Najnowszy numer "Tygodnika Solidarność": „Niosę Ciebie, Polsko, jak żagiew” Kornel Morawiecki 1941-2019

- Kornel nie był radykalny, mówi się tak niesłusznie. On widział we wszystkich ludziach dobro, z każdym chciał rozmawiać, szukał pojednania. Opierał się na zasadach, na wartościach, nie znosił politykierstwa, kunktatorstwa, to było dla niego nie do przyjęcia. Dlatego cała Solidarność Walcząca odrzucała ideę okrągłego stołu, widzieliśmy w tym nieuczciwość. To było podtrzymanie systemu komunistycznego przy życiu w nieco innej, łagodniejszej formie. Po latach widać, że i Kornel, i działacze SW mieli rację - mówi nam Andrzej Kołodziej sygnatariusz Porozumień Sierpniowych i przyjaciel Kornela Morawieckiego.
/ Cezary Krysztopa TS

- Wielu ludzi dziękuje mi za to, że niedzielę mogą spędzać z rodziną. Mam wtedy ogromną satysfakcję. Mam też satysfakcję, że mimo zapowiedzi o zapaści, bankructwach i bezrobociu stało się dokładnie odwrotnie. Obroty rosną, pracowników brakuje, a małe sklepy mają się lepiej niż przed ograniczeniem
(...)
Jeśli chodzi o dialog, to przepaść pomiędzy obecną władzą a poprzednią jest ogromna. Choć i tej władzy moglibyśmy napisać solidną białą księgę zaniedbań i łamania prawa w dialogu społecznym. Osiągnęliśmy wiele wielkich rzeczy dla polskich pracowników i rodzin. Wiek emerytalny, zniesienie syndromu pierwszej dniówki, minimalna stawka godzinowa, dynamiczny wzrost płacy minimalnej z 1750 do 2600 w przyszłym roku, wyłączenie z płacy minimalnej dodatku stażowego i dodatków za pracę nocną, płaca minimalna dla pracowników niemedycznych, klauzule społeczne w zamówieniach publicznych, odmrożenie płac w budżetówce, ochrona kobiet w ciąży zatrudnionych w agencjach pracy tymczasowej, wolne niedziele w handlu, odmrażanie odpisu na zakładowy fundusz świadczeń socjalnych, pluralizm związkowy w służbach mundurowych, lepsza ochrona przed bezprawnym zwolnieniem, dłuższy okres odwoławczy przy zwolnieniu z pracy, częściowe podniesienie kwoty wolnej od podatku dla ludzi najuboższych, reprezentatywność organizacji związkowych na poziomie zakładów. Do tego dochodzą wielkie programy społeczne, jak 500+, co razem składa się na skokową poprawę losu pracowników i ich rodzin. To wielki sukces Solidarności, którego bez dialogu z rządem i wsparcia Prezydenta RP by nie było.
(...)
Odważnie manifestujemy naszą wiarę. Dajemy świadectwo. Ostatnio bardzo licznie podczas pielgrzymki ludzi pracy na Jasną Górę. Każde nasze wydarzenie zaczynamy od modlitwy, a często i mszy świętej. Zdecydowanie zabieramy głos jak np. w przypadku Zofii Klepackiej czy abp. Marka Jędraszewskiego. Tak jak my mogliśmy zawsze liczyć na Kościół, tak Kościół zawsze może liczyć na nas.


– mówi Przewodniczący NSZZ Solidarność Piotr Duda w rozmowie z Michałem Ossowskim i Cezarym Krysztopą.

– Odszedł od nas człowiek niezłomny, bezkompromisowo wierny swoim ideałom. Wielki patriota. Człowiek, który większą cześć swojego życia poświęcił na walkę  o wolną i niepodległą Polskę


– o Kornelu Morawieckim we wstępniaku „Tygodnika Solidarność” pisze Michał Ossowski, jego redaktor naczelny

Kornela Morawieckiego wspomina Paweł Pietkun, nasz publicysta, w przeszłości współpracownik zmarłego polityka. 

