CBA: Nowa odsłona i nowe wątki sprawy GetBack

Warszawskie CBA zatrzymało dziś rano siedmiu podejrzanych w zupełnie nowym wątku śledztwa związanego z GetBack. Tym samym lista zatrzymanych w intensywnym postępowaniu warszawskiej delegatury Centralnego Biura Antykorupcyjnego i Prokuratury Regionalnej w Warszawie dotyczącym licznych nieprawidłowości w działaniu grupy kapitałowej GetBack S.A. wydłużyła się do 19 osób.
 CBA: Nowa odsłona i nowe wątki sprawy GetBack
/ cba.gov.pl
•    7 zatrzymanych - w tym były wiceprezes, dyrektorzy i osoby z branży komorniczej. 
•    Wyprowadzone 120 mln zł na niekorzystne umowy.
•    Załatwiono wykup obligacji po tzw. dobrej cenie i w terminie dla konkretnych osób.

Wśród zatrzymanych jest były wiceprezes GetBack S.A., dyrektor zarządzający GetBack, dyrektor obszaru windykacji i prokurent GetBack, właściciel warszawskiej kancelarii komorniczej oraz osoby z branży – właścicielki spółek powiązanych z zatrzymanymi.    

Do zatrzymań doszło m.in. w Warszawie, Grodzisku Mazowieckim i w Sulejówku.  

Pierwszy zupełnie nowy wątek śledztwa realizowany przez CBA  dotyczy sieci spółek, które były beneficjentami wielomilionowych nadużyć. Do tych spółek zarządzanych przez dziś zatrzymane osoby trafiło, jak wskazują szacunki, blisko 120 mln zł wyprowadzanych z GetBacku pod przykrywką niekorzystnych umów.

W innym nowym wątku, ustalenia śledczych wskazują, że jeden z członków kierownictwa GetBack S.A. mógł mieć wpływ na to, aby wskazane konkretne osoby mogły przedstawić swoje obligacje do wykupu po tzw. dobrej cenie i w odpowiednim terminie.   

Śledztwo prowadzone przez Delegaturę CBA w Warszawie pod nadzorem Prokuratury Regionalnej w Warszawie dotyczy m.in. wyrządzenia szkody majątkowej wielkich rozmiarów w obrocie gospodarczym na szkodę spółki GetBack S.A., systemowego wyprowadzania milionów złotych ze spółki na podstawie pozornych umów w celu osiągnięcia korzyści osobistej, ukrywania dowodów, posługiwania się podrobionymi dokumentami. Sprawa obejmuje także przestępstwa manipulacji instrumentami finansowymi i podawania do publicznej wiadomości nieprawdy o działaniach spółki.

Już wcześniej śledczy z CBA mocno pracowali w tym śledztwie, zabezpieczyli tomy dokumentacji oraz dane elektroniczne, przedstawiono zarzuty 12 osobom, 9 z nich zostało tymczasowo aresztowanych.

16 czerwca br. zostali zatrzymani przez agentów z warszawskiej Delegatury CBA na lotnisku Chopina, Konrad K. – były Prezes Zarządu GetBack S.A., a w swoim domu na warszawskim Ursynowie Piotr B. - przedstawiciel podmiotu gospodarczego, który współpracował z byłym Prezesem Zarządu GetBack S.A.

