Cezary Krysztopa dla "TS": Romantycy – Realiści 3:3

Kibicem to ja jestem, proszę ja Was, takim kapciowym. Jestem z Podlasia i oczywiście najbardziej cieszę się, kiedy wygrywa Jagiellonia Białystok, ale nie potrafię się nie cieszyć, kiedy inne polskie zespoły sobie radzą (byle nie z Jagą;)). Kibicowskie wojny są mi kompletnie obce. Dlatego, choć jestem świadom niechęci pomiędzy kibicami Jagiellonii i Legii, to „zwycięski remis” tej ostatniej, w meczu z Realem, nadzwyczaj mnie uradował.
@LegiaWarszawa Cezary Krysztopa dla "TS": Romantycy – Realiści 3:3
@LegiaWarszawa / twitter.com
Ileż to było gadania, że Legia nie ma szans, że „nie oszukujmy się”, w telewizji pokazywano częściej polskich kibiców Realu niż kibiców Legii – pewnie ktoś uznał, że nie ma co kopać leżącego, wszyscy fachowcy i amatorzy ze wszystkich tele- i radioodbiorników gęgali, gęgali i gęgali do obrzydzenia.

Fachowcem nie jestem, ale intuicyjnie wyczuwałem w tym jakąś przesadę. To znaczy wiem, że pewnie cała Legia nie jest warta tyle co jeden Ronaldo, wiem, że Legia jest w tej chwili raczej na dnie niż u szczytu, ale do licha, tu i tam jest tyle samo piłkarzy, każdy ma głowę i po dwie nogi, bramki też będą z grubsza podobne, więc skąd ta absolutna pewność? I przede wszystkim, czy naszym chłopakom nie należy się od nas trochę wsparcia? Czy kumple Dawida klepali Goliata z uznaniem po plecach? Czy podśmiewali się po cichu z biblijnego procarza? No, może niektórzy się podśmiewali, ale Pismo nic na ten temat nie wspomina.

Jest to, proszę ja Was, zwycięstwo, choć dokonane rękoma, a właściwie nogami piłkarzy różnych narodowości (bodaj najbardziej Miroslava Radovicia), arcypolskie. Ileż to razy przychodziło nam w historii zmagać się z przeważającymi siłami wroga? OK, może nie zawsze wygrywaliśmy, ale jeśli wygrywaliśmy, to pospołu geniuszem wodzów (tak, tak, wiem, to nie jest przypadek Legii) i szaleńczą odwagą, która miażdżyła morale wroga. Jak to powiedział pewien niesławnej pamięci premier, „polskość to nienormalność”. Choć mówiąc to, zapewne nie chciał powiedzieć nic pochlebnego, to jednak w jakimś stopniu trudno odmówić mu racji. Pośród zwykle wrogich potęg, mieszkając na równinach, którymi zawsze wszystkim armiom było po drodze, to była nasz tajna broń.

W posthistorycznym sporze realistów z romantykami jestem rozdarty. Z natury rzeczy realiści mają oczywiście sporo logicznych argumentów, wszystkich, jako człowiek rozsądny, z uwagą słucham. Jednocześnie jednak mam poczucie głębokiego dysonansu z moją romantyczną, bo przecież polską naturą i przekonanie, że nic nie jest pewne, dopóki piłka jest w grze.

I proszę. Dzięki temu meczowi okazuje się, że ze swoimi wszystkimi argumentami i Real może wziąć w skórę (tak, wiem, to tylko remis, ale przecież przyjechali po wysokie zwycięstwo) od romantyków, którzy nie posłuchali ekspertów i zrobili swoje.

Cezary Krysztopa

Oceń artykuł
Wczytuję ocenę...

