[Tylko u nas] Zenon Martyniuk dla Tysol.pl: "Ja się nie bawię w politykę. Ja tylko śpiewam piosenki"

Gramy dla publiczności, chcemy, żeby oni byli zadowoleni z naszego występu. Gdyby nie publiczność nasz zespół nie miałby racji bytu – mówi Zenon Martyniuk, lider zespołu Akcent w rozmowie z Bartoszem Boruciakiem.
Marcin Żegliński [Tylko u nas] Zenon Martyniuk dla Tysol.pl: "Ja się nie bawię w politykę. Ja tylko śpiewam piosenki"
Marcin Żegliński / Tygodnik Solidarność
Była taka sytuacja w twojej działalności scenicznej, że zaczynałeś koncert i fani zaczęli od razu śpiewać za ciebie?

Zenon Martyniuk: Zdarzały się takie sytuacje. Cały czas słyszę, ze publiczność śpiewa razem ze mną nasze największe przeboje. Jak nie znają tekstu całej piosenki, to śpiewają głównie refren.

Polskę zdominowały obecnie dwa gatunki muzyczne disco polo i rap. Jesteś zadowolony z tej sytuacji?

Nie rozgraniczam muzyki. Muzykę dzielę na taką, która mi się podoba i nie podoba. Disco polo obecnie przypomina pop. To już nie jest to brzmienie z lat 90 XX wieku. Disco polo jest gatunkiem muzycznym, takim jak każdy inny. Cieszę się, że disco polo można obejrzeć w telewizji i w internecie. Mocną stroną internetu jest to, że w każdej chwili możemy posłuchać określonej piosenki.

Jest szansa, że nagrasz kawałek z raperem? W programie Kuby Wojewódzkiego spontanicznie zgrałeś z raperem Sobotą. Ludziom się spodobało, a Sobota grał dzięki tej muzycznej wariacji mógł zagrać w wielu polskich dyskotekach.

To było super doświadczenie. Lubię takie muzyczne wyzwania. Słucham dużo muzyki. Ten muzyczny tygielek gromadzi się w mojej głowie, a potem tworzę z tego melodie.

Jaka jest twoja recepta na sukces? Akcent gra i od razu ludzie przełączają na wasz występ w trakcie imprezy sylwestrowej?

Byłem bardzo zadowolony, że mogłem po raz kolejny zagrać w Zakopanem. Zawsze zabieram ze sobą moją żonę, która kocha Zakopane. Spędziliśmy miło czas, zostaliśmy kilka dni po Sylwestrze.

Plany na 2019 rok…

Jest czas na życie prywatne i zawodowe. Jest czas na odpoczynek. Nagrałem już nowe piosenki, do których nagrałem już teledyski. Jeden w Polsce, drugi w USA, a dokładniej w Pheonix w Arizonie. Staramy się, żeby klipy Akcentu były na wysokim poziomie.

Czy dostałeś kiedykolwiek oferty od partii politycznych?

Nie (śmiech). Ja się nie bawię w politykę (śmiech). Ja tylko śpiewam piosenki. Słyszałem takie hasła jak: „Zenon na prezydenta”.

Jak reagujesz na przeróbki twoich utworów w internecie?

Cieszę się, że moje piosenki są przerabiane. To znaczy, że moje piosenki są popularne. Piosenka żyje i o to chodzi. I dzięki temu każdy będzie kojarzył oryginał.

Słyszałem taką opinię, że można się nazwać gwiazdą muzyki w Polsce, jeżeli twój utwór jest grany na weselu.

Na weselach gra się różne piosenki. Ale tak zgodzę się z tobą. Wesele jest weryfikatorem, czy piosenka trafia do ludzi czy nie.

Wciąż dostajesz oferty zagrania na weselu?

Czasami zdarzy mi się grać wesela.

Czy kalendarz Akcentu jest już zapełniony na 5 lat do przodu?

Zdarzają się już zaplanowane występy na 2020 i 2021 rok. 2019 rok mamy już prawie cały zaplanowany. Głównie gramy 2 koncerty jednego dnia. Najbardziej komfortowe dla nas jest jak gramy jeden. Wtedy jest czas na autografy, robienie zdjęć z fanami. Jak gramy więcej niż jeden koncert, to fani mogą być zawiedzeni, że nie mamy czasu. Ale staram się być blisko sceny, podchodzę pod barierki i robimy jedno wspólne zdjęcie. Gramy dla publiczności, chcemy, żeby oni byli zadowoleni z naszego występu. Gdyby nie publiczność nasz zespół nie miałby racji bytu.

