[Tylko u nas] Michał Szpak: Dojrzałe panie bawią się na moich koncertach tak doskonale jak młodzi ludzie 

– Nie dzielę moich fanów na młodszych i starszych. Dojrzałe panie, które stoją w pierwszym rzędzie, bawią się równie doskonale, jak młodzi ludzie. (Michał pokazuje zdjęcia z fanami). Mój fanklub nie jest zwykłym fanklubem, tylko stowarzyszeniem. Ma osobowość prawną. Wraz z fanami jeździmy po oddziałach onkologicznych. Dajemy ludziom radość. Chcę dawać szczęście moją muzyką – mówi Michał Szpak, wokalista, w rozmowie z Bartoszem Boruciakiem.
 [Tylko u nas] Michał Szpak: Dojrzałe panie bawią się na moich koncertach tak doskonale jak młodzi ludzie 
/ Sony Music Poland

Dla mnie najważniejsza jest melodia. Nie słyszę tekstów. Mogę słuchać piosenki 100 razy, a zapamiętam tylko jedno słowo. Lata 80. i 90. były najlepszym okresem dla muzyki rozrywkowej. Te czasy mnie wychowały muzycznie


- opowiada na łamach najnowszego "TS" Michał Szpak. Zapytany dlaczego na jego najnowszej płycie wszystkie utwory są w języku angielskim, odpowiada:
 

Te numery pierwotnie powstały w języku angielskim. Tłumaczenia na język polski pozbawiłyby je klimatu, który jest na najnowszym krążku. To był dobry pomysł, żeby zostać przy angielskim


- przekonuje. W jego opinii ten język "ma w sobie coś delikatnego i magicznego". 
 

Na płytę w języku polskim przyjdzie czas. I wtedy stanę na wysokości zadania


- dodaje. Wskazuje, że nieprzypadkowo nazwał swoją najnowszą płytę „Dreamer”. 
 

Jestem marzycielem. Wszystko, co sobie wymarzyłem, sukcesywnie staram się spełniać. Mam szczęście, że mam możliwość spełniania swoich marzeń


- opowiada Michał Szpak. Rozmowa dotyczyła także muzyki rockowej. Czy obecnie rock umiera śmiercią naturalną?
 

To trudne pytanie. Żaden gatunek nigdy nie umrze. Z jednej strony w Polsce rzeczywiście nie ma wiodących reprezentantów młodego pokolenia w rocku. Ale z drugiej strony Polacy wciąż kochają Hey, Lady Pank, Irę itd. Osobiście uważam, że w wielu gatunkach brakuje teraz jakiejś prawdy i autentyczności, jak np. w polskim rapie


- odpowiada artysta. Dodaje, że lubi kooperacje i mógłby coś nagrać z raperem. 
 

Jednak nie wiem, czy środowisko rapowe byłoby gotowe na moją osobę


- stwierdza. Nie ma jednak wątpliwości, że jego dusza jest rockowa.
 

Jeżdżę na festiwale rockowe. Sam jako nastolatek śpiewałem dużo rockowych kompozycji. Nie chcę z tego rezygnować. Mój głos jest rockowy i tak jest ukształtowany, ale ma podparcie klasyczne


- opowiada. - Wciąż zaskakuje mnie grono twoich fanów – nastolatki i dojrzałe kobiety - zauważa red. Boruciak. - Jak ty to zrobiłeś?
 

To jest genialne. Nie dzielę moich fanów na młodszych i starszych. Dojrzałe panie, które stoją w pierwszym rzędzie, bawią się równie doskonale jak młodzi ludzie (Michał pokazuje zdjęcia z fanami). Mój fanklub nie jest zwykłym fanklubem, tylko stowarzyszeniem. Ma osobowość prawną. Wraz z fanami jeździmy po oddziałach onkologicznych. Dajemy ludziom radość. Chcę dawać szczęście moją muzyką


- mówi Michał Szpak.

A w dalszej części wywiadu:

Czy bycie jurorem w „The Voice of Poland” jest trudną robotą?
Czy Talent show to dobra droga do osiągnięcia sukcesu w przemyśle muzycznym?
Jakie polskie kapele są w stanie zapełnić PGE Narodowy?


Na te i wiele innych pytań odpowiada Michał Szpak w najnowszym "Tygodniku Solidarność"!  



#REKLAMA_POZIOMA#

 

POLECANE
Tragedia w Województwie Pomorskim. Drzewo spadło na auto. Są ranni z ostatniej chwili
Tragedia w Województwie Pomorskim. Drzewo spadło na auto. Są ranni

Dwie osoby zostały ranne po tym, jak podczas wichury przechodzącej nad Pomorskiem drzewo spadło na samochód osobowy w Antoninie w powiecie kwidzyńskim - podała straż pożarna.

