Wymagający konkurs w Wiśle. Jeden z biało-czerwonych uratował honor
Co musisz wiedzieć
- Tylko trzech Polaków awansowało do drugiej serii: Piotr Żyła, Dawid Kubacki i Kacper Tomasiak
- Najlepszy z biało-czerwonych był Piotr Żyła - 14. miejsce, najlepszy wynik Polaka w sezonie
- Pięciu Polaków odpadło w kwalifikacjach, w tym Kamil Stoch i Aleksander Zniszczoł
- Konkurs wygrał Domen Prevc, prowadząc już po pierwszej serii i potwierdzając formę skokiem na 130 m w rundzie finałowej
Wymagający konkurs w Wiśle
W serii próbnej Polacy skakali na zbliżonym poziomie, zajmując miejsca 22–32. Najlepszy był Maciej Kot, a najsłabszy Dawid Kubacki, choć różnica punktów między nimi była niewielka. Do konkursu nie zakwalifikowali się m.in. Kamil Stoch, Aleksander Zniszczoł czy Jakub Wolny.
Zmagania rozpoczął Maciej Kot, który uzyskał 120,5 m, co nie dało mu awansu. Paweł Wąsek skoczył 122 m, ale stracił punkty za lądowanie i również odpadł. Pierwszym z Polaków, który zapewnił sobie miejsce w drugiej serii, został Piotr Żyła po skoku na 123,5 m. Za nim do finału awansowali także Dawid Kubacki (123 m) i najmłodszy z kadry, 18-letni Kacper Tomasiak (122 m).
- Wyłączenia prądu. Ważny komunikat dla mieszkańców Wielkopolski
- Komunikat dla mieszkańców woj. kujawsko-pomorskiego
- ZUS wydał ważny komunikat w sprawie emerytur
- Pilne doniesienia z granicy. Komunikat Straży Granicznej
- Wyłączenia prądu w woj. pomorskim. Ważny komunikat
- USA zapowiadają ingerencję w Europie. W niemieckich mediach płacz
- Ukraina: Zmasowany atak powietrzny sił rosyjskich prawie w całym kraju. Polska poderwała myśliwce
Jeden z Polaków pokazał charakter
W drugiej serii Tomasiak ponownie osiągnął 123 m i przesunął się na 25. lokatę. Kubacki miał trudniejsze warunki i po skoku na 119 m spadł na 26. miejsce. Najmocniej poprawił się Żyła - jego 126,5 m dało mu 14. pozycję i najlepszy wynik w obecnym sezonie.
Po pierwszej serii prowadził Domen Prevc po świetnym skoku na 136 m. W finale dołożył 130 m i pewnie wygrał. Drugi był Philipp Raimund, a trzeci Ryoyu Kobayashi.




