Mamy analizę słów Angeli Merkel w wywiadzie dla portalu Partizan

Była kanclerz Niemiec Angela Merkel w niedawnym wywiadzie dla węgierskiego portalu Partizan wzbudziła spore kontrowersje. Z jej wypowiedzi wynika, że winnymi wybuchu wojny na Ukrainie są Polska i kraje bałtyckie. O analizę poprosiliśmy dyplomatę od lat pracującego w Niemczech, ale proszącego o zachowanie anonimowości.
Władimir Putin i Angela Merkel
Władimir Putin i Angela Merkel / Wikipedia CC BY-SA 4,0 Kremlin.ru

Co musisz wiedzieć?

  • Angela Merkel sugeruje, że Polska i kraje bałtyckie częściowo przyczyniły się do zerwania relacji dyplomatycznych między Rosją a UE, co, jej zdaniem, miało wpływ na wojnę na Ukrainie (według niektórych opinii artykuł niemieckiego „Bilda” na ten temat, który wywołał międzynarodowy skandal, nieco nadinterpretuje słowa Merkel).
  • Przypomniała o porozumieniach mińskich z 2015 r., które „przyniosły spokój”.
  • Merkel twierdzi, że w 2021 r. Putin przestał traktować porozumienia poważnie, dlatego chciała nowych rozmów w ramach UE. Według niej Polska i kraje bałtyckie nie popierały tego pomysłu.
  • Znanego już czytelnikom Tysol.pl pracującego od lat w Niemczech Anonimowego Dyplomatę poprosiliśmy o analizę wypowiedzi byłej niemieckiej kanclerz.

 

Analiza dyplomaty

W wywiadzie dla węgierskiego portalu Partizan kilka dni temu Angela Merkel powiedziała między innymi:

Uważam, że negocjowanie porozumień mińskich było właściwe, tyle że potem, podczas pandemii koronawirusa, nie mieliśmy już możliwości bezpośredniego dialogu z Putinem i to było bardzo złe dla dalszego rozwoju sytuacji.

W Radzie Europejskiej, to było już w 2021 roku, w czerwcu poczułam, że Putin nie traktuje już poważnie porozumień mińskich. I dlatego chciałam wtedy nowego formatu wraz z prezydentem Macronem, żebyśmy rozmawiali z Putinem bezpośrednio jako Unia Europejska. I niektórzy tego nie poparli, przede wszystkim państwa bałtyckie, ale także Polska była temu przeciwna, ponieważ kraje te obawiały się tego, że nie mamy wspólnej polityki wobec Rosji. Ja uważałam, że musimy właśnie pracować nad taką wspólną polityką. W każdym razie do tego nie doszło, a potem odeszłam z urzędu, a potem zaczęła się agresja Putina. Dziś nie będziemy już w stanie stwierdzić, co by było gdyby.

Merkel pomija istotne fakty

Zostawmy na boku absurdalne tezy o pandemii i skupmy się na tym, co dla nas istotne. Abstrahując od oceny tego, czy Angela Merkel wprost oskarżyła państwa bałtyckie i Polskę o fiasko niedoszłych z ich winy formatów pokojowych, czy też jedynie to zasugerowała, trzeba stwierdzić, że w swoich wypowiedziach całkowicie pominęła istotne fakty.

  • Sugestia, że po skompromitowanych porozumieniach mińskich nowy format dialogu cokolwiek by zmienił, jest zupełną mrzonką. Putin nigdy ich nie respektował, co zresztą Merkel sama powiedziała kilka minut wcześniej, stwierdzając, że „nie respektował ich w pełni”. Cały świat wiedział, że są one nic niewarte – na Ukrainie z rąk Rosjan ginęli żołnierze ukraińscy, a Rosja od miesięcy intensywnie relokowała siły zbrojne na granicę z Ukrainą. W kwietniu 2021 roku ich liczba osiągnęła poziom stu tysięcy. W czerwcu zaczęła się migracyjna wojna hybrydowa Łukaszenki na granicy z Litwą. I w tym samym czerwcu Angela Merkel „poczuła”, że format miński się wyczerpał i że pokój może uratować nowy dialog.
  • Kanclerz nie wspomina także o wojnie hybrydowej na granicy polsko-białoruskiej ani łotewsko-białoruskiej, która rozpętała się na dobre na początku sierpnia 2021 r. W tym czasie Niemcy intensywnie pracowały nad ukończeniem budowy Nord Stream 2, który oddano do eksploatacji we wrześniu 2021 roku – jeszcze za czasów Merkel. Faktem jest, że nie zdążono go uruchomić, niebawem wybuchła wojna, a potem został zniszczony. Ale powstawał i powstał za jej rządów, i nigdy się z niego nie wycofała. Broniła go jeszcze w 2024 roku, twierdząc, że był potrzebny gospodarce Niemiec i że „chciała, by Rosja też uczestniczyła w dobrobycie”. Budował się w latach, kiedy na Ukrainie trwała już niepełnoskalowa agresja Rosji, przy czym tworząc specjalną Fundację Klimatyczną w Meklemburgii-Pomorzu Przednim.
  • Niemcy obeszli amerykańskie sankcje prezydenta Trumpa. O tym także Merkel nie wspomina.
  • Także za jej rządów Niemcy zbudowały i uruchomiły Nord Stream I, którym od 2011 roku płynęły do nich z Rosji setki miliardów metrów sześciennych taniego gazu. W ten sposób napompowały wojenną machinę Putina 100 miliardami euro. I to tylko za sam gaz.

