Cezary Krysztopa dla "TS": Piersi apokalipsy

Opowiadała mi kiedyś znajoma, że poszła ze swoim sześcioletnim podówczas synkiem do lekarza. Mniejsza o dolegliwości, nie są tutaj istotne. Istotniejsze jest to, że lekarz zauważył czarne włosy na ciele dziecka. Zapytał o nie mamę. Ta odpowiedziała w jak najlepszej wierze: „cóż, taka uroda”. A lekarz stwierdził, że nie i że prawdopodobnie wiąże się to ze spożywaniem nadmiernej ilości kurczakowego mięsa, które zawierając zdecydowanie nadmierne ilości antybiotyków i (co w przypadku czarnych włosów istotniejsze) hormonów, może prowadzić do takich efektów. Wnioski wyciągnięto.
 Cezary Krysztopa dla "TS": Piersi apokalipsy
/ pixabay.com
Kiedyś kurze mięso nie było tak tanie w porównaniu z innymi rodzajami mięsa. Jednak wraz z rozwojem ferm w zasadzie pod względem ceny stało się bezkonkurencyjne. Teoretycznie jest również dość zdrowe, szczególnie białe. Teoretycznie, bo w praktyce nikt, kto widział taką fermę od środka czy widział choćby przedstawiciela mięsnej kurzej rasy, czyli tak zwanego brojlera, raczej nie tknie tego choćby długim kijem. Oszczędzę Wam szczegółów.

No, ale cena jest cena. Za komuny w ogóle mięsa nie było, więc kiedy dociągnąłem do w miarę samodzielnej kawalerki, w zasadzie żywiłem się samymi kurczakami. Głównie pieczonymi. Nawet je lubiłem, co cieńsze i lepiej wypieczone kostki zjadałem razem z mięsem. Na szczęście wystarczało mi rozumu na tyle, że najczęściej piekłem je sam, bo te z budek to jest dodatkowa tragedia pośród kurczaczej tragedii. Czasem udało mi się kupić kurę na bazarze, zrobiłem rosół, ale jednak głównie grane były brojlery.

No i po tych wszystkich latach, czy można się dziwić, że mam ich dosyć? A mam, bardzo mam. Niestety, w codziennym pędzie to, co zrobić najłatwiej, to wariacje na temat piersi z kurczaka. Moja Żona robi bardzo dobre. A przynajmniej chwali je reszta Rodziny. Ja pewnie, gdyby nie przetrenowanie w tym zakresie, również bym chwalił. W tej sytuacji jednak można by tę pierś czystym złotem posypać, ale niestety nie odmieniłoby to jej kurczakowatej, dla mnie już dyskwalifikującej, natury.

No więc, kiedy dostałem esemesem od Małżonki listę zakupów, na której owo prześladujące mnie coś figurowało, zasępiłem się nad swoim losem. Nic jednak nie powiedziałem, w końcu obiady są nie tylko dla mnie. Ma być pierś, będzie pierś. Piekło i szatani, będzie, choćby miało mnie na lewą stronę wywrócić. Kupiłem wszystkie inne obiadowe składniki. Pobrałem tę pierś za pomocą hutniczych obcęgów. I udałem się z zakupami do domu, dumny ze swojego poświęcenia i tego jak po męsku znoszę przeciwności losu.

W drzwiach przywitała mnie Żona i dzieci. Dokonaliśmy rytualnego powitania. Następnie udałem się do łazienki, celem zmycia z rąk brudów świata zewnętrznego. I tam właśnie zaskoczyło mnie pytanie, które zadało mi ostateczny cios: „Coś ty kupił? Miała być pierś, ale indycza!”.

Nie odpowiedziałem.

Cezary Krysztopa

Artykuł pochodzi z najnowszego numeru "TS" (20/2018) do kupienia w wersji cyfrowej tutaj.

 

POLECANE
Tusk: Rada Gabinetowa to nie jest substytut rządu czy parlamentu z ostatniej chwili
Tusk: Rada Gabinetowa to nie jest substytut rządu czy parlamentu

Rada Gabinetowa to nie jest substytut rządu czy parlamentu, nie jest to klub dyskusyjny, tylko są to obrady Rady Ministrów prowadzone przez prezydenta RP w sprawach szczególnej wagi - powiedział premier Donald Tusk podczas środowego posiedzenia Rady.

