Fiasko edukacji zdrowotnej. Warszawa podała liczby

W warszawskich szkołach ponadpodstawowych ponad 86 proc. uczniów zostało wypisanych z edukacji zdrowotnej. W szkołach podstawowych jest to 57 proc. uczniów – tak wynika z danych przekazanych przez stołeczny ratusz.
zdjęcie ilustracyjne
zdjęcie ilustracyjne / Pixabay

Co musisz wiedzieć: 

  • W Warszawie 86 proc. uczniów szkół ponadpodstawowych zrezygnowało z edukacji zdrowotnej.
  • Jeśli chodzi o szkoły podstawowe, wypisano z nich 57 proc. uczniów.
  • Edukacja zdrowotna jest przedmiotem nieobowiązkowym, który od 1 września 2025 roku zastąpił wychowanie do życia w rodzinie. Żeby wypisać z niego dziecko, rodzice musieli złożyć stosowne oświadczenie do 25 września br.

 

Fiasko edukacji zdrowotnej w Warszawie

Z danych ze szkół prowadzonych przez m.st. Warszawę dotyczących edukacji zdrowotnej wynika, że w szkołach podstawowych ok. 43 proc. uczniów uczęszcza na zajęcia z edukacji zdrowotnej, a około 57 proc. uczniów zostało z niej wypisanych.

Natomiast w szkołach ponadpodstawowych na przedmiot ten uczęszcza ok. 14 proc. uczniów. Około 86 proc. uczniów zostało z niego wypisanych.

Uważamy, że generalnie, jak na pierwszy, próbny rok z nowym przedmiotem, jest nieźle. Powodu do satysfakcji nie ma, jeśli chodzi o szkoły ponadpodstawowe, ale z drugiej strony mówimy o przedmiocie nieobowiązkowym

– przekazała wiceprezydent Warszawy Renata Kaznowska, odpowiedzialna m.in. za edukację.

Przypomniała, że w szkołach ponadpodstawowych na przedmioty nieobowiązkowe, takie jak religia czy etyka, również chodzi niewielki odsetek uczniów.

Pojedyncze przypadki konkretnych szkół pokazują, że w dużej mierze zainteresowanie przedmiotem i frekwencja będą zależały od dyrekcji szkoły, od nauczycieli. Liczę na to, że po bliższym zapoznaniu się rodziców z materiałem, jaki obejmuje edukacja zdrowotna, po tym, jak pojawi się podręcznik, z roku na rok będzie więcej chętnych

– dodała.

 

Pogrom edukacji zdrowotnej

Jeszcze mniejszym zainteresowaniem cieszy się nowy przedmiot w innych miastach Polski. W największych miastach odsetek uczniów uczęszczających na edukację zdrowotną jest bardzo niski. W Bydgoszczy bierze w nich udział 40,7 proc. uczniów, w Zabrzu – 40,04 proc., w Poznaniu – 37,9 proc., a w Krakowie – 33,41 proc. Jeszcze gorzej jest w Kielcach (23 proc.) i Puławach (19,83 proc.). W województwie lubelskim przedmiot ten wybiera zaledwie 27 proc. uczniów.

Sytuacja nie wygląda lepiej w Gdańsku, gdzie udział w zajęciach wynosi tylko 31,6 proc., mimo że miasto jest tradycyjnie kojarzone z sympatią do Platformy Obywatelskiej. W Gorzowie Wlkp. edukację zdrowotną wybrało 39,14 proc. uczniów, a w Zielonej Górze około 34 proc. Jak wyjaśnia rzecznik Urzędu Miasta Gorzowa Wlkp. Wiesław Ciepiela, „na prawie 10,5 tys. uczniów, którzy mogą uczęszczać na zajęcia edukacji zdrowotnej, z możliwości tej skorzysta nieco ponad 4,1 tys., czyli 39,14 proc.”.