Interpretacje słów Merkel

Jakiekolwiek sugestie, nawet pośrednie, że za wybuch pełnoskalowej wojny odpowiedzialne są państwa bałtyckie i Polska, mijają się z prawdą. Tytuł w gazecie „Bild” (Merkel obwinia Polskę za wojnę Putina) należy uznać za nadinterpretację niedopowiedzianego sensu słów Merkel. Ich wydźwięk jest bowiem zupełnie jasny, nawet jeśli nie padają wprost. Podobnie sens jej wypowiedzi zrozumiały inne media – jeszcze wczoraj w „Daily Mail” ukazał się artykuł o identycznym tytule.

Jedno jest pewne. Nawet jeśli „Bild” i inne media „naciągnęły” nieco sytuację dla sensacji, do zachodniej infosfery wdarła się zbitka: „Wojna na Ukrainie – współwina Polski”.

I to jest dla nas fatalne.

 

Burza w sieci

Wypowiedź byłej kanclerz stała się przedmiotem licznych komentarzy, zarówno w Polsce, jak i za granicą. Skandaliczne słowa Merkel cytują zarówno polskie, jak i zagraniczne media.

Angela Merkel swoim bezmyślnym wywiadem dowiodła, że jest w czołówce najbardziej szkodzących Europie polityków niemieckich w ostatnim stuleciu

– komentuje były premier Mateusz Morawiecki.

Angela Merkel oskarża rząd PiS i kraje bałtyckie, że nie ufali jej polityce wobec Rosji i to niby doprowadziło do wojny na UA. Szczyt hipokryzji. 20 lat jej resetu i naiwności Europy wobec Putina – gdy PiS ostrzegał. Brawa dla rządu PiS i państw bałtyckich za świadomość w 2021

– wskazuje znany bloger i komentator polityczny Max Hubner.

Angela Merkel przez lata robiła interes z Rosją i karmiła Putina, a teraz bezczelnie obwinia Polskę za „brak porozumienia z Rosją” i wojnę na Ukrainie. Sługusy Niemiec w Polsce już probują swoją kanclerz bronić, ale jej słów nie da się obronić. Zresztą Merkel ma pewnie gdzieś, że jacyś Wasserpolen jej bronią. Powiedziała, co powiedziała, bo chciała to powiedzieć

– wskazuje bloger Paweł Rybicki.

Ta wypowiedź Merkel to szczyt bezczelności – obwiniać Polskę i kraje bałtyckie za rosyjską agresję, podczas gdy to Niemcy pod jej rządami pompowały miliardy w Nord Stream 2 i broniły dialogu z Putinem

– komentuje red. naczelny „Tygodnika Solidarność” Michał Ossowski.

Co za bezczelność! Merkel twierdzi, że Polska i Kraje Bałtyckie są współodpowiedzialne za napaść Rosji na Ukrainę. To już naprawdę przegięcie!

– podkreśla bloger Pan Cogito.

Jakbyście nie wiedzieli, to według Merkel Polska jest współwinna napaści Rosji na Ukrainę. Obrzydliwe babsko, które dla Tuska była niczym caryca Katarzyna dla Poniatowskiego

– pisze publicysta Cezary Gmyz.