Tusk: Nie mam mściwej natury. Ale rozliczenia będą kontynuowane z ostatniej chwili
Tusk: "Nie mam mściwej natury". Ale rozliczenia będą kontynuowane

Donald Tusk zapewnił, że nie kieruje się zemstą, lecz „sprawiedliwością”. Premier pochwalił działania ministra sprawiedliwości Waldemara Żurka i zapowiedział przyspieszenie rozliczeń poprzedniej władzy, w tym Zbigniewa Ziobry i Mateusza Morawieckiego.

J.D. Vance wyjaśnia wznowienie prób jądrowych przez USA: „Ma na celu sprawdzenie naszego arsenału” z ostatniej chwili
J.D. Vance wyjaśnia wznowienie prób jądrowych przez USA: „Ma na celu sprawdzenie naszego arsenału”

Ogłoszone przez prezydenta Trumpa wznowienie prób broni atomowej ma na celu upewnienie się, że nasz arsenał działa prawidłowo - powiedział w czwartek wiceprezydent J.D. Vance. Stwierdził, że choć broń jest sprawna, musi być kontrolowana.

Pałac Buckingham nie miał litości. Książę Andrzej wyrzucony z rezydencji i bez tytułu Wiadomości
Pałac Buckingham nie miał litości. Książę Andrzej wyrzucony z rezydencji i bez tytułu

Pałac Buckingham ogłosił, że król Karol III rozpoczął formalny proces pozbawienia księcia Andrzeja tytułu i odznaczeń. Młodszy brat monarchy ma opuścić Royal Lodge i przenieść się do innej nieruchomości. Decyzja to efekt ujawnionych powiązań z Jeffrey’em Epsteinem.

Ultimatum Donalda Trumpa: albo pieniądze, albo gender tylko u nas
Ultimatum Donalda Trumpa: albo pieniądze, albo gender

Donald Trump dotrzymuje obietnic. Tym razem prezydent USA próbuje wykasować ideologię gender z amerykańskiej edukacji. Działania Republikanina mają już swoje pierwsze pozytywne skutki.

Elon Musk rzuca wyzwanie Wikipedii i uruchamia nowy projekt z ostatniej chwili
Elon Musk rzuca wyzwanie Wikipedii i uruchamia nowy projekt

Elon Musk uruchamia opartą na sztucznej inteligencji Grokipedię, która ma stanowić alternatywę dla „lewicowej” Wikipedii.

Szokujący raport dotyczący elit: Najbogatsi emitują najwięcej CO₂ i jeszcze zwiększają emisję z ostatniej chwili
Szokujący raport dotyczący elit: Najbogatsi emitują najwięcej CO₂ i jeszcze zwiększają emisję

0,1 proc. najzamożniejszych ludzi emituje codziennie ponad 800 kg CO₂ na osobę, podczas gdy najbiedniejsza część ludzkości zaledwie 2 kg – informuje raport Oxfam „Climate Plunder”, który zwraca uwagę na rosnącą nierówność emisji CO₂ w skali globalnej.

Tusk do Ziobry: Albo w areszcie, albo w Budapeszcie. Poseł PiS odpowiada: Albo w Brukseli, albo w celi z ostatniej chwili
Tusk do Ziobry: Albo w areszcie, albo w Budapeszcie. Poseł PiS odpowiada: Albo w Brukseli, albo w celi

Były minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro niespodziewanie przedłużył wizytę w Budapeszcie. Powodem okazał się telefon z kancelarii Viktora Orbána. O szczegółach mówił poseł PiS Michał Wójcik w programie "Gość Wydarzeń".

Lotnisko w Wilnie sparaliżowane. Balony z Białorusi znowu zakłóciły ruch z ostatniej chwili
Lotnisko w Wilnie sparaliżowane. Balony z Białorusi znowu zakłóciły ruch

W czwartek wieczorem wstrzymano ruch na lotnisku w Wilnie. Według wstępnych ustaleń, decyzję podjęto z powodu balonów, które zbliżały się w kierunku portu lotniczego. To kolejny taki incydent w ostatnich dniach.

Potężne problemy gospodarcze Niemiec. W tle polityka klimatyczna UE z ostatniej chwili
Potężne problemy gospodarcze Niemiec. W tle polityka klimatyczna UE

Jak poinformował portal dw.com, PKB Niemiec w trzecim kwartale 2025 stanął w miejscu. Eksperci nie mają optymistycznych prognoz: szanse na ożywienie w końcówce roku są minimalne, a problemy gospodarcze się nasilają.