Były prezes GetBack S.A. Konrad K. usłyszał m.in.:  zarzut dotyczący usiłowania doprowadzenia Polskiego Funduszu Rozwoju S.A. do niekorzystnego rozporządzenia swoim mieniem, poprzez wprowadzenie w błąd co do faktycznej kondycji finansowej spółki GetBack  S.A. i  przedłożenia nierzetelnych dokumentów dla uzyskania dla GetBack S.A. pożyczki w kwocie 250 mln zł oraz zarzut wyrządzenia spółce GetBack S.A.  szkody majątkowej na ponad 15 mln zł na podstawie nie wykonanych a opłaconych, pozornych umów o świadczenie usług doradczo – marketingowych przy emisji obligacji oraz o współpracy. Inny zarzut dotyczy sprawy podobnego charakteru, kwoty co najmniej 7 mln zł i umowy „o świadczeniu usług w zakresie bezpieczeństwa w biznesie”. Zatrzymany przez CBA Piotr B. usłyszał zarzuty dotyczące tej umowy i działania w celu osiągnięcia korzyści majątkowej. Były prezes GetBack S.A. usłyszał także zarzut przestępstw dotyczących publicznego rozpowszechnienia nieprawdziwych danych w raporcie bieżącym spółki, które mogły wprowadzać w błąd, co do wartości instrumentów finansowych emitowanych przez spółkę GetBack S.A., wbrew zakazowi takich manipulacji na rynku. Szczegóły zarzutów w swoim komunikacie przekazała prokuratura.

26 czerwca warszawscy agenci CBA zatrzymali dwoje kolejnych podejrzanych: Katarzynę M. - byłą Dyrektor Biura Zarządu spółki GetBack S.A. oraz Szczepana D.-M. prezesa Polskiego Domu Maklerskiego. Była Dyrektor Biura Zarządu spółki GetBack S.A. jest podejrzana o niszczenie dokumentów spółki, zacieranie śladów popełnionych przestępstw i pomaganie ich sprawcom w uniknięciu odpowiedzialności karnej. Miała ona także instruować osoby powiązane z GetBack S.A., co zrobić, aby skutecznie zniszczyć posiadane przez nich dowody. Prezesowi Polskiego Domu Maklerskiego – Szczepanowi D.-M. prokurator zarzucił m.in. działanie wspólnie i w porozumieniu z byłym prezesem zarządu GetBack S.A., podejrzanym Konradem K., na szkodę tej spółki. Według ustaleń śledczych był współtwórcą sieci spółek, które na podstawie pozornych umów służyły do wyprowadzenia z GetBack S.A. kwot stanowiących mienie wielkiej wartości.

Funkcjonariusze CBA zatrzymali także w Warszawie i w województwie mazowieckim byłych członków zarządu GetBack S.A.: wiceprezes Annę P., Marka P. i Bożenę S., brata podejrzanej S.  Dariusza S. oraz  Kingę M.-J, która podpisała pozorną umowę na szkodę spółki opiewającą na ponad 4 mln zł. Zarzuty przedstawione tej piątce zatrzymanych przez CBA dotyczą m.in. wyrządzenia spółce GetBack S.A. szkody majątkowej w wielkich rozmiarach, przywłaszczenia kwoty ponad 2 mln zł z GetBack S.A. poprzez przelew bez tytułu prawnego, posłużenia się podrobionymi uprzednio dokumentami żądania wcześniejszego wykupu obligacji GetBack S.A. oraz pozornej umowy na ponad 4 mln zł. Śledczy ustalali, że zatrzymane osoby działały w celu osiągnięcia korzyści majątkowej, wspólnie i w porozumieniu między innymi z byłym Prezesem Zarządu GetBack S.A.

11  lipca br. agenci CBA zatrzymali biznesmena, który miał powoływać się na wpływy w służbach specjalnych i miał doprowadzić do rozpowszechnienia przez media informacji kompromitujących większościowego akcjonariusza GetBack S.A. Ustalenia CBA i prokuratury wskazują, że biznesmen powołując się na wpływy w służbach specjalnych, w zamian za korzyść majątkową w wysokości nie mniejszej niż 3 mln zł w gotówce, miał podjąć działania celem spowodowania przeprowadzenia m.in. przeszukania w siedzibie większościowego akcjonariusza spółki Getback S.A. To z kolei miało doprowadzić do rozpowszechnienia przez media informacji kompromitujących tego akcjonariusza. Aby ustalone pieniądze mogły zostać wypłacone zawarto pozorną umowę „o świadczeniu usług”. Do nielegalnych działań, będących przedmiotem zarzutów, doszło w pierwszej połowie 2018 roku.