Rozmawiał: Bartosz Boruciak




 
 

 

POLECANE
Wiadomości
80 lat listu, który dzielił dowódców AK

12 sierpnia 2025 roku minęło dokładnie 80 lat od momentu, gdy ówczesny kpt. Stanisław Sojczyński „Warszyc”, jeden z najbardziej bezkompromisowych dowódców Armii Krajowej, napisał list otwarty do płk. Jana Mazurkiewicza „Radosława”. List ten, stanowiący świadectwo głębokiego podziału w powojennym podziemiu, nabiera nowego znaczenia w obliczu historii i losów obu legendarnych oficerów, którzy ostatecznie zostali awansowani na stopień generała brygady, ale w skrajnie różnych okolicznościach.

Samuel Pereira broni KPO tylko u nas
Samuel Pereira broni KPO

„Skandal! Dotacje! Lody!” – krzyczą krytycy KPO, jakby każde euro z Brukseli trafiało prosto w kieszeń Donalda Tuska. Tymczasem rzeczywistość jest mniej sensacyjna: środki te mają pomóc polskim firmom, instytucjom i społecznościom przetrwać kryzysy i rozwijać się w przyszłości.

Wejdą do KRS? Operacja jest przygotowywana z ostatniej chwili
Wejdą do KRS? "Operacja jest przygotowywana"

W rządzie otrzymali zielone światło, aby przygotowywać plan wejścia do Krajowej Rady Sądownictwa. Szykują operację "a'la TVP" (…). W przygotowaniach biorą udział i ministrowie, i ludzie służb – twierdzi w podcaście "Polityczny WF" Marcin Fijołek.

Media: Nawrocki przypomniał Trumpowi o Bitwie Warszawskiej z ostatniej chwili
Media: Nawrocki przypomniał Trumpowi o Bitwie Warszawskiej

Podczas telekonferencji europejskich przywódców z Donaldem Trumpem prezydent Karol Nawrocki wspomniał o rocznicy Bitwy Warszawskiej oraz wspólnej walce Polaków i Ukraińców przeciwko bolszewikom – poinformował portal Axios. Trump miał zakomunikować przywódcom, że podczas spotkania z Putinem chce doprowadzić do zawieszenia broni.

Straż Pożarna dementuje informację o śmierci strażaka OSP z ostatniej chwili
Straż Pożarna dementuje informację o śmierci strażaka OSP

Państwowa Straż Pożarna dementuje informacje lokalnych mediów o strażaku, który miał zginąć podczas akcji w Kawlach.

Prezydent Nawrocki spotka się z premierem Tuskiem. Padła data z ostatniej chwili
Prezydent Nawrocki spotka się z premierem Tuskiem. Padła data

Na prośbę premiera Donalda Tuska jutro o godz. 12 prezydent Karol Nawrocki spotka się z premierem w Pałacu Prezydenckim – przekazał rzecznik prasowy prezydenta Rafał Leśkiewicz.

Zniszczył pomniki ofiar UPA. ABW zatrzymała 17-letniego Ukraińca z ostatniej chwili
Zniszczył pomniki ofiar UPA. ABW zatrzymała 17-letniego Ukraińca

Funkcjonariusze ABW oraz policji zatrzymali 17-letniego obywatela Ukrainy, który na zlecenie obcych służb przeprowadzał dewastacje pomników ofiar UPA – przekazał w środę koordynator służb specjalnych Tomasz Siemoniak.

PZU wydał pilny komunikat z ostatniej chwili
PZU wydał pilny komunikat

Rada Nadzorcza PZU odwołała Andrzeja Klesyka; obowiązki prezesa czasowo objął Tomasz Tarkowski. Spółka ogłasza konkurs na prezesa – poinformowano w komunikacie PZU.

Tusk pominięty przez Trumpa. Wiadomo było, że Polskę reprezentuje prezydent Nawrocki z ostatniej chwili
Tusk pominięty przez Trumpa. "Wiadomo było, że Polskę reprezentuje prezydent Nawrocki"

Szef prezydenckiego Biura Polityki Międzynarodowej Marcin Przydacz skrytykował w środę stronę rządową za podawanie informacji, że w konsultacjach z prezydentem USA Donaldem Trumpem miał uczestniczyć premier Donald Tusk. – Od wtorku wiadomo było, iż Polskę reprezentuje prezydent Karol Nawrocki – powiedział.

Duży pożar na Kaszubach. Płonie hala produkcyjna z ostatniej chwili
Duży pożar na Kaszubach. Płonie hala produkcyjna

W miejscowości Kawle w gminie Sierakowice (powiat kartuski) doszło do pożaru na terenie zakładu produkcyjnego – informuje Express Kaszubski.

