Ciemna strona gór. Tak wyglądały ostatnie chwile najbardziej utytułowanego polskiego himalaisty

„Rak Jurka zazgrzytał. Wspinacz starał się zaczepić ostrze czekana o skalny załom, kopał nogami, ale już stracił równowagę. Ryszard patrzył ze stanowiska, jak Jurek spadał. (...) Wokół Ryszarda wszystko stanęło. Było kompletnie cicho. Wyciągnął szyję, szukając w dole Jurka”.
 Ciemna strona gór. Tak wyglądały ostatnie chwile najbardziej utytułowanego polskiego himalaisty
/ Fotolia
Leszek Galarowicz

Tak wyglądały ostatnie chwile najbardziej utytułowanego polskiego himalaisty. Ryszard Pawłowski (towarzyszył Jerzemu Kukuczce podczas wspinaczki na Lhotse) z przyjaciółmi rozpoczęli poszukiwania, które okazały się bezskuteczne. Stało się jasne, że Kukuczka nie żyje. Kilka dni później, 2 listo- Świat wokół nas 27 do 100 znaków do 95 znaków pada 1989 r., w Dzień Zaduszny setki ludzi zebrało się w katowickiej katedrze, by uczcić pamięć ikony wspinaczki. Pół roku wcześniej doszło do największej tragedii w dziejach polskiego himalaizmu. W czasie powrotu ze szczytowej bazy zginęło przygiecionych przez lawinę pięciu polskich uczestników wyprawy na Mount Everest. Feralne dla polskiego himalaizmu były lata 1985-86, kiedy śmierć poniosło 13 wspinaczy. 

Tragedie na ośmiu tysiącach 
Trzy lata po śmierci Kukuczki dobiegająca pięćdziesiątki Wanda Rutkiewicz rzuciła po raz kolejny wyzwanie trzeciemu szczytowi świata – Kanczendzondze. Kiedy mijał ją schodzący ze szczytu wspinaczkowy partner, mocno zmarznięta, wyczerpana, siedziała schowana w niewielkiej jamie wykopanej nad przewieszoną skałą. Nie miała namiotu, śpiwora, maszynki ani wody. Tylko płachtę, trochę batoników. Próbował ją odwieść od samotnego ataku szczytu. Ale ona była tak zdeterminowana, że nie dała się namówić na zejście. Agencja Reuters podała wiadomość o jej zaginięciu. W 2009 roku podczas wyprawy na Manaslu w Nepalu zginął najwybitnijszy polski himalaista młodego pokolenia Piotr Morawski, który spadł w dwudziestopięciometrową szczelinę i się zaklinował. Udało się go uwolnić, ale nie uratować. W 2013 roku czterech polskich himalaistów po raz pierwszy zdobyło zimą jedną z najtrudniejszych gór świata Broad Peak. Niestety sukces zamienił się w dramat, gdy okazało się, że Maciej Berbeka i Tomasz Kowalski nie wrócili ze szczytu. Ostatni tragiczny rozdział Himalaje dopisały w tym roku. Po zdobyciu Nanga Parbat Francuzka Elisabeth Revol i Tomasz Mackiewicz zaczęli mieć poważ- ne problemy. Mackiewicz tracił wzrok, nie był w stanie kontynu ować schodzenia. Jego partnerka zeszła niżej i udało się ją uratować, Mackiewicz został dużo wyżej i nie miał tyle szczęścia. Najwyższe góry świata Himalaje i Karakorum pochłonęły prawie 60 ofiar – naszych rodaków. Wysokie góry to nie tylko ofiary śmiertelne, ale też niebezpieczne upadki z ogromnych wysokości, poważne urazy ciała. Żona amerykańskiego himalaisty Joego Taskera w książce „Mroczna strona gór” tak opisuje jeden z nich: „W bezchmurne popołudnie 1986 trzech wspinaczy zbliżało się do wierzchołka El Pico de Orizaba, najwyższej góry w Meksyku. Piętnaście metrów od celu jeden z mężczyzn pośliznął się, pociągając za sobą pozostałych (...). Gary Guller wraz z przyjaciółmi (...) zaczęli się ześlizgiwać w niekontrolowany sposób w dół zbocza o pięćdziesięciostopniowym nachyleniu. Podczas 450-metrowego upadku Gary złamał w dwóch miejscach odcinek szyjny kręgosłupa i doznał paraliżu lewej ręki. Jego przyjaciele odnieśli poważne obrażenia wewnętrzne”. Po powrocie do kraju okazało się, że ręka jest nie do uratowania i wspinacz zdecydował się na jej amputację. W innym miejscu autorka książki pisze o ranach, odmro- żeniach, oszpeceniach, kalectwie profesjonalnych alpinistów niczym bitewnych kosztach wspinania, a nawet „honorowej odznace” ich skrajnie niebezpiecznego zajęcia. 

