Faworyci tegorocznego wyścigu "Solidarności i olimpijczyków"

 nnW tegorocznym Wyścigu Solidarności numer 1 otrzyma Mateusz Komar z Voster Team czyli ubiegłoroczny triumfator. Dyrektor sportowy grupy Mariusz Witecki zapowiada walkę o zwycięstwo, ale dodaje, że jeśli Komar nie da rady, to ma w składzie zapasowego lidera czyli Adama Stachowiaka, trzeciego kolarza poprzedniej edycji. Dla grupy ze Stalowej Woli start w tegorocznej edycji jest szczególny, bowiem trzy z pięciu etapów zostaną rozegrane na Podkarpaciu.  Najważniejszy dla nich będzie ostatni z nich z Jasła do miasta siedziby sponsora. W ubiegłym roku Komar był trzeci w Stalowej Woli i powiedział z wielkim uśmiechem. – Teraz czas na zwycięstwo w klasyfikacji generalnej – spełniło się. Przed wyścigiem chyba tylko Witecki typował swojego kolarza na triumfatora. Dziś jest jednym z faworytów.
/ Marcin Żegliński - Tygodnik Solidarność
Wibatech ma od tego sezonu w swoim składzie Marka Rutkiewicza (wcześniej CCC), który należy do stałych faworytów do zwycięstwa.  2017 rok był dla niego bardzo udany, bo wygrał klasyfikację generalną Pro Ligi, po drodze zajmując pierwsze miejsca w wyścigach: Szlakiem Grodów Piastowskich i  Bałtyk – Karkonosze, ale z WSiO się wycofał. Drugim zawodnikiem Wibatechu, który ma szansę na końcowy sukces jest Maciej Paterski, też przeszedł z CCC do Wibatechu. W ubiegłym roku wygrał wyścig Szlakiem Walk Majora Hubala.

 Kamil Zieliński, triumfator z 2014 roku przeszedł z Domin Sport do rybnickiego Team Hurom i też zaliczany jest do grona faworytów. W ubiegłym roku zajął dopiero 23 miejsce ze stratą ponad ośmiu minut do zwycięzcy. Na pocieszenie wygrał ostatni etap w Lublinie.

Kto będzie zapasowym liderem grupy z Rybnika? Dyrektor sportowy Mirosław Kostro odpowiada bez namysłu: Witalij Buc (pisany w transkrypcji angielskiej Vitalyi Buts). Ukrainiec jeździł wcześniej w kijowskim Kolss Cycling Team zajmując drugie miejsca w wyścigach dookoła Ukrainy i Słowacji (2016). W tym roku Buc wygrał etap na Małopolskim Wyścigu Górskim.

 Z grup zagranicznych ponownie przyjeżdża holenderski Metec z Johimem Ariesenem, który wygrał WSiO zajął drugie miejsce w 2014 roku, a w kolejnej edycji wygrał wyścig. Trasa przed trzema laty była podobna do obecnej, najpierw góry, a potem płaskie etapy. Ariesen nie jest góralem, więc na etapie do Krosna przez zamek Kamieniec pracował cały Metec, żeby ich sprinter nie stracił za dużo i udało się. Przed trzema laty wygrał cztery z pięciu etapów. Holender będzie chciał powtórzyć sukces, choć w poprzedniej edycji WSiO zakończył wyścig na 25 pozycji z dziesięciominutową stratą do Komara.

 Nie wiadomo czy w ekipie w Mińsk Cycling Club wystartuje ponownie Jewgienij (Yauhen) Sobal, zwycięzca z 2016 roku (jest na liście rezerwowych). Urodzony w Szczecinie Białorusin wygrał tylko jeden etap, ale decydujący z Tarnobrzega do Krosna, który liczył 195 km i był rozgrywany w ekstremalnym upale – 36 stopni C., co jest najlepszą rekomendacją dla tego zawodnika.

 

POLECANE
Pałac Buckingham wydał komunikat Wiadomości
Pałac Buckingham wydał komunikat

W najnowszym wystąpieniu telewizyjnym król Karol III podzielił się z Brytyjczykami zarówno dobrymi wiadomościami, jak i ważnym apelem dotyczącym profilaktyki nowotworowej. Monarcha zwrócił uwagę, że mimo trwającego leczenia funkcjonuje aktywnie, a dzięki wczesnemu wykryciu choroby jego terapia może wkrótce zostać skrócona.

