Ks. Janusz Grygier dla Tysol.pl: Patrząc na ludzi 1 listopada, wydaje mi się, że widzę czarne pszczółki

O tym, czy powinniśmy modlić się za dusze, które trafiły do piekła, mówi Andrzejowi Berezowskiemu proboszcz parafii w Mostówce Janusz Grygier.
 Ks. Janusz Grygier dla Tysol.pl: Patrząc na ludzi 1 listopada, wydaje mi się, że widzę czarne pszczółki
/ Pixabay.com/CC0
– W Dzień Wszystkich Świętych Polacy tradycyjnie pójdą na groby swoich bliskich...
– Polacy poplątali trochę Dzień Wszystkich Świętych z Zaduszkami. Wynika to między innymi z tego, że 1 listopada jest dniem wolnym od pracy, a 2 listopada już nie. W Dniu Wszystkich Świętych powinniśmy świętować ku czci zbawionych. Tymczasem Polacy chodzą na groby, palą świece, składają kwiaty. Może dlatego, że dzięki temu dotykają znanej i bliskiej im rzeczywistości, np. wspomnienia utraty niedawno zmarłego członka rodziny. Patrząc na ludzi 1 listopada, wydaje mi się, że widzę czarne pszczółki krążące między cmentarzami.

– Co jest złego w tym, że ludzie odwiedzają groby bliskich?
– W tym nie ma nic złego, ale katolikom nie powinien umknąć aspekt świętości tego dnia. W Dniu Wszystkich Świętych oddajemy cześć zbawionym, czyli wszystkim świętym, i sami dotykamy perspektywy zbawienia. Tego dnia nie można zapominać o najważniejszym: mszy świętej, eucharystii. Nie powinno być za to tego dnia procesji za zmarłych.

– Oddajemy cześć wszystkim świętym, czyli komu?
– W czasie roku obchodzimy dni poszczególnych świętych. Ale wielu świętych nie ma swojego dnia w kalendarzu liturgicznym. Wielu świętych kościół nie wyniósł na ołtarze, są nieznani. Kościół nie ma zamkniętego katalogu świętych. Nie wiemy na przykład, czy nasi zmarli bliscy są już zbawieni, czy wciąż przebywają w czyśćcu? W tym dniu czcimy wszystkich zbawionych. Wiara daje nam żywe i radosne spojrzenie na tych, których dotyka rzeczywistość śmierci, bo wszyscy możemy być zbawieni. Ksiądz podczas liturgii ubrany jest w szaty koloru białego, symbolizujące zwycięstwo nad śmiercią.

– W Dzień Zaduszny ksiądz jest za to ubrany w szaty filetowe.
– Kolor fioletowy symbolizuje pokutę. W liturgii dzień ten nazywa się: „Wspomnieniem Wszystkich Wierzących Zmarłych”. Wierni powinni pojawić się na cmentarzu i modlić się za tych, którzy zbawieni jeszcze nie są. Tą modlitwą możemy skrócić ich czas w czyśćcu. Wielu wiernych zapomina, jak bardzo możemy pomóc tym, którzy odeszli. Możemy modlić się za zmarłych, prosząc jednocześnie o łaski dla siebie. Dzięki temu, kolokwialnie mówiąc, mogą odwdzięczyć nam się za pamięć i troskę.

– Modlimy się za osoby w czyśćcu?
– Modlimy się za dusze w czyśćcu, aby szybciej zostały zbawione. Za dusze zbawione nie trzeba się modlić. W wielu przypadkach nie wiemy jednak, czy dusza znajduje się już w niebie, dlatego warto się za nią modlić. Niezależnie od stanu ta modlitwa na pewno nie zmarnuje się.

– A za osoby, które trafiły do piekła?
– Nigdy nie wiemy, że ktoś wybrał taką drogę, czyli umierał w stanie odrzucenia Chrystusa. Na ogół nie znamy ostatnich chwil życia ziemskiego człowieka, które decydują o możliwości zbawienia. O Judaszu nikt w Kościele nie mówi, że trafił do piekła, ponieważ nie znamy jego ostatnich chwil na ziemi. Można tu przytoczyć postawę dobrego łotra, który wsiał obok Chrystusa na krzyżu i w ostatniej chwili się nawrócił.

