przez Niemców podczas II wojny światowej w ramach Holokaustu. Była to zarazem druga - po Rzezi Woli w sierpniu 1944 - jednostkowa masakra ludności cywilnej przez III Rzeszę.

Na Maderze zaginął 31-letni Polak. Trwają intensywne poszukiwania Wiadomości
Na Maderze zaginął 31-letni Polak. Trwają intensywne poszukiwania

Na portugalskiej Maderze trwają intensywne poszukiwania 31-letniego Igora Holewińskiego. Mężczyzna z Polski zaginął w niedzielę, 2 listopada. Według relacji jego rodziny, wybrał się samotnie w góry i od tego czasu nie nawiązał kontaktu z bliskimi.

Kolumbijscy żołnierze walczą na Ukrainie. Ujawniono, ile zarabiają z ostatniej chwili
Kolumbijscy żołnierze walczą na Ukrainie. Ujawniono, ile zarabiają

Od lutego 2022 roku około 2 tys. najemników z Kolumbii podpisało kontrakty z ukraińskim wojskiem – informuje w poniedziałek "Die Welt". W większości przypadków pełnią oni służbę jako piechota, co ma stanowić istotne wzmocnienie dla armii zmagającej się z niedoborem kadr.

GIS ostrzega: w popularnych chrupkach wykryto gluten Wiadomości
GIS ostrzega: w popularnych chrupkach wykryto gluten

Główny Inspektorat Sanitarny ostrzega przed obecnością glutenu w partii chrupek kukurydzianych oznakowanych jako bezglutenowe. Spożycie produktu przez osoby z alergią bądź nietolerancją na gluten może wywołać wystąpienie reakcji alergicznej.

Pilny komunikat NFZ z ostatniej chwili
Pilny komunikat NFZ

Oszuści znów podszywają się pod Narodowy Fundusz Zdrowia. Tym razem chodzi o zwrot kosztu zakupu leków – informuje w komunikacie NFZ.

Poseł KO zmaga się z chorobą. Opublikował poruszający wpis z ostatniej chwili
Poseł KO zmaga się z chorobą. Opublikował poruszający wpis

Paweł Bliźniuk, poseł Koalicji Obywatelskiej, podzielił się w mediach społecznościowych szczerym i emocjonalnym wpisem. W poruszających słowach ujawnił, że zmaga się z nowotworem. Jego wiadomość to nie tylko osobiste wyznanie, ale też ważny apel do wszystkich o regularne badania i troskę o zdrowie.

Sąd uchylił wyrok pedofilowi, bo orzekał neosędzia. Mocne słowa prezesa PiS z ostatniej chwili
Sąd uchylił wyrok pedofilowi, bo orzekał "neosędzia". Mocne słowa prezesa PiS

Sąd Apelacyjny w Poznaniu uchylił wyrok pedofilowi, bo orzekał "neosędzia". "To, co dzieje się w sądach, wygląda na spłacanie politycznych długów za poparcie Platformy w wyborach parlamentarnych" – oświadczył prezes PiS Jarosław Kaczyński.

REKLAMA

Kanclerz Merz zmienia podejście do polityki energetycznej. Eksperci: Niemcy będą chciały gazu z Rosji

Kanclerz Niemiec Friedrich Merz zapowiedział odejście od dotychczasowej polityki energetycznej. Niemcy mają spowolnić rozwój odnawialnych źródeł energii, postawić na budowę elektrowni gazowych i utrzymać dłużej w systemie elektrownie węglowe. Zdaniem ekspertów rośnie też prawdopodobieństwo, że Niemcy będą zainteresowane ponownym otwarciem dostaw gazu z Rosji.
Friedrich Merz  Kanclerz Merz zmienia podejście do polityki energetycznej. Eksperci: Niemcy będą chciały gazu z Rosji
Friedrich Merz / PAP/EPA

Co musisz wiedzieć?