„Żegnaj przyjacielu” - to najczęściej pojawiające się słowa, które mówili o Kornelu Morawieckim jego współpracownicy, koledzy, weterani walk z czasów PRL-u, politycy. Nie zawsze zgadzali się z jego poglądami, ale – jak zapewniają – nikt, tak jak Kornel, nie zasługiwał na szacunek. Nie tylko dlatego, że był dobrym człowiekiem, właśnie przyjacielem. Przede wszystkim dlatego, że ponad wolność, zdrowie, życie od zawsze wybierał Polskę.
Kornel Morawiecki przez większą część życia żył w konspiracji. Walczył z komuną i za czasów PRL, i już w odzyskującej wolność Polsce. Ci, którzy znali go z czasów zakładania i początków Solidarności Walczącej, przyznają, że ten duch konspiracji udzielał się również im. Także dzisiaj – w czasach, kiedy konspirować przecież nie trzeba, a o wolność i normalność w Polsce walczy się kartami wyborczymi. 

Z Andrzejem Kołodziejem, przyjacielem Kornela Morawieckiego, jednym z liderów Solidarności Walczącej rozmawia Mateusz Kosiński 

– Pamięta Pan swoje pierwsze spotkanie z Kornelem Morawieckim? 

– O tak! Nigdy o tym nie zapomnę, spotkałem się po raz pierwszy z Kornelem kilka miesięcy po powrocie z czeskiego więzienia, wiosną 1984 r., kiedy zdecydowałem się przystąpić do Solidarności Walczącej. Zarys programu, który poznałem, bardzo mi odpowiadał. Kornel wtedy przyjmował mnie do organizacji, odbierając moją przysięgę Solidarności Walczącej. Takich wydarzeń się nie zapomina. 

– Kornel Morawiecki słusznie uznawany był za radykała?

– Kornel nie był radykalny, mówi się tak niesłusznie. On widział we wszystkich ludziach dobro, z każdym chciał rozmawiać, szukał pojednania. Opierał się na zasadach, na wartościach, nie znosił politykierstwa, kunktatorstwa, to było dla niego nie do przyjęcia. Dlatego cała Solidarność Walcząca odrzucała ideę okrągłego stołu, widzieliśmy w tym nieuczciwość. To było podtrzymanie systemu komunistycznego przy życiu w nieco innej, łagodniejszej formie. Po latach widać, że i Kornel, i działacze SW mieli rację. Nikt z oprawców mordujących Polaków walczących o niepodległość Polski nie poniósł żadnej odpowiedzialności. Komunizm w ogóle nie został osądzony, a ofiar terroru komunistycznego było więcej, niż zginęło ludzi w trakcie II wojny światowej. 


Z Adamem Gawędą, sekretarzem stanu w Ministerstwie Energii, rozmawia Teresa Wójcik.

- PEP2040 przewiduje, że udział energetyki węglowej w naszym miksie energetycznym ilościowo pozostanie na tym samym poziomie co obecnie. Czy węgiel dla elektrowni węglowych będzie pochodzić z krajowych kopalni?

- Najpierw krótkie wyjaśnienie. Prawdą jest, że przewidujemy podobny do dzisiejszego udział ilościowy węgla w miksie energetycznym, ale wcale to nie znaczy, że będziemy potrzebowali tyle samo energii co dzisiaj. Nie, na pewno energii elektrycznej będziemy potrzebowali  dużo więcej. Szacujemy, że rok do roku spożycie energii będzie się zwiększać o 1-2 procent. Przez ponad 20 lat zwiększy się więc znacząco. To dodatkowe zapotrzebowanie trzeba będzie uzupełnić nowymi technologiami, które wcale nie wykluczają przecież udziału węgla. Pracujemy nad nowymi technologiami, na przykład zgazowywaniem węgla. 


W numerze również m.in.: 
  • Jakub Pacan o podsumowanie czterech lat rządów Prawa i Sprawiedliwości poprosił politologów: Dra Bartłomieja Biskupa, Prof. Henryka Domańskiego, Prof. Ewę Marciniak, Prof. Kamila Minknera, Dra Bartosza Rydlińskiego, Prof. Jarosława Flisa
  • "Cieplej i czystsze powietrze" Teresa Wójcik o problemach smogu w Polsce
  • "Dawać dzieciom dobry przykład" Jakub Pacan rozmawia ze Zbigniewem Sikorskim, przewodniczącym Rady Krajowej Sekretariatu Spożywców o akcji "W Rodzinie Siła" 
  • "Festiwal pod sztandarem Bóg, Honor i Ojczyzna" Mateusz Kosiński relacjonuje XI Festiwal Filmowy Niepokorni Niezłomni Wyklęci 
  • "Kroki w nieznane" Paweł Gabryś-Kurowski recenzuje film "Ad Astra"
  • "Europejscy związkowcy o pracy w korporacjach" Marcin Koziestański relacjonuje panel dyskusyjny "30 lat w kapitalizmie"
Najnowszy numer "TS" (41/2019) do kupienia w wersji cyfrowej tutaj.