W piątek 31 sierpnia br. agenci z warszawskiej delegatury CBA zatrzymali członków zarządu jednego z TFI z siedzibą w Warszawie. Zatrzymani przez CBA usłyszeli  zarzuty związane z wyrządzeniem spółce GetBack S.A. w okresie od października 2016 roku do początku sierpnia 2017 roku szkody majątkowej w wielkich rozmiarach, szacowanej obecnie na kwotę co najmniej 160 milionów złotych. Sprawa ma związek ze sprzedażą przedsiębiorstwa spółce GetBack S.A., w imieniu funduszy inwestycyjnych zarządzanych przez Towarzystwo Funduszy Inwestycyjnych, za kwotę ponad 207 milionów złotych. Ustalenia wskazują, że rzeczywista wartość sprzedanej firmy nie przekraczała 47 milionów złotych. Śledczy wskazują także, że przy transakcji związanej ze sprzedażą przedsiębiorstwa, mężczyźni działali wspólnie i w porozumieniu z innymi ustalonymi osobami w celu osiągnięcia korzyści majątkowej oraz mieli świadomość jego faktycznej wartości. Uzupełniono zarzuty stawiane byłemu prezesowi zarządu GetBack S.A. i jednemu z byłych członków zarządu spółki, pełniącego funkcję dyrektora zarządzającego.

źrodło: cba.gov.pl

raw/k

#REKLAMA_POZIOMA#

 

POLECANE
Błaszczak o decyzji PKW: Chcą, żeby kandydat koalicji 13 grudnia wygrał wybory prezydenckie polityka
Błaszczak o decyzji PKW: "Chcą, żeby kandydat koalicji 13 grudnia wygrał wybory prezydenckie"

Państwowa Komisja Wyborcza odrzuciła w poniedziałek sprawozdanie finansowe PiS. Do tej sprawy odniósł się w Programie 1 Polskiego Radia poseł Mariusz Błaszczak.

Chiny: Wjechał autem w ludzi przed szkołą. Jest wielu rannych z ostatniej chwili
Chiny: Wjechał autem w ludzi przed szkołą. Jest wielu rannych

Wielu uczniów i dorosłych doznało obrażeń, gdy kierujący SUV-em z nieznanych przyczyn wjechał w tłum ludzi pod szkołą podstawową w prowincji Hunan w środkowych Chinach – powiadomiły państwowe media. To kolejne podobne zdarzenie w tym kraju w ciągu zaledwie kilku dni.

Francuski politolog: Ewentualny rozejm może być tylko pauzą, Europa musi się zbroić polityka
Francuski politolog: Ewentualny rozejm może być tylko pauzą, Europa musi się zbroić

Francuski politolog Olivier Vedrine uważa, że prezydent elekt USA Donald Trump może wynegocjować z Kremlem rozejm na Ukrainie oraz że dla Kijowa plan Trumpa oznaczałby utratę terytoriów i zakaz wejścia do NATO. Rozejm byłby tylko pauzą i Europa musi się zbroić, by stawić czoła Rosji – ocenił Vedrine.

Szef MSZ Estonii mówi wprost: Telefon Scholza do Putina to błąd polityka
Szef MSZ Estonii mówi wprost: Telefon Scholza do Putina to błąd

– Rozmowa kanclerza Niemiec Olafa Scholza z prezydentem Rosji Władimirem Putinem była "strategicznym błędem" – powiedział w poniedziałek szef estońskiej dyplomacji Margus Tsahkna.

Trudno się rozstać z pałką antysemityzmu tylko u nas
Trudno się rozstać z pałką antysemityzmu

Rozmowa Moniki Olejnik z Radosławem Sikorskim przywołuje odwieczny temat emocji, jakie budzą wzmianki o czyimś żydowskim pochodzeniu.

