Zbigniew Kuźmiuk: Ubezpieczyciele chcą wyłożyć 2 mld zł na porozumienia z posiadaczami polisolokat

Przyciśnięci przez UOKiK, ale i sejmową komisję finansów publicznych do muru ubezpieczyciele, zdecydowali się niedawno na podpisanie z tym urzędem porozumienia w sprawie obniżenia poziomu opłat likwidacyjnych związanych z tzw. polisolokatami.
 Zbigniew Kuźmiuk: Ubezpieczyciele chcą wyłożyć 2 mld zł na porozumienia z posiadaczami polisolokat
/ Pixabay.com/CC0

Aż 17 ubezpieczycieli chce wyłożyć na ten cel około 2 mld zł i zawrzeć porozumienia z tymi klientami, którzy chcą wycofać się z długoterminowych umów inwestycyjnych połączonych z pewnym zakresem ochrony ubezpieczeniowej.

Będzie to jednak dotyczyło to tylko tych klientów, którzy do tej pory posiadają takie polisolokaty i zaakceptują zaproponowany przez ubezpieczycieli poziom opłaty likwidacyjnej, jednak znacznie niższy od tych, które do tej pory pobierano.

2. Przypomnijmy tylko, że tzw. polisolokaty to w zasadzie zwykłe fundusze inwestycyjne, do których dołożono niewielki zakres ochrony ubezpieczeniowej inwestującego, stąd w przypadku osiągnięcia zysku, miał być on zwolniony z tzw. podatku Belki.

To był kolejny „toksyczny” instrument finansowy zaproponowany przez banki i zakłady ubezpieczeniowe swoim klientom od momentu, kiedy został wprowadzony wspomniany wyżej tzw. podatek Belki, czyli opodatkowanie dochodów z oszczędności, przy czym w sposób szczególny przyśpieszenie sprzedaży tego produktu nastąpiło od jesieni 2011 roku.

Szacuje się, że w całym okresie popularności tzw. polisolokat w Polsce, około 5 mln klientów banków i instytucji ubezpieczeniowych, ulokowało w tym instrumencie finansowym do tej pory około 50 mld zł i sporo tych środków mogli stracić, ponieważ całe ryzyko jest przerzucone na nabywcę produktu, a przy próbie jego likwidacji przed terminem jej koszty mogły sięgnąć nawet 100% ulokowanych w nim oszczędności.

3. Poprzedni rząd i podległe mu instytucje takie jak Komisja Nadzoru Finansowego i wspomniany UOKiK, niewiele zrobiły, aby stanąć po stronie wprowadzonych w błąd klientów w starciu z wielkimi firmami ubezpieczeniowymi.

Dopiero po zmianie rządu i kierownictw wspomnianych dwóch instytucji, zabrały się one do pracy i zaczęły dociskać ubezpieczycieli w sprawie zawierania porozumień z klientami z znaczącego obniżenia opłat likwidacyjnych.

W ciągu ostatnich kilkunastu miesięcy głównie na skutek gróźb karania przez UOKiK firm, które polisolokaty sprzedawały, część z nich zdecydowała się na polubowne rozwiązania zawartych umów z kosztami likwidacji na poziomie 20% wkładów, ale okazało się, że nie jest to zjawisko powszechne.

W dalszym ciągu wielu ubezpieczycieli przy próbie rozwiązania tej wieloletniej umowy inwestycyjnej przed okresem jej zakończenia, obciążało ich posiadaczy kosztami, które sięgały kilkudziesięciu procent wartości powierzonych im oszczędności.

W tej sytuacji kilka miesięcy temu w resorcie sprawiedliwości doszło do spotkania posiadaczy polisolokat, reprezentowanych przez stowarzyszenie „Przywiązani do polisy”, przedstawicieli ministerstwa sprawiedliwości, finansów, Prokuratury Krajowej UOKiK, a także Sejmu (wiceprzewodniczący komisji finansów publicznych poseł Janusz Szewczak), podczas którego zdecydowano, że potrzebne jest przygotowanie rozwiązań, które ostatecznie doprowadzi do rozwiązania tego nabrzmiałego problemu.

4. Pod tym naciskiem do UOKiK zgłosili się przedstawiciele Polskiej Izby Ubezpieczeń w imieniu wspomnianych 17 firm ubezpieczeniowych i zaproponowali zawarcie porozumienia określając, że jego koszty w wysokości szacowanej na około 2 mld zł, poniosą one same.

Porozumienie to nie obejmie wszystkich tych, którzy zawarli umowy tzw. polisolokat, ale tylko tych, którzy do tej pory je posiadają (wszyscy ci, którzy wcześniej te umowy wypowiedzieli i ponieśli tego wysokie koszty, powinni ich dochodzić w procesach sądowych), ale i tak jest poważnym krokiem służącym rozwiązaniu tego nabrzmiałego problemu.

