Rosemann: Najsmutniejszy dzień w roku

WOŚP to jedna z najbardziej poważanych w Polsce marek.nWojowanie z WOŚP to rzecz kosztowna i chyba nierozsądna. Szczególnie jeśli taką wojnę chcieliby wypowiedzieć politycy. Podziały w społeczeństwie idą tak samo niemal w każdej sprawie. Ale Orkiestra jest tu wyjątkiem. Tego nie można lekceważyć.
 Rosemann: Najsmutniejszy dzień w roku
/ screen YouTube
Wiem, że dziś jest Blue Monday, ponoć najsmutniejszy czy najbardziej depresyjny dzień w roku. Ale nie będę pisał o „smutnym poniedziałku”, bo moim zdaniem znacznie smutniejsza była miniona niedziela. Jak każdego roku, gdy w Polsce Polaków wzywa do ofiarności Jerzy Owsiak i jego Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy.

Kiedyś, w co wielu pewnie trudno byłoby dzisiaj uwierzyć, był to dzień niemal przez wszystkich odbierany jako coś wyjątkowo radosnego i wzniosłego. Dziś…

Owszem, nikt nie ponosi większej winy za podzielenie Polaków na fanatycznych zwolenników WOŚP i zaprzysięgłych przeciwników Orkiestry niż sam Jerzy Owsiak. Upublicznianie przez niego swych politycznych sympatii, nie rzadko w trakcie transmitowanych finałów Orkiestry, zbyt ekspresyjny temperament, z jakim wypowiadał się publicznie w różnych sprawach i wreszcie pojawiające się wątpliwości co do transparentności działania samego Owsiaka jak też całej jego inicjatywy zniechęciło do niego całkiem spora grupę jego dawnych sympatyków.

Ale czy to w jakiś sposób wyjaśnia alergiczne reakcje tych, którzy dziś najchętniej Owsiaka wsadziliby za kraty a Orkiestrę zakopali głęboko, z dala od ludzkich oczu? Nie wiem.

Mnie najbliżej do tych, którzy apelują by ci, co chcą wrzucali a ci co nie chcą nie wrzucali, traktując ofiarność jako swoja prywatną sprawę. Wyegzekwowanie tego nie jest i nie będzie łatwe nie tylko a może nawet wcale nie z powodu tego corocznego, głośnego i chyba narastającego manifestowania niechęci do WOŚP.

Jeszcze bardziej, na co zapewne niechcący zwrócił uwagę Jerzy Vetulani w swej wczorajszej, niezbyt dokładnie przytaczanej przez oburzonych nią wypowiedzi, przez odczuwany przez sporą część zaangażowanych w WOŚP rodzaj przymusu. Objawiający się zarówno przywołaną przez Vetulaniego ofiarnością wynikającą z rzeczywistej lub zakładanej presji otoczenia, przed którym nie chce się wyjść na „sukinsyna” jak też przekonaniem niektórych, że w ogóle nie ma innej opcji niż wspieranie Orkiestry.

Ci drudzy zaciekle stawiają opór tym, którzy krytykują Owsiaka i Orkiestrę.

I naprawdę trudno stwierdzić która z tych dwóch stron sporu ponosi większą winę za poziom emocji wokół WOŚP.

Inna sprawą, jak wcześniej napisałem, w moim przekonaniu zawinioną przez samego Owsiaka, jest upolitycznienie WOŚP. Niezbyt rozsądne, delikatnie mówiąc, było na przykład publiczne i, jak się później okazało gołosłowne, wzięcie podczas jednego z finałów w obronę skompromitowanego skandalem z zakupem bardzo drogiego auta SLD-owskiego ministra zdrowia Mariusza Łapińskiego. Który miał zapewnić Owsiaka, że „to nie było tak” a nadto gdzieś tam posłał termosy z herbatom dla wolontariuszy. Publicznie też wskazywał, że „ a oni nic nie dali” choć przy sposobie organizacji zbiórki nie miał najmniejszych podstaw by tak sądzić.

Nie jest więc dziwne,  że jedni Owsiaka lubią a inni, szczególnie ci „oni” za nim nie przepadają.

