Waldemar Biniecki dla "TS": Nikt w Polsce nie odbierze Polonii prawa obrony własnego narodu

Stoimy dzisiaj na wyraźnym rozdrożu: stało się jasne, że elity Unii Europejskiej po ostatnich hucznych obchodach rocznicy urodzin Karola Marksa wyraźnie wytyczają nam kierunek rozwoju Stanów Zjednoczonych Europy jako tworu opartego na fundamentach marksizmu kulturowego i wręcz kwestionują sens istnienia państw narodowych. 
 Waldemar Biniecki dla "TS": Nikt w Polsce nie odbierze Polonii prawa obrony własnego narodu
/ Pomnik Katyński w Jersey City, Fotolia
Waldemar Biniecki - Musimy na nowo zdefiniować Pax Polonica

My, Polacy, odebraliśmy już lekcję marksizmu stalinowskiego i bylibyśmy niespełna rozumu, gdybyśmy zdecydowali się znów budować system, który wyeliminował nam elity oraz zamroził rozwój narodu polskiego na dziesiątki lat. Marksizm kulturowy jest również widoczny w największych miastach Ameryki i Kanady, gdzie złoci chłopcy Baracka Obamy realizują swoje programy, depcząc i zmiatając w pył tradycje tych, którzy walczyli o Amerykę i ją budowali. Tak więc w Ameryce panuje swoista epidemia niszczenia pomników. Marksizm kulturowy szaleje na wszystkich zachodnich uniwersytetach, a jeśli masz inne zdanie, to natychmiast przyczepia się ci etykietę rasisty albo antysemity. Mamy okazję obserwować szarżę marksizmu kulturowego w trakcie awantury o Pomnik Katyński w Jersey City. Już nie ma charyzmatycznych polityków, są tylko skorumpowani przez lobbystów cynicy i hipokryci. Dziś już politycy nie muszą wygłaszać dobrze napisanych i przemyślanych przemówień. Dzisiaj używają niewybrednych, dawniej uważanych za obraźliwe słów, posługując się Twitterem, a tysiące akolitów podążają za nimi, siejąc nowe idee wszem i wobec. Jak to wygląda w Polsce, aż wstyd mówić. Mamy demonstracyjne darcie dokumentów na temat polskiej suwerenności na mównicy sejmowej, niedouczone panienki w amoku wykrzykują: „dość dyktatury kobiet”, a superspecjaliści multiplikują nowe święta: „6 Króli”. W opętaniu za nowoczesnością upadają stare polskie obyczaje, ale najgorszy jest fakt, że zamiast definiować nowoczesną polską rację stanu, zatracamy się w konflikcie prowadzącym do autodestrukcji. A cieszą się z tego tylko nasi wrogowie.

Co się stało z polską racją stanu? 
Ostatni raz zdefiniował i opisał ją w 1903 r. Roman Dmowski w książce „Myśli nowoczesnego Polaka”. Powiedział wtedy: „każdy ma obowiązek być czynnym obywatelem, znającym stan spraw politycznych swego kraju i wpływającym na ich bieg w miarę sił swoich. Wszyscy są za bieg tych spraw odpowiedzialni”. 

Minęło już ponad 100 lat od tamtego momentu, ale jak do tej pory nikomu nie udało się stworzyć niczego, co by wykraczało swoją jakością poza ramy przytoczonej definicji. Możemy jednak z łatwością prześledzić, czym była Pax Polonica w przeszłości. Pojęcie Pax Polonica desygnowane było: faktem istnienia państwa Mieszka, w którym gościom „nie mógł spaść włos z głowy” na mocy obyczaju, a nie przymusu, ale także faktem przyjęcia chrześcijaństwa z rąk Słowian. Pax Polonica to także pierwsza globalna konferencja zwana Zjazdem Gnieźnieńskim, założenie w 1364 r. Akademii Krakowskiej, koncepcja Unii Korony Królestwa Polskiego i Wielkiego Księstwa Litewskiego, a później niezaprzeczalna potęga Rzeczypospolitej Obojga Narodów. Aspektami tego samego zjawiska była dyplomacja Włodkowica i pokonanie potęgi Zakonu Krzyżackiego; konstytucja Nihil novi, poezja Kochanowskiego, koncepcja nowoczesnego państwa Andrzeja Frycza Modrzewskiego zawarta w „O poprawie Rzeczypospolitej”. To odkrycia Kopernika. Emanacja Pax Polonica zawiera się we wszechstronnej działalności Mikołaja Kopernika, w słowach Czarneckiego „jam nie z roli ani soli, jeno z tego, co mnie boli”, ale także w ocaleniu Europy przez Jana III Sobieskiego przed zalewem Imperium Otomańskiego. To niezwyciężona husaria. 