 

POLECANE
Paraliż na S7. Policja wyznaczyła objazd z ostatniej chwili
Paraliż na S7. Policja wyznaczyła objazd

Paraliż na S7 w powiecie mławskim. Policja wyznaczyła objazd dla aut do 3,5 t jadących od Olsztyna na Warszawę.

Śnieżyca sparaliżowała lotnisko w Modlinie. Nikt nie przekazywał żadnych informacji z ostatniej chwili
Śnieżyca sparaliżowała lotnisko w Modlinie. "Nikt nie przekazywał żadnych informacji"

Setki pasażerów czekały w terminalu bez informacji, a część rejsów została całkowicie odwołana. Gwałtowna śnieżyca doprowadziła do wielogodzinnego paraliżu jednego z kluczowych lotnisk w regionie.

Trzeci największy bank w Polsce znika. Co z kontami klientów? Wiadomości
Trzeci największy bank w Polsce znika. Co z kontami klientów?

Jedna z największych instytucji finansowych w Polsce przygotowuje się do rebrandingu. Zmiana ma nastąpić w 2026 roku, a klienci nie muszą obawiać się rewolucji w codziennym bankowaniu.

Paraliż na S7. Stoją w korku już ponad 14 godzin z ostatniej chwili
Paraliż na S7. "Stoją w korku już ponad 14 godzin"

Nie ustępują utrudnienia na trasie S7, a kierowcy informują o wielogodzinnych korkach w rejonie Mławy. "Niektórzy kierowcy stoją w korku już ponad 14 godzin!" – informuje serwis miejskireporter.pl.

Pilny apel szefa MSWiA: Polacy powinni unikać podróży w najbliższych godzinach z ostatniej chwili
Pilny apel szefa MSWiA: Polacy powinni unikać podróży w najbliższych godzinach

Intensywne opady śniegu i silny wiatr mogą w nocy sparaliżować drogi w wielu regionach kraju. Szef MSWiA Marcin Kierwiński apeluje o rozwagę i ograniczenie podróży do absolutnego minimum.

Policja zatrzymała Nigeryjczyka podejrzanego o milionowe oszustwa i pranie pieniędzy gorące
Policja zatrzymała Nigeryjczyka podejrzanego o milionowe oszustwa i pranie pieniędzy

Śledczy mówią o wieloletnim procederze, dziesiątkach fałszywych tożsamości i niemal milionie złotych strat. Zatrzymany Nigeryjczyk usłyszał 12 zarzutów i trafił do tymczasowego aresztu.

PKP Intercity wydał pilny komunikat z ostatniej chwili
PKP Intercity wydał pilny komunikat

W wyniku obfitych opadów śniegu przed południem w środę opóźnienie powyżej 60 minut miało 16 pociągów PKP Intercity - wynika z informacji przekazanych PAP przez przewoźnika. Obecnie ruch odbywa się bez zakłóceń.

Ropa najtańsza od lat. Najgorszy rok od pandemii i widmo nadpodaży pilne
Ropa najtańsza od lat. Najgorszy rok od pandemii i widmo nadpodaży

Rok 2025 zapisuje się jako wyjątkowo słaby dla rynku ropy naftowej. Spadki cen sięgają niemal 20 procent, a inwestorzy coraz częściej mówią o nadpodaży i braku impulsów do odbicia.

Zimowy paraliż na S7. Wiceminister infrastruktury zabrał głos z ostatniej chwili
Zimowy paraliż na S7. Wiceminister infrastruktury zabrał głos

Ruch na drodze ekspresowej S7 w woj. warmińsko-mazurskim i mazowieckim w kierunku Gdańska i Warszawy został udrożniony i odbywa się jednym pasem – poinformował w środę rano wiceminister infrastruktury Stanisław Bukowiec. Według niego służby robią wszystko, aby jeszcze dziś trasa była całkowicie udrożniona.

Nowe doniesienia. Zwrot w sprawie właściciela TVN z ostatniej chwili
Nowe doniesienia. Zwrot w sprawie właściciela TVN

Warner Bros. Discovery w przyszłym tygodniu ponownie rozważy poprawioną ofertę przejęcia od Paramount Skydance. Według źródeł Bloomberga spółka odrzuci ofertę.

