Papież: Bóg nie jest poza światem, poza tym życiem

- Mieć nadzieję to uczestniczyć - wskazał Papież podczas sobotniej audiencji jubileuszowej. Nawiązując do hasła Jubileuszu 2025 „Pielgrzymi nadziei” zaznaczył, że nie jest to „slogan, który za miesiąc przeminie! Jest to program życia: «pielgrzymi nadziei» to znaczy ludzie, którzy idą i oczekują, ale nie z założonymi rękami, lecz uczestnicząc”.
Leon XIV na audiencji jubileuszowej
Leon XIV na audiencji jubileuszowej / EPA/VATICAN MEDIA HANDOUT HANDOUT EDITORIAL USE ONLY/NO SALES Dostawca: PAP/EPA

Co musisz wiedzieć: 

  • 6 grudnia br. w Watykanie odbyła się sobotnia audiencja jubileuszowa;
  • Nawiązując do hasła Roku Jubileuszowego, papież mówił o nadziei, jako o uczestnictwie;
  • Jako przykładu nadziei, która obraca się w działanie, Leon używa postaci bł. Alberta Marvelliego, młodego działacza Akcji Katolickiej.

 

Papież na początku przypomniał, że niedawno rozpoczęty adwent uczy nas zwracania uwagi na znaki czasu. Wspominając pierwsze przyjście Jezusa – „Boga z nami”, jesteśmy wezwani do rozpoznawania „Go za każdym razem, kiedy przychodzi, i aby przygotować się na Jego powrót”.

 

Nadzieja oznacza uczestnictwo!

Ojciec Święty odwołał się do Soboru Watykańskiego II, który „nauczył nas odczytywać znaki czasu”. Mamy to czynić razem – we wspólnocie Kościoła, z braćmi i siostrami.

- Są to znaki Boga, Boga, który poprzez okoliczności dziejowe przychodzi ze swoim Królestwem. Bóg nie jest poza światem, poza tym życiem: podczas pierwszego przyjścia Jezusa – Boga z nami – nauczyliśmy się poszukiwać Go pośród realiów życia - wskazał Leon XIV. To poszukiwanie dokonuje się „rozumem, sercem i z zakasanymi rękami!”. 

Papież dodał, że ta misja należy szczególnie do wiernych świeckich, gdyż Bóg, „który stał się człowiekiem, spotyka nas w sytuacjach każdego dnia”.

- W problemach i w pięknie świata Jezus nas oczekuje i angażuje nas, prosi, abyśmy działali wraz z Nim - podkreślił Leon XIV.

 

„Uczestniczenie pozwala nam wyrazić siebie”

Jako przykład takiej postawy Papież wskazał na bł. Alberta Marvelliego, młodego Włocha, który żył w pierwszej połowie XX wieku. Należał do Akcji Katolickiej, uzyskał dyplom inżyniera, a w czasie II wojny światowej – którą zdecydowanie potępiał – włączał się w życie społeczne. W Rimini i okolicach służył rannym, chorym oraz wysiedlonym. Zdobył uznanie za swoje bezinteresowne poświęcenie, przez co wkroczył do aktywnego życia politycznego. Zmarł w wyniku potrącenia przez wojskową ciężarówkę, mając zaledwie 28 lat.

- Alberto pokazuje nam, że mieć nadzieję, to znaczy uczestniczyć, że służba królestwu Bożemu przynosi radość nawet w obliczu wielkiego ryzyka. Świat staje się lepszy, jeśli tracimy trochę bezpieczeństwa i spokoju, aby wybrać dobro.

- Mieć nadzieję to uczestniczyć: to dar, który ofiaruje nam Bóg. […] Uczestniczenie pozwala nam wyrazić siebie i sprawia, że to, co będziemy na zawsze kontemplować staje się bardziej nasze, gdy Jezus ostatecznie powróci - zakończył Papież.

ks. Marek Weresa – Watykan 


 

POLECANE
Chaos na lotnisku w Wilnie. Rząd szykuje stan wyjątkowy Wiadomości
Chaos na lotnisku w Wilnie. Rząd szykuje stan wyjątkowy

Władze lotniska w Wilnie poinformowały w sobotę po południu o tymczasowym wstrzymaniu ruchu samolotów po wykryciu balonów przemytniczych nadlatujących z Białorusi. To kolejny taki incydent w ostatnich tygodniach.