Pax Polonica to: Konstytucja 3 maja i dorobek księdza profesora Stanisława Staszica; to powstania narodowe, ale także walka „za wolność naszą i waszą” w rewolucji amerykańskiej i Wiośnie Ludów, Bóg, Honor, Ojczyzna na sztandarach, to również Mickiewicz, Słowacki i Norwid, perły patriotyzmu w muzyce Chopina, krzyk dzieci wrześnieńskich, Pierwsza Kadrowa, Błękitna Armia, Cud nad Wisłą. Paderewski, Dmowski i Piłsudski, Gdynia, idea Intermarium, Westerplatte, Katyń, KL Auschwitz, Monte Cassino, a także rotmistrz Pilecki i Żołnierze Niezłomni; Prymas Tysiąclecia, Jan Paweł II i Solidarność. O tym wszystkim musimy mówić nie tylko lokalnie w Polsce, ale globalnie, w wielu językach, i adresować Pax Polonicę do globalnych ignorantów i wrogów Polski w kraju i na świecie.

Polonia (emigracja) a Pax Polonica
Pax Polonica wymaga wiedzy, wrażliwości i umiejętności jej przekazywania. Podczas ostatniej wizyty w Polsce spotkałem się z moimi przyjaciółmi ze studiów. Podczas kolacji żona mojego przyjaciela wypaliła: „Wytłumacz mi, jakie moralne prawo macie wy, mieszkający za granicą, zajmowania się polskimi sprawami. Przecież tutaj nie mieszkacie i nie płacicie podatków?”. Pytanie brzmiało, jakby pochodziło wprost z instrukcji SB, i ciągle je słychać w Chicago czy Nowym Jorku w czasie polskich wyborów. Moralnym obowiązkiem III Rzeczypospolitej jest przeprowadzenie lustracji, aby w końcu było wiadomo, kto kim jest i dlaczego rozbija Polonię. Polonia (emigracja) od samego początku swojej egzystencji działała dla dobra polskiej racji stanu i czyni to dalej, czy komuś w Polsce się to podoba, czy nie. Dzieło I.J. Paderewskiego, Jana Smulskiego, działaczy Związków Sokolich i ochotników Błękitnej Armii kontynuowały po II wojnie światowej następne generacje.

„Obrona Polski jest dzisiaj naszym najświętszym i najważniejszym obowiązkiem” – powiedział w 1944 r. Karol Rozmarek, legendarny prezes Kongresu Polonii Amerykańskiej. Słowa te nigdy nie straciły na aktualności. Jesteśmy dumni z takich działaczy jak: Karol Rozmarek, Alojzy Mazewski i setek innych oddanych sprawie polskiej patriotów pracujących dla Polski w rozmaitych zakątkach Stanów Zjednoczonych i świata. Nikt w Polsce prawa do obrony własnego narodu nam nie zabroni. A uwagę niniejszą kieruję przede wszystkim do „wątłych na umyśle”, co to chcą pozbawić Polonię praw wyborczych.

Homo sovieticus
W dniach 4-11 lutego 1945 r. odbyło się w Jałcie spotkanie liderów koalicji antyhitlerowskiej, tzw. Wielkiej Trójki, do której należeli: przywódca ZSRR Józef Stalin, premier Wielkiej Brytanii Winston Churchill oraz prezydent USA Franklin Delano Roosevelt. Konferencja miała decydujące znaczenie dla upadku Pax Polonica. Okrojono Rzeczpospolitą terytorialnie. Polska utraciła Kresy Wschodnie na rzecz sowieckiej Rosji. Powzięte w Jałcie postanowienia odbyły się bez udziału i zgody przedstawicieli Rządu Polskiego na Uchodźstwie, który wkrótce przestano uznawać...



#REKLAMA_POZIOMA#

 

POLECANE
Znana piosenkarka bardzo chora. Poruszające wyznanie Wiadomości
Znana piosenkarka bardzo chora. Poruszające wyznanie

Shazza, czyli Marlena Magdalena Pańkowska, urodziła się 29 maja 1967 roku w Pruszkowie. To polska piosenkarka, kompozytorka i aktorka. Zaczynała karierę w latach 80. w zespole Toy Boys Tomasza Samborskiego. Później przeszła na solową ścieżkę za jego namową. Zasłynęła z hitów disco polo, a na początku XXI wieku śpiewała pop i dance. Wśród jej przebojów są „Baiao Bongo”, „Bierz co chcesz”, „Egipskie noce” oraz „Tak bardzo zakochani”. Do 2007 roku sprzedała w Polsce ponad 2,5 miliona egzemplarzy albumów. Okazuje się, że artystka od jakiegoś czasu zmaga się z poważnym problemem.

