[Naza Fotorelacja] Otwarcie wystawy "Pokolenia Wolności" poświęconą rodzinnym sztafetom w walce o wolność

Na dziedzińcu Zamku Królewskiego w Warszawie otwarto wystawę Instytutu Pamięci Narodowej „Pokolenia Wolności”, poświęconą pięciu rodzinnym sztafetom w walce o wolność Ojczyzny.
Tomasz Gutry [Naza Fotorelacja] Otwarcie wystawy "Pokolenia Wolności" poświęconą rodzinnym sztafetom w walce o wolność
Tomasz Gutry / Tygodnik Solidarność
Bitwa Warszawska 1920 – Katyń 1940 – „Solidarność” 1980 to etapy walki, śmierci i zwycięstw kolejnych pokoleń niezliczonych polskich rodzin. Przez pryzmat losów kilku rodów: Gwoździewiczów, Lazarowiczów, Kuleszów, Magierskich i Majdzików wystawa ukazuje  dziedziczone z pokolenia na pokolenie dążenie do wolności, które inspirowało kolejne generacje Polaków.

– To niewielka wystawa o wielkich ludziach. Ludziach, którym zawdzięczamy wolną i niepodległą Polskę


– mówił podczas wernisażu prezes Instytutu Pamięci Narodowej dr Jarosław Szarek.

– Trzeba zrobić wszystko, żeby za ćwierć wieku można było pokazać kolejne tablice z kolejnym pokoleniem o tych, którzy już nie muszą walczyć i umierać za Polskę, ale Polskę niepodległą budują, dla niej pracują

– podkreślił prezes IPN.

Ziemowit Koźmiński, zastępca dyrektora ds. Muzealnych i Naukowych Zamku Królewskiego, mówił o tym, że wystawy IPN, prezentowane w Zamku Królewskim, cieszą się popularnością wśród polskich i zagranicznych turystów. Przypomniał, że w poprzednich latach w lipcu, sierpniu, wrześniu zamek odwiedzały tysiące, a na dziedziniec zamkowy wchodziło nawet 100 tys. ludzi w skali miesiąca i oglądało wystawy Instytutu.

Wystawa została przygotowana przez Biuro Edukacji Narodowej Instytutu Pamięci Narodowej.  Będzie prezentowana na dziedzińcu Zamku Królewskiego w Warszawie do 4 października 2020 r. Wstęp wolny.

W XX w. w historii naszego narodu szczególnie zapisały się trzy pokolenia. Pierwsze wywalczyło niepodległość Ojczyzny i obroniło ją przed najazdem bolszewickim w sierpniu 1920 r. Drugie – skrwawione w II wojnie światowej i w późniejszym oporze przeciwko zniewoleniu komunistycznemu – to pokolenie Polski Walczącej. I wreszcie trzecie – pokolenie Solidarności, zrywami w latach 1966, 1968, 1970, 1976 i 1979 przygotowujące wielkie przebudzenie narodowe z 1980 r., którego zasługą było obalenie komunizmu i ponowne odrodzenie się Rzeczypospolitej.


Niepodległościową sagę rodu Gwoździewiczów z Andrychowa pod Wadowicami otwiera Jan (1898–1969) członek „Sokoła”, ochotnik I Brygady Legionów i obrońca Lwowa. Kolejne pokolenia broniły przed Niemcami brytyjskiego nieba, walczyły w Armii Krajowej, tworzyły w Katowicach „Solidarność”, „Konfederację Polski Niepodległej”, „Solidarność Walczącą” i „Polska Partię Niepodległością”, po upadku komunizmu budowały na Górnym Śląsku polską państwowość.

Patriarcha rodu Kuleszów – Władysław (1900-1978) uczeń szkoły handlowej w Jędrzejowie, ochotnik do Legionów i żołnierz Polskiej Organizacji Wojskowej. Wziął też udział w wojnie z Ukraińcami, a następnie z bolszewikami w 1920 r. We wrześniu 1939 r. walczył z Niemcami. Jego córka Barbara (1927–1998), urodzona w Wilnie była łączniczką „Baszty” w Powstaniu Warszawskim. W stanie wojennym działała w krakowskim Arcybiskupim Komitecie Pomocy Więzionym i Internowanym oraz w zakopiańskiej Tajnej Komisji Miejskiej „Solidarności”. Wnuczka mjr. Kuleszy, Kinga Kamińska (ur. 1948) była sekretarzem prezydium Komisji Zakładowej „Solidarności” Uniwersytetu Warszawskiego, następnie kolporterem oraz międzynarodową łączniczką podziemnych drukarni.