Temat tabu 
Większość alipinistów przyznaje, że wspinaczka nie przynosi żadnych szczególnych korzyści innym, tylko im samym. Nierzadko ich dramaty są spowodowane przez chęć zdobycia szczytu za wszelką cenę, nawet wbrew sygnałom ostrzegawczym. W tle tragedii często rozgrywają się nie mniejsze dramaty ich bliskich: żon, dzieci, rodziców. W środowisku wspinaczkowym temat kosztów pasji pogromców górskich szczytów jest wciąż tematem tabu. Wspinaczkowa elita niechętnie porusza ten problem. Choć przecież sami wspinacze muszą mieć świadomość, że ów koszt jest wysoki. Wspinaczka czy rodzina? – to jeden z najważniejszych dylematów, z którymi muszą mierzyć się niemal przed każdą wyprawą…



#REKLAMA_POZIOMA#

 

POLECANE
Komunikat IMGW. Zagrożenie dotyczy pięciu województw Wiadomości
Komunikat IMGW. Zagrożenie dotyczy pięciu województw

Nad Polskę wkroczył dynamiczny front atmosferyczny, który przyniesie intensywne opady, duże wahania temperatur i trudne warunki na drogach. IMGW ostrzega przed marznącym deszczem i gołoledzią, a mieszkańcy aż pięciu województw muszą przygotować się na wyjątkowo nieprzyjemną aurę.

Łukasz Jasina: Problemem jest Zełenski tylko u nas
Łukasz Jasina: Problemem jest Zełenski

Relacje polsko-ukraińskie po czterech latach wojny weszły w fazę wyraźnego ochłodzenia. Coraz więcej napięć pojawia się wokół decyzji prezydenta Wołodymyra Zełenskiego, które – zdaniem części ekspertów – utrudniają dialog z Polską i osłabiają pozycję samej Ukrainy. Najnowsze wydarzenia pokazują, że powrót do bliskiej współpracy z pierwszych miesięcy wojny staje się coraz trudniejszy

Niemiecki dom aukcyjny handluje rzeczami ofiar niemieckich zbrodni gorące
Niemiecki dom aukcyjny handluje rzeczami ofiar niemieckich zbrodni

Niemiecki dom aukcyjny Felzmann chce sprzedać na licytacji dokumenty należące do ofiar obozów koncentracyjnych. Wśród wystawionych przedmiotów są listy więźniów, kartoteki Gestapo i osobiste pamiątki. Organizacje pamięci o Holokauście mówią o „skandalu” i żądają natychmiastowego przerwania aukcji.

Tragedia w Wielkopolsce: 45-latek znaleziony martwy z ostatniej chwili
Tragedia w Wielkopolsce: 45-latek znaleziony martwy

Policja wyjaśnia, jak zginął 45-latek, którego ciało zostało znalezione w sobotę po południu na jednej z ulic w Poznaniu. Niewykluczone, że mężczyzna został pobity; zatrzymano dwie osoby.

Zdjęcie Polaka otrzymało wyróżnienie od NASA Wiadomości
Zdjęcie Polaka otrzymało wyróżnienie od NASA

Zdjęcie wykonane przez Piotra Czerskiego trafiło 15 listopada na stronę NASA jako Astronomy Picture of the Day. To ogromne wyróżnienie, przyznawane jedynie najbardziej wyjątkowym fotografiom związanym z kosmosem. Jego praca, zatytułowana „Andromeda i Przyjaciele”, przedstawia Galaktykę Andromedy oraz towarzyszące jej mniejsze galaktyki - M32 i M110.