 

POLECANE
Uderzenie w całą gospodarkę. Prezes PiS ostrzega przed euro w Polsce z ostatniej chwili
"Uderzenie w całą gospodarkę". Prezes PiS ostrzega przed euro w Polsce

Wprowadzenie euro w Polsce będzie uderzeniem w stopę życiową i w popyt, czyli uderzeniem w całą gospodarkę – ocenił w niedzielę w Tomaszowie Mazowieckim prezes PiS Jarosław Kaczyński. Tak dla polskiej złotówki, to jest część polskiej racji stanu – powiedział.

Nie żyje dziennikarka CNN. Miała 58 lat z ostatniej chwili
Nie żyje dziennikarka CNN. Miała 58 lat

Media obiegły wieści o śmierci znanej prezenterki i dziennikarki CNN. Alicia Steward odeszła w wieku 58 lat. Okoliczności jej śmierci badają służby.

Czarnek ostro odpowiada Tuskowi: Niech Pan nie robi z siebie klauna z ostatniej chwili
Czarnek ostro odpowiada Tuskowi: "Niech Pan nie robi z siebie klauna"

Nie milkną echa niedzielnej awantury, która miała miejsce na antenie Polsat News. Były minister edukacji i poseł PiS Przemysław Czarnek w ostrych słowach odniósł się do wpisu Donalda Tuska.

Jarosław Kaczyński ogłosił plan Siedem razy tak z ostatniej chwili
Jarosław Kaczyński ogłosił plan "Siedem razy tak"

Prezes PiS Jarosław Kaczyński ogłosił w niedzielę na konwencji PiS plan "Siedem razy tak", wymieniając na pierwszym miejscu potrzebę działań na rzecz rozwoju Polski. Podkreślił, że to konieczność realizowania wielkich inwestycji, takich jak Centralnego Portu Komunikacyjnego.

Gorąco w Izraelu. Demonstranci blokują wjazd do Jerozolimy z ostatniej chwili
Gorąco w Izraelu. Demonstranci blokują wjazd do Jerozolimy

Grupa demonstrantów zablokowała w niedzielę główny wjazd do Jerozolimy, domagając się przeprowadzenia w Izraelu ogólnokrajowych wyborów - poinformował dziennik "Harec".

Burza w Barcelonie. Niepokojące doniesienia ws. Lewandowskiego z ostatniej chwili
Burza w Barcelonie. Niepokojące doniesienia ws. Lewandowskiego

W ostatnich miesiącach nie ustają niepokojące doniesienia ws. Roberta Lewandowskiego. Chodzi o jego ewentualny transfer do innego klubu. O skomplikowanej sytuacji piłkarza donosi kataloński "Sport", a także madrycki "AS".

Wiceminister wyszedł ze studia Polsat News. Tusk zabrał głos z ostatniej chwili
Wiceminister wyszedł ze studia Polsat News. Tusk zabrał głos

Szef rządu Donald Tusk odniósł się za pośrednictwem mediów społecznościowych do kłótni, do której doszło w niedzielny poranek na antenie Polsat News.

Wybuch gazu w Dąbrowie Górniczej. Trwają poszukiwania mężczyzny z ostatniej chwili
Wybuch gazu w Dąbrowie Górniczej. Trwają poszukiwania mężczyzny

Ratownicy szukają mężczyzny, który może znajdować się pod gruzami niewielkiego budynku w Dąbrowie Górniczej. Strażacy poinformowali, że w niedzielę doszło tam do pożaru, a także najprawdopodobniej do wybuchu butli z gazem.

Zamieszki w Kirgistanie. Jest prośba o modlitwę za polskich jezuitów z ostatniej chwili
Zamieszki w Kirgistanie. Jest prośba o modlitwę za polskich jezuitów

W Biszkeku w nocy z piątku na sobotę kilkaset osób wzięło udział w wiecu przeciwko pracownikom migrującym, który przerodził się w zamieszki. Interweniowała policja, rannych zostało 29 obcokrajowców. Jezuita o. Wojciech Ziółek SJ poprosił o modlitwę za polskich jezuitów przebywających w Kirgistanie.

