Paweł Janowski dla "TS": Bardzo są grzeczni nasi prokuratorzy. Nie nękają podejrzanych pytaniami

Pani prokurator Barbara Kijanko zachorowała. Nagle i niespodziewanie. Nie dziwi nic. Ciekawe jak długo będzie chora? Może do czasu, aż usłyszy zeznania wszystkich swoich kolegów i koleżanek przed komisją sejmową. Wtedy przyjdzie i powie, że nic nie pamięta. Podobnie jak prokurator Witold Niesiołowski. Nic nie pamięta, bo miał tysiąc spraw na głowie. Pewnie tysiąc Marcinów do niego przychodziło. Marcin P. założył Amber Gold w 2009 roku. Przecież to tak dawno, że nikt już nic nie pamięta. Tylko oszukani ludzie ciągle się czepiają grzecznej prokuratury, że nie dopełniła. A ona przecież dopełniła swoim zaniechaniem braki na koncie cwaniaczków.
/ Youtube.com
Komisja Nadzoru Finansowego ostrzegała gdański Urząd Skarbowy o tym, że pan Marcin nie ma pozwolenia na prowadzenie czynności bankowych. Ale urząd był grzeczny i wspierał milcząco działalność młodego, rzutkiego kolegi najważniejszych polityków Platformy. Bo był nadzieją. Ten Marcin był nadzieją. A jego kasa była potwierdzeniem nadziei. Były premier Donald Tusk nie interweniował, bo był czas haratania w gałę i samoloty pana Marcina pomagały kibicom zdążyć na mecze. Poza tym pan Marcin sponsorował film pana Andrzeja Wajdy, a syn premiera pracował na lotnisku. Ale to nie miało nic wspólnego ze sprawą. Tak tylko mi się wymsknęło. Nie dziwi nic.
Kto by tam pamiętał przekręt na 600 milionów. Przecież takie sprawy to w każdy piątek pan Witold prokurator zjada na śniadanie. Tyle, co pamięta, to to, że kazał pani Barbarze wykonywać pewne czynności, a pani prokurator Barbara ich nie wykonywała. Była grzeczna, ale nie słuchała swego przełożonego.

Wszystkich prokuratorów grzecznych poddano surowej ocenie środowiska. Wszczęto postępowania dyscyplinarne i… uniewinniono wszystkich. Bo byli grzeczni i wykonywali czynności. Nie dziwi nic. Bardzo są grzeczni nasi prokuratorzy. Nawet wyjątkowo grzeczni. Nie nękają podejrzanych niepotrzebnymi pytaniami.

Marcin P., niczym faraon, zbudował piramidę. Wydawało się, że największą zbudował Cheops, ale co tam jego kamyki w porównaniu z faraonem Marcinem Gold. Egipcjanin czekał 20 lat, aż mu wszystko poukładają i potrzebował do tego tysięcy niewolników, kierownika budowy i trochę samozaparcia. Nasz polski faraon potrzebował urzędników bardzo grzecznych, trochę złota, tysięcy ufnych rodaków i kilka miesięcy. Wszystko znalazł w Gdańsku i okolicach. A grzeczni prokuratorzy potulnie wykonywali polecenia. Dzwonił po policjantów, a ci robili za listonoszy. Taki był zajęty faraon Marcin. A jeszcze bardziej zajęci byli prokuratorzy. Może szykowali mundurki na spotkanie z samolotem pana Marcina? Może. Ale pewnie nie pamiętają. Podobnie jak prezydent dumnego miasta Gdańska i inni burłacy z Platformy, którzy ciągnęli samolot po lotnisku.

Dziwię się tylko, jak człowiek z tak słabą pamięcią może być prokuratorem? Kto by tam pojął zawiłości trudnej pracy prokuratora Witolda. Najważniejsze, że jest grzeczny. Tak trzymać, bo trzymający kasę słuchają pilnie i wyciągają wnioski. Niegrzeczne wnioski.

Dr Paweł Janowski

Wersja cyfrowa felietonu, który ukazał się w najnowszym numerze "TS" (47/2016). Cały numer do kupienia tutaj

 

POLECANE
Okrągły Stół zniknął z Pałacu. Polacy ocenili decyzję prezydenta z ostatniej chwili
Okrągły Stół zniknął z Pałacu. Polacy ocenili decyzję prezydenta

Ponad połowa Polaków pozytywnie ocenia decyzję o przeniesieniu okrągłego stołu z Pałacu Prezydenckiego do Muzeum Historii Polski – wynika z badania pracowni IBRiS na zlecenie "Rzeczpospolitej".

