Europosłowie PiS: Należy uwzględnić prawo państw do stanowienia o własnym koszyku energetycznym

13 grudnia w Parlamencie Europejskim w Strasburgu odbyła się pierwsza debata o pakiecie dotyczącym “czystej energii” z udziałem wiceprzewodniczącego Komisji Europejskiej Maroša Šefčoviča, odpowiedzialnego za Unię Energetyczną. W imieniu delegacji PiS w PE wypowiedziało się trzech europosłów: Zdzisław Krasnodębski, Zbigniew Kuźmiuk oraz Jadwiga Wiśniewska.
 Europosłowie PiS: Należy uwzględnić prawo państw do stanowienia o własnym koszyku energetycznym
/ Pixabay.com/CC0
Prof. Zdzisław Krasnodębski zabrał głos w imieniu Grupy Europejskich Konserwatystów i Reformatorów (EKR), jako koordynator w parlamentarnej komisji ds. przemysłu, badań naukowych i energii (ITRE).

Stwierdził on, że przedstawiony przez Komisję obszerny pakiet legislacyjny nie powinien być rozpatrywany w pośpiechu, ani pod naciskiem. "Należy przy tym zachować traktatowy podział kompetencji między państwa członkowskie a Wspólnoty pamiętając o prawie państw do stanowienia o własnym koszyku energetycznym oraz o prawie wyboru sposobów osiągania wspólnotowych celów, np. w zakresie dekarbonizacji". Prof. Krasnodębski dodał, że należy pamiętać  o równowadze między dwoma celami polityki energetycznej w UE - ochronie klimatu oraz zapewnieniu bezpieczeństwa energetycznego. Zdaniem polskiego polityka niektóre propozycje pod tym względem budzą wątpliwości, m.in. propozycja Komisji dotycząca powstawania rynków mocy w krajach członkowskich, a przede wszystkim proponowany w tym zakresie limit emisyjności stojący w sprzeczności z dążeniem do coraz większej niezależności energetycznej Unii . "W praktyce oznacza on dopuszczenie jedynie jednostek gazowych do tworzenia rynków mocy" – wyjaśniał prof. Krasnodębski. Podobnie wykluczenie biomasy jako źródła OZE jest w sprzeczności z gwarantowaną do tej pory neutralnością technologiczną w zwiększaniu produkcji energii ze źródeł odnawialnych. Obawy wzbudza również koncepcja platformy finansowej, centralnie zarządzanej przez Komisję Europejską. "Można mieć też wątpliwości co do propozycji ustanowienia prawnie wiążącego celu w zakresie efektywności energetycznej na poziomie 30%. Pozostaje to w sprzeczności z ustaleniami ze Szczytu klimatycznego z grudnia 2014 roku" – argumentował dalej i wyraził nadzieję na osiągnięcie kompromisu w spornych kwestiach.

Zbigniew Kuźmiuk zwrócił uwagę na bardzo ważną z punktu widzenia Polski kwestię. Jak wyjaśniał europoseł, według kryteriów zaproponowanych przez Komisję, kraje korzystające z węgla jako nośnika energii nie będą mogły uruchomić tzw. rynków mocy, a przecież unijne traktaty stanowią, że poszczególne kraje członkowskie same określają swój koszyk energetyczny w zależności od swoich zasobów nośników energii.

"Niestety takie skutki powoduje dopisane w ostatniej chwili do projektu rozporządzenia rozwiązania, że tylko elektrownie emitujące mniej niż 550 kg CO2 na MWh będą mogły uczestniczyć w rynku mocy" – mówił Kuźmiuk i wyjaśniał, że w sytuacji kiedy najnowocześniejsze jednostki emitują obecnie ok. 700 kg CO2 na MWh, taki zapis w zasadzie eliminuje elektrownie węglowe i zaproponowany tutaj 5 letni okres przejściowy dla starszych elektrowni nie spełniających tej normy, niewiele zmienia tę sytuację.

