Solidarność apeluje do prezydenta w sprawie parobków

NSZZ Solidarność zaapelował o nie podpisywanie ustawy o zmianie ustawy o ubezpieczeniu społecznym rolników oraz niektórych innych ustaw z dnia 13 kwietnia 2018 r., która została skierowana do Prezydenta RP Andrzeja Dudy w ubiegłym tygodniu.
/ fot.Shutterstock
Poniżej treść listu:

Ustawa ta wprowadza nowy rodzaj umowy dotyczącej wykonywania pracy, jaką jest umowa o pomocy przy zbiorach. Motywowane jest to faktem, że dotychczas praca tego typu wykonywana była w większości przypadków „na czarno”  lub w oparciu o umowę o dzieło, co oznaczało brak jakiegokolwiek zabezpieczenia społecznego. Zaproponowana przez Ministra Rolnictwa formuła, przy ograniczeniu zbędnej i dokuczliwej dla rolników biurokracji, wprowadza w nowym rodzaju umowy dla „pomocnika rolnika” zryczałtowaną składkę wypadkową, chorobową oraz ubezpieczenie zdrowotne. 

NSZZ „Solidarność” nie neguje potrzeby wprowadzenia jednoznacznych i prostych regulacji w tym obszarze. Natomiast nasz głęboki sprzeciw wzbudza fakt, że ustawa w proponowanym brzmieniu nie zawiera żadnych norm dotyczących bezpieczeństwa i higieny pracy. Rolnik czy też sadownik nie są dla pomocnika przy zbiorach ani pracodawcą, ani przedsiębiorcą, tak więc obowiązek zapewnienia bezpiecznych i higienicznych warunków pracy nie wynika z art. 304 kodeksu pracy.  Brak wprowadzenia przez ustawodawcę regulacji z zakresu bhp do umowy o pomocy przy zbiorach narusza w sposób radykalny art. 66 Konstytucji RP wskazujący, że każdy ma prawo do bezpiecznych i higienicznych warunków pracy. Nasze wątpliwości podzielają Centralny Instytut Ochrony Pracy oraz Główny Inspektor Pracy, czemu podmioty te dały wyraz w pismach skierowanych do NSZZ „Solidarność”.

W trakcie konsultacji nad Krajowym Programem Reform 2018/19, w odpowiedzi na nasze wnioski dotyczące tej kwestii przedstawiciele rządu przyznali, że tego typu praca przy zbiorach cechuje się znaczną wypadkowością, dlatego też pomocnik rolnika będzie miał post factum zapewnione świadczenie wypadkowe. Uważamy, że jest to jaskrawy przykład niezrozumienia roli prewencji wypadkowej, którą zapewnia spełnianie norm bhp.

Umowa o pomocy przy zbiorach nie określa maksymalnego dobowego wymiaru czasu pracy, nie określa liczby dni pracy w tygodniu, nie wskazuje na żadną przerwę w pracy, nie określa minimalnych standardów związanych z narzędziami pracy, prawem do napojów i posiłków w czasie jej wykonywania, nie zawiera norm dotyczących dźwigania. Podkreślamy, że nie można mówić o czynnościach dorywczych, gdyż pomoc przy zbiorach będzie mogła być świadczona przez 180 dni w roku kalendarzowym. Dodatkowo, wynagrodzenie przy tego typu umowie będzie można ustalać w sposób całkowicie uznaniowy, bez jakiegokolwiek odniesienia do obowiązujących w Polsce stawek płacy minimalnej. Co więcej, ustawa nie przewiduje ubezpieczenia emerytalno-rentowego dla pomocników, czyli pomimo świadczenia pracy nawet przez pół roku, praca ta nie będzie wliczana do okresów ubezpieczenia. Pozbawieni możliwości ubezpieczenia emerytalno-rentowego pomocnicy rolnika, będzie stanowi kolejną grupę pracujących wyłączoną z systemu ubezpieczeń społecznych.

NSZZ „Solidarność” pragnie także zwrócić uwagę Pana Prezydenta, że sam proces  konsultacji projektu ustawy był niewłaściwy. Projekt ustawy został skierowany do Rady Dialogu Społecznego ze znacznym opóźnieniem. Trafił on do Rady w dniu 5 marca br., a już w dniu 6 marca br. został przyjęty przez Radę Ministrów. Uniemożliwiło to jakąkolwiek dyskusję partnerów społecznych nad zapisami projektu, a w konsekwencji brak możliwości zgłoszenia uwag na właściwym etapie prac legislacyjnych. Zwracam uwagę, że stanowi to rażące naruszenie zasad prowadzenia dialogu społecznego, który jest wartością konstytucyjną. Brak właściwego procesu opiniowania i konsultacji stanowi naruszenie art. 2 Konstytucji RP i wywiedzionej z niego zasady prawidłowej legislacji.

