[Tylko u nas] Fraktale dla Tysol.pl: "Mamy wierną grupę odbiorców, jednak pracujemy na etacie"

Kiedyś jazz w Polsce kojarzył się z wódą i zadymionymi knajpami. Teraz jest większy eklektyzm w jazzie, ale fakt, że gramy w tak kultowych miejscach jak Sopocki SPATiF, czy wrocławski Kalambur, czy krakowski Harris ewidentnie wskazuje, że tego hermetyzmu nie było - zawsze chodzi o muzykę – mówi zespół Fraktale w rozmowie z Bartoszem Boruciakiem.
 [Tylko u nas] Fraktale dla Tysol.pl: "Mamy wierną grupę odbiorców, jednak pracujemy na etacie"
/ Materiały prasowe

– Co jest fundamentem waszego zespołu?

– Próbujemy połączyć różne światy muzyczne, grać bez barier.

– Jesteście samoukami czy skończyliście szkoły muzyczne?

– Bartek - nasz saksofonista - obecnie studiuje na Akademii Muzycznej w Katowicach. Każdy z nas miał mniejszy lub większy epizod ze szkołą muzyczną. Jednak generalnie jesteśmy samoukami.

– Wielu muzyków odradza pójście do szkoły muzycznej.

– Szkoła muzyczna zniekształca podejście do muzyki. Z jednej strony daje nam wspaniały warsztat techniczny i teoretyczny, z drugiej strony trochę spłaszcza kreatywność. Ciężko jest się później pozbyć wyuczonych schematów, wszystko wydaje nam się “tylko” patentem, skalą. Choć wszystko zależy od osoby.

– Poza Fraktalami działacie jeszcze w innych zespołach lub projektach muzycznych?

– Mam wierną grupę odbiorców, jednak pracujemy na etacie (śmiech).

– To jest dobry wybór dla muzyka. Praca na etacie i granie w wolnych chwilach?

– Mając pracę na etacie, możemy sobie pozwolić na to, żeby nasza twórczość nie była niczym podyktowana. Gramy, to co w nas siedzi. To daje nam duży komfort pracy nad naszą muzyką.

– Waszej płyty można posłuchać na popularnej platformie internetowej Bandcamp. Czy to jest lepsza forma promocji niż kanał na YouTube?

– Bandcamp daje inne możliwości. Przede wszystkim umożliwia lepszą jakość dźwięku dla odbiorców. Można kupić naszą płytę za pośrednictwem Bandcampa. Ten portal daje nam możliwość wejścia na każdy rynek. Gatunek, który reprezentujemy, szuka niszy w każdym kraju na świecie.

– Młode pokolenie jazzu nie jest tak hermetyczne jak poprzedni reprezentanci gatunku?

– Kiedyś jazz w Polsce kojarzył się z wódą i zadymionymi knajpami. Teraz jest większy eklektyzm w jazzie, ale fakt, że gramy w tak kultowych miejscach jak Sopocki SPATiF, czy wrocławski Kalambur, czy krakowski Harris ewidentnie wskazuje, że tego hermetyzmu nie było - zawsze chodzi o muzykę.

– Co to jest dark jazz?

– Ta muzyka idzie w stronę ambientową. Rytm jest rozmyty, transowy i hipnotyczny. W dark jazzie nie ma tanecznych rytmów. To nie jest stricte jazz jaki przychodzi nam na myśl słysząc od promotora: “zapraszamy na koncert jazzowy”. W dark jazzie bardziej chodzi o emocje, niż o solo życia.

– Jak się ludzie bawią przy waszej muzyce?

– Różnie. Czasami siedzą uważnie słuchając, czasami leżą kontemplując, niektórzy tańczą. Bawią się młodzi i starzy, w końcu to muzyka bez barier.

– Potrafilibyście zagrać z każdym artystą?

– Co rozumiesz przez słowo artysta.

– Twórca, który przekazuje własne emocje przez muzykę albo teksty.

– Jeżeli byłoby to zgodne z naszymi muzycznymi przekonaniami, to dlaczego nie?

– Koniunktura na danego artystę miałaby znaczenie?

– Nie.

Rozmawiał: Bartosz Boruciak


 

POLECANE
Setki strażaków walczą z ogniem w Biebrzańskim Parku Narodowym. Spłonęło już ponad 60 hektarów [WIDEO] z ostatniej chwili
Setki strażaków walczą z ogniem w Biebrzańskim Parku Narodowym. Spłonęło już ponad 60 hektarów [WIDEO]

Ponad dwadzieścia zastępów straży pożarnej bierze udział w gaszeniu pożaru suchych trzcinowisk w Biebrzańskim Parku Narodowym. Ogień wybuchł na styku powiatów augustowskiego i monieckiego, w okolicach wsi Kopytkowo. W akcji biorą też udział śmigłowce i samolot gaśniczy.