Wypadek w rzymskim ministerstwie. Przedstawiciel władz Sardynii zniszczył zabytkowy witraż [WIDEO] Wiadomości
Wypadek w rzymskim ministerstwie. Przedstawiciel władz Sardynii zniszczył zabytkowy witraż [WIDEO]

Przedstawiciel władz Sardynii podczas wizyty we włoskim Ministerstwie ds. Firm i Made in Italy tak niefortunnie potknął się na schodach, że uderzył głową w zabytkowy witraż i zniszczył go doszczętnie. Mężczyzna cudem uszedł z życiem – podkreślają włoskie media, publikując nagranie ze sceny mrożącej krew w żyłach.

Finlandia alarmuje: Pokój na Ukrainie? Nie przed wiosną Wiadomości
Finlandia alarmuje: Pokój na Ukrainie? Nie przed wiosną

Zawieszenie broni na Ukrainie jest mało prawdopodobne przed wiosną, ale europejscy sojusznicy muszą utrzymać wsparcie dla Kijowa, pomimo skandalu korupcyjnego - powiedział agencji Associated Press prezydent Finlandii Alexander Stubb. W opublikowanej w niedzielę rozmowie Stubb podkreślił, że Europa potrzebuje „sisu” - to fińskie słowo oznaczające wytrzymałość, odporność i hart ducha - aby przetrwać zimowe miesiące, ponieważ Rosja kontynuuje hybrydowe ataki i wojnę informacyjną na całym kontynencie. „Nie jestem zbyt optymistycznie nastawiony do osiągnięcia zawieszenia broni ani rozpoczęcia negocjacji pokojowych, przynajmniej w tym roku” - powiedział.

Akcja na Kanale Żerańskim. Walka o życie dwóch kobiet z ostatniej chwili
Akcja na Kanale Żerańskim. Walka o życie dwóch kobiet

Dramatyczna akcja ratunkowa na Kanale Żerańskim. W sobotę wieczorem służby otrzymały zgłoszenie o dwóch topiących się kobietach. Po wyciągnięciu z wody obie były nieprzytomne, a ich stan lekarze określają jako bardzo ciężki. Policja bada, jak doszło do tego zdarzenia.

Tragiczne wieści z Żagania. Nie żyje były burmistrz miasta Wiadomości
Tragiczne wieści z Żagania. Nie żyje były burmistrz miasta

W sobotę, 15 listopada, około godziny 22.00 zmarł Daniel Marchewka, były burmistrz miasta i radny kilku kadencji. Informację potwierdził przewodniczący Rady Miasta, Krzysztof Sieńko, podając, że polityk „przegrał walkę z ciężką chorobą”.

Pożar schroniska dla zwierząt. Bohaterem pies Karol Wiadomości
Pożar schroniska dla zwierząt. Bohaterem pies Karol

W jednej chwili stracili wszystko – oprócz zwierząt. Po sobotnim pożarze, który zniszczył główny budynek schroniska „Bubinkowo” w Obłężu, wolontariusze zaczynają od zera. Jak podkreślił założyciel placówki, Radosław Waszkiewicz, dramatyczną akcję ratunkową rozpoczął… pies Karol, który pierwszy wyczuł zagrożenie.

Utrudnienia na kolei. Uszkodzenie szyny poprzez detonację ładunku wybuchowego z ostatniej chwili
Utrudnienia na kolei. "Uszkodzenie szyny poprzez detonację ładunku wybuchowego"

Na linii kolejowej Warszawa Zachodnia–Dęblin doszło w niedzielny poranek do poważnej awarii toru. Po stwierdzeniu ubytku szyny na odcinku Dęblin–Życzyn zamknięto tor nr 1. Trwają prace służb.

Niemcy: rząd Merza poważnie zagrożony Wiadomości
Niemcy: rząd Merza poważnie zagrożony

Rząd Friedricha Merza znajduje się pod coraz większym ciśnieniem ze wszystkich stron. Pomijając naturalne naciski ze strony opozycji, kanclerz odczuwa silne naciski zarówno ze strony własnej koalicji, jak i przedsiębiorców. Pojawiają się głosy, że rząd pod jego przywództwem może nie przetrwać kryzysu.