REKLAMA

[Tylko u nas] Zenon Martyniuk dla Tysol.pl: "Ja się nie bawię w politykę. Ja tylko śpiewam piosenki"

Gramy dla publiczności, chcemy, żeby oni byli zadowoleni z naszego występu. Gdyby nie publiczność nasz zespół nie miałby racji bytu – mówi Zenon Martyniuk, lider zespołu Akcent w rozmowie z Bartoszem Boruciakiem.
Marcin Żegliński [Tylko u nas] Zenon Martyniuk dla Tysol.pl: "Ja się nie bawię w politykę. Ja tylko śpiewam piosenki"
Marcin Żegliński / Tygodnik Solidarność
Była taka sytuacja w twojej działalności scenicznej, że zaczynałeś koncert i fani zaczęli od razu śpiewać za ciebie?

Zenon Martyniuk: Zdarzały się takie sytuacje. Cały czas słyszę, ze publiczność śpiewa razem ze mną nasze największe przeboje. Jak nie znają tekstu całej piosenki, to śpiewają głównie refren.

Polskę zdominowały obecnie dwa gatunki muzyczne disco polo i rap. Jesteś zadowolony z tej sytuacji?

Nie rozgraniczam muzyki. Muzykę dzielę na taką, która mi się podoba i nie podoba. Disco polo obecnie przypomina pop. To już nie jest to brzmienie z lat 90 XX wieku. Disco polo jest gatunkiem muzycznym, takim jak każdy inny. Cieszę się, że disco polo można obejrzeć w telewizji i w internecie. Mocną stroną internetu jest to, że w każdej chwili możemy posłuchać określonej piosenki.

Jest szansa, że nagrasz kawałek z raperem? W programie Kuby Wojewódzkiego spontanicznie zgrałeś z raperem Sobotą. Ludziom się spodobało, a Sobota grał dzięki tej muzycznej wariacji mógł zagrać w wielu polskich dyskotekach.

To było super doświadczenie. Lubię takie muzyczne wyzwania. Słucham dużo muzyki. Ten muzyczny tygielek gromadzi się w mojej głowie, a potem tworzę z tego melodie.

Jaka jest twoja recepta na sukces? Akcent gra i od razu ludzie przełączają na wasz występ w trakcie imprezy sylwestrowej?

Byłem bardzo zadowolony, że mogłem po raz kolejny zagrać w Zakopanem. Zawsze zabieram ze sobą moją żonę, która kocha Zakopane. Spędziliśmy miło czas, zostaliśmy kilka dni po Sylwestrze.

Plany na 2019 rok…

Jest czas na życie prywatne i zawodowe. Jest czas na odpoczynek. Nagrałem już nowe piosenki, do których nagrałem już teledyski. Jeden w Polsce, drugi w USA, a dokładniej w Pheonix w Arizonie. Staramy się, żeby klipy Akcentu były na wysokim poziomie.

Czy dostałeś kiedykolwiek oferty od partii politycznych?

Nie (śmiech). Ja się nie bawię w politykę (śmiech). Ja tylko śpiewam piosenki. Słyszałem takie hasła jak: „Zenon na prezydenta”.

Jak reagujesz na przeróbki twoich utworów w internecie?

Cieszę się, że moje piosenki są przerabiane. To znaczy, że moje piosenki są popularne. Piosenka żyje i o to chodzi. I dzięki temu każdy będzie kojarzył oryginał.

Słyszałem taką opinię, że można się nazwać gwiazdą muzyki w Polsce, jeżeli twój utwór jest grany na weselu.

Na weselach gra się różne piosenki. Ale tak zgodzę się z tobą. Wesele jest weryfikatorem, czy piosenka trafia do ludzi czy nie.

Wciąż dostajesz oferty zagrania na weselu?

Czasami zdarzy mi się grać wesela.

Czy kalendarz Akcentu jest już zapełniony na 5 lat do przodu?

Zdarzają się już zaplanowane występy na 2020 i 2021 rok. 2019 rok mamy już prawie cały zaplanowany. Głównie gramy 2 koncerty jednego dnia. Najbardziej komfortowe dla nas jest jak gramy jeden. Wtedy jest czas na autografy, robienie zdjęć z fanami. Jak gramy więcej niż jeden koncert, to fani mogą być zawiedzeni, że nie mamy czasu. Ale staram się być blisko sceny, podchodzę pod barierki i robimy jedno wspólne zdjęcie. Gramy dla publiczności, chcemy, żeby oni byli zadowoleni z naszego występu. Gdyby nie publiczność nasz zespół nie miałby racji bytu.

Rozmawiał: Bartosz Boruciak




 
 


 

Polecane
Emerytury
Stażowe