Leon XIV: procesy o stwierdzenie nieważności małżeństwa to nie dziedzina czysto techniczna

Procesów o stwierdzenie nieważności małżeństwa nie można traktować jako dziedziny czysto technicznej, interesującej wyłącznie specjalistów, ani jako środków, które mają jedynie uzyskać stan wolny osób. Obejmują one bowiem wymiar prawny, eklezjologiczny i pastoralny, wzajemnie ze sobą powiązane – zaznaczył Papież Leon XIV podczas audiencji dla uczestników Międzynarodowego kursu zorganizowanego przez Trybunał Roty Rzymskiej: „Dziesięć lat po reformie procesu kanonicznego dotyczącego małżeństwa”.
Leon XIV Leon XIV: procesy o stwierdzenie nieważności małżeństwa to nie dziedzina czysto techniczna
Leon XIV / EPA/VATICAN MEDIA HANDOUT HANDOUT EDITORIAL USE ONLY/NO SALES Dostawca: PAP/EPA

Co musisz wiedzieć: 

  • Podczas audiencji dla uczestników Międzynarodowego kursu zorganizowanego przez Trybunał Roty Rzymskiej papież podjął temat procesów o stwierdzenie nieważności małżeństwa;
  • Leon XIV mówił w tym kontekście o "świętej władzy" oraz "służbie prawdzie";
  • Papież zauważył, że w trakcie takich procesów miłosierdzie i sprawiedliwość powinny się wzajemnie uzupełniać;
  • Leon XIV zauważa, że również duszpasterstwo rodzin zaczęło w ostatnich latach zajmować się „działalnością sądowniczą Kościoła w dziedzinie małżeństwa”, i zaleca, by nie ignorować ani nie bagatelizować „pracy trybunałów kościelnych”.

 

„Święta władza” i „służba prawdzie”

W swoim przemówieniu Papież zaprasza do refleksji najpierw nad dwoma założeniami eklezjologicznymi procesów sądowych w Kościele: „świętą władzą” – „uczestnictwem” we władzy „Chrystusa”, która jest wykonywana w służbie prawdzie, jako drodze ku poznaniu i przyjęciu ostatecznej Prawdy, którą jest sam Chrystus”, oraz „misterium przymierza małżeńskiego.

Władza sądownicza jest miejscem realizacji fundamentalnego aspektu posługi duszpasterskiej: diakonii prawdy. Każdy wierny, każda rodzina, każda wspólnota potrzebuje prawdy o własnej sytuacji eklezjalnej, aby dobrze podążać drogą wiary i miłości. W tym kontekście mieści się prawda o prawach osobistych i wspólnotowych: prawda prawna orzekana w procesach kościelnych jest aspektem prawdy egzystencjalnej w życiu Kościoła.

 

Miłosierdzie i sprawiedliwość

Papież zatrzymuje się w szczególności na Jezusie Sędzim „łagodnym i miłosiernym”, jak ukazują Go dwa Motu proprio, które zapoczątkowały reformę kanonicznego procesu o stwierdzenie nieważności małżeństwa – Mitis Iudex Dominus Iesus (dla Kodeksu Prawa Kanonicznego) i Mitis et Misericors Iesus (dla Kodeksu Kanonów Kościołów Wschodnich). Jeśli „w sądzie Bożym dotyczącym zbawienia zawsze działa Jego przebaczenie grzesznikowi skruszonemu”, to jednak „ludzkie orzekanie o nieważności małżeństwa nie może być zmanipulowane fałszywym miłosierdziem”. Należy bowiem uznać za „niesprawiedliwe wszelkie działanie sprzeciwiające się służbie procesu prawdzie”. Równocześnie „właściwe sprawowanie władzy sądowniczej musi być przeniknięte prawdziwym miłosierdziem”.

