Marcin Kacprzak: Są pierwsze ofiary "Klątwy"

Są pierwsze ofiary skandalu pod kryptonimem „Klątwa”. Są to rzecz jasna ofiary niewinne.
 Marcin Kacprzak: Są pierwsze ofiary "Klątwy"
/ screen TT

Redaktor naczelny TVP Kultura Mateusz Matyszkowicz rzucił klątwę na dwie panie – pierwsza to Katarzyna Kuszyńska – wydawca (czyni) feralnego reportażu, mającego ponoć reklamować Polakom, złaknionym kultury wyższej, znane już wszem i wobec dzieło reżysera bez przynależności państwowej, a przez złosliwość polskiej nacjonalistyczno-katolicko-populistycznej mediów nazywanego, nie wiadomo dlaczego, Chorwatem. Druga ofiara TVP-owskiej anatemy to Anna Mikołajczyk, reporterka, również zamieszana w cały ten bigos.

Miałem kiedyś przyjemność pracować z pewnym człowiekiem, który, gdy tylko ktoś wyjął sobie jakieś ciasteczka albo inne podgryzajki, wyczuwał to nawet przez cztery ściany i natychmiast się zjawiał tam gdzie trzeba.

Podobnie scharakteryzowałbym zachowanie redaktora Matyszkowicza. Kiedy już niemal wszystko wiemy w tej sprawie i widzimy niemal jak na dłoni, co i kto w tej sprawie, jak mawia Krzysztof Karoń, szydełkował, to nagle wychodzi redaktor Matyszkowicz i pokazuje, że on się oburzył najbardziej, na dowód czego może w każdej chwili pokazać wywalone na bruk panie (jedna chyba została zawieszona, dobrze że nie powieszona).

I tak oto mamy pełne spektrum. Dziadowska prowokacja i tak już wyjątkowo mocno rozpropagowana przez prawicowe media, która to prowokacja miała nieszczęście odbyć się w przybytku utrzymywanym przez podatników. Jest szczere oburzenie wielu ludzi. Jest też redaktor Matyszkowicz zwalniający osoby, które ani nie przepiłowywały krzyża, ani też nie pocierały nim intymnych miejsc. Idąc za darwinistycznym – wszystko na to wskazuje – postrzeganiem roli reportażystów w swojej firmie, redaktor Matyszkowicz powinien zacząć od siebie i sam siebie zwolnić. Tylko czy on o takim rozwiązaniu w ogóle byłby zdolny pomyśleć?

A więc opłacało im się. Co prawda nikt nie podpalił teatru, ani nie znokautował niegdysiejszego Chorwata, ale dwie wywalone z roboty męczennice też nie w kij dmuchał. Jest z czym lecieć do niemieckich mediów.

Redaktorze Matyszkowicz. Ależ im Pan przyłożył. Wygraliśmy to. Brawo.


 

POLECANE
Bardzo cierpiał. Lech Wałęsa przeszedł pilną operację Wiadomości
"Bardzo cierpiał". Lech Wałęsa przeszedł pilną operację

Lech Wałęsa przeszedł kilka dni temu operację barku. Zabieg odbył się w jednej z klinik pod Warszawą. W sobotę były prezydent opuścił szpital i wrócił do domu - poinformował jego współpracownik Marek Kaczmar.

Krwawa bójka w kujawsko-pomorskim. Kolumbijczyk podejrzany o zabójstwo Wiadomości
Krwawa bójka w kujawsko-pomorskim. Kolumbijczyk podejrzany o zabójstwo

29-letni Kolumbijczyk podejrzewany o śmiertelne ugodzenie nożem 41-latka w Nowem (Kujawsko-Pomorskie) został w nocy z soboty na niedzielę zatrzymany przez policję. Zatrzymanych zostało łącznie siedem osób – w tym pięciu obcokrajowców.

Szef NATO: Chiny mogą namówić Rosję do ataku Wiadomości
Szef NATO: Chiny mogą namówić Rosję do ataku

Sekretarz generalny NATO Mark Rutte ostrzega, że Chiny mogą próbować przekonać Rosję do zaatakowania krajów Sojuszu. Jak podkreślił w rozmowie z New York Times, taki scenariusz może spełnić się wówczas, gdy Pekin zdecyduje się na militarną agresję wobec Tajwanu.

Kinga Duda wyszła za mąż. Kim jest wybranek córki prezydenta? Wiadomości
Kinga Duda wyszła za mąż. Kim jest wybranek córki prezydenta?

Córka pary prezydenckiej wyszła za mąż. Jak doniósł serwis Shownews.pl wybranek Kingi Dudy, która chroni swoje życie prywatne przed rozgłosem, ma na imię Marek. Uroczystość weselna, według serwisu,  odbyła się w Pałacu Prezydenckim. 

Tragiczny wypadek w kopalni Polkowice-Sieroszowice. Nie żyje górnik z ostatniej chwili
Tragiczny wypadek w kopalni Polkowice-Sieroszowice. Nie żyje górnik

Zginął 37-letni górnik po wypadku, do którego doszło w kopalni miedzi Polkowice-Sieroszowice, a dwaj inni są lekko ranni. Do oberwania mas skalnych doszło w sobotę wieczorem. Ogłoszono trzydniową żałobę – przekazał w niedzielę rzecznik KGHM Artur Newecki.

Mężczyzna zginął po ciosie nożem: Policja zatrzymała 7 osób. Trwa pościg za kolejnymi z ostatniej chwili
Mężczyzna zginął po ciosie nożem: Policja zatrzymała 7 osób. Trwa pościg za kolejnymi

W miejscowości Nowe (woj. kujawsko-pomorskie) 41-letnimężczyzna został pchnięty nożem i zginął na miejscu. Policja zatrzymała siedem osób, a za kolejną czwórką trwa pościg.

Rośnie liczba ofiar tragedii w USA. Wiele zaginionych dzieci Wiadomości
Rośnie liczba ofiar tragedii w USA. Wiele zaginionych dzieci

Zwiększa się liczba ofiar powodzi w Teksasie. Według lokalnych władza w powodzi zginęło ponad 50 osób, w tym 15 dzieci. Jest też wiele osób, których los nie jest znany.  Zgłoszono m.in. zaginięcie co najmniej 27 dzieci z Camp Mystic, prywatnego chrześcijańskiego obozu letniego dla dziewcząt położonego w pobliżu rzeki Guadalupe.

Nowy sondaż. Bardzo niepokojące wieści dla rządu Tuska z ostatniej chwili
Nowy sondaż. Bardzo niepokojące wieści dla rządu Tuska

Prawo i Sprawiedliwość przejmie władzę po wyborach parlamentarnych w 2027 r. - według sondażu SW Research dla Onetu uważa tak blisko połowa badanych. Przeciwną opinię wyraziła tylko jedna czwarta wyborców biorących udział w sondażu. 

Pilny komunikat RCB. Zakaz dla mieszkańców i turystów w woj. opolskim z ostatniej chwili
Pilny komunikat RCB. Zakaz dla mieszkańców i turystów w woj. opolskim

Rządowe Centrum Bezpieczeństwa ogłosiło alert dotyczący rzeki Kłodnica. RCB zakazuje korzystania w jakikolwiek sposób z wód rzeki do końca lipca. Chodzi o potencjalne zagrożenie biologiczne lub chemiczne.

Przełom w relacjach USA-Ukraina? Zełenski: To była najlepsza rozmowa z prezydentem Trumpem z ostatniej chwili
Przełom w relacjach USA-Ukraina? Zełenski: To była najlepsza rozmowa z prezydentem Trumpem

To była najlepsza i maksymalnie produktywna rozmowa z prezydentem USA Donaldem Trumpem; omówiliśmy obronę powietrzną i jesteśmy wdzięczni za gotowość wsparcia – oświadczył w sobotę późnym wieczorem prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski, mówiąc o ich rozmowie, do której doszło w piątek.

REKLAMA

Marcin Kacprzak: Są pierwsze ofiary "Klątwy"

Są pierwsze ofiary skandalu pod kryptonimem „Klątwa”. Są to rzecz jasna ofiary niewinne.
 Marcin Kacprzak: Są pierwsze ofiary "Klątwy"
/ screen TT

Redaktor naczelny TVP Kultura Mateusz Matyszkowicz rzucił klątwę na dwie panie – pierwsza to Katarzyna Kuszyńska – wydawca (czyni) feralnego reportażu, mającego ponoć reklamować Polakom, złaknionym kultury wyższej, znane już wszem i wobec dzieło reżysera bez przynależności państwowej, a przez złosliwość polskiej nacjonalistyczno-katolicko-populistycznej mediów nazywanego, nie wiadomo dlaczego, Chorwatem. Druga ofiara TVP-owskiej anatemy to Anna Mikołajczyk, reporterka, również zamieszana w cały ten bigos.

Miałem kiedyś przyjemność pracować z pewnym człowiekiem, który, gdy tylko ktoś wyjął sobie jakieś ciasteczka albo inne podgryzajki, wyczuwał to nawet przez cztery ściany i natychmiast się zjawiał tam gdzie trzeba.

Podobnie scharakteryzowałbym zachowanie redaktora Matyszkowicza. Kiedy już niemal wszystko wiemy w tej sprawie i widzimy niemal jak na dłoni, co i kto w tej sprawie, jak mawia Krzysztof Karoń, szydełkował, to nagle wychodzi redaktor Matyszkowicz i pokazuje, że on się oburzył najbardziej, na dowód czego może w każdej chwili pokazać wywalone na bruk panie (jedna chyba została zawieszona, dobrze że nie powieszona).

I tak oto mamy pełne spektrum. Dziadowska prowokacja i tak już wyjątkowo mocno rozpropagowana przez prawicowe media, która to prowokacja miała nieszczęście odbyć się w przybytku utrzymywanym przez podatników. Jest szczere oburzenie wielu ludzi. Jest też redaktor Matyszkowicz zwalniający osoby, które ani nie przepiłowywały krzyża, ani też nie pocierały nim intymnych miejsc. Idąc za darwinistycznym – wszystko na to wskazuje – postrzeganiem roli reportażystów w swojej firmie, redaktor Matyszkowicz powinien zacząć od siebie i sam siebie zwolnić. Tylko czy on o takim rozwiązaniu w ogóle byłby zdolny pomyśleć?

A więc opłacało im się. Co prawda nikt nie podpalił teatru, ani nie znokautował niegdysiejszego Chorwata, ale dwie wywalone z roboty męczennice też nie w kij dmuchał. Jest z czym lecieć do niemieckich mediów.

Redaktorze Matyszkowicz. Ależ im Pan przyłożył. Wygraliśmy to. Brawo.



 

Polecane
Emerytury
Stażowe