Hieronim Stachel: Bardzo się cieszę. Warto było walczyć. Warto być w „Solidarności”

Były przewodniczący „Solidarności” w Okręgowej Spółdzielni Mleczarskiej Cuiavia w Inowrocławiu 6 lat walczył o przywrócenie do pracy. Dzisiaj cieszy się ze zmian w prawie, które wprowadzają lepszą ochronę przed bezprawnym zwolnieniem. - Jeśli mój przypadek choć trochę przyczynił się do tego, to warto było walczyć. Warto być w „Solidarności” – tak Hieronim Stachel komentuje podpisaną przez prezydenta nowelizację.
 Hieronim Stachel: Bardzo się cieszę. Warto było walczyć. Warto być w „Solidarności”
/ Fot. Marek Lewandowski
- Szkoda, że nie udało się ukarać tego bandyty, mojego pracodawcy, ale i tak nie żałuję. Mam ogromną satysfakcję, że mój przypadek przyczynił się zmian, które pomogą innym pracownikom. Tak rozumiem „Solidarność” - dodał były przewodniczący.

Hieronim Stachel został dwukrotnie zwolniony z pracy w spółdzielni Cuiavia w 2010 i 2011 r.. Sprawa, która toczyła się w sądach różnej instancji kilka lat pokazała, jak trudna jest walka o prawa pracownicze. Po latach zmagań w 2016 roku Sąd Najwyższy zdecydował o ponownym rozpatrzeniu sprawy przez Temidę. Sąd uznał, że pracodawca niesłusznie zwolnił Hieronima Stachela, a wypowiedzenie warunków pracy i płacy nastąpiło z naruszeniem ustawy o związkach zawodowych, Efektem decyzji Sądu Najwyższego i rozprawy w Sądzie Okręgowym w Bydgoszczy była ostatecznie wygrana i przywrócenie Hieronima Stachel do pracy we wrześniu 2016 roku. Batalia trwała pięć i pół roku a Hieronim Stachel stał się symbolem walki o godność pracownika – przypominają na FB związkowcy z Krajowej Sekcji Przemysłu Mleczarskiego, Spirytusowego i Koncentratów NSZZ „S”.

Swój przypadek opowiedział podczas konferencji „Prawo zrzeszania czy prawo zwalniania” z udziałem Ministra Sprawiedliwości w marcu 2018 r. A to właśnie dzięki tej konferencji zainicjowane zostały prace, których owocem jest wchodząca od 1 listopada tego roku zmiana.

Dzisiaj były przewodniczący prowadzi własną działalność gospodarczą.

Więcej o nowelizacji można przeczytać tutaj>>>

ml

 

POLECANE
Koszmarny scenariusz dla Tuska. Jest nowy sondaż z ostatniej chwili
Koszmarny scenariusz dla Tuska. Jest nowy sondaż

Nowy sondaż CBOS. Dwa największe ugrupowania zaliczają spore spadki – KO notuje 29%, a PiS 28%. Trzecia Droga nie weszłaby do Sejmu.

Child alert. Zaginęła 11-letnia Patrycja z ostatniej chwili
Child alert. Zaginęła 11-letnia Patrycja

11-letnia Patrycja Głowania z Dziewkowic na Opolszczyźnie zaginęła po wizycie u dziadków – trwa akcja poszukiwawcza z użyciem Child Alert i psów tropiących.

O tym Amerykanie nie wiedzieli. Ponury obraz upadku Joe Bidena Wiadomości
O tym Amerykanie nie wiedzieli. "Ponury obraz upadku Joe Bidena"

Bliscy współpracownicy Joe Bidena zastanawiali się, czy stan zdrowia ówczesnego prezydenta nie wymaga użycia wózka inwalidzkiego. Ostatecznie uznali, że źle by to wyglądało podczas kampanii wyborczej. Między innymi o ukrywaniu fatalnego stanu zdrowia Bidena podczas sprawowania prezydentury dwaj amerykańscy dziennikarze napisali książkę, która ma się ukazać za kilka dni.  

Możliwy nawet śnieg i grad. Ostrzeżenie IMGW z ostatniej chwili
Możliwy nawet śnieg i grad. Ostrzeżenie IMGW

IMGW ostrzega przed burzami z opadami do 15 mm i wiatrem do 65 km/h, nocnym deszczem (na północy i w Tatrach deszcz ze śniegiem) oraz przymrozkami do -3°C.

Komunikat NASK o próbie ingerencji w wybory. Komentarze: wariant rumuński z ostatniej chwili
Komunikat NASK o "próbie ingerencji w wybory". Komentarze: wariant rumuński

Burza w sieci po oświadczeniu NASK w sprawie "ingerencji" w wybory prezydenckie w Polsce. Niektórzy internauci piszą o "wariancie rumuńskim".

