ORLEN wspiera strażaków
Artykuł powstał we współpracy z ORLEN SA.
Na początku września Koncern opublikował wyniki programu „ORLEN na straży”. Rekordowa pula środków, czyli 20 mln zł, trafiła do 368 jednostek Ochotniczej i Państwowej Straży Pożarnej w całym kraju. Dzięki grantom strażacy będą mogli doposażyć jednostki oraz szkolić kadry, co przełoży się na zwiększenie bezpieczeństwa lokalnych społeczności.
Wsparcie otrzymało blisko 10,5 tys. strażaczek i strażaków (warto podkreślić, że z tym wymagającym zawodem mierzy się coraz więcej kobiet) z 368 jednostek. Podwojenie budżetu programu względem roku ubiegłego pozwoliło na zakwalifikowanie większej liczby jednostek.
Bezpieczeństwo zapewniają nie tylko nowoczesne technologie, ale przede wszystkim ludzie, którzy potrafią działać w trudnych warunkach i pod presją czasu. Z myślą o nich powstał program „ORLEN na straży”, który obejmuje szkolenia oraz wsparcie psychologiczne. Rekordowy budżet tegorocznej edycji to wyraz uznania dla ich codziennego wysiłku i dowód, że bezpieczeństwo społeczności lokalnych traktujemy jako wspólny priorytet
– podkreślą władze ORLENU.
Średnia wartość przyznanego grantu wyniosła w tym roku 54 347 zł. Program obejmował dwie ścieżki wsparcia. Pierwsza dotyczyła jednostek OSP włączonych do Krajowego Systemu Ratowniczo-Gaśniczego oraz jednostek PSP i OSP zabezpieczających strategiczne lokalizacje Grupy ORLEN. W dobie rosnących zagrożeń – także związanych z wojną na Ukrainie – to szczególnie ważna pomoc. Granty (od 40 tys. do 150 tys. zł) przeznaczano m.in. na ratownictwo drogowe, chemiczne (w tym gazowe i naftowe), reagowanie na zagrożenia związane z instalacjami OZE oraz skutki zmian klimatu.
Wsparcie otrzymały także jednostki aspirujące do włączenia do Krajowego Systemu Ratowniczo-Gaśniczego. Otrzymywały one do 50 tys. zł na działania przybliżające je do spełnienia wymaganych standardów.
Sprzęt, rozwój, szkolenia
Społeczność strażacka w Polsce to dziś 16,5 tys. jednostek OSP, z czego ponad 5 tys. należy do Krajowego Systemu Ratowniczo-Gaśniczego – jednego z filarów bezpieczeństwa Polaków. Większość jednostek radzi sobie na różne sposoby, np. organizuje zbiórki na sprzęt, szkolenia czy nowe siedziby. Tam, gdzie jest to możliwe, współpracują z samorządami. Jednak wielu strażaków przyznaje, że bez wsparcia dużych koncernów, a zwłaszcza ORLENU, ich sytuacja byłaby znacznie trudniejsza.
Modernizacje OSP najczęściej sprowadzają się do wymiany wysłużonych Jelczy z lat 80. i 90. na nowoczesne wozy ratowniczo-gaśnicze, które można kupić choćby we Francji czy w Niemczech. Równie ważne jest wyposażenie osobiste: każdy strażak potrzebuje kombinezonu i ekwipunku, który w pierwszej kolejności zapewni bezpieczeństwo jemu samemu – inaczej trudno byłoby skutecznie ratować innych.
Myśląc o innych
To jednak nie wszystko. Fundacja ORLEN wspiera także podmioty ratownicze kluczowe dla bezpieczeństwa w górach i na wodzie. Chodzi m.in. o GOPR, Mazurskie Ochotnicze Pogotowie Ratunkowe czy Legionowskie Wodne Ochotnicze Pogotowie Ratunkowe. To właśnie do tych ratowników dzwonimy w pierwszej kolejności, gdy zagrożone jest nasze życie lub zdrowie. Oni zaś otwarcie przyznają, że ich wyszkolenie i sprawny sprzęt to w dużej mierze zasługa hojnych mecenasów – a wśród nich szczególne miejsce zajmuje ORLEN.
Orlen i OSP razem dla bezpieczeństwa
Rusza nowy nabór na granty dla jednostek z pięciu województw. ORLEN przeznaczy dodatkowe 5 mln zł na wsparcie Ochotniczych Straży Pożarnych z województw mazowieckiego, podlaskiego, podkarpackiego, lubelskiego oraz warmińsko-mazurskiego. W ramach pilotażowego programu „ORLEN. Razem dla bezpieczeństwa” jednostki OSP mogą otrzymać do 50 tys. zł z przeznaczeniem na sprzęt logistyczny czy środki łączności. Wnioski można składać do 8 października.