REKLAMA

Najnowszy numer "Tygodnika Solidarność": „Niosę Ciebie, Polsko, jak żagiew” Kornel Morawiecki 1941-2019

- Kornel nie był radykalny, mówi się tak niesłusznie. On widział we wszystkich ludziach dobro, z każdym chciał rozmawiać, szukał pojednania. Opierał się na zasadach, na wartościach, nie znosił politykierstwa, kunktatorstwa, to było dla niego nie do przyjęcia. Dlatego cała Solidarność Walcząca odrzucała ideę okrągłego stołu, widzieliśmy w tym nieuczciwość. To było podtrzymanie systemu komunistycznego przy życiu w nieco innej, łagodniejszej formie. Po latach widać, że i Kornel, i działacze SW mieli rację - mówi nam Andrzej Kołodziej sygnatariusz Porozumień Sierpniowych i przyjaciel Kornela Morawieckiego.
/ Cezary Krysztopa TS

- Wielu ludzi dziękuje mi za to, że niedzielę mogą spędzać z rodziną. Mam wtedy ogromną satysfakcję. Mam też satysfakcję, że mimo zapowiedzi o zapaści, bankructwach i bezrobociu stało się dokładnie odwrotnie. Obroty rosną, pracowników brakuje, a małe sklepy mają się lepiej niż przed ograniczeniem
(...)
Jeśli chodzi o dialog, to przepaść pomiędzy obecną władzą a poprzednią jest ogromna. Choć i tej władzy moglibyśmy napisać solidną białą księgę zaniedbań i łamania prawa w dialogu społecznym. Osiągnęliśmy wiele wielkich rzeczy dla polskich pracowników i rodzin. Wiek emerytalny, zniesienie syndromu pierwszej dniówki, minimalna stawka godzinowa, dynamiczny wzrost płacy minimalnej z 1750 do 2600 w przyszłym roku, wyłączenie z płacy minimalnej dodatku stażowego i dodatków za pracę nocną, płaca minimalna dla pracowników niemedycznych, klauzule społeczne w zamówieniach publicznych, odmrożenie płac w budżetówce, ochrona kobiet w ciąży zatrudnionych w agencjach pracy tymczasowej, wolne niedziele w handlu, odmrażanie odpisu na zakładowy fundusz świadczeń socjalnych, pluralizm związkowy w służbach mundurowych, lepsza ochrona przed bezprawnym zwolnieniem, dłuższy okres odwoławczy przy zwolnieniu z pracy, częściowe podniesienie kwoty wolnej od podatku dla ludzi najuboższych, reprezentatywność organizacji związkowych na poziomie zakładów. Do tego dochodzą wielkie programy społeczne, jak 500+, co razem składa się na skokową poprawę losu pracowników i ich rodzin. To wielki sukces Solidarności, którego bez dialogu z rządem i wsparcia Prezydenta RP by nie było.
(...)
Odważnie manifestujemy naszą wiarę. Dajemy świadectwo. Ostatnio bardzo licznie podczas pielgrzymki ludzi pracy na Jasną Górę. Każde nasze wydarzenie zaczynamy od modlitwy, a często i mszy świętej. Zdecydowanie zabieramy głos jak np. w przypadku Zofii Klepackiej czy abp. Marka Jędraszewskiego. Tak jak my mogliśmy zawsze liczyć na Kościół, tak Kościół zawsze może liczyć na nas.


– mówi Przewodniczący NSZZ Solidarność Piotr Duda w rozmowie z Michałem Ossowskim i Cezarym Krysztopą.

– Odszedł od nas człowiek niezłomny, bezkompromisowo wierny swoim ideałom. Wielki patriota. Człowiek, który większą cześć swojego życia poświęcił na walkę  o wolną i niepodległą Polskę


– o Kornelu Morawieckim we wstępniaku „Tygodnika Solidarność” pisze Michał Ossowski, jego redaktor naczelny

Kornela Morawieckiego wspomina Paweł Pietkun, nasz publicysta, w przeszłości współpracownik zmarłego polityka. 

„Żegnaj przyjacielu” - to najczęściej pojawiające się słowa, które mówili o Kornelu Morawieckim jego współpracownicy, koledzy, weterani walk z czasów PRL-u, politycy. Nie zawsze zgadzali się z jego poglądami, ale – jak zapewniają – nikt, tak jak Kornel, nie zasługiwał na szacunek. Nie tylko dlatego, że był dobrym człowiekiem, właśnie przyjacielem. Przede wszystkim dlatego, że ponad wolność, zdrowie, życie od zawsze wybierał Polskę.
Kornel Morawiecki przez większą część życia żył w konspiracji. Walczył z komuną i za czasów PRL, i już w odzyskującej wolność Polsce. Ci, którzy znali go z czasów zakładania i początków Solidarności Walczącej, przyznają, że ten duch konspiracji udzielał się również im. Także dzisiaj – w czasach, kiedy konspirować przecież nie trzeba, a o wolność i normalność w Polsce walczy się kartami wyborczymi. 