Panie Prezydencie,
Pracy polegającej na zrywaniu truskawek, jabłek czy zbiorze kapusty nie będą wykonywały abstrakcyjne „ręce do pracy”, ale konkretni ludzie, niezależnie od tego czy będą to obywatele naszego kraju, czy też jak to się coraz częściej zdarza – migranci ekonomiczni. Nie można pozwolić, aby w państwie, którego konstytucyjną podstawą jest społeczna gospodarka rynkowa, wprowadzano do porządku prawnego umowę, która dotyczy pracy podporządkowanej i z zupełnie nie wskazanych przez ustawodawcę przyczyn wyłącznie w odniesieniu do tej jednej kategorii pracy wyłączać prawo do minimalnego wynagrodzenia. Nie można pozwolić na to, aby wprowadzano do porządku prawnego umowę, która wprost traktuje pracę człowieka jako towar. Takie podejście pozostaje w sprzeczności nie tylko z fundamentalnymi zasadami Międzynarodowej Organizacji Pracy, ale także z zasadami katolickiej nauki społecznej, czemu jasno dał wyraz Ojciec Święty Jan Paweł II w encyklice Laborem Exercens. Regulacje dotyczące pracy powinny w szczególności dbać o poszanowanie godności człowieka jako podmiotu, który ją wykonuje niezależnie od jego obywatelstwa. Ta ustawa w obecnej wersji warunku tego nie spełnia.

Panie Prezydencie, ze względu na powyższe argumenty oraz nasze głębokie przekonanie o sprzeczności z art. 66 Konstytucji RP ustawy o zmianie ustawy o ubezpieczeniu społecznym rolników oraz innych ustaw, która została do Pana skierowana, apelujemy o jej nie podpisywanie lub skierowanie ustawy do oceny Trybunału Konstytucyjnego.

Piotr Duda
 
Wcześniej na ten temat pisaliśmy tutaj i tutaj



 

 

POLECANE
Śnieżyca sparaliżowała lotnisko w Modlinie. Nikt nie przekazywał żadnych informacji z ostatniej chwili
Śnieżyca sparaliżowała lotnisko w Modlinie. "Nikt nie przekazywał żadnych informacji"

Setki pasażerów czekały w terminalu bez informacji, a część rejsów została całkowicie odwołana. Gwałtowna śnieżyca doprowadziła do wielogodzinnego paraliżu jednego z kluczowych lotnisk w regionie.

Trzeci największy bank w Polsce znika. Co z kontami klientów? Wiadomości
Trzeci największy bank w Polsce znika. Co z kontami klientów?

Jedna z największych instytucji finansowych w Polsce przygotowuje się do rebrandingu. Zmiana ma nastąpić w 2026 roku, a klienci nie muszą obawiać się rewolucji w codziennym bankowaniu.

Paraliż na S7. Stoją w korku już ponad 14 godzin z ostatniej chwili
Paraliż na S7. "Stoją w korku już ponad 14 godzin"

Nie ustępują utrudnienia na trasie S7, a kierowcy informują o wielogodzinnych korkach w rejonie Mławy. "Niektórzy kierowcy stoją w korku już ponad 14 godzin!" – informuje serwis miejskireporter.pl.

Pilny apel szefa MSWiA: Polacy powinni unikać podróży w najbliższych godzinach z ostatniej chwili
Pilny apel szefa MSWiA: Polacy powinni unikać podróży w najbliższych godzinach

Intensywne opady śniegu i silny wiatr mogą w nocy sparaliżować drogi w wielu regionach kraju. Szef MSWiA Marcin Kierwiński apeluje o rozwagę i ograniczenie podróży do absolutnego minimum.

Policja zatrzymała Nigeryjczyka podejrzanego o milionowe oszustwa i pranie pieniędzy gorące
Policja zatrzymała Nigeryjczyka podejrzanego o milionowe oszustwa i pranie pieniędzy

Śledczy mówią o wieloletnim procederze, dziesiątkach fałszywych tożsamości i niemal milionie złotych strat. Zatrzymany Nigeryjczyk usłyszał 12 zarzutów i trafił do tymczasowego aresztu.