Tȟašúŋke Witkó: Niemcy, macie problem tylko u nas
Tȟašúŋke Witkó: Niemcy, macie problem

Mój kolega, Stanisław, człek obdarzony wyjątkowym darem obserwacji i jeszcze większą umiejętnością ubierania swych spostrzeżeń w słowa, przez lata posługiwał się takim lapidarnym powiedzeniem: „Im gorzej u nich, tym lepiej dla nas!”.

Udane kwalifikacje w Klingenthal. Komplet Biało-Czerwonych w konkursie z ostatniej chwili
Udane kwalifikacje w Klingenthal. Komplet Biało-Czerwonych w konkursie

Sześciu Polaków awansowało do sobotniego konkursu Pucharu Świata w skokach narciarskich w niemieckim Klingenthal. Kwalifikacje wygrał Niemiec Philipp Raimund. Piotr Żyła był 21., Kamil Stoch - 24., Maciej Kot - 28., Kacper Tomasiak - 29., Dawid Kubacki - 32., a Paweł Wąsek - 48.

Groźny incydent na komisariacie w Pionkach Wiadomości
Groźny incydent na komisariacie w Pionkach

Na komisariacie policji w Pionkach (woj. mazowieckie) doszło do groźnego zdarzenia, które, choć nikomu nie zrobiło krzywdy, wywołało poważne konsekwencje służbowe. Podczas rutynowych czynności z zatrzymanym jedna z funkcjonariuszek przypadkowo doprowadziła do wystrzału ze swojej broni służbowej.

Nie żyje znany krytyk i popularyzator jazzu Wiadomości
Nie żyje znany krytyk i popularyzator jazzu

Jeden z najwybitniejszych polskich krytyków jazzowych, pianista, pisarz, historyk, menedżer kultury, wydawca, fotograf i podróżnik zmarł w nocy 12 grudnia 2025 roku, w szpitalu w Wyszkowie. Miał 88 lat.

Coraz więcej pytań o Lewandowskiego. Pojawiły się nowe informacje Wiadomości
Coraz więcej pytań o Lewandowskiego. Pojawiły się nowe informacje

Przyszłość Roberta Lewandowskiego w FC Barcelonie od miesięcy wywołuje liczne spekulacje. Każdego dnia pojawiają się nowe doniesienia . Mimo tego jedno wydaje się jasne: Polak nadal widzi siebie w Barcelonie i jest gotowy zrobić wiele, aby pozostać w klubie.

Niemiecki rząd potwierdza: Zełenski przyjedzie do Berlina z ostatniej chwili
Niemiecki rząd potwierdza: Zełenski przyjedzie do Berlina

Kanclerz Friedrich Merz podejmie w poniedziałek w Berlinie prezydenta Wołodymyra Zełenskiego, a tematem rozmów będzie aktualny stan negocjacji pokojowych dotyczących Ukrainy - poinformował w piątek rzecznik niemieckiego rządu Stefan Kornelius.

Zepchnął studenta pod pociąg. Sąd ogłosił wyrok w głośnej sprawie z Sopotu Wiadomości
Zepchnął studenta pod pociąg. Sąd ogłosił wyrok w głośnej sprawie z Sopotu

Sąd Okręgowy w Gdańsku skazał 21-letniego Maksymiliana S. na 20 lat i trzy miesiące pozbawienia wolności za zabójstwo 23-letniego studenta Uniwersytetu Gdańskiego Jakuba Siemiątkowskiego w Sopocie i posiadanie narkotyków. Mężczyzna zepchnął pokrzywdzonego pod pociąg w sierpniu 2024 r.

Aleksandra Fedorska: Merkel ogłasza wojnę o algorytmy i media cyfrowe z USA z ostatniej chwili
Aleksandra Fedorska: Merkel ogłasza wojnę o algorytmy i media cyfrowe z USA

„Merkel ogłasza wojnę o algorytmy i media cyfrowe z USA!!!!” - skomentowała ekspert ds. Niemiec odnosząc się do opublikowanego artykułu w Welt.de. cytującego Angelę Merkel, byłą kanclerz Niemiec.