Angela Merkel przebija granice absurdu i obarcza winą Polskę oraz kraje bałtyckie za wojnę na Ukrainie. Jednak to ona obroniła Nord Stream 2 przed sankcjami USA pozwalając Putinowi dokończyć rurę a ten w zamian rozpoczął inwazję. Merkel sama spycha siebie na śmietnik historii

– wskazuje red. naczelny Biznes Alert Wojciech Jakóbik.

Skandaliczną wypowiedź skomentowali także Ukraińcy.

Czy ona upadła na głowę? To twoja wina, Angelo. Karmiłaś Rosję pieniędzmi i nagradzałaś każdy akt agresji lśniącymi nowymi rurociągami. Przynajmniej mogłabyś teraz zrobić tyle przyzwoitości, żeby się zamknąć

– pisze blogerka „Kate z Charkowa”.

Merkel w wywiadzie dla węgierskich mediów obwinia Polskę i państwa bałtyckie za rosyjską inwazję na Ukrainę. Merkel chciała „negocjować” z Putinem w 2021 roku, ale mówi, że „niektórzy tego nie poparli, głównie państwa bałtyckie, ale sprzeciwiła się temu również Polska, ponieważ obawiano się, że nie będziemy w stanie wypracować wspólnej polityki wobec Rosji… Potem odeszłam z urzędu i rozpoczęła się wojna Putina

– pisze Igor Sushko.

 

Inwazja Rosji na Ukrainę

Inwazja Rosji na Ukrainę, wojna rosyjsko-ukraińska (w rosyjskiej propagandzie „specjalna operacja wojskowa”) – inwazja na Ukrainę rozpoczęta 24 lutego 2022 roku przez Rosję, stanowiąca eskalację wojny trwającej od 2014 roku, została poprzedzona rosyjskimi żądaniami wykluczenia możliwości dalszego poszerzania NATO i redukcji potencjału militarnego sojuszu w Europie Środkowo-Wschodniej do stanu sprzed 1997 roku.

Po inwazji Rosji na Ukrainę „strategiczny partner” Ukrainy – Niemcy – odmówiły Ukrainie pomocy. Później pod naciskiem opinii publicznej wysłały Ukrainie „pomoc” w postaci pięciu tysięcy kasków budowlanych.

 

[Inwazja Rosji na Ukrainę, luty 2022 roku. Źródło: Wikipedia CC BY-SA 4,0 Viewsridge]

 

Najczęściej zadawane pytania – FAQ

Czego dotyczył wywiad Angeli Merkel? Była kanclerz Niemiec w rozmowie z węgierskimi mediami odniosła się do swojej polityki wobec Rosji oraz roli Niemiec w czasie wojny w Ukrainie, broniąc decyzji podjętych w latach 2014–2021.

Co Angela Merkel powiedziała o Polsce i krajach bałtyckich? Merkel zasugerowała, że Polska i kraje bałtyckie mogą być odpowiedzialne za wybuch wojny na Ukrainie

Jakie były reakcje na jej wypowiedzi? Polscy i międzynarodowi analitycy ocenili słowa Merkel jako kontrowersyjne, zwracając uwagę, że jej polityka wobec Moskwy mogła przyczynić się do osłabienia bezpieczeństwa w regionie.

Co Merkel mówiła o porozumieniach mińskich? Była kanclerz podkreśliła, że porozumienia te miały na celu „kupienie czasu” dla Ukrainy — stwierdzenie, które wywołało debatę o ich rzeczywistych celach i skuteczności.

Dlaczego wywiad Angeli Merkel wywołał tak duże emocje? Ponieważ dotknął kwestii odpowiedzialności za decyzje polityczne sprzed wojny w Ukrainie oraz wpływu niemieckiej polityki energetycznej na sytuację w Europie Wschodniej.


 

POLECANE
Czarzasty uderza w prezydenta. Koalicja odrzuci weto Nawrockiego w sprawie ustawy łańcuchowej? z ostatniej chwili
Czarzasty uderza w prezydenta. Koalicja odrzuci weto Nawrockiego w sprawie ustawy łańcuchowej?

Koalicja rządząca zapowiada odrzucenie prezydenckiego weta wobec tzw. ustawy łańcuchowej. Włodzimierz Czarzasty ostro skrytykował decyzję Karola Nawrockiego, nazywając ją "niezrozumiałą i oburzającą".

