Farmaceutyczny gigant pozwany. Talk dla niemowląt miał powodować raka

W Wielkiej Brytanii złożono pozew przeciwko firmie Johnson & Johnson (J&J). Farmaceutyczny gigant został oskarżony o świadomą sprzedaż pudru dla niemowląt zanieczyszczonego azbestem. Pozew obejmuje około 3000 osób i opiera się na wewnętrznych dokumentach oraz raportach naukowych ujawnionych przez BBC.
Według skarżących farmaceutycznego giganta talk dla niemowląt był skażony, co mogło spowodować raka
Według skarżących farmaceutycznego giganta talk dla niemowląt był skażony, co mogło spowodować raka / Pixabay

Co musisz wiedzieć?

  • Pozew przeciwko Johnson & Johnson w Wielkiej Brytanii obejmuje ok. 3000 osób.
  • Firma jest oskarżona o sprzedaż talku zanieczyszczonego azbestem.
  • J&J zaprzecza zarzutom, twierdząc, że produkt jest bezpieczny.
  • W pozwie przywołano dokumenty z lat 60.–70., sugerujące świadomość ryzyka po stronie firmy.
  • W USA już zasądzono wielomilionowe odszkodowania dla ofiar raka powiązanego z talkiem J&J.
  • W Wielkiej Brytanii sprawa może być największym pozwem dotyczącym odpowiedzialności za produkt.

 

Zarzuty wobec firmy

Według pozwu J&J już w latach 60. XX wieku miało wiedzieć, że talk używany w pudrze zawierał włókniste minerały – tremolit i aktynolit – które w formie włóknistej są klasyfikowane jako azbest i mogą powodować raka.

Z dokumentów sądowych wynika, że firma mimo tej wiedzy nie zamieszczała ostrzeżeń na opakowaniach, a zamiast tego prowadziła kampanie marketingowe, przedstawiające puder jako „czysty i bezpieczny”.

J&J zaprzecza tym oskarżeniom. W oświadczeniu firma utrzymuje, że puder spełnia normy prawne, nie zawiera azbestu i nie powoduje raka.

Sprzedaż talku dla niemowląt została w Wielkiej Brytanii wstrzymana w 2023 roku.

 

Wewnętrzne dokumenty i rozmowy z lat 70.

W pozwie przytoczono dokumenty wskazujące, że już w 1973 roku J&J odnotowało śladowe ilości włókien tremolitu lub aktynolitu w pudrze. W korespondencji wewnętrznej pojawiła się też sugestia, by „zachować całą sprawę w tajemnicy”, zamiast opatentować metodę oczyszczania talku.

Firma twierdzi, że rozmowy miały charakter poufny ze względów technologicznych, a sama metoda nie okazała się skuteczna.

Według pozwu J&J miało również naciskać na amerykańską Agencję ds. Żywności i Leków (FDA), by obniżyła czułość testów wykrywających azbest, co miało pozwolić utrzymać twierdzenie o czystości produktu.

 

Dlaczego talk nie nadawał się do stosowania w pobliżu niemowląt?

Autorzy pozwu twierdzą, że firma, zamiast informować o ryzyku, maksymalizowała sprzedaż.
Reklamy w latach 70. i 80. skupiały się na bezpieczeństwie dla niemowląt, a później – na Afroamerykankach.

W wewnętrznym e-mailu z 2008 roku, cytowanym przez BBC, miało się pojawić stwierdzenie, że „talk nie nadaje się do stosowania na lub w pobliżu niemowląt”. J&J utrzymuje, że dotyczyło to ryzyka uduszenia, a nie raka.

 

Chora na raka: Wiedzieli, że produkt jest zanieczyszczony

Wielu z wnioskodawców cierpi na raka jajnika lub międzybłoniaka, nowotwór kojarzony z ekspozycją na azbest.
Wśród nich jest Siobhan Ryan, 63-letnia kobieta z Somerset, która przez lata używała pudru J&J. Po diagnozie raka jajnika w czwartym stadium powiedziała BBC:

Wiedzieli, że produkt jest zanieczyszczony, a mimo to sprzedawali go młodym mamom i ich dzieciom.

 

Procesy w USA i odszkodowania

Pozew w Wielkiej Brytanii jest częścią szerszej serii procesów przeciwko J&J. W Stanach Zjednoczonych firma została już zobowiązana do wypłaty ogromnych odszkodowań. W niektórych przypadkach skutecznie się odwołała.

