[Nasza relacja z Rudnej] Dyrektor Markowski: Jeżeli przypuszczenia się potwierdzą do przbycia zostało 10m
Tam już nie mieści się duży sprzęt, ratownicy pracują ręcznie. Dlatego nie jesteśmy w stanie powiedzieć, ile potrwa dotarcie do pozostałych. To może być kilka godzin, a może i trzy dni - mówił prezes.
AB