Sikorski: Polska z Niemcami i Norwegią przekaże 500 mln dolarów dla Ukrainy z ostatniej chwili
Sikorski: Polska z Niemcami i Norwegią przekaże 500 mln dolarów dla Ukrainy

Polska wraz z Niemcami i Norwegią przekaże 500 mln dolarów w ramach programu zakupu amerykańskiej broni dla Ukrainy - zadeklarował w środę przed posiedzeniem w NATO w Brukseli wicepremier i minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski. Mamy nadzieję, że Ameryka to dostrzeże – dodał.

Pilne doniesienia z granicy. Straż Graniczna opublikowała komunikat pilne
Pilne doniesienia z granicy. Straż Graniczna opublikowała komunikat

Straż Graniczna publikuje raporty dotyczące wydarzeń na polskiej granicy zarówno ze strony Białorusi, Litwy, jak i Niemiec.

Gigantyczny pożar w Rosji. Ukraińskie drony znów uderzają – płonie baza paliwowa Rosnieftu z ostatniej chwili
Gigantyczny pożar w Rosji. Ukraińskie drony znów uderzają – płonie baza paliwowa Rosnieftu

Nocny atak ukraińskich dronów wywołał potężny pożar w bazie paliwowej w obwodzie tambowskim. To kolejny cios w rosyjską infrastrukturę energetyczną w ciągu zaledwie 24 godzin – informują lokalne władze i ukraińskie media.

„Niemcy stoją w obliczu najgłębszego kryzysu od lat powojennych” Wiadomości
„Niemcy stoją w obliczu najgłębszego kryzysu od lat powojennych”

Wiodąca niemiecka grupa przemysłowa ostrzegła, że kraj stoi w obliczu „najgłębszego kryzysu” od II wojny światowej, wzywając rząd kanclerza Friedricha Merza do szybszego działania w celu ożywienia borykającej się z trudnościami gospodarki.

Stanisław Żaryn: W działaniach polskich służb kontrwywiadowczych brakuje samodzielności i autonomicznego potencjału gorące
Stanisław Żaryn: W działaniach polskich służb kontrwywiadowczych brakuje samodzielności i autonomicznego potencjału

„Dziś niestety Rosji udaje się prowadzić skuteczne akty sabotażu i dywersji przeciwko Polsce. Brakuje skuteczności w zapobieganiu, brakuje – o czym wiele razy pisałem – także samodzielności i autonomicznego potencjału w działaniach polskich służb kontrwywiadowczych” – napisał na platformie X Stanisław Żaryn, były rzecznik ministra koordynatora ds. służb specjalnych, komentując komunikat ABW o prowadzonym śledztwie w sprawie rosyjskiej siatki szpiegowskiej, która zajmowała się aktami sabotażu i dywersji na terenie Polski.

Szokujące wyniki sondażu. Czy Polacy będą bronić kraju, gdyby nadeszła wojna? z ostatniej chwili
Szokujące wyniki sondażu. Czy Polacy będą bronić kraju, gdyby nadeszła wojna?

Najnowszy sondaż IBRiS dla Radia ZET odsłania niepokojącą prawdę o gotowości Polaków do obrony ojczyzny. Choć deklaracje są niemal równo podzielone, zmiany w poszczególnych grupach – zwłaszcza wśród młodych i kobiet – mogą zaskoczyć nawet ekspertów.

Nowy komunikat IMGW. Oto co nas czeka Wiadomości
Nowy komunikat IMGW. Oto co nas czeka

Choć Polska pozostaje pod wpływem spokojniejszego wyżu, najbliższe godziny przyniosą mieszankę jesiennej aury: od przejaśnień na południu po gęste mgły i miejscowe opady, a wszystko w rytmie dynamicznych zmian pogodowych nad Europą – zapowiada IMGW.

Rolnik przerywa milczenie ws. ustawy o zakazie hodowli zwierząt futerkowych. Byliśmy szantażowani z ostatniej chwili
Rolnik przerywa milczenie ws. ustawy o zakazie hodowli zwierząt futerkowych. "Byliśmy szantażowani"

„Zostaliśmy postawieni pod ścianą i zmuszeni do akceptacji rozwiązania w trybie presji i szantażu: «albo zgodzicie się na ustawę, albo w oparciu o regulacje unijne będziecie wykończeni w dwa lata»” – napisał w mediach społecznościowych Szczepan Wójcik, przedsiębiorca z branży hodowlanej i rolnik.