Handel rzeczami ofiar niemieckich zbrodni. Rzecznik prezydenta wydał komunikat z ostatniej chwili
Handel rzeczami ofiar niemieckich zbrodni. Rzecznik prezydenta wydał komunikat

Szokująca aukcja w Niemczech wywołała gwałtowną reakcję w Polsce: prezydent Karol Nawrocki domaga się, by rząd natychmiast podjął działania na rzecz odzyskania lub wykupu pamiątek po ofiarach niemieckich zbrodni, które niemiecki dom aukcyjny zamierza wystawić na sprzedaż.

Ważne doniesienia ws. granicy. Komunikat MSWiA i Straży Granicznej pilne
Ważne doniesienia ws. granicy. Komunikat MSWiA i Straży Granicznej

Po kilku latach zamknięcia dwa kluczowe przejścia graniczne z Białorusią – w Kuźnicy i Bobrownikach – znów zostaną otwarte.

REKLAMA

Waldemar Biniecki dla "TS": Nikt w Polsce nie odbierze Polonii prawa obrony własnego narodu

Stoimy dzisiaj na wyraźnym rozdrożu: stało się jasne, że elity Unii Europejskiej po ostatnich hucznych obchodach rocznicy urodzin Karola Marksa wyraźnie wytyczają nam kierunek rozwoju Stanów Zjednoczonych Europy jako tworu opartego na fundamentach marksizmu kulturowego i wręcz kwestionują sens istnienia państw narodowych. 
 Waldemar Biniecki dla "TS": Nikt w Polsce nie odbierze Polonii prawa obrony własnego narodu
/ Pomnik Katyński w Jersey City, Fotolia
Waldemar Biniecki - Musimy na nowo zdefiniować Pax Polonica

My, Polacy, odebraliśmy już lekcję marksizmu stalinowskiego i bylibyśmy niespełna rozumu, gdybyśmy zdecydowali się znów budować system, który wyeliminował nam elity oraz zamroził rozwój narodu polskiego na dziesiątki lat. Marksizm kulturowy jest również widoczny w największych miastach Ameryki i Kanady, gdzie złoci chłopcy Baracka Obamy realizują swoje programy, depcząc i zmiatając w pył tradycje tych, którzy walczyli o Amerykę i ją budowali. Tak więc w Ameryce panuje swoista epidemia niszczenia pomników. Marksizm kulturowy szaleje na wszystkich zachodnich uniwersytetach, a jeśli masz inne zdanie, to natychmiast przyczepia się ci etykietę rasisty albo antysemity. Mamy okazję obserwować szarżę marksizmu kulturowego w trakcie awantury o Pomnik Katyński w Jersey City. Już nie ma charyzmatycznych polityków, są tylko skorumpowani przez lobbystów cynicy i hipokryci. Dziś już politycy nie muszą wygłaszać dobrze napisanych i przemyślanych przemówień. Dzisiaj używają niewybrednych, dawniej uważanych za obraźliwe słów, posługując się Twitterem, a tysiące akolitów podążają za nimi, siejąc nowe idee wszem i wobec. Jak to wygląda w Polsce, aż wstyd mówić. Mamy demonstracyjne darcie dokumentów na temat polskiej suwerenności na mównicy sejmowej, niedouczone panienki w amoku wykrzykują: „dość dyktatury kobiet”, a superspecjaliści multiplikują nowe święta: „6 Króli”. W opętaniu za nowoczesnością upadają stare polskie obyczaje, ale najgorszy jest fakt, że zamiast definiować nowoczesną polską rację stanu, zatracamy się w konflikcie prowadzącym do autodestrukcji. A cieszą się z tego tylko nasi wrogowie.

Co się stało z polską racją stanu? 
Ostatni raz zdefiniował i opisał ją w 1903 r. Roman Dmowski w książce „Myśli nowoczesnego Polaka”. Powiedział wtedy: „każdy ma obowiązek być czynnym obywatelem, znającym stan spraw politycznych swego kraju i wpływającym na ich bieg w miarę sił swoich. Wszyscy są za bieg tych spraw odpowiedzialni”. 