– Polacy na grobach zapalają znicze i zostawiają kwiaty.
– Znicz to symbol światła Chrystusa, a kwiaty to symbol życia, które nie kończy się w chwili śmierci. Jednak wierni w swym zabieganiu często o tej symbolice zapominają.

– Może ludzie biegają między cmentarzami, bo chcą odwiedzić w dwa dni wszystkich bliskich, których groby rozsiane są po różnych częściach Polski, a czasem świata?
– Katolicy mają przywilej oktawy listopada. Polega on na tym, że jeśli nabożnie, w stanie łaski uświęcającej, czyli bez grzechu ciężkiego, przez pierwsze osiem dni listopada odwiedzimy cmentarz, to możemy dla konkretnej osoby znajdującej się w czyśćcu zyskać odpust kary doczesnej. Każdego dnia możemy otrzymać odpust dla innej osoby. Dlatego powinniśmy odwiedzać groby przez cały pierwszy tydzień listopada.

– Co to znaczy nabożnie?
– Idziemy na cmentarz z nastawieniem modlitewnym i w celach religijnych, a nie po to, by zaledwie oczyścić grób z listopadowych liści.

– Ksiądz spędzi pierwsze dni listopada w parafii, czy pojedzie na groby bliskich?
– W parafii. W czwartek, trzeciego listopada, wybiorę się na grób rodziców.

Współpraca Maria Berezowska-Mazur

Oceń artykuł
Wczytuję ocenę...

 

POLECANE
Paweł Jędrzejewski: Fundacja Olgi Tokarczuk jest „wroginią” postępu Wiadomości
Paweł Jędrzejewski: Fundacja Olgi Tokarczuk jest „wroginią” postępu

Fundacja Olgi Tokarczuk wydała oświadczenie, w którym znalazł się następujący fragment: „Nie zgadzamy się na krępowanie wolności wypowiedzi artystycznej i jakiekolwiek formy nacisku na artystki i artystów oraz odbiorczynie i odbiorców ich dzieł”.

Husarski hełm, buława, obrazy. Polskie artefakty na aukcji w Niemczech z ostatniej chwili
Husarski hełm, buława, obrazy. Polskie artefakty na aukcji w Niemczech

„Tymczasem na aukcji w Niemczech znowu artefakty husarskie – szyszaki i buławy. I jak zawsze – obrazy i srebra. Te są praktycznie zawsze” – czytamy we wpisie jednej z użytkowniczek Facebooka.

Prezes PiS reaguje w sprawie pilnej debaty w PE dot. „paktu migracyjnego” z ostatniej chwili
Prezes PiS reaguje w sprawie pilnej debaty w PE dot. „paktu migracyjnego”

– Jeśli raz się otworzymy, to będziemy mieli powtórkę z tego, co jest na Zachodzie – powiedział prezes PiS Jarosław Kaczyński w TVP Info. – My powinniśmy różne rzeczy z Zachodu sprowadzać do Polski, ale nie powinniśmy sprowadzać z Zachodu błędów i to bardzo ciężkich błędów – ocenił.

„Granica została przekroczona, nie spodziewałem się tego po PO, partii, na którą głosuję całe dorosłe życie” z ostatniej chwili
„Granica została przekroczona, nie spodziewałem się tego po PO, partii, na którą głosuję całe dorosłe życie”

Maciej Fijak jest krakowskim aktywistą miejskim działającym w ramach Akcji Ratunkowej dla Krakowa. Twierdzi, że nachodzą go politycy Platformy Obywatelskiej.

Rosyjski pilot poddał się Amerykanom i zadeklarował chęć współpracy z ostatniej chwili
Rosyjski pilot poddał się Amerykanom i zadeklarował chęć współpracy

Pod pretekstem wakacji pilot lotniczej Rosgwardii, posługujący się nazwiskiem Gawryczenko, udał się wraz z rodziną na wakacje do Zjednoczonych Emiratów Arabskich, gdzie zdecydował poddać się ambasadzie USA w Dubaju.