Rada UE i PE zawarły nieformalne porozumienie ws. wycofywania importu rosyjskiego gazu z ostatniej chwili
Rada UE i PE zawarły nieformalne porozumienie ws. wycofywania importu rosyjskiego gazu

W środę wieczorem posłowie do Parlamentu Europejskiego z Komisji Przemysłu, Badań Naukowych i Energii oraz Komisji Handlu Zagranicznego i duńskiej prezydencji w Radzie zgodzili się na zakaz importu rosyjskiego gazu ziemnego od wejścia w życie rozporządzenia na początku 2026 r. w odniesieniu do gazu ziemnego skroplonego (LNG) dostępnego na rynku kasowym, a od 30 września 2027 r. zakaz importu gazu rurociągowego.

REKLAMA

Mamy analizę słów Angeli Merkel w wywiadzie dla portalu Partizan

Była kanclerz Niemiec Angela Merkel w niedawnym wywiadzie dla węgierskiego portalu Partizan wzbudziła spore kontrowersje. Z jej wypowiedzi wynika, że winnymi wybuchu wojny na Ukrainie są Polska i kraje bałtyckie. O analizę poprosiliśmy dyplomatę od lat pracującego w Niemczech, ale proszącego o zachowanie anonimowości.
Władimir Putin i Angela Merkel
Władimir Putin i Angela Merkel / Wikipedia CC BY-SA 4,0 Kremlin.ru

Co musisz wiedzieć?

  • Angela Merkel sugeruje, że Polska i kraje bałtyckie częściowo przyczyniły się do zerwania relacji dyplomatycznych między Rosją a UE, co, jej zdaniem, miało wpływ na wojnę na Ukrainie (według niektórych opinii artykuł niemieckiego „Bilda” na ten temat, który wywołał międzynarodowy skandal, nieco nadinterpretuje słowa Merkel).
  • Przypomniała o porozumieniach mińskich z 2015 r., które „przyniosły spokój”.
  • Merkel twierdzi, że w 2021 r. Putin przestał traktować porozumienia poważnie, dlatego chciała nowych rozmów w ramach UE. Według niej Polska i kraje bałtyckie nie popierały tego pomysłu.
  • Znanego już czytelnikom Tysol.pl pracującego od lat w Niemczech Anonimowego Dyplomatę poprosiliśmy o analizę wypowiedzi byłej niemieckiej kanclerz.

 

Analiza dyplomaty

W wywiadzie dla węgierskiego portalu Partizan kilka dni temu Angela Merkel powiedziała między innymi:

Uważam, że negocjowanie porozumień mińskich było właściwe, tyle że potem, podczas pandemii koronawirusa, nie mieliśmy już możliwości bezpośredniego dialogu z Putinem i to było bardzo złe dla dalszego rozwoju sytuacji.

W Radzie Europejskiej, to było już w 2021 roku, w czerwcu poczułam, że Putin nie traktuje już poważnie porozumień mińskich. I dlatego chciałam wtedy nowego formatu wraz z prezydentem Macronem, żebyśmy rozmawiali z Putinem bezpośrednio jako Unia Europejska. I niektórzy tego nie poparli, przede wszystkim państwa bałtyckie, ale także Polska była temu przeciwna, ponieważ kraje te obawiały się tego, że nie mamy wspólnej polityki wobec Rosji. Ja uważałam, że musimy właśnie pracować nad taką wspólną polityką. W każdym razie do tego nie doszło, a potem odeszłam z urzędu, a potem zaczęła się agresja Putina. Dziś nie będziemy już w stanie stwierdzić, co by było gdyby.

Merkel pomija istotne fakty

Zostawmy na boku absurdalne tezy o pandemii i skupmy się na tym, co dla nas istotne. Abstrahując od oceny tego, czy Angela Merkel wprost oskarżyła państwa bałtyckie i Polskę o fiasko niedoszłych z ich winy formatów pokojowych, czy też jedynie to zasugerowała, trzeba stwierdzić, że w swoich wypowiedziach całkowicie pominęła istotne fakty.