Na początku października sąd w stanie Connecticut nakazał firmie zapłatę 25 milionów dolarów mężczyźnie z terminalnym międzybłoniakiem. W procesie zeznawał były dyrektor ds. toksykologii J&J, który przyznał, że otrzymał wyniki wskazujące na obecność azbestu, ale nie przekazał ich kierownictwu.

Sędzia zauważył, że firma miała dostęp do bezpieczniejszych alternatyw, jak skrobia kukurydziana, lecz kontynuowała sprzedaż talku – w USA do 2020 r., a w Wielkiej Brytanii do 2023 r.

 

Stanowisko Johnson & Johnson i Kenvue

Po wyroku w Connecticut J&J zaprzeczyło nieprawidłowościom i zapowiedziało apelację. Dział zdrowia konsumenckiego został przeniesiony do nowej spółki Kenvue, która oświadczyła, że „głęboko współczuje osobom chorym na raka”, ale podkreśla, że fakty naukowe potwierdzają bezpieczeństwo produktu.

W oświadczeniu firmy stwierdzono, że puder J&J był wielokrotnie testowany przez niezależne laboratoria i organy zdrowia publicznego, a jego bezpieczeństwo „nie budzi wątpliwości”.


 

POLECANE
Pentagon zerwał współpracę na szczeblu roboczym z niemieckim ministerstwem obrony z ostatniej chwili
Pentagon zerwał współpracę na szczeblu roboczym z niemieckim ministerstwem obrony

Obecny dowódca niemieckich wojsk lądowych Christian Freuding przekazał latem miesięcznikowi „Atlantic”, że Pentagon przerwał kanały komunikacji ze stroną niemiecką. O sprawie amerykański magazyn pisze w najnowszym wydaniu; nie wiadomo, czy kanały zostały przywrócone.

Nowy lek na chorobę Alzheimera. Jest opinia niemieckich ekspertów   z ostatniej chwili
Nowy lek na chorobę Alzheimera. Jest opinia niemieckich ekspertów  

Lecanemab (nazwa handlowa Leqembi), Nowy lek na chorobę Alzheimera, który wzbudzał wielkie oczekiwania, według niezależnych ekspertów nie przynosi znaczących korzyści w porównaniu do obecnie stosowanych terapii w Niemczech. Ocena Instytutu Oceny Jakości i Efektywności w Opiece Zdrowotnej w Kolonii wskazuje, że lek nie wykazuje udowodnionej przewagi ani u pacjentów z łagodnymi zaburzeniami poznawczymi, ani u osób z łagodną demencją.

Prezydent Nawrocki z wizytą w hubie Rzeszów–Jasionka. Polska wykonuje ogromny wysiłek z ostatniej chwili
Prezydent Nawrocki z wizytą w hubie Rzeszów–Jasionka. "Polska wykonuje ogromny wysiłek"

Prezydent Rzeczypospolitej Polskiej, Zwierzchnik Sił Zbrojnych Karol Nawrocki odwiedził dziś port lotniczy Rzeszów–Jasionka im. Rodziny Ulmów oraz centrum logistyczne POLLOGHUB. Zapoznał się z działalnością hubu i spotkał się z żołnierzami pełniącymi służbę w tym kluczowym dla bezpieczeństwa regionu centrum logistycznym.

Wyłączenia prądu. Ważny komunikat dla mieszkańców Śląska z ostatniej chwili
Wyłączenia prądu. Ważny komunikat dla mieszkańców Śląska

Tauron Dystrybucja opublikował najnowszy harmonogram wyłączeń energii elektrycznej w województwie śląskim. Utrudnienia dotyczą największych miast regionu, m.in Katowic, Sosnowca, Gliwic, Zabrza, Częstochowy, Dąbrowy Górniczej, powiatu częstochowskiego oraz rybnickiego. Przerwy obejmują konkretne ulice – sprawdź, czy dotyczą także Twojej okolicy.

Alarm w teatrze. Ewakuacja po znalezieniu ładunku wybuchowego z ostatniej chwili
Alarm w teatrze. Ewakuacja po znalezieniu ładunku wybuchowego

Podczas prac porządkowych w piwnicy Teatru Dramatycznego w Płocku (woj. mazowieckie) pracownicy odkryli ładunek wybuchowy oraz inne niebezpieczne przedmioty.  Służby zareagowały natychmiast. Policja zabezpieczyła znalezisko i przeprowadziła ewakuację około 30 osób.