 

Najwięcej rezygnacji z przedmiotu

Najwięcej rezygnacji dotyczy klas VII i VIII – w Zielonej Górze odsetek wyniósł odpowiednio 70 proc. i 83 proc. W szkołach ponadpodstawowych niemal 88 proc. uczniów zrezygnowało z udziału w zajęciach, a wśród drugoklasistów udział wynosi zaledwie 5 proc.

Lubuski kurator oświaty Mariusz Biniewski podkreśla:

Zajęcia z przedmiotu edukacja zdrowotna organizowane są przez dyrektora szkoły, zgodnie z obowiązującym rozporządzeniem. W związku z tym dane dotyczące liczby uczniów uczestniczących w tych zajęciach posiadają dyrektorzy szkół.

Edukacja zdrowotna została wymyślona przez Barbarę Nowacką i wprowadzona przez Koalicję 13 grudnia jako alternatywa dla wychowania do życia w rodzinie. Celem zajęć jest przekazywanie wiedzy o zdrowiu, relacjach i higienie, jednak w praktyce okazuje się, że rodzice masowo korzystają z prawa do rezygnacji, sprzeciwiając się udziałowi dzieci w tym przedmiocie.


 

POLECANE
Sikorski: Polska z Niemcami i Norwegią przekaże 500 mln dolarów dla Ukrainy z ostatniej chwili
Sikorski: Polska z Niemcami i Norwegią przekaże 500 mln dolarów dla Ukrainy

Polska wraz z Niemcami i Norwegią przekaże 500 mln dolarów w ramach programu zakupu amerykańskiej broni dla Ukrainy - zadeklarował w środę przed posiedzeniem w NATO w Brukseli wicepremier i minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski. Mamy nadzieję, że Ameryka to dostrzeże – dodał.

Pilne doniesienia z granicy. Straż Graniczna opublikowała komunikat pilne
Pilne doniesienia z granicy. Straż Graniczna opublikowała komunikat

Straż Graniczna publikuje raporty dotyczące wydarzeń na polskiej granicy zarówno ze strony Białorusi, Litwy, jak i Niemiec.

Gigantyczny pożar w Rosji. Ukraińskie drony znów uderzają – płonie baza paliwowa Rosnieftu z ostatniej chwili
Gigantyczny pożar w Rosji. Ukraińskie drony znów uderzają – płonie baza paliwowa Rosnieftu

Nocny atak ukraińskich dronów wywołał potężny pożar w bazie paliwowej w obwodzie tambowskim. To kolejny cios w rosyjską infrastrukturę energetyczną w ciągu zaledwie 24 godzin – informują lokalne władze i ukraińskie media.

„Niemcy stoją  w obliczu najgłębszego kryzysu od lat powojennych” Wiadomości
„Niemcy stoją w obliczu najgłębszego kryzysu od lat powojennych”

Wiodąca niemiecka grupa przemysłowa ostrzegła, że kraj stoi w obliczu “najgłębszego kryzysu” od II wojny światowej, wzywając rząd kanclerza Friedricha Merza do szybszego działania w celu ożywienia borykającej się z trudnościami gospodarki.

Stanisław Żaryn: W działaniach polskich służb kontrwywiadowczych brakuje samodzielności i autonomicznego potencjału gorące
Stanisław Żaryn: W działaniach polskich służb kontrwywiadowczych brakuje samodzielności i autonomicznego potencjału

„Dziś niestety Rosji udaje się prowadzić skuteczne akty sabotażu i dywersji przeciwko Polsce. Brakuje skuteczności w zapobieganiu, brakuje – o czym wiele razy pisałem – także samodzielności i autonomicznego potencjału w działaniach polskich służb kontrwywiadowczych” – napisał na platformie X Stanisław Żaryn, były rzecznik ministra koordynatora ds. służb specjalnych, komentując komunikat ABW o prowadzonym śledztwie w sprawie rosyjskiej siatki szpiegowskiej, która zajmowała się aktami sabotażu i dywersji na terenie Polski.