  • Sugestia, że po skompromitowanych porozumieniach mińskich nowy format dialogu cokolwiek by zmienił, jest zupełną mrzonką. Putin nigdy ich nie respektował, co zresztą Merkel sama powiedziała kilka minut wcześniej, stwierdzając, że „nie respektował ich w pełni”. Cały świat wiedział, że są one nic niewarte – na Ukrainie z rąk Rosjan ginęli żołnierze ukraińscy, a Rosja od miesięcy intensywnie relokowała siły zbrojne na granicę z Ukrainą. W kwietniu 2021 roku ich liczba osiągnęła poziom stu tysięcy. W czerwcu zaczęła się migracyjna wojna hybrydowa Łukaszenki na granicy z Litwą. I w tym samym czerwcu Angela Merkel „poczuła”, że format miński się wyczerpał i że pokój może uratować nowy dialog.
  • Kanclerz nie wspomina także o wojnie hybrydowej na granicy polsko-białoruskiej ani łotewsko-białoruskiej, która rozpętała się na dobre na początku sierpnia 2021 r. W tym czasie Niemcy intensywnie pracowały nad ukończeniem budowy Nord Stream 2, który oddano do eksploatacji we wrześniu 2021 roku – jeszcze za czasów Merkel. Faktem jest, że nie zdążono go uruchomić, niebawem wybuchła wojna, a potem został zniszczony. Ale powstawał i powstał za jej rządów, i nigdy się z niego nie wycofała. Broniła go jeszcze w 2024 roku, twierdząc, że był potrzebny gospodarce Niemiec i że „chciała, by Rosja też uczestniczyła w dobrobycie”. Budował się w latach, kiedy na Ukrainie trwała już niepełnoskalowa agresja Rosji, przy czym tworząc specjalną Fundację Klimatyczną w Meklemburgii-Pomorzu Przednim.
  • Niemcy obeszli amerykańskie sankcje prezydenta Trumpa. O tym także Merkel nie wspomina.
  • Także za jej rządów Niemcy zbudowały i uruchomiły Nord Stream I, którym od 2011 roku płynęły do nich z Rosji setki miliardów metrów sześciennych taniego gazu. W ten sposób napompowały wojenną machinę Putina 100 miliardami euro. I to tylko za sam gaz.

Interpretacje słów Merkel

Jakiekolwiek sugestie, nawet pośrednie, że za wybuch pełnoskalowej wojny odpowiedzialne są państwa bałtyckie i Polska, mijają się z prawdą. Tytuł w gazecie „Bild” (Merkel obwinia Polskę za wojnę Putina) należy uznać za nadinterpretację niedopowiedzianego sensu słów Merkel. Ich wydźwięk jest bowiem zupełnie jasny, nawet jeśli nie padają wprost. Podobnie sens jej wypowiedzi zrozumiały inne media – jeszcze wczoraj w „Daily Mail” ukazał się artykuł o identycznym tytule.

Jedno jest pewne. Nawet jeśli „Bild” i inne media „naciągnęły” nieco sytuację dla sensacji, do zachodniej infosfery wdarła się zbitka: „Wojna na Ukrainie – współwina Polski”.

I to jest dla nas fatalne.

 

Burza w sieci

Wypowiedź byłej kanclerz stała się przedmiotem licznych komentarzy, zarówno w Polsce, jak i za granicą. Skandaliczne słowa Merkel cytują zarówno polskie, jak i zagraniczne media.

Angela Merkel swoim bezmyślnym wywiadem dowiodła, że jest w czołówce najbardziej szkodzących Europie polityków niemieckich w ostatnim stuleciu

– komentuje były premier Mateusz Morawiecki.

Angela Merkel oskarża rząd PiS i kraje bałtyckie, że nie ufali jej polityce wobec Rosji i to niby doprowadziło do wojny na UA. Szczyt hipokryzji. 20 lat jej resetu i naiwności Europy wobec Putina – gdy PiS ostrzegał. Brawa dla rządu PiS i państw bałtyckich za świadomość w 2021

– wskazuje znany bloger i komentator polityczny Max Hubner.

Angela Merkel przez lata robiła interes z Rosją i karmiła Putina, a teraz bezczelnie obwinia Polskę za „brak porozumienia z Rosją” i wojnę na Ukrainie. Sługusy Niemiec w Polsce już probują swoją kanclerz bronić, ale jej słów nie da się obronić. Zresztą Merkel ma pewnie gdzieś, że jacyś Wasserpolen jej bronią. Powiedziała, co powiedziała, bo chciała to powiedzieć

– wskazuje bloger Paweł Rybicki.

Ta wypowiedź Merkel to szczyt bezczelności – obwiniać Polskę i kraje bałtyckie za rosyjską agresję, podczas gdy to Niemcy pod jej rządami pompowały miliardy w Nord Stream 2 i broniły dialogu z Putinem

– komentuje red. naczelny „Tygodnika Solidarność” Michał Ossowski.