Nie żyje znana brytyjska pisarka Wiadomości
Nie żyje znana brytyjska pisarka

Sophie Kinsella nie żyje. Brytyjska pisarka, która zdobyła międzynarodową sławę dzięki serii książek o zakupoholiczce, odeszła po długich zmaganiach z glejakiem wielopostaciowym. O jej śmierci poinformowała rodzina.

REKLAMA

Faworyci tegorocznego wyścigu "Solidarności i olimpijczyków"

 nnW tegorocznym Wyścigu Solidarności numer 1 otrzyma Mateusz Komar z Voster Team czyli ubiegłoroczny triumfator. Dyrektor sportowy grupy Mariusz Witecki zapowiada walkę o zwycięstwo, ale dodaje, że jeśli Komar nie da rady, to ma w składzie zapasowego lidera czyli Adama Stachowiaka, trzeciego kolarza poprzedniej edycji. Dla grupy ze Stalowej Woli start w tegorocznej edycji jest szczególny, bowiem trzy z pięciu etapów zostaną rozegrane na Podkarpaciu.  Najważniejszy dla nich będzie ostatni z nich z Jasła do miasta siedziby sponsora. W ubiegłym roku Komar był trzeci w Stalowej Woli i powiedział z wielkim uśmiechem. – Teraz czas na zwycięstwo w klasyfikacji generalnej – spełniło się. Przed wyścigiem chyba tylko Witecki typował swojego kolarza na triumfatora. Dziś jest jednym z faworytów.
/ Marcin Żegliński - Tygodnik Solidarność
Wibatech ma od tego sezonu w swoim składzie Marka Rutkiewicza (wcześniej CCC), który należy do stałych faworytów do zwycięstwa.  2017 rok był dla niego bardzo udany, bo wygrał klasyfikację generalną Pro Ligi, po drodze zajmując pierwsze miejsca w wyścigach: Szlakiem Grodów Piastowskich i  Bałtyk – Karkonosze, ale z WSiO się wycofał. Drugim zawodnikiem Wibatechu, który ma szansę na końcowy sukces jest Maciej Paterski, też przeszedł z CCC do Wibatechu. W ubiegłym roku wygrał wyścig Szlakiem Walk Majora Hubala.

 Kamil Zieliński, triumfator z 2014 roku przeszedł z Domin Sport do rybnickiego Team Hurom i też zaliczany jest do grona faworytów. W ubiegłym roku zajął dopiero 23 miejsce ze stratą ponad ośmiu minut do zwycięzcy. Na pocieszenie wygrał ostatni etap w Lublinie.

Kto będzie zapasowym liderem grupy z Rybnika? Dyrektor sportowy Mirosław Kostro odpowiada bez namysłu: Witalij Buc (pisany w transkrypcji angielskiej Vitalyi Buts). Ukrainiec jeździł wcześniej w kijowskim Kolss Cycling Team zajmując drugie miejsca w wyścigach dookoła Ukrainy i Słowacji (2016). W tym roku Buc wygrał etap na Małopolskim Wyścigu Górskim.

 Z grup zagranicznych ponownie przyjeżdża holenderski Metec z Johimem Ariesenem, który wygrał WSiO zajął drugie miejsce w 2014 roku, a w kolejnej edycji wygrał wyścig. Trasa przed trzema laty była podobna do obecnej, najpierw góry, a potem płaskie etapy. Ariesen nie jest góralem, więc na etapie do Krosna przez zamek Kamieniec pracował cały Metec, żeby ich sprinter nie stracił za dużo i udało się. Przed trzema laty wygrał cztery z pięciu etapów. Holender będzie chciał powtórzyć sukces, choć w poprzedniej edycji WSiO zakończył wyścig na 25 pozycji z dziesięciominutową stratą do Komara.

 Nie wiadomo czy w ekipie w Mińsk Cycling Club wystartuje ponownie Jewgienij (Yauhen) Sobal, zwycięzca z 2016 roku (jest na liście rezerwowych). Urodzony w Szczecinie Białorusin wygrał tylko jeden etap, ale decydujący z Tarnobrzega do Krosna, który liczył 195 km i był rozgrywany w ekstremalnym upale – 36 stopni C., co jest najlepszą rekomendacją dla tego zawodnika.


 

Polecane