Nie bez znaczenia dla wzrostu chęci ubezpieczycieli do zawarcia tego porozumienia jest nowa linia orzecznicza polskich sądów, które po ogłoszeniu kilku stanowisk UOKiK w sprawie różnych rodzajów tzw. polisolokat, teraz przeważnie rozstrzygają na korzyć ich posiadaczy.

Zbigniew Kuźmiuk

 

POLECANE
Minister finansów zdecydował ws. pieniędzy dla PiS. Skarbnik partii potwierdza z ostatniej chwili
Minister finansów zdecydował ws. pieniędzy dla PiS. Skarbnik partii potwierdza

Minister finansów rozpoczął wypłatę pomniejszonej subwencji dla Prawa i Sprawiedliwości. Skarbnik partii potwierdził, że wpłynęła pierwsza rata – informuje Interia.

Groźna substancja w popularnym produkcie. GIS wydał ostrzeżenie Wiadomości
Groźna substancja w popularnym produkcie. GIS wydał ostrzeżenie

W branży beauty nadchodzą poważne zmiany. Główny Inspektorat Sanitarny (GIS) ogłosił, że od 1 września 2025 roku obowiązywać będzie zakaz stosowania substancji TPO w kosmetykach. Ten składnik, dotąd powszechnie używany w żelach do paznokci, został uznany za potencjalnie rakotwórczy.

Dobre wieści dla PiS. Jest nowy sondaż partyjny z ostatniej chwili
Dobre wieści dla PiS. Jest nowy sondaż partyjny

Prawo i Sprawiedliwość prowadzi z wynikiem 32,3 proc. – wynika z najnowszego sondażu przeprowadzonego przez pracownię Pollster dla "Super Expressu".

Aktorzy serialu „Ranczo” ogłosili radosną nowinę Wiadomości
Aktorzy serialu „Ranczo” ogłosili radosną nowinę

Radosna nowina z życia prywatnego pary znanej z serialu „Ranczo” poruszyła fanów. Ewa Kuryło i Piotr Pręgowski właśnie zostali po raz pierwszy dziadkami. Ich wnuk, mały Aleksander, urodził się niedawno w Atenach.

Nie żyje DJ Hazel. Wiadomo, jaka była przyczyna śmierci z ostatniej chwili
Nie żyje DJ Hazel. Wiadomo, jaka była przyczyna śmierci

W środę smutna wiadomość obiegła Polskę – nie żyje DJ Hazel, czyli Michał Orzechowski. Znany i lubiany artysta miał zaledwie 44 lata. Ciało muzyka odnaleziono w samochodzie zaparkowanym przy jeziorze w Skępem. W piątek prokuratura przekazała informacje o przyczynach jego śmierci.

Światowe gwiazdy filmu na trybunie honorowej w Moskwie Wiadomości
Światowe gwiazdy filmu na trybunie honorowej w Moskwie

Na trybunie honorowej w Moskwie zasiedli goście zaproszeni przez prezydenta Rosji na defiladę z okazji Dnia Zwycięstwa. Wśród zaproszonych pojawiło się m.in 27 prezydentów i światowi twórcy filmowi sprzyjający Rosji.

Atak na Uniwersytecie Warszawskim. Są nowe informacje Wiadomości
Atak na Uniwersytecie Warszawskim. Są nowe informacje

Warszawska prokuratura i obrońcy podejrzanego o brutalne morderstwo na UW Mieszka R. chcą, by odbywał on ewentualny areszt w specjalnej jednostce penitencjarnej z leczniczym zakładem psychiatrycznym.

Niemcy bezradne wobec Tapinoma magnum z ostatniej chwili
Niemcy bezradne wobec Tapinoma magnum

Niemcy walczą z Tapinoma magnum – mrówkami tworzącymi milionowe superkolonie. W piątek władze miasta Kehl wydały instrukcję, w której tłumaczą, jak z nimi walczyć.

Tragedia w Słupsku: Nie żyje ciężko poparzona 2,5-latka. Zatrzymano dwie osoby z ostatniej chwili
Tragedia w Słupsku: Nie żyje ciężko poparzona 2,5-latka. Zatrzymano dwie osoby

2,5 letnia dziewczynka trafiła w piątek z ciężkimi poparzeniami do szpitalnego oddziału ratunkowego w Słupsku. Lekarzom nie udało jej się uratować. Sprawę bada prokuratura, a policja zatrzymała dwie młode osoby.

Trener znanego piłkarskiego klubu w szpitalu Wiadomości
Trener znanego piłkarskiego klubu w szpitalu

Niepokojące wieści napłynęły z Hiszpanii. Michel Sánchez, trener Girony występującej w La Liga, trafił do szpitala z powodu problemów zdrowotnych. Klub przekazał, że szkoleniowiec jest pod opieką lekarzy i jego stan ulega poprawie.