Premier otworzył „teczkę Tuska”. „Posłuchał jednej osoby” z ostatniej chwili
Premier otworzył „teczkę Tuska”. „Posłuchał jednej osoby”

– Tusk posłuchał jednej osoby. Konkretnie Niemki. Konkretnie Angeli Merkel. Ona mu doradzała podczas rozmowy, żeby podniósł wiek emerytalny. On jej posłuchał. To jest dowód na to, że w referendum musimy pójść i odpowiedzieć jednoznacznie. Czy jest zgoda Polaków na podniesienie wieku emerytalnego – mówił w Stalowej Woli premier Mateusz Morawiecki.

Pakt migracyjny: Polska zapowiada twarde weto z ostatniej chwili
Pakt migracyjny: Polska zapowiada twarde weto

W środę w Parlamencie Europejskim ma się odbyć debata w sprawie tzw. paktu migracyjnego. Do sprawy odniósł się sekretarz stanu w Ministerstwie Spraw Zagranicznych Paweł Jabłoński.

Andrzej Rozenek kontra Tomasz Sakiewicz. Jest prawomocny wyrok z ostatniej chwili
Andrzej Rozenek kontra Tomasz Sakiewicz. Jest prawomocny wyrok

Redaktor naczelny „Gazety Polskiej” Tomasz Sakiewicz musi sprostować wypowiedź o polityku Koalicji Obywatelskiej Andrzeju Rozenku (byłym współpracowniku Jerzego Urbana i uczestniku tzw. Klubu Wałdajskiego, w spotkaniach którego uczestniczył również Władimir Putin) – orzekł prawomocnie sąd apelacyjny. Nie utrzymał jednak orzeczonego wcześniej zakazu rozpowszechniania przez Sakiewicza informacji, jakoby m.in. „Rozenek dopuszczał się prób tłumienia krytyki prasowej”.

„Prawdziwa demokracja powstanie dzięki dyktaturze rewolucyjnej”. 7 postulatów komunistycznego manifestu z Ventotene, na który powołuje się projekt Rezolucji PE z ostatniej chwili
„Prawdziwa demokracja powstanie dzięki dyktaturze rewolucyjnej”. 7 postulatów komunistycznego manifestu z Ventotene, na który powołuje się projekt Rezolucji PE

„7 głównych postulatów komunistycznego manifestu z Ventotene, na który powołuje się projekt Rezolucji PE na temat zmiany Traktatów UE. Tę Rezolucję i Raport PE popiera opozycja” – pisze w mediach społecznościowych europoseł PiS Jacek Saryusz-Wolski.

Sikorski o końcu Unii Europejskiej. Padły mocne słowa z ostatniej chwili
Sikorski o końcu Unii Europejskiej. Padły mocne słowa

Były szef MSZ Radosław Sikorski jest zaniepokojony przyszłością Unii Europejskiej. Polityk na antenie Polsat News skomentował m.in. wyniki wyborów na Słowacji, gdzie zwyciężyła partia Smer (partia polityczna o profilu socjaldemokratycznym). Uważa, że sytuacja w innych krajach może być dużo gorsza.

REKLAMA

Ks. Janusz Grygier dla Tysol.pl: Patrząc na ludzi 1 listopada, wydaje mi się, że widzę czarne pszczółki

O tym, czy powinniśmy modlić się za dusze, które trafiły do piekła, mówi Andrzejowi Berezowskiemu proboszcz parafii w Mostówce Janusz Grygier.
 Ks. Janusz Grygier dla Tysol.pl: Patrząc na ludzi 1 listopada, wydaje mi się, że widzę czarne pszczółki
/ Pixabay.com/CC0
– W Dzień Wszystkich Świętych Polacy tradycyjnie pójdą na groby swoich bliskich...
– Polacy poplątali trochę Dzień Wszystkich Świętych z Zaduszkami. Wynika to między innymi z tego, że 1 listopada jest dniem wolnym od pracy, a 2 listopada już nie. W Dniu Wszystkich Świętych powinniśmy świętować ku czci zbawionych. Tymczasem Polacy chodzą na groby, palą świece, składają kwiaty. Może dlatego, że dzięki temu dotykają znanej i bliskiej im rzeczywistości, np. wspomnienia utraty niedawno zmarłego członka rodziny. Patrząc na ludzi 1 listopada, wydaje mi się, że widzę czarne pszczółki krążące między cmentarzami.