Świąteczne zakupy w sieci. Policja radzi, na co uważać Wiadomości
Świąteczne zakupy w sieci. Policja radzi, na co uważać

Wraz z początkiem grudnia Polacy ruszyli na poszukiwania prezentów. Coraz więcej tych zakupów odbywa się w internecie, dlatego policja przypomina o podstawowych zasadach bezpieczeństwa. Wystarczy chwila nieuwagi, a możemy stracić pieniądze.

Nalot ABW na Profeto. Mec. Wąsowski: „Mój mandant dostał zawału serca” z ostatniej chwili
Nalot ABW na Profeto. Mec. Wąsowski: „Mój mandant dostał zawału serca”

Chodzi o pana Dariusza, dostawcę sprzętu do Fundacji Profeto, wobec którego ABW podjęło czynności bez udziału adwokata. W trakcie tych czynności pan Dariusz doznał zawału serca.

Wymagający konkurs w Wiśle. Jeden z biało-czerwonych uratował honor Wiadomości
Wymagający konkurs w Wiśle. Jeden z biało-czerwonych uratował honor

Sobotni konkurs Pucharu Świata w Wiśle ponownie okazał się trudny dla reprezentacji Polski. Po piątkowych kwalifikacjach, w których odpadło aż pięciu naszych zawodników, w konkursie wystartowało tylko pięciu biało-czerwonych. Najlepszym z nich był Piotr Żyła, który zajął 14. miejsce - to jego najlepszy wynik w tym sezonie.

Leżałam na ziemi i płakałam. Szczere wyznanie uczestniczki TzG Wiadomości
"Leżałam na ziemi i płakałam". Szczere wyznanie uczestniczki "TzG"

Decyzja Agnieszki Kaczorowskiej o odejściu z „Tańca z gwiazdami” wywołała szerokie poruszenie wśród fanów programu. Choć informację przekazała w emocjonalnym wpisie na Instagramie, dopiero teraz opowiedziała, co naprawdę działo się w ostatnich miesiącach.

Mgła i mżawka przez cały weekend. IMGW ostrzega Wiadomości
Mgła i mżawka przez cały weekend. IMGW ostrzega

Przez weekend będzie pochmurnie, ze słabymi opadami deszczu lub mżawki, cały czas będą utrzymywać się mgły - poinformował PAP synoptyk Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej Michał Kowalczuk.

Saryusz-Wolski: Finansowanie naraz bezpieczeństwa i obrony oraz Zielonego Ładu jest niewykonalne z ostatniej chwili
Saryusz-Wolski: Finansowanie naraz bezpieczeństwa i obrony oraz Zielonego Ładu jest niewykonalne

Były eurodeputowany, a obecnie doradca Prezydenta RP ds. europejskich odniósł się w mediach społecznościowych do opublikowanej niedawno nowej amerykańskiej strategii bezpieczeństwa.

Zatwierdzenie umowy UE-Mercosur jeszcze przed świętami? Fatalne wiadomości z Brukseli z ostatniej chwili
Zatwierdzenie umowy UE-Mercosur jeszcze przed świętami? Fatalne wiadomości z Brukseli

Jak podaje radio RMF FM powołując się na źródła w Brukseli, Komisja Europejska planuje, by 20 grudnia szefowa KE Ursula von der Leyen zjawiła się na szczycie UE-Mercosur w Brazylii z umową zatwierdzoną przez UE.

Kłopoty w powietrzu. Drużyna Barcelony ledwo dotarła do Sewilli Wiadomości
Kłopoty w powietrzu. Drużyna Barcelony ledwo dotarła do Sewilli

FC Barcelona przed sobotnim meczem z Realem Betis musiała zmierzyć się z niespodziewanymi utrudnieniami logistycznymi. Spotkanie 15. kolejki La Ligi zaplanowano na godzinę 18:30, jednak zanim drużyna Hansiego Flicka dotarła do Sewilli, wydarzyło się znacznie więcej, niż przewidywał pierwotny plan.