Rozpoczęło się posiedzenie Rady Gabinetowej. Karol Nawrocki zabiera głos z ostatniej chwili
Rozpoczęło się posiedzenie Rady Gabinetowej. Karol Nawrocki zabiera głos

W środę po godz. 9 rozpoczęło się posiedzenie Rady Gabinetowej. Ma być poświęcone takim kwestiom jak: stan finansów publicznych, inwestycje rozwojowe, w tym budowa Centralnego Portu Komunikacyjnego i elektrowni jądrowych, a także ochrona polskiego rolnictwa.

Morawiecki: Europa się zwija, a my niestety mamy rząd podporządkowany Brukseli i Berlinowi z ostatniej chwili
Morawiecki: Europa się zwija, a my niestety mamy rząd podporządkowany Brukseli i Berlinowi

Były premier i szef Europejskich Konserwatystów i Reformatorów (EKR) Mateusz Morawiecki w rozmowie z Ryszardem Czarneckim mówił o marginalizacji Polski na arenie międzynarodowej, przyszłości NATO i roli Grupy Wyszehradzkiej. – Europa jest w dramatycznym stanie, a my niestety dziś mamy rząd podporządkowany Brukseli i Berlinowi – ocenił.

Fatalny stan budżetu. „Rzeczpospolita”: Dziura w tym roku pobije rekord z ostatniej chwili
Fatalny stan budżetu. „Rzeczpospolita”: Dziura w tym roku pobije rekord

Ponad 300 mld zł może w 2026 r. wynieść deficyt budżetu państwa – pisze w środę „Rzeczpospolita”, powołując się na szacunki ekonomistów. Gazeta zaznacza, że nic dziwnego, że resort finansów chce podnieść podatki.

Skandal w Polsacie: Witalij Mazurenko przeprasza z ostatniej chwili
Skandal w Polsacie: Witalij Mazurenko przeprasza

W programie „Debata Gozdyry” na antenie Polsat News padła skandaliczna wypowiedź. Ukraiński dziennikarz z polskim obywatelstwem Witalij Mazurenko w obraźliwy sposób wyraził się o prezydencie RP Karolu Nawrockim.

Skandal w Polsacie. Ukraiński dziennikarz obraźliwie nt. prezydenta Nawrockiego [WIDEO] z ostatniej chwili
Skandal w Polsacie. Ukraiński dziennikarz obraźliwie nt. prezydenta Nawrockiego [WIDEO]

W programie „Debata Gozdyry” na antenie Polsat News padła skandaliczna wypowiedź. Ukraiński dziennikarz Witalij Mazurenko w obraźliwy sposób odniósł się do decyzji prezydenta Karola Nawrockiego. Prowadząca program Agnieszka Gozdyra stanowczo zareagowała, oceniając jego słowa jako przekroczenie granicy. Mimo wielu szans Mazurenko nie zdecydował się na przeprosiny ani wycofanie słów skierowanych w stronę prezydenta RP.

Upadek Europy zaczął się wraz z powstaniem Niemiec gorące
Upadek Europy zaczął się wraz z powstaniem Niemiec

Mechanizm tego upadku jest długofalowy i strukturalny. Niemcy nigdy nie stworzyły prawdziwego imperium zamorskiego. Zamiast uczynić świat kolonią Europy, Niemcy uczyniły kolonią samą Europę.

„Sueddeutsche Zeitung”: Izrael celowo zabija dziennikarzy w Strefie Gazy z ostatniej chwili
„Sueddeutsche Zeitung”: Izrael celowo zabija dziennikarzy w Strefie Gazy

„Dziennikarze w Strefie Gazie są zabijani przez Izrael, by świat nie zobaczył rozgrywającego się tam horroru” – pisze we wtorek „Sueddeutsche Zeitung”. Niemiecki dziennik ocenia, że rząd Benjamina Netanjahu „prowadzi z nimi wojnę” i celowo pozbawia życia.

Zastępca Hanny Radziejowskiej w Instytucie Pileckiego zwolniony. Jest oświadczenie z ostatniej chwili
Zastępca Hanny Radziejowskiej w Instytucie Pileckiego zwolniony. Jest oświadczenie

"Dziś dowiedzieliśmy się, że mój zastępca, Mateusz Fałkowski został dyscyplinarnie zwolniony z Instytutu Pileckiego" – pisze w mediach społecznościowych sygnalistka Hanna Radziejowska, była kierownik berlińskiego oddziału Instytutu Pileckiego.