TVN: Zużyte niemieckie panele fotowoltaiczne, zamiast do recyclingu, trafiają do Polski z ostatniej chwili
TVN: Zużyte niemieckie panele fotowoltaiczne, zamiast do recyclingu, trafiają do Polski

Tysiące ton starych paneli fotowoltaicznych wjeżdża do Polski z Niemiec. Nadają się do utylizacji, ale Polacy je biorą za darmo. Są sprzedawane na rynku wtórnym jako tanie zamienniki, ale szybko trafiają na śmietnik – donoszą dziennikarze „Superwizjera” TVN24.

Wielkanocne zawieszenie broni na Ukrainie. Jest nowy komunikat Kremla z ostatniej chwili
Wielkanocne zawieszenie broni na Ukrainie. Jest nowy komunikat Kremla

Prezydent Rosji Władimir Putin nie wydał rozkazu przedłużenia wielkanocnego zawieszenia broni w Ukrainie – podał w niedzielę Reuters, powołując się na oświadczenie rzecznika Kremla Dmitrija Pieskowa. Rozejm ma obowiązywać do północy (godz. 23 w Polsce) z niedzieli na poniedziałek.

Niepokojące informacje z granicy polsko-niemieckiej. Komunikat niemieckich służb z ostatniej chwili
Niepokojące informacje z granicy polsko-niemieckiej. Komunikat niemieckich służb

W minionym tygodniu odkryto próbę przemytu dwóch osób w południowej Brandenburgii. Kierowca pojazdu wylegitymował się polskim dokumentem pobytowym – informuje w komunikacie niemiecka policja.

Dantejskie sceny w Jerozolimie. Chrześcijanie przedarli się pod Grób Chrystusa Wiadomości
Dantejskie sceny w Jerozolimie. Chrześcijanie przedarli się pod Grób Chrystusa

Wg doniesień zagranicznych mediów, izraelska policja w Wielką Sobotę blokowała wiernym dostęp do Bazyli Grobu Pańskiego. Z nagrań udostępnionych w mediach społecznościowych wynika jednak, że ostatecznie chrześcijanie licznie przedostali się pod grób Jezusa Chrystusa.

Załamanie pogody w Poniedziałek Wielkanocny? Oto najnowsza prognoza Wiadomości
Załamanie pogody w Poniedziałek Wielkanocny? Oto najnowsza prognoza

W niedzielę i poniedziałek temperatura wyniesie do 24 st. C. W Śmigus-dyngus na północy kraju wystąpią opady deszczu, a na zachodzie burze. W czasie burz porywy wiatru wyniosą do 60 km/h - powiedział PAP synoptyk IMGW Michał Kowalczuk.

Nieoficjalnie: Wściekłość w sztabie Trzaskowskiego. Na celowniku Hołownia polityka
Nieoficjalnie: Wściekłość w sztabie Trzaskowskiego. Na celowniku Hołownia

Jak donosi w niedzielę Onet.pl, w sztabie Rafała Trzaskowskiego panuje wściekłość na Szymona Hołownię. Marszałek Sejmu zjawiając się na debacie w Telewizji Republika rzucił piach w tryby kampanii kandydata KO i odmienił dynamikę kampanii. 

Rosyjskie prowokacje nad Morzem Bałtyckim. Jest reakcja Wielkiej Brytanii z ostatniej chwili
Rosyjskie prowokacje nad Morzem Bałtyckim. Jest reakcja Wielkiej Brytanii

Ministerstwo obrony Wielkiej Brytanii poinformowało w niedzielę, że dwa brytyjskie myśliwce przechwyciły rosyjskie samoloty nad Morzem Bałtyckim w pobliżu przestrzeni powietrznej sojuszu NATO. Do dwóch odrębnych zdarzeń doszło we wtorek i czwartek.

Jest komunikat ws. kontuzji Roberta Lewandowskiego. Złe wieści z Barcelony z ostatniej chwili
Jest komunikat ws. kontuzji Roberta Lewandowskiego. Złe wieści z Barcelony

Barcelona w niedzielnym komunikacie przekazała, że Robert Lewandowski doznał kontuzji mięśnia uda. Klub nie podał, jak długo polski piłkarz nie będzie zdolny do gry, ale hiszpańskie media szacują, że leczenie potrwa około trzech tygodni. Oznacza to, że Lewandowski przegapi finał Pucharu Króla z Realem Madryt i przynajmniej jeden z półfinałowych meczów Ligi Mistrzów z Interem Mediolan.