Trudno powiedzieć jak bardzo za tym stoi świadomość czy też nieświadomość że WOŚP to jedna z najbardziej poważanych w Polsce marek.
Wojowanie z WOŚP to rzecz kosztowna i chyba nierozsądna. Szczególnie jeśli taką wojnę chcieliby wypowiedzieć politycy.  Podziały w społeczeństwie idą tak samo niemal w każdej sprawie. Ale Orkiestra jest tu wyjątkiem. Tego nie można lekceważyć.

Natomiast polityka, jaką wobec Orkiestry zdecydowała się prowadzić telewizja publiczna to zupełne kuriozum. Wymazanie czy też próba wymazania z jej medialnej rzeczywistości wydarzenia, o którym każdy wie i które każdy widzi to działanie w klimacie Orwella.

To, że z Owsiakiem nie da się wygrać walki o rząd dusz Polaków, przynajmniej o rząd dusz w jedną ze styczniowych niedziel, chyba jest oczywiste. Może to właśnie budzi taka wściekłość przeciwników.

Ja wiem, że teraz na rady jest już chyba za późno ale politykom mocno bym odradzał coroczne rytualne odcinanie się od WOŚP. W myśl zasady „jak nie możesz wygrać, przyłącz się”.

Zwykli ludzie mają natomiast ten komfort, że Bóg dał im wolną wolę. I jak nie chcą, mogą nie dawać, jak chcą, mogą dawać. Bez zaglądania innym w portfele, kieszenie i sumienia. Co sugeruję obu stronom.

A z rok znów trzeba będzie jakoś przeżyć w niedzielę i, zapewne znów coś napisać w poniedziałek. Gwoli tradycji i w związku z narodową ofiarnością…

 

POLECANE
Rząd techniczny PiS i Polski 2050? Przemysław Czarnek zabiera głos z ostatniej chwili
Rząd techniczny PiS i Polski 2050? Przemysław Czarnek zabiera głos

Po nocnym spotkaniu Szymona Hołowni z politykami Prawa i Sprawiedliwości pojawiły się spekulacje o możliwym sojuszu Polski 2050 i PiS-u. Głos w sprawie zabrał wiceprezes PiS Przemysław Czarnek, sugerując, że... rozmowy już trwają – i to od dawna.

Bodnar: Niebawem ruszy przeliczanie głosów w 296 komisjach wyborczych z ostatniej chwili
Bodnar: Niebawem ruszy przeliczanie głosów w 296 komisjach wyborczych

Minister sprawiedliwości, Prokurator Generalny Adam Bodnar ocenił, że na początku przyszłego tygodnia może ruszyć przeliczanie głosów w 296 wytypowanych komisjach wyborczych. Dodał, że jest konstytucyjna zasada domniemania ważności wyborów i to domniemanie nie zostało obalone.

Francja ugina się pod presją intruzów. Są nowe ofiary i potężne straty gorące
Francja ugina się pod presją intruzów. Są nowe ofiary i potężne straty

Do dramatycznej sytuacji w Aurillac w departamencie Cantal we Francji. W centrum miasta doszło do gwałtownego ataku, w którym ucierpiało 24 osoby, trzy z nich znalazły się w stanie krytycznym. Sprawcą tragedii był rój pszczół, które staja się coraz bardziej nieprzewidywalne z powodu inwazji obcego gatunku owada - czarnego szerszenia.

Niepokojące informacje z granicy. Komunikat Straży Granicznej pilne
Niepokojące informacje z granicy. Komunikat Straży Granicznej

Straż Graniczna regularnie publikuje raporty dotyczące wydarzeń na polskiej granicy, która znajduje się pod naciskiem ataku hybrydowego.

Ważny komunikat dla mieszkańców Gdańska z ostatniej chwili
Ważny komunikat dla mieszkańców Gdańska

Mieszkańcy Gdańska muszą przygotować się na spore utrudnienia drogowe. Już od poniedziałku, 14 lipca, rozpocznie się kolejny etap przebudowy dróg w rejonie ulic Kartuskiej i Goszczyńskiego. W związku z tym wprowadzona zostanie nowa organizacja ruchu.