Karol Nawrocki: zapraszam Zełenskiego do Warszawy Wiadomości
Karol Nawrocki: zapraszam Zełenskiego do Warszawy

Prezydent Karol Nawrocki w rozmowie z tygodnikiem Do Rzeczy (która ukaże się w najbliższym wydaniu) stwierdził, że oczekuje przyjazdu Wołodymyra Zełenskiego do Polski. Podkreślił, że wizyta w Warszawie byłaby okazją do spotkania z ukraińską diasporą oraz do podziękowania Polakom za wsparcie udzielane Ukrainie od początku wojny.

Kontuzja w reprezentacji Polski przed meczem z Maltą z ostatniej chwili
Kontuzja w reprezentacji Polski przed meczem z Maltą

Sebastian Szymański opuścił zgrupowanie kadry przed poniedziałkowym meczem z Maltą, który zakończy fazę grupową eliminacji mistrzostw świata - poinformował selekcjoner piłkarskiej reprezentacji Jan Urban, cytowany na stronie PZPN.

Niemiecki historyk: Berlin wykorzystuje „kulturę pamięci”, aby blokować reparacje wojenne tylko u nas
Niemiecki historyk: Berlin wykorzystuje „kulturę pamięci”, aby blokować reparacje wojenne

Niemiecki historyk Karl Heinz Roth ujawnia, że Berlin stosuje „kulturę pamięci” jako strategię odsuwania rozmów o odszkodowaniach za II wojnę światową. Jego analiza pokazuje, jak ta metoda zadziałała wobec Grecji — i jak podobny mechanizm ma dziś dotyczyć Polski.

Atak zimy nad Polską: nadchodzą śnieg i przymrozki Wiadomości
Atak zimy nad Polską: nadchodzą śnieg i przymrozki

Jak informuje Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej, nad wschodnią i południowo-wschodnią częścią Europy będzie zalegał jeszcze słabnący układ wyżowy. Resztę kontynentu zdominują liczne niże z frontami atmosferycznymi. Polska od południowego zachodu będzie się dostawać pod wpływ zatoki niżowej z pofalowanym frontem chłodnym. Na froncie tym utworzy się płytki ośrodek niżowy, który w ciągu dnia przemieszczać się będzie przez północną część kraju. Napływać będzie wilgotne powietrze polarne morskie, które przejściowo będzie wypierać z północy kraju chłodniejsze powietrze pochodzenia arktycznego.

Ważny komunikat dla mieszkańców Łodzi z ostatniej chwili
Ważny komunikat dla mieszkańców Łodzi

Od 7 listopada 2025 roku w Łodzi działa pierwszy odcinkowy pomiar prędkości. System pojawił się na ul. Chocianowickiej i ma zwiększyć bezpieczeństwo kierowców oraz pieszych. Gdzie dokładnie stanęły kamery, jakie obowiązuje tu ograniczenie oraz dlaczego wybrano właśnie to miejsce?

REKLAMA

Ciemna strona gór. Tak wyglądały ostatnie chwile najbardziej utytułowanego polskiego himalaisty

„Rak Jurka zazgrzytał. Wspinacz starał się zaczepić ostrze czekana o skalny załom, kopał nogami, ale już stracił równowagę. Ryszard patrzył ze stanowiska, jak Jurek spadał. (...) Wokół Ryszarda wszystko stanęło. Było kompletnie cicho. Wyciągnął szyję, szukając w dole Jurka”.
 Ciemna strona gór. Tak wyglądały ostatnie chwile najbardziej utytułowanego polskiego himalaisty
/ Fotolia
Leszek Galarowicz

Tak wyglądały ostatnie chwile najbardziej utytułowanego polskiego himalaisty. Ryszard Pawłowski (towarzyszył Jerzemu Kukuczce podczas wspinaczki na Lhotse) z przyjaciółmi rozpoczęli poszukiwania, które okazały się bezskuteczne. Stało się jasne, że Kukuczka nie żyje. Kilka dni później, 2 listo- Świat wokół nas 27 do 100 znaków do 95 znaków pada 1989 r., w Dzień Zaduszny setki ludzi zebrało się w katowickiej katedrze, by uczcić pamięć ikony wspinaczki. Pół roku wcześniej doszło do największej tragedii w dziejach polskiego himalaizmu. W czasie powrotu ze szczytowej bazy zginęło przygiecionych przez lawinę pięciu polskich uczestników wyprawy na Mount Everest. Feralne dla polskiego himalaizmu były lata 1985-86, kiedy śmierć poniosło 13 wspinaczy. 