Karol Nawrocki: Wielkanoc to czas nadziei i zwycięstwa życia nad śmiercią Wiadomości
Karol Nawrocki: Wielkanoc to czas nadziei i zwycięstwa życia nad śmiercią

- Wielkanoc to czas nadziei i zwycięstwa życia nad śmiercią - powiedział obywatelski kandydat na prezydenta Karol Nawrocki, składając wraz z małżonką życzenia z okazji Świąt Wielkanocnych.

REKLAMA

[Tylko u nas] Fraktale dla Tysol.pl: "Mamy wierną grupę odbiorców, jednak pracujemy na etacie"

Kiedyś jazz w Polsce kojarzył się z wódą i zadymionymi knajpami. Teraz jest większy eklektyzm w jazzie, ale fakt, że gramy w tak kultowych miejscach jak Sopocki SPATiF, czy wrocławski Kalambur, czy krakowski Harris ewidentnie wskazuje, że tego hermetyzmu nie było - zawsze chodzi o muzykę – mówi zespół Fraktale w rozmowie z Bartoszem Boruciakiem.
 [Tylko u nas] Fraktale dla Tysol.pl: "Mamy wierną grupę odbiorców, jednak pracujemy na etacie"
/ Materiały prasowe

– Co jest fundamentem waszego zespołu?

– Próbujemy połączyć różne światy muzyczne, grać bez barier.

– Jesteście samoukami czy skończyliście szkoły muzyczne?

– Bartek - nasz saksofonista - obecnie studiuje na Akademii Muzycznej w Katowicach. Każdy z nas miał mniejszy lub większy epizod ze szkołą muzyczną. Jednak generalnie jesteśmy samoukami.

– Wielu muzyków odradza pójście do szkoły muzycznej.

– Szkoła muzyczna zniekształca podejście do muzyki. Z jednej strony daje nam wspaniały warsztat techniczny i teoretyczny, z drugiej strony trochę spłaszcza kreatywność. Ciężko jest się później pozbyć wyuczonych schematów, wszystko wydaje nam się “tylko” patentem, skalą. Choć wszystko zależy od osoby.

– Poza Fraktalami działacie jeszcze w innych zespołach lub projektach muzycznych?

– Mam wierną grupę odbiorców, jednak pracujemy na etacie (śmiech).

– To jest dobry wybór dla muzyka. Praca na etacie i granie w wolnych chwilach?

– Mając pracę na etacie, możemy sobie pozwolić na to, żeby nasza twórczość nie była niczym podyktowana. Gramy, to co w nas siedzi. To daje nam duży komfort pracy nad naszą muzyką.

– Waszej płyty można posłuchać na popularnej platformie internetowej Bandcamp. Czy to jest lepsza forma promocji niż kanał na YouTube?

– Bandcamp daje inne możliwości. Przede wszystkim umożliwia lepszą jakość dźwięku dla odbiorców. Można kupić naszą płytę za pośrednictwem Bandcampa. Ten portal daje nam możliwość wejścia na każdy rynek. Gatunek, który reprezentujemy, szuka niszy w każdym kraju na świecie.

– Młode pokolenie jazzu nie jest tak hermetyczne jak poprzedni reprezentanci gatunku?

– Kiedyś jazz w Polsce kojarzył się z wódą i zadymionymi knajpami. Teraz jest większy eklektyzm w jazzie, ale fakt, że gramy w tak kultowych miejscach jak Sopocki SPATiF, czy wrocławski Kalambur, czy krakowski Harris ewidentnie wskazuje, że tego hermetyzmu nie było - zawsze chodzi o muzykę.

– Co to jest dark jazz?

– Ta muzyka idzie w stronę ambientową. Rytm jest rozmyty, transowy i hipnotyczny. W dark jazzie nie ma tanecznych rytmów. To nie jest stricte jazz jaki przychodzi nam na myśl słysząc od promotora: “zapraszamy na koncert jazzowy”. W dark jazzie bardziej chodzi o emocje, niż o solo życia.

– Jak się ludzie bawią przy waszej muzyce?

– Różnie. Czasami siedzą uważnie słuchając, czasami leżą kontemplując, niektórzy tańczą. Bawią się młodzi i starzy, w końcu to muzyka bez barier.

– Potrafilibyście zagrać z każdym artystą?

– Co rozumiesz przez słowo artysta.

– Twórca, który przekazuje własne emocje przez muzykę albo teksty.

– Jeżeli byłoby to zgodne z naszymi muzycznymi przekonaniami, to dlaczego nie?

– Koniunktura na danego artystę miałaby znaczenie?

– Nie.

Rozmawiał: Bartosz Boruciak



 

Polecane
Emerytury
Stażowe