PKP Intercity wydał pilny komunikat z ostatniej chwili
PKP Intercity wydał pilny komunikat

W wyniku obfitych opadów śniegu przed południem w środę opóźnienie powyżej 60 minut miało 16 pociągów PKP Intercity - wynika z informacji przekazanych PAP przez przewoźnika. Obecnie ruch odbywa się bez zakłóceń.

Ropa najtańsza od lat. Najgorszy rok od pandemii i widmo nadpodaży pilne
Ropa najtańsza od lat. Najgorszy rok od pandemii i widmo nadpodaży

Rok 2025 zapisuje się jako wyjątkowo słaby dla rynku ropy naftowej. Spadki cen sięgają niemal 20 procent, a inwestorzy coraz częściej mówią o nadpodaży i braku impulsów do odbicia.

Zimowy paraliż na S7. Wiceminister infrastruktury zabrał głos z ostatniej chwili
Zimowy paraliż na S7. Wiceminister infrastruktury zabrał głos

Ruch na drodze ekspresowej S7 w woj. warmińsko-mazurskim i mazowieckim w kierunku Gdańska i Warszawy został udrożniony i odbywa się jednym pasem – poinformował w środę rano wiceminister infrastruktury Stanisław Bukowiec. Według niego służby robią wszystko, aby jeszcze dziś trasa była całkowicie udrożniona.

Nowe doniesienia. Zwrot w sprawie właściciela TVN z ostatniej chwili
Nowe doniesienia. Zwrot w sprawie właściciela TVN

Warner Bros. Discovery w przyszłym tygodniu ponownie rozważy poprawioną ofertę przejęcia od Paramount Skydance. Według źródeł Bloomberga spółka odrzuci ofertę.

Komunikat dla mieszkańców woj. podkarpackiego z ostatniej chwili
Komunikat dla mieszkańców woj. podkarpackiego

14 grudnia 2025 r. zaczął obowiązywać nowy roczny rozkład jazdy pociągów. Rozkład jest podzielony na 5 cykli i potrwa do połowy grudnia 2026 r. – poinformowało w komunikacie województwo podkarpackie.

REKLAMA

Solidarność apeluje do prezydenta w sprawie parobków

NSZZ Solidarność zaapelował o nie podpisywanie ustawy o zmianie ustawy o ubezpieczeniu społecznym rolników oraz niektórych innych ustaw z dnia 13 kwietnia 2018 r., która została skierowana do Prezydenta RP Andrzeja Dudy w ubiegłym tygodniu.
/ fot.Shutterstock
Poniżej treść listu:

Ustawa ta wprowadza nowy rodzaj umowy dotyczącej wykonywania pracy, jaką jest umowa o pomocy przy zbiorach. Motywowane jest to faktem, że dotychczas praca tego typu wykonywana była w większości przypadków „na czarno”  lub w oparciu o umowę o dzieło, co oznaczało brak jakiegokolwiek zabezpieczenia społecznego. Zaproponowana przez Ministra Rolnictwa formuła, przy ograniczeniu zbędnej i dokuczliwej dla rolników biurokracji, wprowadza w nowym rodzaju umowy dla „pomocnika rolnika” zryczałtowaną składkę wypadkową, chorobową oraz ubezpieczenie zdrowotne. 

NSZZ „Solidarność” nie neguje potrzeby wprowadzenia jednoznacznych i prostych regulacji w tym obszarze. Natomiast nasz głęboki sprzeciw wzbudza fakt, że ustawa w proponowanym brzmieniu nie zawiera żadnych norm dotyczących bezpieczeństwa i higieny pracy. Rolnik czy też sadownik nie są dla pomocnika przy zbiorach ani pracodawcą, ani przedsiębiorcą, tak więc obowiązek zapewnienia bezpiecznych i higienicznych warunków pracy nie wynika z art. 304 kodeksu pracy.  Brak wprowadzenia przez ustawodawcę regulacji z zakresu bhp do umowy o pomocy przy zbiorach narusza w sposób radykalny art. 66 Konstytucji RP wskazujący, że każdy ma prawo do bezpiecznych i higienicznych warunków pracy. Nasze wątpliwości podzielają Centralny Instytut Ochrony Pracy oraz Główny Inspektor Pracy, czemu podmioty te dały wyraz w pismach skierowanych do NSZZ „Solidarność”.