Karol Nawrocki uczestniczył w rozmowie z Trumpem i Zełenskim z ostatniej chwili
Karol Nawrocki uczestniczył w rozmowie z Trumpem i Zełenskim

Prezydent Karol Nawrocki wziął udział w rozmowie europejskich przywódców z prezydentem USA Donaldem Trumpem i prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim.

Koniec spotkania Trump-Zełenski. Co ustalono? z ostatniej chwili
Koniec spotkania Trump-Zełenski. Co ustalono?

Donald Trump i Wołodymyr Zełenski ogłosili, że podczas swojej rozmowy poczynili postępy w kierunku zakończenia wojny. Zełenski stwierdził, że uzgodniono gwarancje bezpieczeństwa USA dla Ukrainy. Trump zachęcał Ukrainę do oddania nieokupowanych ziem i stwierdził, że rozumie sprzeciw Putina wobec zawieszenia broni.

Nie pouczaj mnie. Anna Lewandowska zaskoczyła internautów Wiadomości
"Nie pouczaj mnie". Anna Lewandowska zaskoczyła internautów

Anna Lewandowska wraz z mężem Robertem i dziećmi spędziła Boże Narodzenie w Polsce. 28 grudnia trenerka opublikowała na Instagramie galerię zdjęć, które szybko podbiły serca obserwatorów.

Bolesny upadek Łukaszenki na lodzie. Sieć obiegło nagranie Wiadomości
Bolesny upadek Łukaszenki na lodzie. Sieć obiegło nagranie

71-letni Alaksandr Łukaszenka wziął ostatnio udział w amatorskim meczu hokejowym. Jego drużyna zmierzyła się z zespołem z obwodu brzeskiego, a spotkanie zakończyło się remisem. Największe emocje wywołał jednak nie wynik, a spektakularny upadek białoruskiego lidera.

Niepokojące nagranie z Czech. Policja publikuje film ku przestrodze Wiadomości
Niepokojące nagranie z Czech. Policja publikuje film ku przestrodze

Policja z czeskiego Szpindlerowego Młyna udostępniła w mediach społecznościowych niepokojące wideo, które ma służyć jako ostrzeżenie dla turystów. Na filmie widać kobietę, która bez wahania wjeżdża łyżwami na zamarzniętą powierzchnię zapory Łabskiej - pcha przy tym wózek z dzieckiem.

Spotkanie z Zełenskim w Mar-a-Lago. Pierwsze słowa Trumpa z ostatniej chwili
Spotkanie z Zełenskim w Mar-a-Lago. Pierwsze słowa Trumpa

Uważam, że mamy podstawy do zawarcia porozumienia w sprawie Ukrainy, korzystnego dla wszystkich - powiedział prezydent USA Donald Trump na początku spotkania z prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim w Mar-a-Lago na Florydzie.

To było oburzające. Aktor polskich seriali przerwał milczenie Wiadomości
"To było oburzające". Aktor polskich seriali przerwał milczenie

W najnowszym odcinku programu „interAKCJA. Starcie pokoleń” Małgorzata Czop wraz z Marią Kowalską rozmawiała z Michałem Czerneckim o tym, jak aktorzy bronią swoich granic w pracy. Aktor ujawnił dramatyczną historię z planu popularnego serialu oraz podzielił się metodą, która zawsze zatrzymuje pomysły zbyt śmiałych reżyserów.

Trump: właśnie odbyłem bardzo produktywną rozmowę z Putinem z ostatniej chwili
Trump: właśnie odbyłem bardzo produktywną rozmowę z Putinem

Prezydent USA Donald Trump powiedział w niedzielę, że odbył „dobrą i bardzo produktywną” rozmowę telefoniczną z przywódcą Rosji Władimirem Putinem. Do rozmowy doszło tuż przed spotkaniem Trumpa z prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim.

Seria wypadków w Tatrach. Trudne święta dla ratowników TOPR Wiadomości
Seria wypadków w Tatrach. Trudne święta dla ratowników TOPR

W ciągu minionego świątecznego tygodnia ratownicy Tatrzańskiego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego udzielili pomocy 18 osobom. Doszło do kilku poważnych wypadków, w tym na Rysach. Ratownicy podkreślają, że nie były to spokojne święta Bożego Narodzenia.