Papież cytuje św. Augustyna, który w dziele „De civitate Dei” pisze: „Czymże jest miłosierdzie, jeśli nie pewnym współczuciem naszego serca dla cudzej nędzy, które – jeśli możemy – pobudza nas do jej ulżenia? A ten poruszenie jest pożyteczne dla rozumu, gdy miłosierdzie okazuje się w sposób zachowujący sprawiedliwość – zarówno w niesieniu pomocy potrzebującemu, jak i w przebaczaniu skruszonemu”.

W tym świetle proces o stwierdzenie nieważności małżeństwa może być postrzegany jako wkład prawników w zaspokojenie tak głęboko zakorzenionej w wiernych potrzeby sprawiedliwości, i tym samym jako dzieło sprawiedliwe, poruszone prawdziwym miłosierdziem. Cel reformy – zwiększenie dostępności i szybkości postępowań, nigdy kosztem prawdy – jawi się jako wyraz miłosierdzia i sprawiedliwości.

 

Małżeństwo jako kanon prawdziwej miłości między mężczyzną i kobietą

Następnie Leon XIV podkreśla, że w procesie o stwierdzenie nieważności małżeństwa zawsze należy mieć na względzie „założenie teologiczne” małżeństwa „ustanowionego przez Stwórcę” i przypomina, że ten sakrament jest „kanonem prawdziwej miłości między mężczyzną i kobietą”.

W Roku Jubileuszowym Rodzin przypomniał, że „małżeństwo nie jest ideałem, lecz kanonem prawdziwej miłości między mężczyzną i kobietą: miłości całkowitej, wiernej, płodnej”. Jak podkreślał papież Franciszek, małżeństwo „jest rzeczywistością o określonej trwałości”, „jest darem Boga dla małżonków”.

W sprawach o stwierdzenie nieważności małżeństwa, jak zaznacza Papież, kluczowa jest świadomość służby prawdzie konkretnego związku, oceniając przed Bogiem, czy „obecna jest mysterium una caro” – czyli bycie jednym ciałem – „trwające na zawsze na ziemskiej drodze małżonków, niezależnie od jakiegokolwiek niepowodzenia w relacji”.

 

Proces sądowy jako narzędzie sprawiedliwości

Papież przypomina, że służba prawdzie była wielokrotnie podkreślana przez jego poprzedników: Benedykt XVI w przemówieniu do Roty Rzymskiej z 28 stycznia 2006 r. określił kanoniczny proces o nieważność małżeństwa jako „zasadniczo narzędzie dochodzenia prawdy o węźle małżeńskim”, którego istotnym celem jest służba prawdzie. Leon XIV przypomniał, że papież Franciszek pragnął podążyć śladami poprzedników, którzy chcieli, aby sprawy o stwierdzenie nieważności małżeństwa były rozpatrywane drogą sądową, a nie administracyjną, chroniąc w najwyższym stopniu prawdę o świętym węźle (Mitis Iudex).

Należy dowartościować instytucję procesu sądowego, widząc w nim nie gąszcz wymagań proceduralnych, lecz narzędzie sprawiedliwości. Postawienie sprawy w taki sposób, aby strony – włącznie z obrońcą węzła – mogły przedstawić dowody i argumenty, mogły zapoznać się z materiałem drugiej strony oraz mieć możliwość oceny tych samych elementów, w procesie prowadzonym i zakończonym przez bezstronnego sędziego, stanowi wielkie dobro zarówno dla osób zainteresowanych, jak i dla samego Kościoła.

 

Poszukiwanie prawdy i salus animarum

Papież wskazuje, że należy sprzyjać pojednaniu małżonków, także poprzez – gdy to możliwe – konwalidację małżeństwa. Zauważa, że prawda o nierozerwalnym węźle małżeńskim jest fundamentem rodziny jako Kościoła domowego.

Należy więc mieć zawsze na względzie „poszukiwanie prawdy” oraz salus animarum – zbawienie dusz – które jest „naczelną zasadą i ostatecznym celem procesów małżeńskich w Kościele”.