W trakcie konsultacji nad Krajowym Programem Reform 2018/19, w odpowiedzi na nasze wnioski dotyczące tej kwestii przedstawiciele rządu przyznali, że tego typu praca przy zbiorach cechuje się znaczną wypadkowością, dlatego też pomocnik rolnika będzie miał post factum zapewnione świadczenie wypadkowe. Uważamy, że jest to jaskrawy przykład niezrozumienia roli prewencji wypadkowej, którą zapewnia spełnianie norm bhp.

Umowa o pomocy przy zbiorach nie określa maksymalnego dobowego wymiaru czasu pracy, nie określa liczby dni pracy w tygodniu, nie wskazuje na żadną przerwę w pracy, nie określa minimalnych standardów związanych z narzędziami pracy, prawem do napojów i posiłków w czasie jej wykonywania, nie zawiera norm dotyczących dźwigania. Podkreślamy, że nie można mówić o czynnościach dorywczych, gdyż pomoc przy zbiorach będzie mogła być świadczona przez 180 dni w roku kalendarzowym. Dodatkowo, wynagrodzenie przy tego typu umowie będzie można ustalać w sposób całkowicie uznaniowy, bez jakiegokolwiek odniesienia do obowiązujących w Polsce stawek płacy minimalnej. Co więcej, ustawa nie przewiduje ubezpieczenia emerytalno-rentowego dla pomocników, czyli pomimo świadczenia pracy nawet przez pół roku, praca ta nie będzie wliczana do okresów ubezpieczenia. Pozbawieni możliwości ubezpieczenia emerytalno-rentowego pomocnicy rolnika, będzie stanowi kolejną grupę pracujących wyłączoną z systemu ubezpieczeń społecznych.

NSZZ „Solidarność” pragnie także zwrócić uwagę Pana Prezydenta, że sam proces  konsultacji projektu ustawy był niewłaściwy. Projekt ustawy został skierowany do Rady Dialogu Społecznego ze znacznym opóźnieniem. Trafił on do Rady w dniu 5 marca br., a już w dniu 6 marca br. został przyjęty przez Radę Ministrów. Uniemożliwiło to jakąkolwiek dyskusję partnerów społecznych nad zapisami projektu, a w konsekwencji brak możliwości zgłoszenia uwag na właściwym etapie prac legislacyjnych. Zwracam uwagę, że stanowi to rażące naruszenie zasad prowadzenia dialogu społecznego, który jest wartością konstytucyjną. Brak właściwego procesu opiniowania i konsultacji stanowi naruszenie art. 2 Konstytucji RP i wywiedzionej z niego zasady prawidłowej legislacji.

Panie Prezydencie,
Pracy polegającej na zrywaniu truskawek, jabłek czy zbiorze kapusty nie będą wykonywały abstrakcyjne „ręce do pracy”, ale konkretni ludzie, niezależnie od tego czy będą to obywatele naszego kraju, czy też jak to się coraz częściej zdarza – migranci ekonomiczni. Nie można pozwolić, aby w państwie, którego konstytucyjną podstawą jest społeczna gospodarka rynkowa, wprowadzano do porządku prawnego umowę, która dotyczy pracy podporządkowanej i z zupełnie nie wskazanych przez ustawodawcę przyczyn wyłącznie w odniesieniu do tej jednej kategorii pracy wyłączać prawo do minimalnego wynagrodzenia. Nie można pozwolić na to, aby wprowadzano do porządku prawnego umowę, która wprost traktuje pracę człowieka jako towar. Takie podejście pozostaje w sprzeczności nie tylko z fundamentalnymi zasadami Międzynarodowej Organizacji Pracy, ale także z zasadami katolickiej nauki społecznej, czemu jasno dał wyraz Ojciec Święty Jan Paweł II w encyklice Laborem Exercens. Regulacje dotyczące pracy powinny w szczególności dbać o poszanowanie godności człowieka jako podmiotu, który ją wykonuje niezależnie od jego obywatelstwa. Ta ustawa w obecnej wersji warunku tego nie spełnia.

Panie Prezydencie, ze względu na powyższe argumenty oraz nasze głębokie przekonanie o sprzeczności z art. 66 Konstytucji RP ustawy o zmianie ustawy o ubezpieczeniu społecznym rolników oraz innych ustaw, która została do Pana skierowana, apelujemy o jej nie podpisywanie lub skierowanie ustawy do oceny Trybunału Konstytucyjnego.

Piotr Duda
 
Wcześniej na ten temat pisaliśmy tutaj i tutaj



 


 

Polecane