Szokujące wyniki sondażu. Czy Polacy będą bronić kraju, gdyby nadeszła wojna? z ostatniej chwili
Szokujące wyniki sondażu. Czy Polacy będą bronić kraju, gdyby nadeszła wojna?

Najnowszy sondaż IBRiS dla Radia ZET odsłania niepokojącą prawdę o gotowości Polaków do obrony ojczyzny. Choć deklaracje są niemal równo podzielone, zmiany w poszczególnych grupach – zwłaszcza wśród młodych i kobiet – mogą zaskoczyć nawet ekspertów.

Nowy komunikat IMGW. Oto co nas czeka Wiadomości
Nowy komunikat IMGW. Oto co nas czeka

Choć Polska pozostaje pod wpływem spokojniejszego wyżu, najbliższe godziny przyniosą mieszankę jesiennej aury: od przejaśnień na południu po gęste mgły i miejscowe opady, a wszystko w rytmie dynamicznych zmian pogodowych nad Europą – zapowiada IMGW.

Rolnik przerywa milczenie ws. ustawy o zakazie hodowli zwierząt futerkowych. Byliśmy szantażowani z ostatniej chwili
Rolnik przerywa milczenie ws. ustawy o zakazie hodowli zwierząt futerkowych. "Byliśmy szantażowani"

„Zostaliśmy postawieni pod ścianą i zmuszeni do akceptacji rozwiązania w trybie presji i szantażu: «albo zgodzicie się na ustawę, albo w oparciu o regulacje unijne będziecie wykończeni w dwa lata»” – napisał w mediach społecznościowych Szczepan Wójcik, przedsiębiorca z branży hodowlanej i rolnik.

Rada UE i PE zawarły nieformalne porozumienie ws. wycofywania importu rosyjskiego gazu z ostatniej chwili
Rada UE i PE zawarły nieformalne porozumienie ws. wycofywania importu rosyjskiego gazu

W środę wieczorem posłowie do Parlamentu Europejskiego z Komisji Przemysłu, Badań Naukowych i Energii oraz Komisji Handlu Zagranicznego i duńskiej prezydencji w Radzie zgodzili się na zakaz importu rosyjskiego gazu ziemnego od wejścia w życie rozporządzenia na początku 2026 r. w odniesieniu do gazu ziemnego skroplonego (LNG) dostępnego na rynku kasowym, a od 30 września 2027 r. zakaz importu gazu rurociągowego.

Pentagon zerwał współpracę na szczeblu roboczym z niemieckim ministerstwem obrony z ostatniej chwili
Pentagon zerwał współpracę na szczeblu roboczym z niemieckim ministerstwem obrony

Obecny dowódca niemieckich wojsk lądowych Christian Freuding przekazał latem miesięcznikowi „Atlantic”, że Pentagon przerwał kanały komunikacji ze stroną niemiecką. O sprawie amerykański magazyn pisze w najnowszym wydaniu; nie wiadomo, czy kanały zostały przywrócone.

REKLAMA

Fiasko edukacji zdrowotnej. Warszawa podała liczby

W warszawskich szkołach ponadpodstawowych ponad 86 proc. uczniów zostało wypisanych z edukacji zdrowotnej. W szkołach podstawowych jest to 57 proc. uczniów – tak wynika z danych przekazanych przez stołeczny ratusz.
zdjęcie ilustracyjne
zdjęcie ilustracyjne / Pixabay

Co musisz wiedzieć: 

  • W Warszawie 86 proc. uczniów szkół ponadpodstawowych zrezygnowało z edukacji zdrowotnej.
  • Jeśli chodzi o szkoły podstawowe, wypisano z nich 57 proc. uczniów.
  • Edukacja zdrowotna jest przedmiotem nieobowiązkowym, który od 1 września 2025 roku zastąpił wychowanie do życia w rodzinie. Żeby wypisać z niego dziecko, rodzice musieli złożyć stosowne oświadczenie do 25 września br.

