Cezary Krysztopa dla "TS": Lepiej olewać Eurowizję czy Cannes?

„Kiedy zobaczyłam, że polskie media bardziej interesuje Eurowizja, sukienka Julii Wieniawy i ślub księcia Harry’ego niż autentyczny polski sukces, pomyślałam sobie: «Ok, pobawimy się». Wzięłam do ręki telefon, ustawiłam relacje na żywo z Cannes na Facebooku, zaczęłam robić screeny z tego, jak nasi wchodzą na schody, chciałam pokazać tę atmosferę, tę radość. Byli przeszczęśliwi, było czuć wielkie emocje i dumę” – napisała lajfstajlowa, wybaczcie, z trudem przechodzi mi przez klawiaturę słowo „dziennikarka” Karolina Korwin-Piotrowska zajmująca się głównie udowadnianiem, że ona jest mądra, a wszyscy inni głupi. Szybko wytknięto jej fakt, że „relację” z Cannes zrobiła, wcale nie będąc w Cannes, a wyłącznie „korzystając” z pracy tych, którzy byli na miejscu.
 Cezary Krysztopa dla "TS": Lepiej olewać Eurowizję czy Cannes?
/ Netta na Eurowizji, screen YT
Kolejna kompromitacja nadętego celebrysia nie byłaby niczym, dla czego warto byłoby strzępić laptop, gdyby nie pewna inspirująca myśl zawarta w wyżej przytoczonej wypowiedzi. Oto „dziennikarka” stawia tezę, jakoby Eurowizja była czymś szczególnie gorszym od festiwalu w Cannes. W domyśle zapewne, że w pierwszym przypadku mamy do czynienia z udawaną tandetą, a w drugim uczciwie ocenianą sztuką. Doprawdy?

Żeby to sprawdzić, a wierzcie mi nie przyszło mi to łatwo, obejrzałem i wysłuchałem piosenki niejakiej Netty, która wygrała tegoroczny konkurs Eurowizji. Co ja Wam będę pisał, rzeczywiście tandeta. Zresztą od lat tego ścierwa nie oglądam. Chyba nikt rozsądny nie sądzi, że w tym wszystkim chodzi o jakość artystyczną utworów. To raczej prosty rachunek. Netta jest z Izraela, charakteryzuje się bardzo postępowym typem urody, jest feministką, śpiewa piosenkę nawiązującą do akcji #meetoo, oraz gorąco zapewnia o poparciu dla ideałów LGBT. No to jak miała nie wygrać? 

A weźmy takie Cannes. A w nim fetowanego reżysera Pawlikowskiego. Wypowiedź zacytowana przez Onet okazała się fejkiem, sprawą sprzed kilku lat. Natomiast sam reżyser zapewnia Onet (żeby bardzo się tym, co zrobił, nie martwił), że owszem, uważa, że jego film „Ida” jest na czarnej liście w polskich mediach publicznych i polskich instytucjach kultury. Ojej, a dlaczego miałby być? Taki dobry film, który pokazuje Polaków, a jakże, jako antysemitów, za to Helenę Wolińską-Brus, komunistyczną zbrodniarkę pochodzenia żydowskiego, na historii której oparta jest postać Wandy Gruz, z całkiem łaskawej perspektywy. Krytyk filmowy Wiesław Kot pisał o filmie, że Pawlikowski „wydestylował temat żydowski na użytek świadomości światowej”.

No i co? Tak bardzo się to różni od Eurowizji? W obu przypadkach, wybaczcie, to opinia laika i prostaka, kwestie artystyczne stoją daleko za ideologicznym zacietrzewieniem i chęcią „budowy nowego lepszego świata” przy pomocy środków paraartystycznych.

Wydaje mi się więc, że nie ma większej różnicy pomiędzy olewaniem Eurowizji a olewaniem Cannes. Howgh.

Cezary Krysztopa

Artykuł pochodzi z najnowszego numeru "TS" (21/2018) do kupienia w wersji cyfrowej tutaj.

 

POLECANE
Znany polski raper ścigany czerwoną notą Interpou z ostatniej chwili
Znany polski raper ścigany czerwoną notą Interpou

Krystian Brzeziński, znany jako raper Jongmen, trafił na listę najpoważniej poszukiwanych osób Interpolu. Służby międzynarodowe wydały za nim tzw. czerwoną notę, czyli najwyższy poziom alertu. 

