Co musisz wiedzieć:

• W Jeleniej Górze przy ul. Wyspiańskiego odnaleziono ciało 12-letniej dziewczynki, a policja potwierdziła, że do jej śmierci mogły przyczynić się osoby trzecie.
• Tragiczne zdarzenie miało miejsce w rejonie pobliskiej szkoły.
• Policja poinformowała, że ustalono osobę nieletnią, która może mieć związek ze sprawą.
• Wg. nieoficjalnych ustaleń "Faktu", zatrzymaną jest 14-latka z tej samej szkoły. Jedna z osób w rozmowie z dziennikiem relacjonowała, że słyszała o kłótni i "porachunkach" pomiędzy dwiema dziewczynkami.

Dramatyczne odkrycie przy ul. Wyspiańskiego

W poniedziałek Komenda Miejska Policji w Jeleniej Górze poinformowała, że koło godziny 14:50 odnaleziono ciało 12-letniej dziewczynki. Zdarzenie miało miejsce niedaleko szkoły, na ul. Wyspiańskiego, w rejonie, gdzie przebywało wówczas wiele osób.

Ze wstępnych ustaleń śledczych wynika, że śmierć dziecka nastąpiła w wyniku działania osób trzecich. Na miejscu natychmiast rozpoczęto intensywne czynności procesowe pod nadzorem Prokuratury Rejonowej.

Policja: Ustalono osobę nieletnią

W oficjalnym komunikacie policja przekazała, że w toku prowadzonych czynności ustalono osobę nieletnią, która może mieć związek z tym zdarzeniem. Funkcjonariusze, we współpracy z prokuraturą, szczegółowo wyjaśniają wszystkie okoliczności tragedii. Ze względu na dobro postępowania oraz ochronę osób nieletnich, policja na obecnym etapie nie udziela dodatkowych informacji.

• Komunikat Straży Granicznej. Pilne doniesienia z granicy
• Komunikat dla mieszkańców woj. małopolskiego
• NFZ wydał pilny komunikat
• Ważny komunikat dla mieszkańców Krakowa
• Komunikat dla mieszkańców woj. warmińsko-mazurskiego
• Marek Jakubiak wziął ślub. Zdjęcie obiegło sieć
• GPC: Rząd planuje rozszczelnienie zapory na granicy z Białorusią

Nieoficjalne ustalenia

Jak informuje serwis Fakt.pl, w sprawie miało dojść do zatrzymania 14-letniej uczennicy tej samej szkoły, do której uczęszczała ofiara. Według relacji przytaczanych przez portal, dziewczynki miały się znać, a wśród mieszkańców pojawiają się dramatyczne spekulacje dotyczące przebiegu zdarzenia.

Świadkowie mówią o krzykach i zamieszaniu w rejonie rzeki, naprzeciwko szkoły podstawowej, w chwili gdy kończyły się lekcje. Jedna z osób relacjonowała, że słyszała o kłótni pomiędzy dwiema dziewczynkami.

Usłyszałem jakieś krzyki, płacz. Ktoś krzyczał, że ranne jest dziecko, żeby ratować. No, ale już nie można tej dziewczynce było pomóc. Ludzie coś mówili między sobą, że dwie dziewczynki się pokłóciły, doszło między nimi do jakiś porachunków, i że miały wyciągnąć noże, ale nie wiem, ile w tym prawdy

– relacjonował w rozmowie z "Faktem" jeden z mieszkańców okolicy. Poinformował, że wg pogłosek na miejscu miał też być jakiś chłopiec.

Szkoła żegna zamordowaną uczennicę

O 12-letniej dziewczynce w poruszających słowach wypowiedział się dyrektor Szkoły Podstawowej nr 10 w Jeleniej Górze, Paweł Domagała. Podkreślił, że była to wzorowa uczennica, bardzo pogodna, osiągająca wysokie wyniki w nauce, aktywnie angażująca się w wolontariat, konkursy i zawody sportowe.

Wspaniała dziewczynka, pogodna, osiągająca bardzo wysokie wyniki w nauce, wzorowa uczennica, która brała udział zarówno w zajęciach wolontariatu szkolnego, wsparcia dla innych uczniów, angażowała się we wszelkiego rodzaju konkursy, zawody sportowe. Wszechstronnie uzdolniona. Bardzo pogodna uczennica. Jest to dla nas wszystkich ogromna strata

– powiedział dyrektor.