[Tylko u nas] LIKA dla Tysol.pl: "Mamy jedno życie i szkoda się ograniczać"

Od lat jestem radcą prawnym, podchodzę bardzo poważnie do tego zawodu i jestem z nim związana, bo ten zawód wykonuję z pasją. Niemniej jednak mam również wykształcenie muzyczne. Jestem po edukacji muzycznej i ta branża także jest mi bardzo bliska – mówi LIKA wokalistka i prawniczkaw rozmowie z Bartoszem Boruciakiem.
 [Tylko u nas] LIKA dla Tysol.pl: "Mamy jedno życie i szkoda się ograniczać"
/ Materiały prasowe
– Zawsze idziesz pod prąd i robisz swoje? Naprawdę?


– Życie w zgodzie z samym sobą czasem sprawia, że człowiek niejednokrotnie musi iść pod prąd a ja tak właśnie żyję i uważam to za właściwe. Zawsze robię swoje. Myślę, że Ci którzy mnie znają, to potwierdzą. 


– Jak godzisz obowiązki zawodowe z twoją pasją?

– Paradoks polega na tym, że im więcej zajęć tym człowiek jest lepiej zorganizowany. Kocham to, co robię i chyba to powoduje, że ja nie zastawiam się nad tym jak łączyć te wszystkie czynności. Po prostu je realizuję realizując siebie. Ktoś mi kiedyś powiedział, że mam trochę zwichrowany umysł. Może dlatego udaje mi się łączyć te wszystkie, tak różne czynności.


– Jest szansa, że kiedyś porzucisz togę?


– Nie wiem co przyniesie mi życie, ale wiem jedno: pewne w życiu są tylko zmiany. Oby to były zmiany na lepsze. Dla mnie ważne jest to, żeby jak najlepiej wykorzystać tu i teraz, bo to daje dobre prognozy na przyszłość. Na dzień dzisiejszy, nie myślę o porzuceniu togi, ale na pewno nie jest to jedyna płaszczyzna w której będę się realizować. 


– Jakiej muzyki słuchają prawnicy?

– Nie znam wszystkich prawników, więc trudno mi odpowiedzieć. Ci, których znam słuchają bardzo różnej muzyki: od jazzu, po klasykę, rock, soul. Osobiście uważam, że muzyka jest tylko jedna i kocham jej różnorodność. 


– Śpiewasz, że toga to Twój początek i koniec, aż tak mocno jesteś związana z tym zawodem?

– Toga jest dla mnie symbolem potencjału i konfrontacyjnej osobowości. Taki miałam zamysł pisząc tekst o todze. Myślę, że mam tego typu osobowość. Od lat jestem radcą prawnym, podchodzę bardzo poważnie do tego zawodu i jestem z nim związana, bo ten zawód wykonuję z pasją. Niemniej jednak mam również wykształcenie muzyczne. Jestem po edukacji muzycznej i ta branża także jest mi bardzo bliska.




– Jakbyś miała wybierać pomiędzy byciem znaną prawniczką a piosenkarką. To co byś wybrała?

– Ja kocham różnorodność jakie daje nam życie a każdy z tych zawodów daje zupełnie inny wymiar emocji, przeżyć, satysfakcji. Po co wybierać jak można tego wszystkiego spróbować przy odpowiedniej ilości determinacji i pracy. Właśnie cały ambaras polega na tym, że zamierzam realizować się na obu tych płaszczyznach. Z czasem pewnie jednego będzie mniej a drugiego więcej, ale to jest właśnie piękne. Mamy jedno życie i szkoda się ograniczać. 


– Utrzymujesz się już z muzyki?


– Niedawno zaczęłam produkować własną muzykę i jeszcze wiele pracy przede mną. Aktualnie, moim głównym źródłem zarobkowym jest wykonywany zawód prawniczki. A co będzie dalej- czas pokaże. Na pewno nie traktuję śpiewania wyłącznie jako hobby. Jestem w to zaangażowana na 200%. 

– Pomagasz artystom w ich problemach prawniczych?

– Zdarza mi się. Niemniej jednak wyspecjalizowałam się w szeroko rozumianym prawie gospodarczym, współpracuję głównie w sektorze obsługi korporacji międzynarodowych. Brzmi poważnie co (śmiech)?


– Jak chcesz się wyróżnić spośród innych polskich wokalistek oprócz twojej wyuczonej profesji?

– Szczerze, to raczej koncentruję się na tym, żeby robić swoje, grać moją prawdziwą muzykę. Jeśli moja muzyka znajduje audytorium - to super. Sam proces tworzenia jest dla mnie wielką frajdą. Czy to będzie oryginalne czy nie, czy się będę wyróżniać? Nie wiem, to ocenią ludzie. Na pewno to co robię będzie prawdziwe i grane z serducha. Tym się kieruję.


– Co by się musiało stać, żeby było ci lekko? Mając obok siebie życzliwych i kochających ludzi jest mi lekko. 