Nie mam litości. Znany aktor nie szczędził gorzkich słów z ostatniej chwili
"Nie mam litości". Znany aktor nie szczędził gorzkich słów

Jan Englert, ceniony aktor z wieloletnim dorobkiem, mimo swoich 81 lat nadal występuje na scenie i współpracuje z młodszymi od siebie artystami. Jednak w jednym z ostatnich wywiadów podzielił się gorzką opinią na ich temat. Nie szczędził ostrych słów, krytykując ich podejście do życia i pracy.

Śmierć na siłowni w Gnieźnie. Nie żyje mistrz Europy z ostatniej chwili
Śmierć na siłowni w Gnieźnie. Nie żyje mistrz Europy

W siłowni w Gnieźnie doszło do tragicznego zdarzenia. Przemysław Górnicki, znany trener personalny i mistrz Europy w trójboju siłowym, nagle zasłabł podczas treningu i mimo reanimacji zmarł na miejscu.

Śmierć 3-latki w Nowym Tomyślu. Podano wyniki sekcji z ostatniej chwili
Śmierć 3-latki w Nowym Tomyślu. Podano wyniki sekcji

Decyzję dyspozytora o niezadysponowaniu Zespołu Ratownictwa Medycznego na miejsce zatrucia w okolicach Grodziska Wielkopolskiego należy uznać za niewłaściwą - podał w poniedziałek Wielkopolski Urząd Wojewódzki. Sprawa dotyczy śmierci 3-letniej dziewczynki w szpitalu w Nowym Tomyślu.

Zbigniew Ziobro przeszedł operację. Żona zabrała głos Wiadomości
Zbigniew Ziobro przeszedł operację. Żona zabrała głos

– Przeprowadzony ostatnio zabieg ułatwił przyjmowanie pokarmów. To daje szansę na szybszą odbudowę masy ciała niż dotychczas – mówi o ostatniej operacji Zbigniewa Ziobry jego żona Patrycja Kotecka-Ziobro.

Nowe informacje ws. stanu zdrowia żony Dawida Kubackiego Wiadomości
Nowe informacje ws. stanu zdrowia żony Dawida Kubackiego

Ostatnie miesiące były dla Dawida Kubackiego i jego bliskich niezwykle trudnym czasem. W ubiegłym roku żona polskiego skoczka narciarskiego Marta Kubacka nagle trafiła do szpitala z powodu poważnych problemów kardiologicznych. Jej stan był na tyle ciężki, że wymagał pilnej interwencji specjalistów ze Śląskiego Centrum Chorób Serca w Zabrzu. Dawid Kubacki, mimo trwającego sezonu Pucharu Świata, nie wahał się ani chwili i przerwał rywalizację, by być przy rodzinie.

REKLAMA

CBA: Nowa odsłona i nowe wątki sprawy GetBack

Warszawskie CBA zatrzymało dziś rano siedmiu podejrzanych w zupełnie nowym wątku śledztwa związanego z GetBack. Tym samym lista zatrzymanych w intensywnym postępowaniu warszawskiej delegatury Centralnego Biura Antykorupcyjnego i Prokuratury Regionalnej w Warszawie dotyczącym licznych nieprawidłowości w działaniu grupy kapitałowej GetBack S.A. wydłużyła się do 19 osób.
 CBA: Nowa odsłona i nowe wątki sprawy GetBack
/ cba.gov.pl
•    7 zatrzymanych - w tym były wiceprezes, dyrektorzy i osoby z branży komorniczej. 
•    Wyprowadzone 120 mln zł na niekorzystne umowy.
•    Załatwiono wykup obligacji po tzw. dobrej cenie i w terminie dla konkretnych osób.

Wśród zatrzymanych jest były wiceprezes GetBack S.A., dyrektor zarządzający GetBack, dyrektor obszaru windykacji i prokurent GetBack, właściciel warszawskiej kancelarii komorniczej oraz osoby z branży – właścicielki spółek powiązanych z zatrzymanymi.    

Do zatrzymań doszło m.in. w Warszawie, Grodzisku Mazowieckim i w Sulejówku.  