"Dopisanie takiego rozwiązania do rozporządzenia w ostatniej chwili (we wcześniejszych jego wersjach takiego zapisu nie było), bez oceny skutków takiej regulacji, świadczy o tym, że była to decyzja polityczna Komisarzy, bez oglądania się jakie spowoduje ona ekonomiczne skutki w poszczególnych krajach członkowskich w tym dla takiego kraju jak Polska, który ma energetykę opartą na węglu" – zakończył europoseł PiS.

Jadwiga Wiśniewska z kolei zwróciła uwagę na dwa zastrzeżenia dotyczące proponowanego pakietu. Pierwsza uwaga dotyczyła kryteriów, które będą musiały spełnić państwa członkowskie, aby uruchomić rynki mocy.  Jak zauważyła Wiśniewska zgodnie z zasadami traktatowymi każdy kraj ma prawo decydowania o swoim kształcie mixu energetycznego. "Niestety propozycja Komisji wyłącza możliwość stosowania węgla przy budowie rynku mocy, a to osłabi bezpieczeństwo energetyczne Polski" – powiedziała polska polityk.

Ponadto Komisja wchodząc w rolę kreatora polityki energetycznej, przypisuje sobie kompetencje przynależne Radzie. "W październiku 2014 r. szefowie rządów uzgodnili, że Unia będzie dążyć do zredukowania konsumpcji energii o 27 proc. do 2030 r. Bez jakiejkolwiek podstawy prawnej Komisja zmienia cel ambicjonalny na cel prawnie wiążący, a do tego podnosi go do poziomu 30 proc" – wyjaśniała Jadwiga Wiśniewska i wyraziła nadzieję, że dalsze prace nad pakietem na rzecz czystej energii usuną te zastrzeżenia.

Biuro Prasowe Europejskich Konserwatystów i Reformatorów

 

 

POLECANE
Kto zatańczy w 16. edycji Tańca z Gwiazdami? Zaskakujące doniesienia z ostatniej chwili
Kto zatańczy w 16. edycji "Tańca z Gwiazdami"? Zaskakujące doniesienia

Finał 15. edycji "Tańca z gwiazdami" już za chwilę, a w sieci pojawiają się pierwsze przecieki dotyczące uczestników 16. edycji. Kogo zobaczymy na parkiecie?

Blamaż reprezentacji Polski w Portugalii. Zieliński mówi wprost: To niedopuszczalne z ostatniej chwili
Blamaż reprezentacji Polski w Portugalii. Zieliński mówi wprost: "To niedopuszczalne"

– Pierwszy raz znalazłem się w takiej sytuacji. Trudno jest to wytłumaczyć – przyznał Piotr Zieliński, kapitan reprezentacji Polski w piątkowym meczu z Portugalią.

Trwa akcja ratunkowa na Bałtyku. Wywróciła się łódź rybacka z ostatniej chwili
Trwa akcja ratunkowa na Bałtyku. Wywróciła się łódź rybacka

Do groźnego zdarzenia doszło w sobotę rano na wysokości Ustronia Morskiego w powiecie kołobrzeskim. Na Bałtyku przewróciła się łódź rybacka, na pokładzie której było trzech mężczyzn.

Kandydaci PiS na prezydenta. Kaczyński uchylił rąbka tajemnicy polityka
Kandydaci PiS na prezydenta. Kaczyński uchylił rąbka tajemnicy

Prezes PiS Jarosław Kaczyński zdradził szczegóły dotyczące wyboru kandydata na prezydenta.

Dyrektor w TVP zatrudnił swoją partnerkę, ale twierdzi, że byłą gorące
Dyrektor w TVP zatrudnił swoją partnerkę, ale twierdzi, że byłą

Dziennikarz śledczy ujawnił prywatną relację szefa TVP Info z sekretarką. TVP stwierdza, że doszło tylko do naruszenia norm etycznych.