Ropa stworzyła reżim Putina, ropa go zatopi? tylko u nas
Ropa stworzyła reżim Putina, ropa go zatopi?

Świat zmierza do rekordowej nadwyżki ropy, a jej gwałtownie spadające ceny mogą stać się dla Rosji ciosem większym niż sankcje. W 2026 r. baryłka może kosztować nawet 40 dolarów, co grozi załamaniem budżetu Kremla i powtórką kryzysu z 1998 roku — momentu, który raz już odmienił rosyjską władzę.

Niemieccy nauczyciele alarmują: Uczniowie nie potrafią nawet utrzymać ołówka Wiadomości
Niemieccy nauczyciele alarmują: Uczniowie nie potrafią nawet utrzymać ołówka

Prawie 1100 nauczycieli szkół podstawowych z Hesji w Niemczech podpisało dramatyczny list, w którym biją na alarm: uczniowie nie potrafią nawet najprostszych czynności, takich jak prawidłowe trzymanie ołówka, wycinanie, klejenie czy samodzielne korzystanie z toalety. Związek zawodowy nauczycieli GEW podkreśla, że takie deficyty stają się normą, a potrzeby dzieci szkolnych rosną z każdym rokiem.

Ocalała z Auschwitz: Nie wyobrażam sobie zgody na wypłacenie przez Polskę jakichkolwiek odszkodowań z ostatniej chwili
Ocalała z Auschwitz: Nie wyobrażam sobie zgody na wypłacenie przez Polskę jakichkolwiek odszkodowań

– Powiem w swoim imieniu: ja nie wyobrażam sobie zgodzić się na wypłacenie przez Polskę jakichkolwiek kwot odszkodowań. Przecież to nie Polacy mnie mordowali i trzymali w Oświęcimiu – mówi w rozmowie z Tysol.pl ocalała z wojny i obozu koncentracyjnego KL Auschwitz Barbara Wojnarowska-Gautier, komentując kontrowersyjne słowa premiera Donalda Tuska.

PE odrzuca sprawę azylu Marcina Romanowskiego. Joński zapowiada ponowne wnioski z ostatniej chwili
PE odrzuca sprawę azylu Marcina Romanowskiego. Joński zapowiada ponowne wnioski
Grudzień 2025 w astronomii: superksiężyc, Geminidy i inne wyjątkowe widowiska Wiadomości
Grudzień 2025 w astronomii: superksiężyc, Geminidy i inne wyjątkowe widowiska

Grudzień 2025 zapowiada się wyjątkowo dla miłośników astronomii. Czekają nas superksiężyc, jeden z najlepszych rojów meteorów w roku, rzadki przelot komety międzygwiezdnej, a także widowiskowe koniunkcje planet. Zjawiska zestawił National Geographic. Aby cieszyć się pełnią wrażeń, najlepiej obserwować nocne niebo z dala od świateł miejskich i przy bezchmurnym niebie.

REKLAMA

Farmaceutyczny gigant pozwany. Talk dla niemowląt miał powodować raka

W Wielkiej Brytanii złożono pozew przeciwko firmie Johnson & Johnson (J&J). Farmaceutyczny gigant został oskarżony o świadomą sprzedaż pudru dla niemowląt zanieczyszczonego azbestem. Pozew obejmuje około 3000 osób i opiera się na wewnętrznych dokumentach oraz raportach naukowych ujawnionych przez BBC.
Według skarżących farmaceutycznego giganta talk dla niemowląt był skażony, co mogło spowodować raka
Według skarżących farmaceutycznego giganta talk dla niemowląt był skażony, co mogło spowodować raka / Pixabay

Co musisz wiedzieć?

  • Pozew przeciwko Johnson & Johnson w Wielkiej Brytanii obejmuje ok. 3000 osób.
  • Firma jest oskarżona o sprzedaż talku zanieczyszczonego azbestem.
  • J&J zaprzecza zarzutom, twierdząc, że produkt jest bezpieczny.
  • W pozwie przywołano dokumenty z lat 60.–70., sugerujące świadomość ryzyka po stronie firmy.
  • W USA już zasądzono wielomilionowe odszkodowania dla ofiar raka powiązanego z talkiem J&J.
  • W Wielkiej Brytanii sprawa może być największym pozwem dotyczącym odpowiedzialności za produkt.