REKLAMA

Zbigniew Kuźmiuk: Ubezpieczyciele chcą wyłożyć 2 mld zł na porozumienia z posiadaczami polisolokat

Przyciśnięci przez UOKiK, ale i sejmową komisję finansów publicznych do muru ubezpieczyciele, zdecydowali się niedawno na podpisanie z tym urzędem porozumienia w sprawie obniżenia poziomu opłat likwidacyjnych związanych z tzw. polisolokatami.
 Zbigniew Kuźmiuk: Ubezpieczyciele chcą wyłożyć 2 mld zł na porozumienia z posiadaczami polisolokat
/ Pixabay.com/CC0

Aż 17 ubezpieczycieli chce wyłożyć na ten cel około 2 mld zł i zawrzeć porozumienia z tymi klientami, którzy chcą wycofać się z długoterminowych umów inwestycyjnych połączonych z pewnym zakresem ochrony ubezpieczeniowej.

Będzie to jednak dotyczyło to tylko tych klientów, którzy do tej pory posiadają takie polisolokaty i zaakceptują zaproponowany przez ubezpieczycieli poziom opłaty likwidacyjnej, jednak znacznie niższy od tych, które do tej pory pobierano.

2. Przypomnijmy tylko, że tzw. polisolokaty to w zasadzie zwykłe fundusze inwestycyjne, do których dołożono niewielki zakres ochrony ubezpieczeniowej inwestującego, stąd w przypadku osiągnięcia zysku, miał być on zwolniony z tzw. podatku Belki.

To był kolejny „toksyczny” instrument finansowy zaproponowany przez banki i zakłady ubezpieczeniowe swoim klientom od momentu, kiedy został wprowadzony wspomniany wyżej tzw. podatek Belki, czyli opodatkowanie dochodów z oszczędności, przy czym w sposób szczególny przyśpieszenie sprzedaży tego produktu nastąpiło od jesieni 2011 roku.

Szacuje się, że w całym okresie popularności tzw. polisolokat w Polsce, około 5 mln klientów banków i instytucji ubezpieczeniowych, ulokowało w tym instrumencie finansowym do tej pory około 50 mld zł i sporo tych środków mogli stracić, ponieważ całe ryzyko jest przerzucone na nabywcę produktu, a przy próbie jego likwidacji przed terminem jej koszty mogły sięgnąć nawet 100% ulokowanych w nim oszczędności.

3. Poprzedni rząd i podległe mu instytucje takie jak Komisja Nadzoru Finansowego i wspomniany UOKiK, niewiele zrobiły, aby stanąć po stronie wprowadzonych w błąd klientów w starciu z wielkimi firmami ubezpieczeniowymi.

Dopiero po zmianie rządu i kierownictw wspomnianych dwóch instytucji, zabrały się one do pracy i zaczęły dociskać ubezpieczycieli w sprawie zawierania porozumień z klientami z znaczącego obniżenia opłat likwidacyjnych.

W ciągu ostatnich kilkunastu miesięcy głównie na skutek gróźb karania przez UOKiK firm, które polisolokaty sprzedawały, część z nich zdecydowała się na polubowne rozwiązania zawartych umów z kosztami likwidacji na poziomie 20% wkładów, ale okazało się, że nie jest to zjawisko powszechne.

W dalszym ciągu wielu ubezpieczycieli przy próbie rozwiązania tej wieloletniej umowy inwestycyjnej przed okresem jej zakończenia, obciążało ich posiadaczy kosztami, które sięgały kilkudziesięciu procent wartości powierzonych im oszczędności.

W tej sytuacji kilka miesięcy temu w resorcie sprawiedliwości doszło do spotkania posiadaczy polisolokat, reprezentowanych przez stowarzyszenie „Przywiązani do polisy”, przedstawicieli ministerstwa sprawiedliwości, finansów, Prokuratury Krajowej UOKiK, a także Sejmu (wiceprzewodniczący komisji finansów publicznych poseł Janusz Szewczak), podczas którego zdecydowano, że potrzebne jest przygotowanie rozwiązań, które ostatecznie doprowadzi do rozwiązania tego nabrzmiałego problemu.

4. Pod tym naciskiem do UOKiK zgłosili się przedstawiciele Polskiej Izby Ubezpieczeń w imieniu wspomnianych 17 firm ubezpieczeniowych i zaproponowali zawarcie porozumienia określając, że jego koszty w wysokości szacowanej na około 2 mld zł, poniosą one same.

Porozumienie to nie obejmie wszystkich tych, którzy zawarli umowy tzw. polisolokat, ale tylko tych, którzy do tej pory je posiadają (wszyscy ci, którzy wcześniej te umowy wypowiedzieli i ponieśli tego wysokie koszty, powinni ich dochodzić w procesach sądowych), ale i tak jest poważnym krokiem służącym rozwiązaniu tego nabrzmiałego problemu.

Nie bez znaczenia dla wzrostu chęci ubezpieczycieli do zawarcia tego porozumienia jest nowa linia orzecznicza polskich sądów, które po ogłoszeniu kilku stanowisk UOKiK w sprawie różnych rodzajów tzw. polisolokat, teraz przeważnie rozstrzygają na korzyć ich posiadaczy.

Zbigniew Kuźmiuk


 

Polecane
Emerytury
Stażowe