Nie żyje muzyk znanego zespołu z ostatniej chwili
Nie żyje muzyk znanego zespołu

Media obiegła informacja o śmierci muzyka znanego zespołu. Jon Wysocki miał 53 lata.

REKLAMA

Cezary Krysztopa dla "TS": Romantycy – Realiści 3:3

Kibicem to ja jestem, proszę ja Was, takim kapciowym. Jestem z Podlasia i oczywiście najbardziej cieszę się, kiedy wygrywa Jagiellonia Białystok, ale nie potrafię się nie cieszyć, kiedy inne polskie zespoły sobie radzą (byle nie z Jagą;)). Kibicowskie wojny są mi kompletnie obce. Dlatego, choć jestem świadom niechęci pomiędzy kibicami Jagiellonii i Legii, to „zwycięski remis” tej ostatniej, w meczu z Realem, nadzwyczaj mnie uradował.
@LegiaWarszawa Cezary Krysztopa dla "TS": Romantycy – Realiści 3:3
@LegiaWarszawa / twitter.com
Ileż to było gadania, że Legia nie ma szans, że „nie oszukujmy się”, w telewizji pokazywano częściej polskich kibiców Realu niż kibiców Legii – pewnie ktoś uznał, że nie ma co kopać leżącego, wszyscy fachowcy i amatorzy ze wszystkich tele- i radioodbiorników gęgali, gęgali i gęgali do obrzydzenia.

Fachowcem nie jestem, ale intuicyjnie wyczuwałem w tym jakąś przesadę. To znaczy wiem, że pewnie cała Legia nie jest warta tyle co jeden Ronaldo, wiem, że Legia jest w tej chwili raczej na dnie niż u szczytu, ale do licha, tu i tam jest tyle samo piłkarzy, każdy ma głowę i po dwie nogi, bramki też będą z grubsza podobne, więc skąd ta absolutna pewność? I przede wszystkim, czy naszym chłopakom nie należy się od nas trochę wsparcia? Czy kumple Dawida klepali Goliata z uznaniem po plecach? Czy podśmiewali się po cichu z biblijnego procarza? No, może niektórzy się podśmiewali, ale Pismo nic na ten temat nie wspomina.

Jest to, proszę ja Was, zwycięstwo, choć dokonane rękoma, a właściwie nogami piłkarzy różnych narodowości (bodaj najbardziej Miroslava Radovicia), arcypolskie. Ileż to razy przychodziło nam w historii zmagać się z przeważającymi siłami wroga? OK, może nie zawsze wygrywaliśmy, ale jeśli wygrywaliśmy, to pospołu geniuszem wodzów (tak, tak, wiem, to nie jest przypadek Legii) i szaleńczą odwagą, która miażdżyła morale wroga. Jak to powiedział pewien niesławnej pamięci premier, „polskość to nienormalność”. Choć mówiąc to, zapewne nie chciał powiedzieć nic pochlebnego, to jednak w jakimś stopniu trudno odmówić mu racji. Pośród zwykle wrogich potęg, mieszkając na równinach, którymi zawsze wszystkim armiom było po drodze, to była nasz tajna broń.

W posthistorycznym sporze realistów z romantykami jestem rozdarty. Z natury rzeczy realiści mają oczywiście sporo logicznych argumentów, wszystkich, jako człowiek rozsądny, z uwagą słucham. Jednocześnie jednak mam poczucie głębokiego dysonansu z moją romantyczną, bo przecież polską naturą i przekonanie, że nic nie jest pewne, dopóki piłka jest w grze.

I proszę. Dzięki temu meczowi okazuje się, że ze swoimi wszystkimi argumentami i Real może wziąć w skórę (tak, wiem, to tylko remis, ale przecież przyjechali po wysokie zwycięstwo) od romantyków, którzy nie posłuchali ekspertów i zrobili swoje.

Cezary Krysztopa


Oceń artykuł
Wczytuję ocenę...

 

Polecane
Emerytury
Stażowe