Etyka zawodowa, skoncentrowana na prawdzie tego, co sprawiedliwe, powinna inspirować wszystkich prawników – każdego w jego własnej roli – do udziału w dziele sprawiedliwości i prawdziwego pokoju, do jakiego zmierza proces.

 

Sądownictwo kościelne a duszpasterstwo rodzin

Leon XIV zauważa, że również duszpasterstwo rodzin zaczęło w ostatnich latach zajmować się „działalnością sądowniczą Kościoła w dziedzinie małżeństwa”, i zaleca, by nie ignorować ani nie bagatelizować „pracy trybunałów kościelnych”. Te zaś „nie mogą zapominać, że ich specyficzny wkład w wymiar sprawiedliwości stanowi element dzieła troski o dobro rodzin, szczególnie tych przeżywających trudności”. Jest to bowiem dzieło całego Kościoła: pasterzy, wiernych i pracowników prawa. Właśnie synergia między duszpasterską troską o sytuacje trudne a obszarem sądowym doprowadziła do wdrożenia dochodzenia przed procesem, również w celu ustalenia, czy istnieją przesłanki do wszczęcia procesu o stwierdzenie nieważności małżeństwa. Papież zakończył, podkreślając, że w służbie pracowników wymiaru sprawiedliwości w Kościele dostrzega „wielką doniosłość eklezjologiczną, prawną i pastoralną”.

Tiziana Campisi, Vatican News PL


 

POLECANE
Zaginął pracownik Straży Granicznej. Apel o pomoc z ostatniej chwili
Zaginął pracownik Straży Granicznej. Apel o pomoc

Trwają poszukiwania 63-letniego Lecha Nowaka z Pruszcza Gdańskiego, który 13 listopada 2025 r. wyjechał grafitową Dacią Sandero i do dziś nie skontaktował się z rodziną. Policja i bliscy proszą o pomoc w odnalezieniu mężczyzny.

Nie żyje znana piosenkarka z ostatniej chwili
Nie żyje znana piosenkarka

W wielu 91 lat zmarła w piątek legendarna włoska piosenkarka Ornella Vanoni. NIemal do ostatnich tygodni swego życia była aktywna i prawie co tydzień była gościem popularnego programu telewizyjnego w stacji Nove. Śpiewała z wieloma, także młodymi artystami, w tym z raperami. Wydała dziesiątki płyt.

Brazylia: Policja zatrzymała byłego prezydenta Jaira Bolsonaro z ostatniej chwili
Brazylia: Policja zatrzymała byłego prezydenta Jaira Bolsonaro

Brazylijska policja federalna zatrzymała byłego prezydenta Jaira Bolsonaro – poinformowały w sobotę światowe agencje i media, powołując się na prawnika prawicowego polityka. Bolsonaro został skazany we wrześniu br. na 27 lat i trzy miesiące pozbawienia wolności za próbę zamachu stanu.

Ważny wpis Karola Nawrockiego. Prezydent przypomniał słynne „Pięć Prawd Polaków” z ostatniej chwili
Ważny wpis Karola Nawrockiego. Prezydent przypomniał słynne „Pięć Prawd Polaków”

Prezydent Karol Nawrocki w swoim najnowszym wpisie na platformie X nawiązał do „Pięciu Prawd Polaków” – historycznego manifestu polskości ogłoszonego 6 marca 1938 roku w Berlinie.

Pilne doniesienia z granicy. Jest komunikat Straży Granicznej z ostatniej chwili
Pilne doniesienia z granicy. Jest komunikat Straży Granicznej

Ponad 20 prób nielegalnego przekroczenia granicy z Białorusią i blisko 70 tys. skontrolowanych osób – to bilans tygodnia Straży Granicznej i MSWiA.