Nie żyje były selekcjoner reprezentacji Polski z ostatniej chwili
Nie żyje były selekcjoner reprezentacji Polski

W wieku 79 lat zmarł trener Jerzy Noszczak, były selekcjoner kobiecej reprezentacji kraju. Od 1998 roku nieprzerwanie pracował w Związku Piłki Ręcznej w Polsce. Wszystkie mecze następnej kolejki ORLEN Superligi i pozostałych rozgrywek poprzedzi minuta ciszy.

Tadeusz Płużański: Obalenie Krwawego Feliksa tylko u nas
Tadeusz Płużański: Obalenie Krwawego Feliksa

W dniach 16-17 listopada 1989 r. w Warszawie zdemontowano pomnik Feliksa Dzierżyńskiego, współpracownika Lenina. Plac, również nazwany imieniem sowieckiego zbrodniarza powrócił do swojej dawnej nazwy – Plac Bankowy.

Europoseł Śmiszek: Zbliża się trzęsienie ziemi w Brukseli gorące
Europoseł Śmiszek: Zbliża się trzęsienie ziemi w Brukseli

W Parlamencie Europejskim doszło do ostrej wymiany zdań między Europejską Partią Ludową (EPP) a Socjalistami i Demokratami (S&D). "Zbliża się trzęsienie ziemi w Brukseli" – twierdzi europoseł Krzysztof Śmiszek.

Salmonella w partii jaj. Pilny komunikat GIS z ostatniej chwili
Salmonella w partii jaj. Pilny komunikat GIS

Państwowa Inspekcja Sanitarna wykryła obecność bakterii Salmonella z grupy D na skorupkach jaj marki "KURZA PACZKA". Produkt jest wycofywany z rynku.

Spotkanie z Radosławem Sikorskim. Dziwna sytuacja Wiadomości
Spotkanie z Radosławem Sikorskim. "Dziwna sytuacja"

– Jesteśmy na spotkaniu z ministrem Radosławem Sikorskim. Dziennikarze zostali wyproszeni ze spotkaniu, mogliśmy być w środku 20 minut. Bardzo dziwna sytuacja – mówi dziennikarz serwisu tarnogorski.info i publikuje nagranie.

REKLAMA

Europosłowie PiS: Należy uwzględnić prawo państw do stanowienia o własnym koszyku energetycznym

13 grudnia w Parlamencie Europejskim w Strasburgu odbyła się pierwsza debata o pakiecie dotyczącym “czystej energii” z udziałem wiceprzewodniczącego Komisji Europejskiej Maroša Šefčoviča, odpowiedzialnego za Unię Energetyczną. W imieniu delegacji PiS w PE wypowiedziało się trzech europosłów: Zdzisław Krasnodębski, Zbigniew Kuźmiuk oraz Jadwiga Wiśniewska.
 Europosłowie PiS: Należy uwzględnić prawo państw do stanowienia o własnym koszyku energetycznym
/ Pixabay.com/CC0
Prof. Zdzisław Krasnodębski zabrał głos w imieniu Grupy Europejskich Konserwatystów i Reformatorów (EKR), jako koordynator w parlamentarnej komisji ds. przemysłu, badań naukowych i energii (ITRE).