– Ja kocham życie i ludzi. Chyba dzięki temu zwrotnie otrzymuję jeszcze więcej.

Rozmawiał: Bartosz Boruciak

 










 

 

POLECANE
Od miesięcy terroryzował okolicę – nowe informacje ws. strzelaniny na Pradze pilne
Od miesięcy terroryzował okolicę – nowe informacje ws. strzelaniny na Pradze

Trwa wyjaśnianie, jak doszło do tragedii z udziałem policjanta, który strzelił do kolegi. Jak poinformował resort spraw wewnętrznych, sprawę bada specjalna policyjno-prokuratorska grupa.

Już dziś w Krakowie PiS ogłosi swojego kandydata na prezydenta pilne
Już dziś w Krakowie PiS ogłosi swojego kandydata na prezydenta

Jak poinformował rzecznik PiS Rafał Bochenek, dziś o godz. 16.00 w Hali Sokół w Krakowie odbędzie się obywatelskie spotkanie z udziałem Jarosława Kaczyńskiego, podczas którego zostanie ogłoszona decyzja dotycząca kandydata na prezydenta.

40 Polaków. Pierwsza egzekucja w KL Auschwitz z ostatniej chwili
40 Polaków. Pierwsza egzekucja w KL Auschwitz

Na murze kościoła salezjańskiego pw. Miłosierdzia Bożego w Oświęcimiu na Zasolu umieszczona jest tablica z nazwiskami czterdziestu więźniów Polaków, rozstrzelanych osiemdziesiąt cztery lata temu.

Rosyjski generał kłamał w raportach z frontu. To było zbyt wiele nawet jak na rosyjskie realia polityka
Rosyjski generał kłamał w raportach z frontu. To było zbyt wiele nawet jak na rosyjskie realia

Gen. Giennadij Anaszkin, dowódca zgrupowania wojsk rosyjskich "Południe”, został zdymisjonowany z powodu nieprawdziwych doniesień o zajęciu kilku miejscowości na wschodzie Ukrainy – podały w sobotę niezależne portale rosyjskie, cytowane przez Onet.

Putin z atrakcyjną zachętą dla tych, którzy się zaciągną do rosyjskiej armii Wiadomości
Putin z atrakcyjną zachętą dla tych, którzy się zaciągną do rosyjskiej armii

Władimir Putin podpisał w sobotę ustawę umożliwiającą umorzenie mężczyznom walczącym na Ukrainie i ich żonom zaległych kredytów do wysokości 10 mln rubli (92 tys. euro). Czy będzie sukces?

Niewiarygodna sytuacja w Lillehammer. Skoczek zepchnięty z belki Wiadomości
Niewiarygodna sytuacja w Lillehammer. Skoczek zepchnięty z belki

Podczas kwalifikacjach przed sobotnim konkursem Pucharu Świata w Lillehammer, Norweg Kristoffer Eriksen Sundal ruszył z belki startowej, mimo że nie świeciło się zielone światło do startu. Skoczek został zepchnięty przez zjeżdżającą platformę reklamową.

IKEA Polska nominowana do Biologicznej Bzdury Roku gorące
IKEA Polska nominowana do "Biologicznej Bzdury Roku"

Tytuły Biologicznej Bzdury Roku przyznaje popularyzujący naukę biolog i bloger prowadzący blog „To tylko teoria” Łukasz Sakowski. Dziś ogłosił nominację dla IKEA Polska.

Orban zaprosił Netanjahu. Gwarantuje mu nietykalność z ostatniej chwili
Orban zaprosił Netanjahu. Gwarantuje mu nietykalność

Premier Węgier Viktor Orban potępił w piątek decyzję Międzynarodowego Trybunału Karnego o wydaniu nakazu aresztowania Benjamina Netanjahu. Zapowiedział też zaproszenie go do Budapesztu i zagwarantował mu nietykalność.

Przesiedleńcy niemieckiego pochodzenia, w odróżnieniu od imigrantów, dobrze się w Niemczech integrują z ostatniej chwili
Przesiedleńcy niemieckiego pochodzenia, w odróżnieniu od imigrantów, dobrze się w Niemczech integrują

W 2020 roku 21,9 mln z 81,9 mln mieszkańców Niemiec miało pochodzenie migracyjne. Z czego 62 procent urodziło się poza granicami Niemiec, a 38 procent przyszło na świat w Niemczech jako potomkowie migrantów pierwszej generacji...

Cyklon Bert sieje spustoszenie w Europie. Tysiące ludzi odciętych od świata Wiadomości
Cyklon Bert sieje spustoszenie w Europie. Tysiące ludzi odciętych od świata

Jak powiadomiła agencja Reutera potężny cyklon, który przechodzi nad, Europą, pozbawił prądu dziesiątki tysięcy domów, gospodarstw rolnych i firm w Irlandii i Wielkiej Brytanii.