Pierwszy zupełnie nowy wątek śledztwa realizowany przez CBA  dotyczy sieci spółek, które były beneficjentami wielomilionowych nadużyć. Do tych spółek zarządzanych przez dziś zatrzymane osoby trafiło, jak wskazują szacunki, blisko 120 mln zł wyprowadzanych z GetBacku pod przykrywką niekorzystnych umów.

W innym nowym wątku, ustalenia śledczych wskazują, że jeden z członków kierownictwa GetBack S.A. mógł mieć wpływ na to, aby wskazane konkretne osoby mogły przedstawić swoje obligacje do wykupu po tzw. dobrej cenie i w odpowiednim terminie.   

Śledztwo prowadzone przez Delegaturę CBA w Warszawie pod nadzorem Prokuratury Regionalnej w Warszawie dotyczy m.in. wyrządzenia szkody majątkowej wielkich rozmiarów w obrocie gospodarczym na szkodę spółki GetBack S.A., systemowego wyprowadzania milionów złotych ze spółki na podstawie pozornych umów w celu osiągnięcia korzyści osobistej, ukrywania dowodów, posługiwania się podrobionymi dokumentami. Sprawa obejmuje także przestępstwa manipulacji instrumentami finansowymi i podawania do publicznej wiadomości nieprawdy o działaniach spółki.

Już wcześniej śledczy z CBA mocno pracowali w tym śledztwie, zabezpieczyli tomy dokumentacji oraz dane elektroniczne, przedstawiono zarzuty 12 osobom, 9 z nich zostało tymczasowo aresztowanych.

16 czerwca br. zostali zatrzymani przez agentów z warszawskiej Delegatury CBA na lotnisku Chopina, Konrad K. – były Prezes Zarządu GetBack S.A., a w swoim domu na warszawskim Ursynowie Piotr B. - przedstawiciel podmiotu gospodarczego, który współpracował z byłym Prezesem Zarządu GetBack S.A.

Były prezes GetBack S.A. Konrad K. usłyszał m.in.:  zarzut dotyczący usiłowania doprowadzenia Polskiego Funduszu Rozwoju S.A. do niekorzystnego rozporządzenia swoim mieniem, poprzez wprowadzenie w błąd co do faktycznej kondycji finansowej spółki GetBack  S.A. i  przedłożenia nierzetelnych dokumentów dla uzyskania dla GetBack S.A. pożyczki w kwocie 250 mln zł oraz zarzut wyrządzenia spółce GetBack S.A.  szkody majątkowej na ponad 15 mln zł na podstawie nie wykonanych a opłaconych, pozornych umów o świadczenie usług doradczo – marketingowych przy emisji obligacji oraz o współpracy. Inny zarzut dotyczy sprawy podobnego charakteru, kwoty co najmniej 7 mln zł i umowy „o świadczeniu usług w zakresie bezpieczeństwa w biznesie”. Zatrzymany przez CBA Piotr B. usłyszał zarzuty dotyczące tej umowy i działania w celu osiągnięcia korzyści majątkowej. Były prezes GetBack S.A. usłyszał także zarzut przestępstw dotyczących publicznego rozpowszechnienia nieprawdziwych danych w raporcie bieżącym spółki, które mogły wprowadzać w błąd, co do wartości instrumentów finansowych emitowanych przez spółkę GetBack S.A., wbrew zakazowi takich manipulacji na rynku. Szczegóły zarzutów w swoim komunikacie przekazała prokuratura.

26 czerwca warszawscy agenci CBA zatrzymali dwoje kolejnych podejrzanych: Katarzynę M. - byłą Dyrektor Biura Zarządu spółki GetBack S.A. oraz Szczepana D.-M. prezesa Polskiego Domu Maklerskiego. Była Dyrektor Biura Zarządu spółki GetBack S.A. jest podejrzana o niszczenie dokumentów spółki, zacieranie śladów popełnionych przestępstw i pomaganie ich sprawcom w uniknięciu odpowiedzialności karnej. Miała ona także instruować osoby powiązane z GetBack S.A., co zrobić, aby skutecznie zniszczyć posiadane przez nich dowody. Prezesowi Polskiego Domu Maklerskiego – Szczepanowi D.-M. prokurator zarzucił m.in. działanie wspólnie i w porozumieniu z byłym prezesem zarządu GetBack S.A., podejrzanym Konradem K., na szkodę tej spółki. Według ustaleń śledczych był współtwórcą sieci spółek, które na podstawie pozornych umów służyły do wyprowadzenia z GetBack S.A. kwot stanowiących mienie wielkiej wartości.

