Prof. Modzelewski o dziurach podatkowych za czasó PO-PSL: Zniknęła wartość jednorocznego budżetu
- Niekompetencja, to na pewno. Przy czym zawsze, za dysfunkcję władzy odpowiadają trzy czynniki… niekompetencja, indolencja albo spisek (...) Niekompetencja wynika z dobrych chęci, ale przy braku wiedzy i umiejętności. Indolencja polega na nieumiejętności rządzenia. Może ktoś jest fachowcem w danej dziedzinie, ale nie umie zarządzać. I jest podatny na wpływy lobbystów. Wreszcie możemy mówić o świadomym działaniu w złej wierze, wbrew interesowi publicznemu. Fachowiec, działający w złej wierze jest groźniejszy od dyletanta (...) Powiedzmy wprost – oni wiedzieli, ze tworzą prawo, które sprzyja unikaniu opodatkowania! Nie mówimy o oszustwie, ale o unikaniu opodatkowania. Mieli tego pełną świadomość. Godzili się na to! Wystarczy spojrzeć na statystykę wypłat zwrotu podatku VAT na przestrzeni ostatnich dziesięciu czy jedenastu lat (...) Trzeba tez sobie powiedzieć wprost – Unia Europejska jest „kustoszem” patologii w podatkach. Ona stworzyła ten system i sprawuje nad nim nadzór. Implementacja wadliwych przepisów podatkowych kosztowała nas grube miliardy. Podobnie to, że Wspólnota ich teraz pilnuje, sprawuje nad nimi nadzór. Deklaruje, ze chce ukrócić patologie, tymczasem je „konserwuje”. Jest to kompromitacja Unii Europejskiej.
- mówi prof. Witold Modzelewski w wywiadzie udzielonym Marcinowi Szypszakowi
Źródło: DoRzeczy.pl