REKLAMA

Paweł Janowski dla "TS": Bardzo są grzeczni nasi prokuratorzy. Nie nękają podejrzanych pytaniami

Pani prokurator Barbara Kijanko zachorowała. Nagle i niespodziewanie. Nie dziwi nic. Ciekawe jak długo będzie chora? Może do czasu, aż usłyszy zeznania wszystkich swoich kolegów i koleżanek przed komisją sejmową. Wtedy przyjdzie i powie, że nic nie pamięta. Podobnie jak prokurator Witold Niesiołowski. Nic nie pamięta, bo miał tysiąc spraw na głowie. Pewnie tysiąc Marcinów do niego przychodziło. Marcin P. założył Amber Gold w 2009 roku. Przecież to tak dawno, że nikt już nic nie pamięta. Tylko oszukani ludzie ciągle się czepiają grzecznej prokuratury, że nie dopełniła. A ona przecież dopełniła swoim zaniechaniem braki na koncie cwaniaczków.
/ Youtube.com
Komisja Nadzoru Finansowego ostrzegała gdański Urząd Skarbowy o tym, że pan Marcin nie ma pozwolenia na prowadzenie czynności bankowych. Ale urząd był grzeczny i wspierał milcząco działalność młodego, rzutkiego kolegi najważniejszych polityków Platformy. Bo był nadzieją. Ten Marcin był nadzieją. A jego kasa była potwierdzeniem nadziei. Były premier Donald Tusk nie interweniował, bo był czas haratania w gałę i samoloty pana Marcina pomagały kibicom zdążyć na mecze. Poza tym pan Marcin sponsorował film pana Andrzeja Wajdy, a syn premiera pracował na lotnisku. Ale to nie miało nic wspólnego ze sprawą. Tak tylko mi się wymsknęło. Nie dziwi nic.
Kto by tam pamiętał przekręt na 600 milionów. Przecież takie sprawy to w każdy piątek pan Witold prokurator zjada na śniadanie. Tyle, co pamięta, to to, że kazał pani Barbarze wykonywać pewne czynności, a pani prokurator Barbara ich nie wykonywała. Była grzeczna, ale nie słuchała swego przełożonego.

Wszystkich prokuratorów grzecznych poddano surowej ocenie środowiska. Wszczęto postępowania dyscyplinarne i… uniewinniono wszystkich. Bo byli grzeczni i wykonywali czynności. Nie dziwi nic. Bardzo są grzeczni nasi prokuratorzy. Nawet wyjątkowo grzeczni. Nie nękają podejrzanych niepotrzebnymi pytaniami.

Marcin P., niczym faraon, zbudował piramidę. Wydawało się, że największą zbudował Cheops, ale co tam jego kamyki w porównaniu z faraonem Marcinem Gold. Egipcjanin czekał 20 lat, aż mu wszystko poukładają i potrzebował do tego tysięcy niewolników, kierownika budowy i trochę samozaparcia. Nasz polski faraon potrzebował urzędników bardzo grzecznych, trochę złota, tysięcy ufnych rodaków i kilka miesięcy. Wszystko znalazł w Gdańsku i okolicach. A grzeczni prokuratorzy potulnie wykonywali polecenia. Dzwonił po policjantów, a ci robili za listonoszy. Taki był zajęty faraon Marcin. A jeszcze bardziej zajęci byli prokuratorzy. Może szykowali mundurki na spotkanie z samolotem pana Marcina? Może. Ale pewnie nie pamiętają. Podobnie jak prezydent dumnego miasta Gdańska i inni burłacy z Platformy, którzy ciągnęli samolot po lotnisku.

Dziwię się tylko, jak człowiek z tak słabą pamięcią może być prokuratorem? Kto by tam pojął zawiłości trudnej pracy prokuratora Witolda. Najważniejsze, że jest grzeczny. Tak trzymać, bo trzymający kasę słuchają pilnie i wyciągają wnioski. Niegrzeczne wnioski.

Dr Paweł Janowski

Wersja cyfrowa felietonu, który ukazał się w najnowszym numerze "TS" (47/2016). Cały numer do kupienia tutaj


 

Polecane