– Co jest złego w tym, że ludzie odwiedzają groby bliskich?
– W tym nie ma nic złego, ale katolikom nie powinien umknąć aspekt świętości tego dnia. W Dniu Wszystkich Świętych oddajemy cześć zbawionym, czyli wszystkim świętym, i sami dotykamy perspektywy zbawienia. Tego dnia nie można zapominać o najważniejszym: mszy świętej, eucharystii. Nie powinno być za to tego dnia procesji za zmarłych.

– Oddajemy cześć wszystkim świętym, czyli komu?
– W czasie roku obchodzimy dni poszczególnych świętych. Ale wielu świętych nie ma swojego dnia w kalendarzu liturgicznym. Wielu świętych kościół nie wyniósł na ołtarze, są nieznani. Kościół nie ma zamkniętego katalogu świętych. Nie wiemy na przykład, czy nasi zmarli bliscy są już zbawieni, czy wciąż przebywają w czyśćcu? W tym dniu czcimy wszystkich zbawionych. Wiara daje nam żywe i radosne spojrzenie na tych, których dotyka rzeczywistość śmierci, bo wszyscy możemy być zbawieni. Ksiądz podczas liturgii ubrany jest w szaty koloru białego, symbolizujące zwycięstwo nad śmiercią.

– W Dzień Zaduszny ksiądz jest za to ubrany w szaty filetowe.
– Kolor fioletowy symbolizuje pokutę. W liturgii dzień ten nazywa się: „Wspomnieniem Wszystkich Wierzących Zmarłych”. Wierni powinni pojawić się na cmentarzu i modlić się za tych, którzy zbawieni jeszcze nie są. Tą modlitwą możemy skrócić ich czas w czyśćcu. Wielu wiernych zapomina, jak bardzo możemy pomóc tym, którzy odeszli. Możemy modlić się za zmarłych, prosząc jednocześnie o łaski dla siebie. Dzięki temu, kolokwialnie mówiąc, mogą odwdzięczyć nam się za pamięć i troskę.

– Modlimy się za osoby w czyśćcu?
– Modlimy się za dusze w czyśćcu, aby szybciej zostały zbawione. Za dusze zbawione nie trzeba się modlić. W wielu przypadkach nie wiemy jednak, czy dusza znajduje się już w niebie, dlatego warto się za nią modlić. Niezależnie od stanu ta modlitwa na pewno nie zmarnuje się.

– A za osoby, które trafiły do piekła?
– Nigdy nie wiemy, że ktoś wybrał taką drogę, czyli umierał w stanie odrzucenia Chrystusa. Na ogół nie znamy ostatnich chwil życia ziemskiego człowieka, które decydują o możliwości zbawienia. O Judaszu nikt w Kościele nie mówi, że trafił do piekła, ponieważ nie znamy jego ostatnich chwil na ziemi. Można tu przytoczyć postawę dobrego łotra, który wsiał obok Chrystusa na krzyżu i w ostatniej chwili się nawrócił.

– Polacy na grobach zapalają znicze i zostawiają kwiaty.
– Znicz to symbol światła Chrystusa, a kwiaty to symbol życia, które nie kończy się w chwili śmierci. Jednak wierni w swym zabieganiu często o tej symbolice zapominają.

– Może ludzie biegają między cmentarzami, bo chcą odwiedzić w dwa dni wszystkich bliskich, których groby rozsiane są po różnych częściach Polski, a czasem świata?
– Katolicy mają przywilej oktawy listopada. Polega on na tym, że jeśli nabożnie, w stanie łaski uświęcającej, czyli bez grzechu ciężkiego, przez pierwsze osiem dni listopada odwiedzimy cmentarz, to możemy dla konkretnej osoby znajdującej się w czyśćcu zyskać odpust kary doczesnej. Każdego dnia możemy otrzymać odpust dla innej osoby. Dlatego powinniśmy odwiedzać groby przez cały pierwszy tydzień listopada.

– Co to znaczy nabożnie?
– Idziemy na cmentarz z nastawieniem modlitewnym i w celach religijnych, a nie po to, by zaledwie oczyścić grób z listopadowych liści.

– Ksiądz spędzi pierwsze dni listopada w parafii, czy pojedzie na groby bliskich?
– W parafii. W czwartek, trzeciego listopada, wybiorę się na grób rodziców.

Współpraca Maria Berezowska-Mazur


Oceń artykuł
Wczytuję ocenę...

 

Polecane
Emerytury
Stażowe