REKLAMA

[Tylko u nas] LIKA dla Tysol.pl: "Mamy jedno życie i szkoda się ograniczać"

Od lat jestem radcą prawnym, podchodzę bardzo poważnie do tego zawodu i jestem z nim związana, bo ten zawód wykonuję z pasją. Niemniej jednak mam również wykształcenie muzyczne. Jestem po edukacji muzycznej i ta branża także jest mi bardzo bliska – mówi LIKA wokalistka i prawniczkaw rozmowie z Bartoszem Boruciakiem.
 [Tylko u nas] LIKA dla Tysol.pl: "Mamy jedno życie i szkoda się ograniczać"
/ Materiały prasowe
– Zawsze idziesz pod prąd i robisz swoje? Naprawdę?


– Życie w zgodzie z samym sobą czasem sprawia, że człowiek niejednokrotnie musi iść pod prąd a ja tak właśnie żyję i uważam to za właściwe. Zawsze robię swoje. Myślę, że Ci którzy mnie znają, to potwierdzą. 


– Jak godzisz obowiązki zawodowe z twoją pasją?

– Paradoks polega na tym, że im więcej zajęć tym człowiek jest lepiej zorganizowany. Kocham to, co robię i chyba to powoduje, że ja nie zastawiam się nad tym jak łączyć te wszystkie czynności. Po prostu je realizuję realizując siebie. Ktoś mi kiedyś powiedział, że mam trochę zwichrowany umysł. Może dlatego udaje mi się łączyć te wszystkie, tak różne czynności.


– Jest szansa, że kiedyś porzucisz togę?


– Nie wiem co przyniesie mi życie, ale wiem jedno: pewne w życiu są tylko zmiany. Oby to były zmiany na lepsze. Dla mnie ważne jest to, żeby jak najlepiej wykorzystać tu i teraz, bo to daje dobre prognozy na przyszłość. Na dzień dzisiejszy, nie myślę o porzuceniu togi, ale na pewno nie jest to jedyna płaszczyzna w której będę się realizować. 


– Jakiej muzyki słuchają prawnicy?

– Nie znam wszystkich prawników, więc trudno mi odpowiedzieć. Ci, których znam słuchają bardzo różnej muzyki: od jazzu, po klasykę, rock, soul. Osobiście uważam, że muzyka jest tylko jedna i kocham jej różnorodność. 


– Śpiewasz, że toga to Twój początek i koniec, aż tak mocno jesteś związana z tym zawodem?

– Toga jest dla mnie symbolem potencjału i konfrontacyjnej osobowości. Taki miałam zamysł pisząc tekst o todze. Myślę, że mam tego typu osobowość. Od lat jestem radcą prawnym, podchodzę bardzo poważnie do tego zawodu i jestem z nim związana, bo ten zawód wykonuję z pasją. Niemniej jednak mam również wykształcenie muzyczne. Jestem po edukacji muzycznej i ta branża także jest mi bardzo bliska.




– Jakbyś miała wybierać pomiędzy byciem znaną prawniczką a piosenkarką. To co byś wybrała?

– Ja kocham różnorodność jakie daje nam życie a każdy z tych zawodów daje zupełnie inny wymiar emocji, przeżyć, satysfakcji. Po co wybierać jak można tego wszystkiego spróbować przy odpowiedniej ilości determinacji i pracy. Właśnie cały ambaras polega na tym, że zamierzam realizować się na obu tych płaszczyznach. Z czasem pewnie jednego będzie mniej a drugiego więcej, ale to jest właśnie piękne. Mamy jedno życie i szkoda się ograniczać. 


– Utrzymujesz się już z muzyki?


– Niedawno zaczęłam produkować własną muzykę i jeszcze wiele pracy przede mną. Aktualnie, moim głównym źródłem zarobkowym jest wykonywany zawód prawniczki. A co będzie dalej- czas pokaże. Na pewno nie traktuję śpiewania wyłącznie jako hobby. Jestem w to zaangażowana na 200%. 

– Pomagasz artystom w ich problemach prawniczych?

– Zdarza mi się. Niemniej jednak wyspecjalizowałam się w szeroko rozumianym prawie gospodarczym, współpracuję głównie w sektorze obsługi korporacji międzynarodowych. Brzmi poważnie co (śmiech)?


– Jak chcesz się wyróżnić spośród innych polskich wokalistek oprócz twojej wyuczonej profesji?

– Szczerze, to raczej koncentruję się na tym, żeby robić swoje, grać moją prawdziwą muzykę. Jeśli moja muzyka znajduje audytorium - to super. Sam proces tworzenia jest dla mnie wielką frajdą. Czy to będzie oryginalne czy nie, czy się będę wyróżniać? Nie wiem, to ocenią ludzie. Na pewno to co robię będzie prawdziwe i grane z serducha. Tym się kieruję.


– Co by się musiało stać, żeby było ci lekko? Mając obok siebie życzliwych i kochających ludzi jest mi lekko. 

– Ja kocham życie i ludzi. Chyba dzięki temu zwrotnie otrzymuję jeszcze więcej.

Rozmawiał: Bartosz Boruciak

 










 


 

Polecane
Emerytury
Stażowe