 

Zarzuty wobec firmy

Według pozwu J&J już w latach 60. XX wieku miało wiedzieć, że talk używany w pudrze zawierał włókniste minerały – tremolit i aktynolit – które w formie włóknistej są klasyfikowane jako azbest i mogą powodować raka.

Z dokumentów sądowych wynika, że firma mimo tej wiedzy nie zamieszczała ostrzeżeń na opakowaniach, a zamiast tego prowadziła kampanie marketingowe, przedstawiające puder jako „czysty i bezpieczny”.

J&J zaprzecza tym oskarżeniom. W oświadczeniu firma utrzymuje, że puder spełnia normy prawne, nie zawiera azbestu i nie powoduje raka.

Sprzedaż talku dla niemowląt została w Wielkiej Brytanii wstrzymana w 2023 roku.

 

Wewnętrzne dokumenty i rozmowy z lat 70.

W pozwie przytoczono dokumenty wskazujące, że już w 1973 roku J&J odnotowało śladowe ilości włókien tremolitu lub aktynolitu w pudrze. W korespondencji wewnętrznej pojawiła się też sugestia, by „zachować całą sprawę w tajemnicy”, zamiast opatentować metodę oczyszczania talku.

Firma twierdzi, że rozmowy miały charakter poufny ze względów technologicznych, a sama metoda nie okazała się skuteczna.

Według pozwu J&J miało również naciskać na amerykańską Agencję ds. Żywności i Leków (FDA), by obniżyła czułość testów wykrywających azbest, co miało pozwolić utrzymać twierdzenie o czystości produktu.

 

Dlaczego talk nie nadawał się do stosowania w pobliżu niemowląt?

Autorzy pozwu twierdzą, że firma, zamiast informować o ryzyku, maksymalizowała sprzedaż.
Reklamy w latach 70. i 80. skupiały się na bezpieczeństwie dla niemowląt, a później – na Afroamerykankach.

W wewnętrznym e-mailu z 2008 roku, cytowanym przez BBC, miało się pojawić stwierdzenie, że „talk nie nadaje się do stosowania na lub w pobliżu niemowląt”. J&J utrzymuje, że dotyczyło to ryzyka uduszenia, a nie raka.

 

Chora na raka: Wiedzieli, że produkt jest zanieczyszczony

Wielu z wnioskodawców cierpi na raka jajnika lub międzybłoniaka, nowotwór kojarzony z ekspozycją na azbest.
Wśród nich jest Siobhan Ryan, 63-letnia kobieta z Somerset, która przez lata używała pudru J&J. Po diagnozie raka jajnika w czwartym stadium powiedziała BBC:

Wiedzieli, że produkt jest zanieczyszczony, a mimo to sprzedawali go młodym mamom i ich dzieciom.

 

Procesy w USA i odszkodowania

Pozew w Wielkiej Brytanii jest częścią szerszej serii procesów przeciwko J&J. W Stanach Zjednoczonych firma została już zobowiązana do wypłaty ogromnych odszkodowań. W niektórych przypadkach skutecznie się odwołała.

Na początku października sąd w stanie Connecticut nakazał firmie zapłatę 25 milionów dolarów mężczyźnie z terminalnym międzybłoniakiem. W procesie zeznawał były dyrektor ds. toksykologii J&J, który przyznał, że otrzymał wyniki wskazujące na obecność azbestu, ale nie przekazał ich kierownictwu.

Sędzia zauważył, że firma miała dostęp do bezpieczniejszych alternatyw, jak skrobia kukurydziana, lecz kontynuowała sprzedaż talku – w USA do 2020 r., a w Wielkiej Brytanii do 2023 r.

 

Stanowisko Johnson & Johnson i Kenvue

Po wyroku w Connecticut J&J zaprzeczyło nieprawidłowościom i zapowiedziało apelację. Dział zdrowia konsumenckiego został przeniesiony do nowej spółki Kenvue, która oświadczyła, że „głęboko współczuje osobom chorym na raka”, ale podkreśla, że fakty naukowe potwierdzają bezpieczeństwo produktu.

W oświadczeniu firmy stwierdzono, że puder J&J był wielokrotnie testowany przez niezależne laboratoria i organy zdrowia publicznego, a jego bezpieczeństwo „nie budzi wątpliwości”.



 

Polecane