KRUS wydał komunikat dla rolników z ostatniej chwili
KRUS wydał komunikat dla rolników

KRUS przypomina rolnikom o możliwości skorzystania z rehabilitacji w sześciu Centrach Rehabilitacji Rolników w całej Polsce, dostosowanej do schorzeń narządu ruchu, układu krążenia i oddechowego.

Europa leci do Waszyngtonu. Merz, Macron i Meloni odbędą rozmowę z Trumpem z ostatniej chwili
Europa leci do Waszyngtonu. Merz, Macron i Meloni odbędą rozmowę z Trumpem

Premier Wielkiej Brytanii Keir Starmer, prezydent Francji Emmanuel Macron, kanclerz Niemiec Friedrich Merz i premier Włoch Giorgia Meloni rozmawiali o spotkaniu z prezydentem USA Donaldem Trumpem w Waszyngtonie – podała w sobotę brytyjska stacja Sky News, powołując się na źródła dyplomatyczne.

Polski premier Tomasz Arciszewski przegrał z sowieckim agentem Oskarem Lange tylko u nas
Polski premier Tomasz Arciszewski przegrał z sowieckim agentem Oskarem Lange

70 lat temu, 20 listopada 1955 r. zmarł w Londynie Tomasz Arciszewski, polski socjalista, jeden z Ojców Niepodległości, odzyskanej 11 listopada 1918 r., premier rządu Rzeczpospolitej w latach 1944-47. Miał w Warszawie ulicę, ale musiał ją „odstąpić” Oskarowi Langemu, także – przynajmniej formalnie - socjaliście, który był sowieckim agentem.

Czarzasty chce stosować weto. Mocna odpowiedź z Kancelarii Prezydenta z ostatniej chwili
Czarzasty chce stosować "weto". Mocna odpowiedź z Kancelarii Prezydenta

W swoim orędziu nowy marszałek Sejmu Włodzimierz Czarzasty zapowiedział stosowanie "weta". Do słów współprzewodniczącego Lewicy odniósł się szef Gabinetu Prezydenta Paweł Szefernaker.

Ważny komunikat dla mieszkańców Poznania z ostatniej chwili
Ważny komunikat dla mieszkańców Poznania

Dobra wiadomość dla pasażerów poznańskiej komunikacji. Od soboty 22 listopada ma zostać przywrócony ruch tramwajów w centrum miasta – na odcinku od węzła Okrąglak do Małych Garbar. To efekt szybko postępujących prac na placu Wielkopolskim oraz budowy nowego rozjazdu przy przystanku Małe Garbary.

REKLAMA

Leon XIV: procesy o stwierdzenie nieważności małżeństwa to nie dziedzina czysto techniczna

Procesów o stwierdzenie nieważności małżeństwa nie można traktować jako dziedziny czysto technicznej, interesującej wyłącznie specjalistów, ani jako środków, które mają jedynie uzyskać stan wolny osób. Obejmują one bowiem wymiar prawny, eklezjologiczny i pastoralny, wzajemnie ze sobą powiązane – zaznaczył Papież Leon XIV podczas audiencji dla uczestników Międzynarodowego kursu zorganizowanego przez Trybunał Roty Rzymskiej: „Dziesięć lat po reformie procesu kanonicznego dotyczącego małżeństwa”.
Leon XIV Leon XIV: procesy o stwierdzenie nieważności małżeństwa to nie dziedzina czysto techniczna
Leon XIV / EPA/VATICAN MEDIA HANDOUT HANDOUT EDITORIAL USE ONLY/NO SALES Dostawca: PAP/EPA

Co musisz wiedzieć: 

  • Podczas audiencji dla uczestników Międzynarodowego kursu zorganizowanego przez Trybunał Roty Rzymskiej papież podjął temat procesów o stwierdzenie nieważności małżeństwa;
  • Leon XIV mówił w tym kontekście o "świętej władzy" oraz "służbie prawdzie";
  • Papież zauważył, że w trakcie takich procesów miłosierdzie i sprawiedliwość powinny się wzajemnie uzupełniać;
  • Leon XIV zauważa, że również duszpasterstwo rodzin zaczęło w ostatnich latach zajmować się „działalnością sądowniczą Kościoła w dziedzinie małżeństwa”, i zaleca, by nie ignorować ani nie bagatelizować „pracy trybunałów kościelnych”.