Minęło już ponad 100 lat od tamtego momentu, ale jak do tej pory nikomu nie udało się stworzyć niczego, co by wykraczało swoją jakością poza ramy przytoczonej definicji. Możemy jednak z łatwością prześledzić, czym była Pax Polonica w przeszłości. Pojęcie Pax Polonica desygnowane było: faktem istnienia państwa Mieszka, w którym gościom „nie mógł spaść włos z głowy” na mocy obyczaju, a nie przymusu, ale także faktem przyjęcia chrześcijaństwa z rąk Słowian. Pax Polonica to także pierwsza globalna konferencja zwana Zjazdem Gnieźnieńskim, założenie w 1364 r. Akademii Krakowskiej, koncepcja Unii Korony Królestwa Polskiego i Wielkiego Księstwa Litewskiego, a później niezaprzeczalna potęga Rzeczypospolitej Obojga Narodów. Aspektami tego samego zjawiska była dyplomacja Włodkowica i pokonanie potęgi Zakonu Krzyżackiego; konstytucja Nihil novi, poezja Kochanowskiego, koncepcja nowoczesnego państwa Andrzeja Frycza Modrzewskiego zawarta w „O poprawie Rzeczypospolitej”. To odkrycia Kopernika. Emanacja Pax Polonica zawiera się we wszechstronnej działalności Mikołaja Kopernika, w słowach Czarneckiego „jam nie z roli ani soli, jeno z tego, co mnie boli”, ale także w ocaleniu Europy przez Jana III Sobieskiego przed zalewem Imperium Otomańskiego. To niezwyciężona husaria. 

Pax Polonica to: Konstytucja 3 maja i dorobek księdza profesora Stanisława Staszica; to powstania narodowe, ale także walka „za wolność naszą i waszą” w rewolucji amerykańskiej i Wiośnie Ludów, Bóg, Honor, Ojczyzna na sztandarach, to również Mickiewicz, Słowacki i Norwid, perły patriotyzmu w muzyce Chopina, krzyk dzieci wrześnieńskich, Pierwsza Kadrowa, Błękitna Armia, Cud nad Wisłą. Paderewski, Dmowski i Piłsudski, Gdynia, idea Intermarium, Westerplatte, Katyń, KL Auschwitz, Monte Cassino, a także rotmistrz Pilecki i Żołnierze Niezłomni; Prymas Tysiąclecia, Jan Paweł II i Solidarność. O tym wszystkim musimy mówić nie tylko lokalnie w Polsce, ale globalnie, w wielu językach, i adresować Pax Polonicę do globalnych ignorantów i wrogów Polski w kraju i na świecie.

Polonia (emigracja) a Pax Polonica
Pax Polonica wymaga wiedzy, wrażliwości i umiejętności jej przekazywania. Podczas ostatniej wizyty w Polsce spotkałem się z moimi przyjaciółmi ze studiów. Podczas kolacji żona mojego przyjaciela wypaliła: „Wytłumacz mi, jakie moralne prawo macie wy, mieszkający za granicą, zajmowania się polskimi sprawami. Przecież tutaj nie mieszkacie i nie płacicie podatków?”. Pytanie brzmiało, jakby pochodziło wprost z instrukcji SB, i ciągle je słychać w Chicago czy Nowym Jorku w czasie polskich wyborów. Moralnym obowiązkiem III Rzeczypospolitej jest przeprowadzenie lustracji, aby w końcu było wiadomo, kto kim jest i dlaczego rozbija Polonię. Polonia (emigracja) od samego początku swojej egzystencji działała dla dobra polskiej racji stanu i czyni to dalej, czy komuś w Polsce się to podoba, czy nie. Dzieło I.J. Paderewskiego, Jana Smulskiego, działaczy Związków Sokolich i ochotników Błękitnej Armii kontynuowały po II wojnie światowej następne generacje.

„Obrona Polski jest dzisiaj naszym najświętszym i najważniejszym obowiązkiem” – powiedział w 1944 r. Karol Rozmarek, legendarny prezes Kongresu Polonii Amerykańskiej. Słowa te nigdy nie straciły na aktualności. Jesteśmy dumni z takich działaczy jak: Karol Rozmarek, Alojzy Mazewski i setek innych oddanych sprawie polskiej patriotów pracujących dla Polski w rozmaitych zakątkach Stanów Zjednoczonych i świata. Nikt w Polsce prawa do obrony własnego narodu nam nie zabroni. A uwagę niniejszą kieruję przede wszystkim do „wątłych na umyśle”, co to chcą pozbawić Polonię praw wyborczych.

Homo sovieticus
W dniach 4-11 lutego 1945 r. odbyło się w Jałcie spotkanie liderów koalicji antyhitlerowskiej, tzw. Wielkiej Trójki, do której należeli: przywódca ZSRR Józef Stalin, premier Wielkiej Brytanii Winston Churchill oraz prezydent USA Franklin Delano Roosevelt. Konferencja miała decydujące znaczenie dla upadku Pax Polonica. Okrojono Rzeczpospolitą terytorialnie. Polska utraciła Kresy Wschodnie na rzecz sowieckiej Rosji. Powzięte w Jałcie postanowienia odbyły się bez udziału i zgody przedstawicieli Rządu Polskiego na Uchodźstwie, który wkrótce przestano uznawać...



#REKLAMA_POZIOMA#


 

Polecane
Emerytury
Stażowe