Tragedie na ośmiu tysiącach 
Trzy lata po śmierci Kukuczki dobiegająca pięćdziesiątki Wanda Rutkiewicz rzuciła po raz kolejny wyzwanie trzeciemu szczytowi świata – Kanczendzondze. Kiedy mijał ją schodzący ze szczytu wspinaczkowy partner, mocno zmarznięta, wyczerpana, siedziała schowana w niewielkiej jamie wykopanej nad przewieszoną skałą. Nie miała namiotu, śpiwora, maszynki ani wody. Tylko płachtę, trochę batoników. Próbował ją odwieść od samotnego ataku szczytu. Ale ona była tak zdeterminowana, że nie dała się namówić na zejście. Agencja Reuters podała wiadomość o jej zaginięciu. W 2009 roku podczas wyprawy na Manaslu w Nepalu zginął najwybitnijszy polski himalaista młodego pokolenia Piotr Morawski, który spadł w dwudziestopięciometrową szczelinę i się zaklinował. Udało się go uwolnić, ale nie uratować. W 2013 roku czterech polskich himalaistów po raz pierwszy zdobyło zimą jedną z najtrudniejszych gór świata Broad Peak. Niestety sukces zamienił się w dramat, gdy okazało się, że Maciej Berbeka i Tomasz Kowalski nie wrócili ze szczytu. Ostatni tragiczny rozdział Himalaje dopisały w tym roku. Po zdobyciu Nanga Parbat Francuzka Elisabeth Revol i Tomasz Mackiewicz zaczęli mieć poważ- ne problemy. Mackiewicz tracił wzrok, nie był w stanie kontynu ować schodzenia. Jego partnerka zeszła niżej i udało się ją uratować, Mackiewicz został dużo wyżej i nie miał tyle szczęścia. Najwyższe góry świata Himalaje i Karakorum pochłonęły prawie 60 ofiar – naszych rodaków. Wysokie góry to nie tylko ofiary śmiertelne, ale też niebezpieczne upadki z ogromnych wysokości, poważne urazy ciała. Żona amerykańskiego himalaisty Joego Taskera w książce „Mroczna strona gór” tak opisuje jeden z nich: „W bezchmurne popołudnie 1986 trzech wspinaczy zbliżało się do wierzchołka El Pico de Orizaba, najwyższej góry w Meksyku. Piętnaście metrów od celu jeden z mężczyzn pośliznął się, pociągając za sobą pozostałych (...). Gary Guller wraz z przyjaciółmi (...) zaczęli się ześlizgiwać w niekontrolowany sposób w dół zbocza o pięćdziesięciostopniowym nachyleniu. Podczas 450-metrowego upadku Gary złamał w dwóch miejscach odcinek szyjny kręgosłupa i doznał paraliżu lewej ręki. Jego przyjaciele odnieśli poważne obrażenia wewnętrzne”. Po powrocie do kraju okazało się, że ręka jest nie do uratowania i wspinacz zdecydował się na jej amputację. W innym miejscu autorka książki pisze o ranach, odmro- żeniach, oszpeceniach, kalectwie profesjonalnych alpinistów niczym bitewnych kosztach wspinania, a nawet „honorowej odznace” ich skrajnie niebezpiecznego zajęcia. 

Temat tabu 
Większość alipinistów przyznaje, że wspinaczka nie przynosi żadnych szczególnych korzyści innym, tylko im samym. Nierzadko ich dramaty są spowodowane przez chęć zdobycia szczytu za wszelką cenę, nawet wbrew sygnałom ostrzegawczym. W tle tragedii często rozgrywają się nie mniejsze dramaty ich bliskich: żon, dzieci, rodziców. W środowisku wspinaczkowym temat kosztów pasji pogromców górskich szczytów jest wciąż tematem tabu. Wspinaczkowa elita niechętnie porusza ten problem. Choć przecież sami wspinacze muszą mieć świadomość, że ów koszt jest wysoki. Wspinaczka czy rodzina? – to jeden z najważniejszych dylematów, z którymi muszą mierzyć się niemal przed każdą wyprawą…



#REKLAMA_POZIOMA#


 

Polecane
Emerytury
Stażowe