 

Fiasko edukacji zdrowotnej w Warszawie

Z danych ze szkół prowadzonych przez m.st. Warszawę dotyczących edukacji zdrowotnej wynika, że w szkołach podstawowych ok. 43 proc. uczniów uczęszcza na zajęcia z edukacji zdrowotnej, a około 57 proc. uczniów zostało z niej wypisanych.

Natomiast w szkołach ponadpodstawowych na przedmiot ten uczęszcza ok. 14 proc. uczniów. Około 86 proc. uczniów zostało z niego wypisanych.

Uważamy, że generalnie, jak na pierwszy, próbny rok z nowym przedmiotem, jest nieźle. Powodu do satysfakcji nie ma, jeśli chodzi o szkoły ponadpodstawowe, ale z drugiej strony mówimy o przedmiocie nieobowiązkowym

– przekazała wiceprezydent Warszawy Renata Kaznowska, odpowiedzialna m.in. za edukację.

Przypomniała, że w szkołach ponadpodstawowych na przedmioty nieobowiązkowe, takie jak religia czy etyka, również chodzi niewielki odsetek uczniów.

Pojedyncze przypadki konkretnych szkół pokazują, że w dużej mierze zainteresowanie przedmiotem i frekwencja będą zależały od dyrekcji szkoły, od nauczycieli. Liczę na to, że po bliższym zapoznaniu się rodziców z materiałem, jaki obejmuje edukacja zdrowotna, po tym, jak pojawi się podręcznik, z roku na rok będzie więcej chętnych

– dodała.

 

Pogrom edukacji zdrowotnej

Jeszcze mniejszym zainteresowaniem cieszy się nowy przedmiot w innych miastach Polski. W największych miastach odsetek uczniów uczęszczających na edukację zdrowotną jest bardzo niski. W Bydgoszczy bierze w nich udział 40,7 proc. uczniów, w Zabrzu – 40,04 proc., w Poznaniu – 37,9 proc., a w Krakowie – 33,41 proc. Jeszcze gorzej jest w Kielcach (23 proc.) i Puławach (19,83 proc.). W województwie lubelskim przedmiot ten wybiera zaledwie 27 proc. uczniów.

Sytuacja nie wygląda lepiej w Gdańsku, gdzie udział w zajęciach wynosi tylko 31,6 proc., mimo że miasto jest tradycyjnie kojarzone z sympatią do Platformy Obywatelskiej. W Gorzowie Wlkp. edukację zdrowotną wybrało 39,14 proc. uczniów, a w Zielonej Górze około 34 proc. Jak wyjaśnia rzecznik Urzędu Miasta Gorzowa Wlkp. Wiesław Ciepiela, „na prawie 10,5 tys. uczniów, którzy mogą uczęszczać na zajęcia edukacji zdrowotnej, z możliwości tej skorzysta nieco ponad 4,1 tys., czyli 39,14 proc.”.

 

Najwięcej rezygnacji z przedmiotu

Najwięcej rezygnacji dotyczy klas VII i VIII – w Zielonej Górze odsetek wyniósł odpowiednio 70 proc. i 83 proc. W szkołach ponadpodstawowych niemal 88 proc. uczniów zrezygnowało z udziału w zajęciach, a wśród drugoklasistów udział wynosi zaledwie 5 proc.

Lubuski kurator oświaty Mariusz Biniewski podkreśla:

Zajęcia z przedmiotu edukacja zdrowotna organizowane są przez dyrektora szkoły, zgodnie z obowiązującym rozporządzeniem. W związku z tym dane dotyczące liczby uczniów uczestniczących w tych zajęciach posiadają dyrektorzy szkół.

Edukacja zdrowotna została wymyślona przez Barbarę Nowacką i wprowadzona przez Koalicję 13 grudnia jako alternatywa dla wychowania do życia w rodzinie. Celem zajęć jest przekazywanie wiedzy o zdrowiu, relacjach i higienie, jednak w praktyce okazuje się, że rodzice masowo korzystają z prawa do rezygnacji, sprzeciwiając się udziałowi dzieci w tym przedmiocie.



 

Polecane