REKLAMA

[Tylko u nas] Michał Szpak: Dojrzałe panie bawią się na moich koncertach tak doskonale jak młodzi ludzie 

– Nie dzielę moich fanów na młodszych i starszych. Dojrzałe panie, które stoją w pierwszym rzędzie, bawią się równie doskonale, jak młodzi ludzie. (Michał pokazuje zdjęcia z fanami). Mój fanklub nie jest zwykłym fanklubem, tylko stowarzyszeniem. Ma osobowość prawną. Wraz z fanami jeździmy po oddziałach onkologicznych. Dajemy ludziom radość. Chcę dawać szczęście moją muzyką – mówi Michał Szpak, wokalista, w rozmowie z Bartoszem Boruciakiem.
 [Tylko u nas] Michał Szpak: Dojrzałe panie bawią się na moich koncertach tak doskonale jak młodzi ludzie 
/ Sony Music Poland

Dla mnie najważniejsza jest melodia. Nie słyszę tekstów. Mogę słuchać piosenki 100 razy, a zapamiętam tylko jedno słowo. Lata 80. i 90. były najlepszym okresem dla muzyki rozrywkowej. Te czasy mnie wychowały muzycznie


- opowiada na łamach najnowszego "TS" Michał Szpak. Zapytany dlaczego na jego najnowszej płycie wszystkie utwory są w języku angielskim, odpowiada:
 

Te numery pierwotnie powstały w języku angielskim. Tłumaczenia na język polski pozbawiłyby je klimatu, który jest na najnowszym krążku. To był dobry pomysł, żeby zostać przy angielskim


- przekonuje. W jego opinii ten język "ma w sobie coś delikatnego i magicznego". 
 

Na płytę w języku polskim przyjdzie czas. I wtedy stanę na wysokości zadania


- dodaje. Wskazuje, że nieprzypadkowo nazwał swoją najnowszą płytę „Dreamer”. 
 

Jestem marzycielem. Wszystko, co sobie wymarzyłem, sukcesywnie staram się spełniać. Mam szczęście, że mam możliwość spełniania swoich marzeń


- opowiada Michał Szpak. Rozmowa dotyczyła także muzyki rockowej. Czy obecnie rock umiera śmiercią naturalną?
 

To trudne pytanie. Żaden gatunek nigdy nie umrze. Z jednej strony w Polsce rzeczywiście nie ma wiodących reprezentantów młodego pokolenia w rocku. Ale z drugiej strony Polacy wciąż kochają Hey, Lady Pank, Irę itd. Osobiście uważam, że w wielu gatunkach brakuje teraz jakiejś prawdy i autentyczności, jak np. w polskim rapie


- odpowiada artysta. Dodaje, że lubi kooperacje i mógłby coś nagrać z raperem. 
 

Jednak nie wiem, czy środowisko rapowe byłoby gotowe na moją osobę


- stwierdza. Nie ma jednak wątpliwości, że jego dusza jest rockowa.
 

Jeżdżę na festiwale rockowe. Sam jako nastolatek śpiewałem dużo rockowych kompozycji. Nie chcę z tego rezygnować. Mój głos jest rockowy i tak jest ukształtowany, ale ma podparcie klasyczne


- opowiada. - Wciąż zaskakuje mnie grono twoich fanów – nastolatki i dojrzałe kobiety - zauważa red. Boruciak. - Jak ty to zrobiłeś?
 

To jest genialne. Nie dzielę moich fanów na młodszych i starszych. Dojrzałe panie, które stoją w pierwszym rzędzie, bawią się równie doskonale jak młodzi ludzie (Michał pokazuje zdjęcia z fanami). Mój fanklub nie jest zwykłym fanklubem, tylko stowarzyszeniem. Ma osobowość prawną. Wraz z fanami jeździmy po oddziałach onkologicznych. Dajemy ludziom radość. Chcę dawać szczęście moją muzyką


- mówi Michał Szpak.

A w dalszej części wywiadu:

Czy bycie jurorem w „The Voice of Poland” jest trudną robotą?
Czy Talent show to dobra droga do osiągnięcia sukcesu w przemyśle muzycznym?
Jakie polskie kapele są w stanie zapełnić PGE Narodowy?


Na te i wiele innych pytań odpowiada Michał Szpak w najnowszym "Tygodniku Solidarność"!  



#REKLAMA_POZIOMA#


 

Polecane
Emerytury
Stażowe