 

„Święta władza” i „służba prawdzie”

W swoim przemówieniu Papież zaprasza do refleksji najpierw nad dwoma założeniami eklezjologicznymi procesów sądowych w Kościele: „świętą władzą” – „uczestnictwem” we władzy „Chrystusa”, która jest wykonywana w służbie prawdzie, jako drodze ku poznaniu i przyjęciu ostatecznej Prawdy, którą jest sam Chrystus”, oraz „misterium przymierza małżeńskiego.

Władza sądownicza jest miejscem realizacji fundamentalnego aspektu posługi duszpasterskiej: diakonii prawdy. Każdy wierny, każda rodzina, każda wspólnota potrzebuje prawdy o własnej sytuacji eklezjalnej, aby dobrze podążać drogą wiary i miłości. W tym kontekście mieści się prawda o prawach osobistych i wspólnotowych: prawda prawna orzekana w procesach kościelnych jest aspektem prawdy egzystencjalnej w życiu Kościoła.

 

Miłosierdzie i sprawiedliwość

Papież zatrzymuje się w szczególności na Jezusie Sędzim „łagodnym i miłosiernym”, jak ukazują Go dwa Motu proprio, które zapoczątkowały reformę kanonicznego procesu o stwierdzenie nieważności małżeństwa – Mitis Iudex Dominus Iesus (dla Kodeksu Prawa Kanonicznego) i Mitis et Misericors Iesus (dla Kodeksu Kanonów Kościołów Wschodnich). Jeśli „w sądzie Bożym dotyczącym zbawienia zawsze działa Jego przebaczenie grzesznikowi skruszonemu”, to jednak „ludzkie orzekanie o nieważności małżeństwa nie może być zmanipulowane fałszywym miłosierdziem”. Należy bowiem uznać za „niesprawiedliwe wszelkie działanie sprzeciwiające się służbie procesu prawdzie”. Równocześnie „właściwe sprawowanie władzy sądowniczej musi być przeniknięte prawdziwym miłosierdziem”.

Papież cytuje św. Augustyna, który w dziele „De civitate Dei” pisze: „Czymże jest miłosierdzie, jeśli nie pewnym współczuciem naszego serca dla cudzej nędzy, które – jeśli możemy – pobudza nas do jej ulżenia? A ten poruszenie jest pożyteczne dla rozumu, gdy miłosierdzie okazuje się w sposób zachowujący sprawiedliwość – zarówno w niesieniu pomocy potrzebującemu, jak i w przebaczaniu skruszonemu”.

W tym świetle proces o stwierdzenie nieważności małżeństwa może być postrzegany jako wkład prawników w zaspokojenie tak głęboko zakorzenionej w wiernych potrzeby sprawiedliwości, i tym samym jako dzieło sprawiedliwe, poruszone prawdziwym miłosierdziem. Cel reformy – zwiększenie dostępności i szybkości postępowań, nigdy kosztem prawdy – jawi się jako wyraz miłosierdzia i sprawiedliwości.

 

Małżeństwo jako kanon prawdziwej miłości między mężczyzną i kobietą

Następnie Leon XIV podkreśla, że w procesie o stwierdzenie nieważności małżeństwa zawsze należy mieć na względzie „założenie teologiczne” małżeństwa „ustanowionego przez Stwórcę” i przypomina, że ten sakrament jest „kanonem prawdziwej miłości między mężczyzną i kobietą”.

W Roku Jubileuszowym Rodzin przypomniał, że „małżeństwo nie jest ideałem, lecz kanonem prawdziwej miłości między mężczyzną i kobietą: miłości całkowitej, wiernej, płodnej”. Jak podkreślał papież Franciszek, małżeństwo „jest rzeczywistością o określonej trwałości”, „jest darem Boga dla małżonków”.

