Guział: Mam bardzo poważne obawy, co do Rafała Trzaskowskiego
Zwrócił też uwagę, że "pan Trzaskowski do niedawna jeszcze nie chciał III linii metra, nie chciał mostów, tylko kładki pieszo-rowerowe". - A wczoraj, jak mały skrzywdzony chłopczyk, stał samotnie pod kancelarią premiera, i chciał już mostów, chciał trzeciej i czwarty linii metra bardzo chciał współpracę z rządem - stwierdził. - Może w takim razie niech pan Trzaskowski partię zmieni, jak wszystko mu się zmienia, jak nagle wszystkiego chce. Niech przystąpi do partii, która popiera rząd, przeprosi, i wówczas będzie mógł na pewno liczyć na pełne wsparcie - oświadczył były burmistrz Ursynowa.
Źródło: