Waldemar Bartosz: Niewolnictwo za 50 zł

Jest taka firma ochroniarska, która posiada wszelkie certyfikaty i referencje. Na swojej stronie internetowej zamieściła informacje, że posiada koncesje na pełny zakres świadczonych usług ochrony, że jej ubezpieczenie OC opiewa aż na 10 milionów złotych. Ponadto jest w posiadaniu następujących certyfikatów: certyfikat ISO 9001:2008, certyfikat AQAP 2120:2009, certyfikat PN-N 18001:2004, certyfikat ISOMEC 27001:2013. Z tego wynika, że jest firmą wiarygodną, do której klienci i pracownicy powinni mieć zaufanie. Na tej samej stronie informuje, że poszukuje pracowników ochrony i to nie z byle jakimi kwalifikacjami.
 Waldemar Bartosz: Niewolnictwo za 50 zł
/ Pixabay.com/CC0

Kandydat na pracownika firmy musi mieć co najmniej średnie wykształcenie, doświadczenie w pracy w ochronie, dobrą sprawność fizyczną a także mile widziana jest znajomość języka angielskiego. Dla zachęty publikuje listę firm, które ochrania, nie byle jakich firm. Znajdują się na niej między innymi: PKP Cargo i PKP PLK, Centrum Dialogu Społecznego, Mazowiecki Urząd Wojewódzki, Urząd Patentowy RP, Ciech, Uniwersytet Warszawski, Polski Instytut Sztuki Filmowej, itd. Kiedyś mówiło się: papier wszystko przyjmie. Współcześnie oprócz papieru jest jeszcze internet.

Powiedzenie to zawierało sarkazm, z którego wynikało, że opisana rzeczywistość jest ładna na papierze, w realu jest różnie a nawet tragicznie. Podobnie rzecz się ma z prezentowaną firmą. W końcówce poprzedniego roku rzeczona firma przedstawiła człowiekowi propozycję pracy w ochronie w ramach umowy zlecenia i tutaj trudno uwierzyć, że w dzisiejszych czasach proponuje się pracownikowi „świadczenie na rzecz Zleceniodawcy Usług w wymiarze nie mniejszym niż 5 godzin miesięcznie” z wynagrodzeniem pięćdziesiąt (50) złotych za miesiąc.

Należy przypuszczać, że celem takiej, pożal się Boże, umowy jest wykorzystanie do cna pracownika, płacąc mu pod stołem jakieś grosze oprócz tych należnych 50 zł.

Że to jest przestępstwo wobec fiskusa wydaje się oczywiste, że to jest próba wprowadzenia niewolniczej pracy – również. Pytanie do wszelkich służb kontrolnych: czy znają tę firmę i jej praktyki? Jeśli nie znają, to jakie jest uzasadnienie ich istnienia. Proceder ten jest (był) dość powszechny.

Waldemar Bartosz

www.solidarnosc-swietokrzyska.pl


 

POLECANE
Węgry wprowadzają embargo na mięso z Polski z ostatniej chwili
Węgry wprowadzają embargo na mięso z Polski

Węgry wprowadzają embargo na polskie bydło i mięso do końca sierpnia w odwecie za zakaz importu węgierskich produktów z powodu epidemii pryszczycy.

Trump rozmawiał z Zełenskim. Biały Dom zabrał głos z ostatniej chwili
Trump rozmawiał z Zełenskim. Biały Dom zabrał głos

– Czwartkowa rozmowa prezydenta Donalda Trumpa z prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim była bardzo dobra i produktywna – oświadczyła w piątek rzeczniczka Białego Domu Karoline Leavitt. Jak dodała, dotyczyła ratyfikowanego porozumienia w sprawie inwestycji w ukraińskie surowce, jak i propozycji 30-dniowego zawieszenia broni.

Trwa debata prezydencka TV Republika. Rafał Trzaskowski nieobecny z ostatniej chwili
Trwa debata prezydencka TV Republika. Rafał Trzaskowski nieobecny

W piątek o godz. 20 wystartowała debata prezydencka w TV Republika. Nie ma w niej jednak wszystkich kandydatów – m.in. Rafała Trzaskowskiego.

Imigranci odesłani do Polski. Niemieckie służby wydały komunikat z ostatniej chwili
Imigranci odesłani do Polski. Niemieckie służby wydały komunikat

W czwartek w powiecie Barnim w Niemczech policja zatrzymała auto z pięcioma cudzoziemcami bez dokumentów. Czterech z nich zostało odesłanych do Polski.

Nie żyje ceniony polski sędzia piłkarski Wiadomości
Nie żyje ceniony polski sędzia piłkarski

Media obiegła informacja o śmierci polskiego sędziego piłkarskiego.

Wyciekły intymne zdjęcia. Doradca szwedzkiego premiera odszedł ze stanowiska z ostatniej chwili
Wyciekły intymne zdjęcia. Doradca szwedzkiego premiera odszedł ze stanowiska

Doradca premiera Szwecji Tobias Thyberg zrezygnował w piątek po tym, gdy media ujawniły istnienie jego intymnych zdjęć w aplikacji randkowej dla społeczności LGBT.

Morderstwo na kampusie UW. Policja udostępniła nagranie z ostatniej chwili
Morderstwo na kampusie UW. Policja udostępniła nagranie

W piątek policja opublikowała nagranie z zatrzymania studenta podejrzanego o zabójstwo portierki Uniwersytetu Warszawskiego.

Tragiczny wypadek pod Krosnem. Nie żyje jedna osoba, ranne zostały dzieci Wiadomości
Tragiczny wypadek pod Krosnem. Nie żyje jedna osoba, ranne zostały dzieci

Groźny wypadek w okolicach Krosna. W jego wyniku śmierć poniosła jedna osoba, a dwie zostały ranne.

Wyłączenia prądu w Warszawie. Jest komunikat z ostatniej chwili
Wyłączenia prądu w Warszawie. Jest komunikat

Mieszkańcy Warszawy muszą przygotować się na planowane przerwy w dostawie prądu. Sprawdź, gdzie 13 maja 2025 r. nastąpią wyłączenia.

Nadciąga zmiana pogody. IMGW wydał komunikat z ostatniej chwili
Nadciąga zmiana pogody. IMGW wydał komunikat

W najbliższych dniach możemy się spodziewać przymrozków i opadów deszczu. Temperatura spadnie do minus 3 st. C – poinformowała synoptyk Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej Ilona Śmigrodzka.

REKLAMA

Waldemar Bartosz: Niewolnictwo za 50 zł

Jest taka firma ochroniarska, która posiada wszelkie certyfikaty i referencje. Na swojej stronie internetowej zamieściła informacje, że posiada koncesje na pełny zakres świadczonych usług ochrony, że jej ubezpieczenie OC opiewa aż na 10 milionów złotych. Ponadto jest w posiadaniu następujących certyfikatów: certyfikat ISO 9001:2008, certyfikat AQAP 2120:2009, certyfikat PN-N 18001:2004, certyfikat ISOMEC 27001:2013. Z tego wynika, że jest firmą wiarygodną, do której klienci i pracownicy powinni mieć zaufanie. Na tej samej stronie informuje, że poszukuje pracowników ochrony i to nie z byle jakimi kwalifikacjami.
 Waldemar Bartosz: Niewolnictwo za 50 zł
/ Pixabay.com/CC0

Kandydat na pracownika firmy musi mieć co najmniej średnie wykształcenie, doświadczenie w pracy w ochronie, dobrą sprawność fizyczną a także mile widziana jest znajomość języka angielskiego. Dla zachęty publikuje listę firm, które ochrania, nie byle jakich firm. Znajdują się na niej między innymi: PKP Cargo i PKP PLK, Centrum Dialogu Społecznego, Mazowiecki Urząd Wojewódzki, Urząd Patentowy RP, Ciech, Uniwersytet Warszawski, Polski Instytut Sztuki Filmowej, itd. Kiedyś mówiło się: papier wszystko przyjmie. Współcześnie oprócz papieru jest jeszcze internet.

Powiedzenie to zawierało sarkazm, z którego wynikało, że opisana rzeczywistość jest ładna na papierze, w realu jest różnie a nawet tragicznie. Podobnie rzecz się ma z prezentowaną firmą. W końcówce poprzedniego roku rzeczona firma przedstawiła człowiekowi propozycję pracy w ochronie w ramach umowy zlecenia i tutaj trudno uwierzyć, że w dzisiejszych czasach proponuje się pracownikowi „świadczenie na rzecz Zleceniodawcy Usług w wymiarze nie mniejszym niż 5 godzin miesięcznie” z wynagrodzeniem pięćdziesiąt (50) złotych za miesiąc.

Należy przypuszczać, że celem takiej, pożal się Boże, umowy jest wykorzystanie do cna pracownika, płacąc mu pod stołem jakieś grosze oprócz tych należnych 50 zł.

Że to jest przestępstwo wobec fiskusa wydaje się oczywiste, że to jest próba wprowadzenia niewolniczej pracy – również. Pytanie do wszelkich służb kontrolnych: czy znają tę firmę i jej praktyki? Jeśli nie znają, to jakie jest uzasadnienie ich istnienia. Proceder ten jest (był) dość powszechny.

Waldemar Bartosz

www.solidarnosc-swietokrzyska.pl



 

Polecane
Emerytury
Stażowe