Alarmujący komunikat IMGW. Oto co nas czeka pilne
Alarmujący komunikat IMGW. Oto co nas czeka

Ze względu na prognozowane opady deszczu i burze osoby przebywające we wschodniej połowie kraju aktywność na zewnątrz powinny zaplanować na pierwszą połowę dnia. Niżowa pogoda z ograniczonym dopływem bezpośredniego promieniowania słonecznego będzie sprzyjała pobytowi w domu. W 13 województwach obowiązują alerty, nawet III stopnia. Sprawdź, jak jest w Twoim regionie.

Potężne nawałnice nad Polską. Strażacy interweniowali tysiące razy z ostatniej chwili
Potężne nawałnice nad Polską. Strażacy interweniowali tysiące razy

W związku z przechodzącym przez Polskę frontem atmosferycznym PSP odnotowała 2200 interwencji związanych głównie z usuwaniem skutków intensywnych opadów, lokalnych podtopień i silnego wiatru – poinformował rzecznik prasowy komendanta głównego Państwowej Straży Pożarnej st. bryg. Karol Kierzkowski.

Prezes PGW Wody Polskie odwołana. Jest komunikat z ostatniej chwili
Prezes PGW Wody Polskie odwołana. Jest komunikat

W poniedziałek 7 lipca 2025 r. minister infrastruktury Dariusz Klimczak odwołał Joannę Kopczyńską ze stanowiska Prezesa Państwowego Gospodarstwa Wodnego Wody Polskie.

Giertych powinien być politycznie skończony tylko u nas
Giertych powinien być politycznie skończony

Na pytanie "Jak oceniasz działania Romana Giertycha w sprawie protestów wyborczych i wyjaśnienia nieprawidłowości w wyborach?" aż o 14.9% więcej ankietowanych odpowiedziało, że "negatywnie" niż że "pozytywnie". Oznacza to, że Roman Giertych nie przekonał do swojego pomysłu i akcji ani Donalda Tuska, ani koalicjantów KO, ani - co najważniejsze - zdecydowanej większości wyborców.

Powstańcy Warszawscy apelują do TVP, aby koncert (Nie)zakazane piosenki poprowadził Tomasz Wolny z ostatniej chwili
Powstańcy Warszawscy apelują do TVP, aby koncert "(Nie)zakazane piosenki" poprowadził Tomasz Wolny

Powstańcy Warszawscy apelują do władz Telewizji Polskiej w likwidacji, aby tegoroczny koncert "Warszawiacy śpiewają (nie)zakazane piosenki" poprowadził Tomasz Wolny. Napisali w tej sprawie pismo i mają nadzieję, że ich głos nie zostanie pominięty.

REKLAMA

Rosemann: Najsmutniejszy dzień w roku

WOŚP to jedna z najbardziej poważanych w Polsce marek.nWojowanie z WOŚP to rzecz kosztowna i chyba nierozsądna. Szczególnie jeśli taką wojnę chcieliby wypowiedzieć politycy. Podziały w społeczeństwie idą tak samo niemal w każdej sprawie. Ale Orkiestra jest tu wyjątkiem. Tego nie można lekceważyć.
 Rosemann: Najsmutniejszy dzień w roku
/ screen YouTube
Wiem, że dziś jest Blue Monday, ponoć najsmutniejszy czy najbardziej depresyjny dzień w roku. Ale nie będę pisał o „smutnym poniedziałku”, bo moim zdaniem znacznie smutniejsza była miniona niedziela. Jak każdego roku, gdy w Polsce Polaków wzywa do ofiarności Jerzy Owsiak i jego Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy.

Kiedyś, w co wielu pewnie trudno byłoby dzisiaj uwierzyć, był to dzień niemal przez wszystkich odbierany jako coś wyjątkowo radosnego i wzniosłego. Dziś…

Owszem, nikt nie ponosi większej winy za podzielenie Polaków na fanatycznych zwolenników WOŚP i zaprzysięgłych przeciwników Orkiestry niż sam Jerzy Owsiak. Upublicznianie przez niego swych politycznych sympatii, nie rzadko w trakcie transmitowanych finałów Orkiestry, zbyt ekspresyjny temperament, z jakim wypowiadał się publicznie w różnych sprawach i wreszcie pojawiające się wątpliwości co do transparentności działania samego Owsiaka jak też całej jego inicjatywy zniechęciło do niego całkiem spora grupę jego dawnych sympatyków.