Stwierdził on, że przedstawiony przez Komisję obszerny pakiet legislacyjny nie powinien być rozpatrywany w pośpiechu, ani pod naciskiem. "Należy przy tym zachować traktatowy podział kompetencji między państwa członkowskie a Wspólnoty pamiętając o prawie państw do stanowienia o własnym koszyku energetycznym oraz o prawie wyboru sposobów osiągania wspólnotowych celów, np. w zakresie dekarbonizacji". Prof. Krasnodębski dodał, że należy pamiętać  o równowadze między dwoma celami polityki energetycznej w UE - ochronie klimatu oraz zapewnieniu bezpieczeństwa energetycznego. Zdaniem polskiego polityka niektóre propozycje pod tym względem budzą wątpliwości, m.in. propozycja Komisji dotycząca powstawania rynków mocy w krajach członkowskich, a przede wszystkim proponowany w tym zakresie limit emisyjności stojący w sprzeczności z dążeniem do coraz większej niezależności energetycznej Unii . "W praktyce oznacza on dopuszczenie jedynie jednostek gazowych do tworzenia rynków mocy" – wyjaśniał prof. Krasnodębski. Podobnie wykluczenie biomasy jako źródła OZE jest w sprzeczności z gwarantowaną do tej pory neutralnością technologiczną w zwiększaniu produkcji energii ze źródeł odnawialnych. Obawy wzbudza również koncepcja platformy finansowej, centralnie zarządzanej przez Komisję Europejską. "Można mieć też wątpliwości co do propozycji ustanowienia prawnie wiążącego celu w zakresie efektywności energetycznej na poziomie 30%. Pozostaje to w sprzeczności z ustaleniami ze Szczytu klimatycznego z grudnia 2014 roku" – argumentował dalej i wyraził nadzieję na osiągnięcie kompromisu w spornych kwestiach.

Zbigniew Kuźmiuk zwrócił uwagę na bardzo ważną z punktu widzenia Polski kwestię. Jak wyjaśniał europoseł, według kryteriów zaproponowanych przez Komisję, kraje korzystające z węgla jako nośnika energii nie będą mogły uruchomić tzw. rynków mocy, a przecież unijne traktaty stanowią, że poszczególne kraje członkowskie same określają swój koszyk energetyczny w zależności od swoich zasobów nośników energii.

"Niestety takie skutki powoduje dopisane w ostatniej chwili do projektu rozporządzenia rozwiązania, że tylko elektrownie emitujące mniej niż 550 kg CO2 na MWh będą mogły uczestniczyć w rynku mocy" – mówił Kuźmiuk i wyjaśniał, że w sytuacji kiedy najnowocześniejsze jednostki emitują obecnie ok. 700 kg CO2 na MWh, taki zapis w zasadzie eliminuje elektrownie węglowe i zaproponowany tutaj 5 letni okres przejściowy dla starszych elektrowni nie spełniających tej normy, niewiele zmienia tę sytuację.

"Dopisanie takiego rozwiązania do rozporządzenia w ostatniej chwili (we wcześniejszych jego wersjach takiego zapisu nie było), bez oceny skutków takiej regulacji, świadczy o tym, że była to decyzja polityczna Komisarzy, bez oglądania się jakie spowoduje ona ekonomiczne skutki w poszczególnych krajach członkowskich w tym dla takiego kraju jak Polska, który ma energetykę opartą na węglu" – zakończył europoseł PiS.

Jadwiga Wiśniewska z kolei zwróciła uwagę na dwa zastrzeżenia dotyczące proponowanego pakietu. Pierwsza uwaga dotyczyła kryteriów, które będą musiały spełnić państwa członkowskie, aby uruchomić rynki mocy.  Jak zauważyła Wiśniewska zgodnie z zasadami traktatowymi każdy kraj ma prawo decydowania o swoim kształcie mixu energetycznego. "Niestety propozycja Komisji wyłącza możliwość stosowania węgla przy budowie rynku mocy, a to osłabi bezpieczeństwo energetyczne Polski" – powiedziała polska polityk.

Ponadto Komisja wchodząc w rolę kreatora polityki energetycznej, przypisuje sobie kompetencje przynależne Radzie. "W październiku 2014 r. szefowie rządów uzgodnili, że Unia będzie dążyć do zredukowania konsumpcji energii o 27 proc. do 2030 r. Bez jakiejkolwiek podstawy prawnej Komisja zmienia cel ambicjonalny na cel prawnie wiążący, a do tego podnosi go do poziomu 30 proc" – wyjaśniała Jadwiga Wiśniewska i wyraziła nadzieję, że dalsze prace nad pakietem na rzecz czystej energii usuną te zastrzeżenia.

Biuro Prasowe Europejskich Konserwatystów i Reformatorów

 


 

Polecane
Emerytury
Stażowe