W sprawach o stwierdzenie nieważności małżeństwa, jak zaznacza Papież, kluczowa jest świadomość służby prawdzie konkretnego związku, oceniając przed Bogiem, czy „obecna jest mysterium una caro” – czyli bycie jednym ciałem – „trwające na zawsze na ziemskiej drodze małżonków, niezależnie od jakiegokolwiek niepowodzenia w relacji”.

 

Proces sądowy jako narzędzie sprawiedliwości

Papież przypomina, że służba prawdzie była wielokrotnie podkreślana przez jego poprzedników: Benedykt XVI w przemówieniu do Roty Rzymskiej z 28 stycznia 2006 r. określił kanoniczny proces o nieważność małżeństwa jako „zasadniczo narzędzie dochodzenia prawdy o węźle małżeńskim”, którego istotnym celem jest służba prawdzie. Leon XIV przypomniał, że papież Franciszek pragnął podążyć śladami poprzedników, którzy chcieli, aby sprawy o stwierdzenie nieważności małżeństwa były rozpatrywane drogą sądową, a nie administracyjną, chroniąc w najwyższym stopniu prawdę o świętym węźle (Mitis Iudex).

Należy dowartościować instytucję procesu sądowego, widząc w nim nie gąszcz wymagań proceduralnych, lecz narzędzie sprawiedliwości. Postawienie sprawy w taki sposób, aby strony – włącznie z obrońcą węzła – mogły przedstawić dowody i argumenty, mogły zapoznać się z materiałem drugiej strony oraz mieć możliwość oceny tych samych elementów, w procesie prowadzonym i zakończonym przez bezstronnego sędziego, stanowi wielkie dobro zarówno dla osób zainteresowanych, jak i dla samego Kościoła.

 

Poszukiwanie prawdy i salus animarum

Papież wskazuje, że należy sprzyjać pojednaniu małżonków, także poprzez – gdy to możliwe – konwalidację małżeństwa. Zauważa, że prawda o nierozerwalnym węźle małżeńskim jest fundamentem rodziny jako Kościoła domowego.

Należy więc mieć zawsze na względzie „poszukiwanie prawdy” oraz salus animarum – zbawienie dusz – które jest „naczelną zasadą i ostatecznym celem procesów małżeńskich w Kościele”.

Etyka zawodowa, skoncentrowana na prawdzie tego, co sprawiedliwe, powinna inspirować wszystkich prawników – każdego w jego własnej roli – do udziału w dziele sprawiedliwości i prawdziwego pokoju, do jakiego zmierza proces.

 

Sądownictwo kościelne a duszpasterstwo rodzin

Leon XIV zauważa, że również duszpasterstwo rodzin zaczęło w ostatnich latach zajmować się „działalnością sądowniczą Kościoła w dziedzinie małżeństwa”, i zaleca, by nie ignorować ani nie bagatelizować „pracy trybunałów kościelnych”. Te zaś „nie mogą zapominać, że ich specyficzny wkład w wymiar sprawiedliwości stanowi element dzieła troski o dobro rodzin, szczególnie tych przeżywających trudności”. Jest to bowiem dzieło całego Kościoła: pasterzy, wiernych i pracowników prawa. Właśnie synergia między duszpasterską troską o sytuacje trudne a obszarem sądowym doprowadziła do wdrożenia dochodzenia przed procesem, również w celu ustalenia, czy istnieją przesłanki do wszczęcia procesu o stwierdzenie nieważności małżeństwa. Papież zakończył, podkreślając, że w służbie pracowników wymiaru sprawiedliwości w Kościele dostrzega „wielką doniosłość eklezjologiczną, prawną i pastoralną”.

Tiziana Campisi, Vatican News PL



 

Polecane
Emerytury
Stażowe