Prokuratura  odcina Romanowskiego od dokumentów. Ziobrę może czekać identyczny scenariusz z ostatniej chwili
Prokuratura odcina Romanowskiego od dokumentów. Ziobrę może czekać identyczny scenariusz

Prokuratura unieważniła dwa paszporty Marcina Romanowskiego, by uniemożliwić mu wyjazd poza strefę Schengen. Według ustaleń "Rzeczpospolitej" podobne działania mogą objąć także Zbigniewa Ziobrę, jeśli zdecyduje się wystąpić o azyl na Węgrzech.

Będzie Rada Gabinetowa nt. sytuacji w służbie zdrowia? Jest komentarz z Pałacu Prezydenckiego z ostatniej chwili
Będzie Rada Gabinetowa nt. sytuacji w służbie zdrowia? Jest komentarz z Pałacu Prezydenckiego

Sytuacja w ochronie zdrowia jest bardzo poważna, dlatego prezydent Karol Nawrocki rozważa zwołanie Rady Gabinetowej w tej sprawie - poinformował w sobotę prezydencki minister Wojciech Kolarski. Dodał, że prezydent Nawrocki chce poznać plan ratunkowy rządu w tej sytuacji.

UE uzgodniła budżet na 2026 rok. Na co pójdzie najwięcej pieniędzy? z ostatniej chwili
UE uzgodniła budżet na 2026 rok. Na co pójdzie najwięcej pieniędzy?

Parlament Europejski i państwa członkowskie w ramach Rady UE zawarły w sobotę porozumienie w sprawie unijnego budżetu na 2026 r. Ustalono, że zobowiązania budżetowe wyniosą 192,8 mld euro, a płatności 190,1 mld euro.

Groził prezydentowi Nawrockiemu bronią? Jest komunikat policji z ostatniej chwili
Groził prezydentowi Nawrockiemu bronią? Jest komunikat policji

Anonimowy internauta oznaczony hasztagiem #SilniRazem opublikował zdjęcie trzymanej w rękach broni i podpisane "Do zobaczenia Karolku". Policja wydała komunikat w tej sprawie.

Skandal na Stadionie Narodowym. Patriotyczna oprawa niewpuszczona na mecz Polska–Holandia z ostatniej chwili
Skandal na Stadionie Narodowym. Patriotyczna oprawa niewpuszczona na mecz Polska–Holandia

Po meczu Polska–Holandia na PGE Narodowym w Warszawie więcej niż o wyniku spotkania mówi się o skandalicznym zachowaniu służb przed spotkaniem. Służby nie wpuściły na stadion przygotowanej patriotycznej oprawy, nad którą fani pracowali tygodniami; ponadto jeden z kibiców poinformował, że kibice byli upokarzani przez policję.

Berliner Zeitung: von der Leyen traci większość w Parlamencie Europejskim Wiadomości
"Berliner Zeitung": von der Leyen traci większość w Parlamencie Europejskim

Ursula von der Leyen straciła większość w Parlamencie Europejskim. Głosowanie nad pakietem unijnych przepisów o nazwie Omnibus I pokazało zmianę układu sił. Czy przewodnicząca Komisji Europejskiej wciąż panuje nad sytuacją?

Polacy mówią nie. Co pokazuje nowy sondaż? z ostatniej chwili
Polacy mówią "nie". Co pokazuje nowy sondaż?

Nowe badanie IPSOS dla TVP Info ujawnia, że większość Polaków nie chce wspólnej listy koalicji rządzącej w przyszłych wyborach. Wyniki pokazują wyraźny podział wśród wyborców i mogą wpłynąć na strategię partii rządzących.

Nowy komunikat IMGW. Oto co nas czeka Wiadomości
Nowy komunikat IMGW. Oto co nas czeka

IMGW zapowiada zmienną pogodę w Polsce – od opadów deszczu i deszczu ze śniegiem po stopniowe rozpogodzenia, z chłodniejszym powietrzem napływającym z północy oraz niekorzystnymi warunkami biometeorologicznymi.