  • Kanclerz Friedrich Merz (CDU) zapowiedział wyhamowanie rozwoju OZE i szybkie inwestycje w elektrownie gazowe.
  • Wycofywanie węgla ma być uzależnione od tempa powstawania nowych elektrowni gazowych.
  • Eksperci ostrzegają, że Niemcy mogą znów dążyć do importu gazu z Rosji.
  • Wysokie ceny energii powodują redukcje zatrudnienia – Bosch i Ford ogłosiły kolejne cięcia etatów w Niemczech.

 

Merz: Niemcy nie mogą sobie pozwolić na dotychczasową politykę energetyczną

O nowym podejściu rządu Niemiec do polityki energetycznej pisze portal Biznes Alert. „Nie możemy sobie pozwolić na kontynuowanie dotychczasowej polityki” – stwierdził kanclerz Niemiec Friedrich Merz (CDU) podczas spotkania z przedstawicielami związku producentów maszyn (VDMA). Zaznaczył, że kraj nie jest w stanie pozwolić sobie na wyłączenie elektrowni węglowych. Zapowiedział szybkie uruchomienie budowy nowych elektrowni gazowych i spowolnienie rozwoju odnawialnych źródeł energii.

 

„Nie można wyłączyć wszystkiego”

Kanclerz podkreślił, że nie da się wyłączyć wszystkich źródeł konwencjonalnych, licząc jedynie na to, że energia ze słońca i wiatru wystarczy do pokrycia potrzeb. W niemieckiej debacie publicznej pojawiły się pytania, czy to nie oznacza historycznego odwrotu od transformacji energetycznej.

 

Priorytet: elektrownie gazowe

Merz zaznaczył, że rząd chce skoncentrować się na szybkim budowaniu elektrowni gazowych. Jednocześnie rozwój OZE ma zostać ograniczony – jak ujął to kanclerz, „nieznacznie zmniejszymy cele rozwojowe”, co ma poprawić efektywność kosztową systemu.

Berlin wystąpił już do Komisji Europejskiej o zgodę na budowę nowych elektrowni gazowych o łącznej mocy 36 GW. Merz wyraził przekonanie, że Bruksela zatwierdzi ten projekt.

 

Krytyka dotychczasowej polityki

Choć Merz wskazywał już na konieczność „optymalizacji” transformacji energetycznej, to po raz pierwszy otwarcie przyznał, że Niemiec zwyczajnie nie stać na dalsze rozwijanie OZE. Odniósł się również do zapisów umowy koalicyjnej z SPD, zgodnie z którą tempo wyłączania elektrowni węglowych musi być dostosowane do postępów w budowie stabilnych źródeł gazowych. Merz powiedział jasno: wycofywanie węgla będzie możliwe tylko wtedy, gdy nowe elektrownie gazowe zrównoważą brakującą produkcję energii.

 

Eksperci ostrzegają

Amerykański analityk ds. energii Thomas O’Donnell w rozmowie z Biznes Alert ocenił, że Niemcy próbują utrzymać podwójną strategię – rozwijać zarówno OZE, jak i gaz – co jednak nie rozwiązuje podstawowych problemów polityki energetycznej.

O’Donnell przypomniał, że budowa nowych bloków gazowych wymaga lat, a ich rentowność zależy od dostępu do taniego surowca. Jego zdaniem rośnie prawdopodobieństwo, że Niemcy będą zainteresowane ponownym otwarciem dostaw gazu z Rosji.


Gospodarka pod presją kosztów energii

Tymczasem wysokie ceny energii nadal poważnie uderzają w niemiecką gospodarkę. Zamykane są zakłady przemysłowe, a rynek pracy przynosi kolejne niepokojące informacje.

Koncern Bosch ogłosił, że do 2030 r. zamierza zmniejszyć koszty o 2,5 mld euro rocznie. To kolejne cięcia po zapowiedzianej w 2024 roku redukcji 14 tys. etatów na całym świecie, z czego nawet 6 tys. w Niemczech. W Polsce Bosch zatrudnia ponad 9 tys. pracowników.

Ford z kolei poinformował o likwidacji kolejnych miejsc pracy w Kolonii (1 tys.), co zwiększa skalę planowanych zwolnień z 2,9 tys. do niemal 4 tys.



 

Polecane
Emerytury
Stażowe