Wezwali sędziego do rezygnacji "z kandydowania do SN". Zobaczcie jak im odpowiedział
- Oczekiwanie, ze ktoś podpisze list otwarty kierowany do samego siebie, w którym zaprotestuje wobec własnego zachowania, nie mieści się w zasadach poprawnego myślenia, tak potrzebnego do wykonywania zawodu prawnika
- odpowiada między innymi prof. Jan Majchrowski. Warto zwrócić uwagę również na ostatni punkt dotyczący Marcina Matczaka
nProf. Wąsowicz wzywa, by sędzia SN zrezygnował do kandydowania do SN. Mistrzowska odpowiedź prof. Majchrowskiego. Z takich wezwań przebija się duch środowiskowego ostracyzmu wobec tych, którzy sprzeciwią się narzuconym poglądom.
— Sebastian Kaleta (@sjkaleta) 1 października 2018
Ciekawy ostatni akapit, gdzie mowa o @wsamraz pic.twitter.com/R4EfhyvPnF