Ale czy to w jakiś sposób wyjaśnia alergiczne reakcje tych, którzy dziś najchętniej Owsiaka wsadziliby za kraty a Orkiestrę zakopali głęboko, z dala od ludzkich oczu? Nie wiem.

Mnie najbliżej do tych, którzy apelują by ci, co chcą wrzucali a ci co nie chcą nie wrzucali, traktując ofiarność jako swoja prywatną sprawę. Wyegzekwowanie tego nie jest i nie będzie łatwe nie tylko a może nawet wcale nie z powodu tego corocznego, głośnego i chyba narastającego manifestowania niechęci do WOŚP.

Jeszcze bardziej, na co zapewne niechcący zwrócił uwagę Jerzy Vetulani w swej wczorajszej, niezbyt dokładnie przytaczanej przez oburzonych nią wypowiedzi, przez odczuwany przez sporą część zaangażowanych w WOŚP rodzaj przymusu. Objawiający się zarówno przywołaną przez Vetulaniego ofiarnością wynikającą z rzeczywistej lub zakładanej presji otoczenia, przed którym nie chce się wyjść na „sukinsyna” jak też przekonaniem niektórych, że w ogóle nie ma innej opcji niż wspieranie Orkiestry.

Ci drudzy zaciekle stawiają opór tym, którzy krytykują Owsiaka i Orkiestrę.

I naprawdę trudno stwierdzić która z tych dwóch stron sporu ponosi większą winę za poziom emocji wokół WOŚP.

Inna sprawą, jak wcześniej napisałem, w moim przekonaniu zawinioną przez samego Owsiaka, jest upolitycznienie WOŚP. Niezbyt rozsądne, delikatnie mówiąc, było na przykład publiczne i, jak się później okazało gołosłowne, wzięcie podczas jednego z finałów w obronę skompromitowanego skandalem z zakupem bardzo drogiego auta SLD-owskiego ministra zdrowia Mariusza Łapińskiego. Który miał zapewnić Owsiaka, że „to nie było tak” a nadto gdzieś tam posłał termosy z herbatom dla wolontariuszy. Publicznie też wskazywał, że „ a oni nic nie dali” choć przy sposobie organizacji zbiórki nie miał najmniejszych podstaw by tak sądzić.

Nie jest więc dziwne,  że jedni Owsiaka lubią a inni, szczególnie ci „oni” za nim nie przepadają.

Trudno powiedzieć jak bardzo za tym stoi świadomość czy też nieświadomość że WOŚP to jedna z najbardziej poważanych w Polsce marek.
Wojowanie z WOŚP to rzecz kosztowna i chyba nierozsądna. Szczególnie jeśli taką wojnę chcieliby wypowiedzieć politycy.  Podziały w społeczeństwie idą tak samo niemal w każdej sprawie. Ale Orkiestra jest tu wyjątkiem. Tego nie można lekceważyć.

Natomiast polityka, jaką wobec Orkiestry zdecydowała się prowadzić telewizja publiczna to zupełne kuriozum. Wymazanie czy też próba wymazania z jej medialnej rzeczywistości wydarzenia, o którym każdy wie i które każdy widzi to działanie w klimacie Orwella.

To, że z Owsiakiem nie da się wygrać walki o rząd dusz Polaków, przynajmniej o rząd dusz w jedną ze styczniowych niedziel, chyba jest oczywiste. Może to właśnie budzi taka wściekłość przeciwników.

Ja wiem, że teraz na rady jest już chyba za późno ale politykom mocno bym odradzał coroczne rytualne odcinanie się od WOŚP. W myśl zasady „jak nie możesz wygrać, przyłącz się”.

Zwykli ludzie mają natomiast ten komfort, że Bóg dał im wolną wolę. I jak nie chcą, mogą nie dawać, jak chcą, mogą dawać. Bez zaglądania innym w portfele, kieszenie i sumienia. Co sugeruję obu stronom.

A z rok znów trzeba będzie jakoś przeżyć w niedzielę i, zapewne znów coś napisać w poniedziałek. Gwoli tradycji i w związku z narodową ofiarnością…


 

Polecane
Emerytury
Stażowe