Ziobro o Tusku i jego ekipie: Wypełza ich sowiecki chów gorące
Ziobro o Tusku i jego ekipie: Wypełza ich sowiecki chów

W rozmowie z portalem Onet minister sprawiedliwości Waldemar Żurek stwierdził, że "jakbyśmy chcieli, to byśmy go w bagażniku przywieźli. Służby na całym świecie tak robią". Słowa te skomentował Zbigniew Ziobro w mediach społecznościowych.

REKLAMA

Papież: Bóg nie jest poza światem, poza tym życiem

- Mieć nadzieję to uczestniczyć - wskazał Papież podczas sobotniej audiencji jubileuszowej. Nawiązując do hasła Jubileuszu 2025 „Pielgrzymi nadziei” zaznaczył, że nie jest to „slogan, który za miesiąc przeminie! Jest to program życia: «pielgrzymi nadziei» to znaczy ludzie, którzy idą i oczekują, ale nie z założonymi rękami, lecz uczestnicząc”.
Leon XIV na audiencji jubileuszowej
Leon XIV na audiencji jubileuszowej / EPA/VATICAN MEDIA HANDOUT HANDOUT EDITORIAL USE ONLY/NO SALES Dostawca: PAP/EPA

Co musisz wiedzieć: 

  • 6 grudnia br. w Watykanie odbyła się sobotnia audiencja jubileuszowa;
  • Nawiązując do hasła Roku Jubileuszowego, papież mówił o nadziei, jako o uczestnictwie;
  • Jako przykładu nadziei, która obraca się w działanie, Leon używa postaci bł. Alberta Marvelliego, młodego działacza Akcji Katolickiej.

 

Papież na początku przypomniał, że niedawno rozpoczęty adwent uczy nas zwracania uwagi na znaki czasu. Wspominając pierwsze przyjście Jezusa – „Boga z nami”, jesteśmy wezwani do rozpoznawania „Go za każdym razem, kiedy przychodzi, i aby przygotować się na Jego powrót”.

 

Nadzieja oznacza uczestnictwo!

Ojciec Święty odwołał się do Soboru Watykańskiego II, który „nauczył nas odczytywać znaki czasu”. Mamy to czynić razem – we wspólnocie Kościoła, z braćmi i siostrami.

- Są to znaki Boga, Boga, który poprzez okoliczności dziejowe przychodzi ze swoim Królestwem. Bóg nie jest poza światem, poza tym życiem: podczas pierwszego przyjścia Jezusa – Boga z nami – nauczyliśmy się poszukiwać Go pośród realiów życia - wskazał Leon XIV. To poszukiwanie dokonuje się „rozumem, sercem i z zakasanymi rękami!”. 

Papież dodał, że ta misja należy szczególnie do wiernych świeckich, gdyż Bóg, „który stał się człowiekiem, spotyka nas w sytuacjach każdego dnia”.

- W problemach i w pięknie świata Jezus nas oczekuje i angażuje nas, prosi, abyśmy działali wraz z Nim - podkreślił Leon XIV.

 

„Uczestniczenie pozwala nam wyrazić siebie”

Jako przykład takiej postawy Papież wskazał na bł. Alberta Marvelliego, młodego Włocha, który żył w pierwszej połowie XX wieku. Należał do Akcji Katolickiej, uzyskał dyplom inżyniera, a w czasie II wojny światowej – którą zdecydowanie potępiał – włączał się w życie społeczne. W Rimini i okolicach służył rannym, chorym oraz wysiedlonym. Zdobył uznanie za swoje bezinteresowne poświęcenie, przez co wkroczył do aktywnego życia politycznego. Zmarł w wyniku potrącenia przez wojskową ciężarówkę, mając zaledwie 28 lat.

- Alberto pokazuje nam, że mieć nadzieję, to znaczy uczestniczyć, że służba królestwu Bożemu przynosi radość nawet w obliczu wielkiego ryzyka. Świat staje się lepszy, jeśli tracimy trochę bezpieczeństwa i spokoju, aby wybrać dobro.

- Mieć nadzieję to uczestniczyć: to dar, który ofiaruje nam Bóg. […] Uczestniczenie pozwala nam wyrazić siebie i sprawia, że to, co będziemy na zawsze kontemplować staje się bardziej nasze, gdy Jezus ostatecznie powróci - zakończył Papież.

ks. Marek Weresa – Watykan 



 

Polecane