Funkcjonariusze CBA zatrzymali także w Warszawie i w województwie mazowieckim byłych członków zarządu GetBack S.A.: wiceprezes Annę P., Marka P. i Bożenę S., brata podejrzanej S.  Dariusza S. oraz  Kingę M.-J, która podpisała pozorną umowę na szkodę spółki opiewającą na ponad 4 mln zł. Zarzuty przedstawione tej piątce zatrzymanych przez CBA dotyczą m.in. wyrządzenia spółce GetBack S.A. szkody majątkowej w wielkich rozmiarach, przywłaszczenia kwoty ponad 2 mln zł z GetBack S.A. poprzez przelew bez tytułu prawnego, posłużenia się podrobionymi uprzednio dokumentami żądania wcześniejszego wykupu obligacji GetBack S.A. oraz pozornej umowy na ponad 4 mln zł. Śledczy ustalali, że zatrzymane osoby działały w celu osiągnięcia korzyści majątkowej, wspólnie i w porozumieniu między innymi z byłym Prezesem Zarządu GetBack S.A.

11  lipca br. agenci CBA zatrzymali biznesmena, który miał powoływać się na wpływy w służbach specjalnych i miał doprowadzić do rozpowszechnienia przez media informacji kompromitujących większościowego akcjonariusza GetBack S.A. Ustalenia CBA i prokuratury wskazują, że biznesmen powołując się na wpływy w służbach specjalnych, w zamian za korzyść majątkową w wysokości nie mniejszej niż 3 mln zł w gotówce, miał podjąć działania celem spowodowania przeprowadzenia m.in. przeszukania w siedzibie większościowego akcjonariusza spółki Getback S.A. To z kolei miało doprowadzić do rozpowszechnienia przez media informacji kompromitujących tego akcjonariusza. Aby ustalone pieniądze mogły zostać wypłacone zawarto pozorną umowę „o świadczeniu usług”. Do nielegalnych działań, będących przedmiotem zarzutów, doszło w pierwszej połowie 2018 roku.

W piątek 31 sierpnia br. agenci z warszawskiej delegatury CBA zatrzymali członków zarządu jednego z TFI z siedzibą w Warszawie. Zatrzymani przez CBA usłyszeli  zarzuty związane z wyrządzeniem spółce GetBack S.A. w okresie od października 2016 roku do początku sierpnia 2017 roku szkody majątkowej w wielkich rozmiarach, szacowanej obecnie na kwotę co najmniej 160 milionów złotych. Sprawa ma związek ze sprzedażą przedsiębiorstwa spółce GetBack S.A., w imieniu funduszy inwestycyjnych zarządzanych przez Towarzystwo Funduszy Inwestycyjnych, za kwotę ponad 207 milionów złotych. Ustalenia wskazują, że rzeczywista wartość sprzedanej firmy nie przekraczała 47 milionów złotych. Śledczy wskazują także, że przy transakcji związanej ze sprzedażą przedsiębiorstwa, mężczyźni działali wspólnie i w porozumieniu z innymi ustalonymi osobami w celu osiągnięcia korzyści majątkowej oraz mieli świadomość jego faktycznej wartości. Uzupełniono zarzuty stawiane byłemu prezesowi zarządu GetBack S.A. i jednemu z byłych członków zarządu spółki, pełniącego funkcję dyrektora zarządzającego.

źrodło: cba.gov.pl

raw/k

#REKLAMA_POZIOMA#


 

Polecane
Emerytury
Stażowe