Z Andrzejem Kołodziejem, przyjacielem Kornela Morawieckiego, jednym z liderów Solidarności Walczącej rozmawia Mateusz Kosiński 

– Pamięta Pan swoje pierwsze spotkanie z Kornelem Morawieckim? 

– O tak! Nigdy o tym nie zapomnę, spotkałem się po raz pierwszy z Kornelem kilka miesięcy po powrocie z czeskiego więzienia, wiosną 1984 r., kiedy zdecydowałem się przystąpić do Solidarności Walczącej. Zarys programu, który poznałem, bardzo mi odpowiadał. Kornel wtedy przyjmował mnie do organizacji, odbierając moją przysięgę Solidarności Walczącej. Takich wydarzeń się nie zapomina. 

– Kornel Morawiecki słusznie uznawany był za radykała?

– Kornel nie był radykalny, mówi się tak niesłusznie. On widział we wszystkich ludziach dobro, z każdym chciał rozmawiać, szukał pojednania. Opierał się na zasadach, na wartościach, nie znosił politykierstwa, kunktatorstwa, to było dla niego nie do przyjęcia. Dlatego cała Solidarność Walcząca odrzucała ideę okrągłego stołu, widzieliśmy w tym nieuczciwość. To było podtrzymanie systemu komunistycznego przy życiu w nieco innej, łagodniejszej formie. Po latach widać, że i Kornel, i działacze SW mieli rację. Nikt z oprawców mordujących Polaków walczących o niepodległość Polski nie poniósł żadnej odpowiedzialności. Komunizm w ogóle nie został osądzony, a ofiar terroru komunistycznego było więcej, niż zginęło ludzi w trakcie II wojny światowej. 


Z Adamem Gawędą, sekretarzem stanu w Ministerstwie Energii, rozmawia Teresa Wójcik.

- PEP2040 przewiduje, że udział energetyki węglowej w naszym miksie energetycznym ilościowo pozostanie na tym samym poziomie co obecnie. Czy węgiel dla elektrowni węglowych będzie pochodzić z krajowych kopalni?

- Najpierw krótkie wyjaśnienie. Prawdą jest, że przewidujemy podobny do dzisiejszego udział ilościowy węgla w miksie energetycznym, ale wcale to nie znaczy, że będziemy potrzebowali tyle samo energii co dzisiaj. Nie, na pewno energii elektrycznej będziemy potrzebowali  dużo więcej. Szacujemy, że rok do roku spożycie energii będzie się zwiększać o 1-2 procent. Przez ponad 20 lat zwiększy się więc znacząco. To dodatkowe zapotrzebowanie trzeba będzie uzupełnić nowymi technologiami, które wcale nie wykluczają przecież udziału węgla. Pracujemy nad nowymi technologiami, na przykład zgazowywaniem węgla. 


W numerze również m.in.: 
  • Jakub Pacan o podsumowanie czterech lat rządów Prawa i Sprawiedliwości poprosił politologów: Dra Bartłomieja Biskupa, Prof. Henryka Domańskiego, Prof. Ewę Marciniak, Prof. Kamila Minknera, Dra Bartosza Rydlińskiego, Prof. Jarosława Flisa
  • "Cieplej i czystsze powietrze" Teresa Wójcik o problemach smogu w Polsce
  • "Dawać dzieciom dobry przykład" Jakub Pacan rozmawia ze Zbigniewem Sikorskim, przewodniczącym Rady Krajowej Sekretariatu Spożywców o akcji "W Rodzinie Siła" 
  • "Festiwal pod sztandarem Bóg, Honor i Ojczyzna" Mateusz Kosiński relacjonuje XI Festiwal Filmowy Niepokorni Niezłomni Wyklęci 
  • "Kroki w nieznane" Paweł Gabryś-Kurowski recenzuje film "Ad Astra"
  • "Europejscy związkowcy o pracy w korporacjach" Marcin Koziestański relacjonuje panel dyskusyjny "30 lat w kapitalizmie"
Najnowszy numer "TS" (41/2019) do kupienia w wersji cyfrowej tutaj.


 

Polecane