Co za bezczelność! Merkel twierdzi, że Polska i Kraje Bałtyckie są współodpowiedzialne za napaść Rosji na Ukrainę. To już naprawdę przegięcie!

– podkreśla bloger Pan Cogito.

Jakbyście nie wiedzieli, to według Merkel Polska jest współwinna napaści Rosji na Ukrainę. Obrzydliwe babsko, które dla Tuska była niczym caryca Katarzyna dla Poniatowskiego

– pisze publicysta Cezary Gmyz.

Angela Merkel przebija granice absurdu i obarcza winą Polskę oraz kraje bałtyckie za wojnę na Ukrainie. Jednak to ona obroniła Nord Stream 2 przed sankcjami USA pozwalając Putinowi dokończyć rurę a ten w zamian rozpoczął inwazję. Merkel sama spycha siebie na śmietnik historii

– wskazuje red. naczelny Biznes Alert Wojciech Jakóbik.

Skandaliczną wypowiedź skomentowali także Ukraińcy.

Czy ona upadła na głowę? To twoja wina, Angelo. Karmiłaś Rosję pieniędzmi i nagradzałaś każdy akt agresji lśniącymi nowymi rurociągami. Przynajmniej mogłabyś teraz zrobić tyle przyzwoitości, żeby się zamknąć

– pisze blogerka „Kate z Charkowa”.

Merkel w wywiadzie dla węgierskich mediów obwinia Polskę i państwa bałtyckie za rosyjską inwazję na Ukrainę. Merkel chciała „negocjować” z Putinem w 2021 roku, ale mówi, że „niektórzy tego nie poparli, głównie państwa bałtyckie, ale sprzeciwiła się temu również Polska, ponieważ obawiano się, że nie będziemy w stanie wypracować wspólnej polityki wobec Rosji… Potem odeszłam z urzędu i rozpoczęła się wojna Putina

– pisze Igor Sushko.

 

Inwazja Rosji na Ukrainę

Inwazja Rosji na Ukrainę, wojna rosyjsko-ukraińska (w rosyjskiej propagandzie „specjalna operacja wojskowa”) – inwazja na Ukrainę rozpoczęta 24 lutego 2022 roku przez Rosję, stanowiąca eskalację wojny trwającej od 2014 roku, została poprzedzona rosyjskimi żądaniami wykluczenia możliwości dalszego poszerzania NATO i redukcji potencjału militarnego sojuszu w Europie Środkowo-Wschodniej do stanu sprzed 1997 roku.

Po inwazji Rosji na Ukrainę „strategiczny partner” Ukrainy – Niemcy – odmówiły Ukrainie pomocy. Później pod naciskiem opinii publicznej wysłały Ukrainie „pomoc” w postaci pięciu tysięcy kasków budowlanych.

 

[Inwazja Rosji na Ukrainę, luty 2022 roku. Źródło: Wikipedia CC BY-SA 4,0 Viewsridge]

 

Najczęściej zadawane pytania – FAQ

Czego dotyczył wywiad Angeli Merkel? Była kanclerz Niemiec w rozmowie z węgierskimi mediami odniosła się do swojej polityki wobec Rosji oraz roli Niemiec w czasie wojny w Ukrainie, broniąc decyzji podjętych w latach 2014–2021.

Co Angela Merkel powiedziała o Polsce i krajach bałtyckich? Merkel zasugerowała, że Polska i kraje bałtyckie mogą być odpowiedzialne za wybuch wojny na Ukrainie

Jakie były reakcje na jej wypowiedzi? Polscy i międzynarodowi analitycy ocenili słowa Merkel jako kontrowersyjne, zwracając uwagę, że jej polityka wobec Moskwy mogła przyczynić się do osłabienia bezpieczeństwa w regionie.

Co Merkel mówiła o porozumieniach mińskich? Była kanclerz podkreśliła, że porozumienia te miały na celu „kupienie czasu” dla Ukrainy — stwierdzenie, które wywołało debatę o ich rzeczywistych celach i skuteczności.

Dlaczego wywiad Angeli Merkel wywołał tak duże emocje? Ponieważ dotknął kwestii odpowiedzialności za decyzje polityczne sprzed wojny w Ukrainie oraz wpływu niemieckiej polityki energetycznej na sytuację w Europie Wschodniej.



 

Polecane