Zdelegalizować KPP, bo od zawsze była przeciw Polsce z ostatniej chwili
Zdelegalizować KPP, bo od zawsze była przeciw Polsce

Prezydent Karol Nawrocki chce delegalizacji Komunistycznej Partii Polski. Powód jest prosty. Dzisiejsza KPP wprost nawiązuje do swojej poprzedniczki z II RP o tej samej nazwie. Przedwojenni komuniści dążyli do likwidacji polskiego państwa, dokonywali aktów dywersji i terroru, i przynajmniej dwukrotnie próbowali zamordować marszałka Józefa Piłsudskiego.

REKLAMA

Cezary Krysztopa dla "TS": Lepiej olewać Eurowizję czy Cannes?

„Kiedy zobaczyłam, że polskie media bardziej interesuje Eurowizja, sukienka Julii Wieniawy i ślub księcia Harry’ego niż autentyczny polski sukces, pomyślałam sobie: «Ok, pobawimy się». Wzięłam do ręki telefon, ustawiłam relacje na żywo z Cannes na Facebooku, zaczęłam robić screeny z tego, jak nasi wchodzą na schody, chciałam pokazać tę atmosferę, tę radość. Byli przeszczęśliwi, było czuć wielkie emocje i dumę” – napisała lajfstajlowa, wybaczcie, z trudem przechodzi mi przez klawiaturę słowo „dziennikarka” Karolina Korwin-Piotrowska zajmująca się głównie udowadnianiem, że ona jest mądra, a wszyscy inni głupi. Szybko wytknięto jej fakt, że „relację” z Cannes zrobiła, wcale nie będąc w Cannes, a wyłącznie „korzystając” z pracy tych, którzy byli na miejscu.
 Cezary Krysztopa dla "TS": Lepiej olewać Eurowizję czy Cannes?
/ Netta na Eurowizji, screen YT
Kolejna kompromitacja nadętego celebrysia nie byłaby niczym, dla czego warto byłoby strzępić laptop, gdyby nie pewna inspirująca myśl zawarta w wyżej przytoczonej wypowiedzi. Oto „dziennikarka” stawia tezę, jakoby Eurowizja była czymś szczególnie gorszym od festiwalu w Cannes. W domyśle zapewne, że w pierwszym przypadku mamy do czynienia z udawaną tandetą, a w drugim uczciwie ocenianą sztuką. Doprawdy?

Żeby to sprawdzić, a wierzcie mi nie przyszło mi to łatwo, obejrzałem i wysłuchałem piosenki niejakiej Netty, która wygrała tegoroczny konkurs Eurowizji. Co ja Wam będę pisał, rzeczywiście tandeta. Zresztą od lat tego ścierwa nie oglądam. Chyba nikt rozsądny nie sądzi, że w tym wszystkim chodzi o jakość artystyczną utworów. To raczej prosty rachunek. Netta jest z Izraela, charakteryzuje się bardzo postępowym typem urody, jest feministką, śpiewa piosenkę nawiązującą do akcji #meetoo, oraz gorąco zapewnia o poparciu dla ideałów LGBT. No to jak miała nie wygrać? 

A weźmy takie Cannes. A w nim fetowanego reżysera Pawlikowskiego. Wypowiedź zacytowana przez Onet okazała się fejkiem, sprawą sprzed kilku lat. Natomiast sam reżyser zapewnia Onet (żeby bardzo się tym, co zrobił, nie martwił), że owszem, uważa, że jego film „Ida” jest na czarnej liście w polskich mediach publicznych i polskich instytucjach kultury. Ojej, a dlaczego miałby być? Taki dobry film, który pokazuje Polaków, a jakże, jako antysemitów, za to Helenę Wolińską-Brus, komunistyczną zbrodniarkę pochodzenia żydowskiego, na historii której oparta jest postać Wandy Gruz, z całkiem łaskawej perspektywy. Krytyk filmowy Wiesław Kot pisał o filmie, że Pawlikowski „wydestylował temat żydowski na użytek świadomości światowej”.

No i co? Tak bardzo się to różni od Eurowizji? W obu przypadkach, wybaczcie, to opinia laika i prostaka, kwestie artystyczne stoją daleko za ideologicznym zacietrzewieniem i chęcią „budowy nowego lepszego świata” przy pomocy środków paraartystycznych.

Wydaje mi się więc, że nie ma większej różnicy pomiędzy olewaniem Eurowizji a olewaniem Cannes. Howgh.

Cezary Krysztopa

Artykuł pochodzi z najnowszego numeru "TS" (21/2018) do kupienia w wersji cyfrowej tutaj.


 

Polecane
Emerytury
Stażowe