Stać was jedynie na tanie manipulacje. Spięcie Andruszkiewicza z Sikorskim na X z ostatniej chwili
"Stać was jedynie na tanie manipulacje". Spięcie Andruszkiewicza z Sikorskim na X

W sieci doszło do gorącej wymiany zdań między wiceszefem Kancelarii Prezydenta RP Adamem Andruszkiewiczem, a ministrem spraw zagranicznych Radosławem Sikorskim. Poszło o decyzję prezydenta Karola Nawrockiego, który zawetował ustawę o pomocy obywatelom Ukrainy.

REKLAMA

Cezary Krysztopa dla "TS": Piersi apokalipsy

Opowiadała mi kiedyś znajoma, że poszła ze swoim sześcioletnim podówczas synkiem do lekarza. Mniejsza o dolegliwości, nie są tutaj istotne. Istotniejsze jest to, że lekarz zauważył czarne włosy na ciele dziecka. Zapytał o nie mamę. Ta odpowiedziała w jak najlepszej wierze: „cóż, taka uroda”. A lekarz stwierdził, że nie i że prawdopodobnie wiąże się to ze spożywaniem nadmiernej ilości kurczakowego mięsa, które zawierając zdecydowanie nadmierne ilości antybiotyków i (co w przypadku czarnych włosów istotniejsze) hormonów, może prowadzić do takich efektów. Wnioski wyciągnięto.
 Cezary Krysztopa dla "TS": Piersi apokalipsy
/ pixabay.com
Kiedyś kurze mięso nie było tak tanie w porównaniu z innymi rodzajami mięsa. Jednak wraz z rozwojem ferm w zasadzie pod względem ceny stało się bezkonkurencyjne. Teoretycznie jest również dość zdrowe, szczególnie białe. Teoretycznie, bo w praktyce nikt, kto widział taką fermę od środka czy widział choćby przedstawiciela mięsnej kurzej rasy, czyli tak zwanego brojlera, raczej nie tknie tego choćby długim kijem. Oszczędzę Wam szczegółów.

No, ale cena jest cena. Za komuny w ogóle mięsa nie było, więc kiedy dociągnąłem do w miarę samodzielnej kawalerki, w zasadzie żywiłem się samymi kurczakami. Głównie pieczonymi. Nawet je lubiłem, co cieńsze i lepiej wypieczone kostki zjadałem razem z mięsem. Na szczęście wystarczało mi rozumu na tyle, że najczęściej piekłem je sam, bo te z budek to jest dodatkowa tragedia pośród kurczaczej tragedii. Czasem udało mi się kupić kurę na bazarze, zrobiłem rosół, ale jednak głównie grane były brojlery.

No i po tych wszystkich latach, czy można się dziwić, że mam ich dosyć? A mam, bardzo mam. Niestety, w codziennym pędzie to, co zrobić najłatwiej, to wariacje na temat piersi z kurczaka. Moja Żona robi bardzo dobre. A przynajmniej chwali je reszta Rodziny. Ja pewnie, gdyby nie przetrenowanie w tym zakresie, również bym chwalił. W tej sytuacji jednak można by tę pierś czystym złotem posypać, ale niestety nie odmieniłoby to jej kurczakowatej, dla mnie już dyskwalifikującej, natury.

No więc, kiedy dostałem esemesem od Małżonki listę zakupów, na której owo prześladujące mnie coś figurowało, zasępiłem się nad swoim losem. Nic jednak nie powiedziałem, w końcu obiady są nie tylko dla mnie. Ma być pierś, będzie pierś. Piekło i szatani, będzie, choćby miało mnie na lewą stronę wywrócić. Kupiłem wszystkie inne obiadowe składniki. Pobrałem tę pierś za pomocą hutniczych obcęgów. I udałem się z zakupami do domu, dumny ze swojego poświęcenia i tego jak po męsku znoszę przeciwności losu.

W drzwiach przywitała mnie Żona i dzieci. Dokonaliśmy rytualnego powitania. Następnie udałem się do łazienki, celem zmycia z rąk brudów świata zewnętrznego. I tam właśnie zaskoczyło mnie pytanie, które zadało mi ostateczny cios: „Coś ty kupił? Miała być pierś, ale indycza!”.

Nie odpowiedziałem.

Cezary Krysztopa

Artykuł pochodzi z najnowszego numeru "TS" (20/2018) do kupienia w wersji cyfrowej tutaj.


 

Polecane
Emerytury
Stażowe