Rosyjscy agenci mieli wysyłać bomby pocztą w Niemczech. Są aresztowania z ostatniej chwili
Rosyjscy agenci mieli wysyłać bomby pocztą w Niemczech. Są aresztowania

Rosyjscy agenci zaplanowali ataki bombowe w Niemczech - taką informację podają niemieckie media. Według gazety "Bild" są to najprawdopodobniej agenci zwerbowani przez tajne służby Putina. "Mieli dokonywać aktów sabotażu i ataków na terenie Niemiec. Prawdopodobnie chcieli wysłać paczki z materiałami wybuchowymi, które miały eksplodować w trakcie transportu" - czytamy w dzienniku.

Niepokojące doniesienia z granicy polsko-niemieckiej. Komunikat niemieckich służb z ostatniej chwili
Niepokojące doniesienia z granicy polsko-niemieckiej. Komunikat niemieckich służb

Policja federalna zatrzymała w sobotę w Görlitz dwóch Etiopczyków jadących z Polski bez dokumentów. Mężczyźni zostali odesłani do Polski następnego dnia – informuje "Bild".

Faworyt wyborów w Rumunii: Razem z Karolem Nawrockim możemy budować sojusz w Europie z ostatniej chwili
Faworyt wyborów w Rumunii: "Razem z Karolem Nawrockim możemy budować sojusz w Europie"

Razem z kandydatem PiS na prezydenta Karolem Nawrockim możemy budować sojusz MAGA w Europie - powiedział w wywiadzie dla magazynu “American Conservative” George Simion, kandydat prawicy w wyborach prezydenckich w Rumunii. Druga tura głosowania odbędzie się 18 maja.

Jarosław Kaczyński: Tylko wtedy stosunki polsko-amerykańskie będą dobre Wiadomości
Jarosław Kaczyński: Tylko wtedy stosunki polsko-amerykańskie będą dobre

W środę Jarosław Kaczyński odniósł się do decyzji administracji Donalda Trumpa ws. mikrochipów oraz do kwestii ew. wysłania polskich wojsk na Ukrainę.

Ukraińcy grożą Mentzenowi? Lider Konfederacji ujawnił nagranie z ostatniej chwili
Ukraińcy grożą Mentzenowi? Lider Konfederacji ujawnił nagranie

W środę Sławomir Mentzen ujawnił nagranie z groźbami wymierzonymi w jego kierunku. "Machają tym samym przerobionym zdjęciem mojej rodziny, której wtedy wysłali mi mailem" – napisał.

REKLAMA

Hieronim Stachel: Bardzo się cieszę. Warto było walczyć. Warto być w „Solidarności”

Były przewodniczący „Solidarności” w Okręgowej Spółdzielni Mleczarskiej Cuiavia w Inowrocławiu 6 lat walczył o przywrócenie do pracy. Dzisiaj cieszy się ze zmian w prawie, które wprowadzają lepszą ochronę przed bezprawnym zwolnieniem. - Jeśli mój przypadek choć trochę przyczynił się do tego, to warto było walczyć. Warto być w „Solidarności” – tak Hieronim Stachel komentuje podpisaną przez prezydenta nowelizację.
 Hieronim Stachel: Bardzo się cieszę. Warto było walczyć. Warto być w „Solidarności”
/ Fot. Marek Lewandowski
- Szkoda, że nie udało się ukarać tego bandyty, mojego pracodawcy, ale i tak nie żałuję. Mam ogromną satysfakcję, że mój przypadek przyczynił się zmian, które pomogą innym pracownikom. Tak rozumiem „Solidarność” - dodał były przewodniczący.

Hieronim Stachel został dwukrotnie zwolniony z pracy w spółdzielni Cuiavia w 2010 i 2011 r.. Sprawa, która toczyła się w sądach różnej instancji kilka lat pokazała, jak trudna jest walka o prawa pracownicze. Po latach zmagań w 2016 roku Sąd Najwyższy zdecydował o ponownym rozpatrzeniu sprawy przez Temidę. Sąd uznał, że pracodawca niesłusznie zwolnił Hieronima Stachela, a wypowiedzenie warunków pracy i płacy nastąpiło z naruszeniem ustawy o związkach zawodowych, Efektem decyzji Sądu Najwyższego i rozprawy w Sądzie Okręgowym w Bydgoszczy była ostatecznie wygrana i przywrócenie Hieronima Stachel do pracy we wrześniu 2016 roku. Batalia trwała pięć i pół roku a Hieronim Stachel stał się symbolem walki o godność pracownika – przypominają na FB związkowcy z Krajowej Sekcji Przemysłu Mleczarskiego, Spirytusowego i Koncentratów NSZZ „S”.

Swój przypadek opowiedział podczas konferencji „Prawo zrzeszania czy prawo zwalniania” z udziałem Ministra Sprawiedliwości w marcu 2018 r. A to właśnie dzięki tej konferencji zainicjowane zostały prace, których owocem jest wchodząca od 1 listopada tego roku zmiana.

Dzisiaj były przewodniczący prowadzi własną działalność gospodarczą.

Więcej o nowelizacji można przeczytać tutaj>>>

ml


 

Polecane
Emerytury
Stażowe