W wywodzącej się z Kresów, a osiadłej po wojnie we Wrocławiu rodzinie Lazarowiczów szczególną rolę odegrał mjr Adam Lazarowicz ps. „Klamra” (1902–1951), młodociany ochotnik Wojska Polskiego z lat wojny o niepodległość i granice 1919–1920, a później oficer AK-WiN, rozstrzelany w stalinowskim więzieniu w 1951 r. Jego drogą podążał syn Zbigniew Lazarowicz (1925–2017), również oficer AK i więzień reżimu komunistycznego, a później działacz „Solidarności”. Kolejnym w sztafecie pokoleń był wnuk „Klamry” i syn Zbigniewa – Romuald Lazarowicz (1953–2019), który należał do najaktywniejszych działaczy „Solidarności” a następnie „Solidarności Walczącej” we Wrocławiu. Wydrukował pierwszy numer czasopisma (Z Dnia na Dzień) wydawanego regularnie w stanie wojennym oraz współtworzył podziemne Radio „Solidarność Walcząca”.

W osiadłej w Skawinie rodzinie Majdzików, wzorem dla przyszłych pokoleń stał się Zygmunt Majdzik (1897–1940), żołnierz Wojska Polskiego w czasie wojny polsko-bolszewickiej 1920 r., a później funkcjonariusz Policji Państwowej i urzędnik w krakowskim magistracie. W trakcie wojny obronnej 1939 r. trafił do niewoli sowieckiej i wraz z innymi jeńcami z obozu w Ostaszkowie został rozstrzelany wiosną 1940 r. w ramach zbrodni katyńskiej. Walkę ojca kontynuował syn Mieczysław (1929–2002), członek podziemia zbrojnego po 1945 r. i więzień stalinowski w latach 1949–1955. Przez cały okres PRL prowadził on działalność antykomunistyczną i niepodległościową, za co był wielokrotnie represjonowany. Działał w Ruchu Obrony Praw Człowieka i Obywatela, Konfederacji Polski Niepodległej oraz w NSZZ „Solidarność”. Ojca aktywnie wspierał syn Ryszard (ur. 1958), który współtworzył NSZZ „Solidarność” w krakowskim Elbudzie, a po ucieczce z internowania w czasie stanu wojennego działał w podziemiu solidarnościowym. Wydawał niezależną prasę i uczestniczył w licznych protestach, w tym w strajku w Hucie im. Lenina w kwietniu – maju 1988 r.

Maria Jankowska, z pochodzenia Karaimka z Krymu (1879–1937), wraz ze swym mężem, została aresztowana przez Rosjan w 1908 za konspirację w Polskiej Partii Socjalistycznej i zesłana na Syberię. Po powrocie to małżeństwo lekarzy kontynuowało pracę społeczną i konspiracyjną. Przechowywali archiwum Pierwszej Brygady. Po wojnie Maria poświęciła się pracy dla ubogich i osieroconych dzieci. Syn Bartłomiej był ochotnikiem w wojnie polsko-bolszewickiej i zginął w walce. Córka Danuta, po mężu Magierska (1910–1984), urodzona na Wileńszczyźnie, mgr. polonistyki, była we władzach Lubelskiej Chorągwi Harcerek, a w czasie wojny konspiratorka Armii Krajowej i wiceszefowa Wojskowej Służby Kobiet do 1945 r.; po wojnie bibliotekarka w jednej z lubelskich szkół średnich, skazana przez komunistów na 10 lat więzienia. Jej syn Jan (ur. 1936) wykładowca Akademii Rolniczej w Lublinie jeszcze przed Sierpniem 80 współpracował z pismem „Spotkania. Niezależnym Pismem Młodych Katolików”, następnie działał we władzach uczelnianej „Solidarności” a w stanie wojennym był założycielem różnych pism, drukarzem i kolporterem.


















 

POLECANE
Groźna bakteria w partii boczku rolowanego w plastrach. GIS wydał komunikat z ostatniej chwili
Groźna bakteria w partii boczku rolowanego w plastrach. GIS wydał komunikat

Główny Inspektorat Sanitarny wydał w piątek ostrzeżenie przed partią boczku rolowanego w plastrach, w której stwierdzono obecność bakterii Listeria monocytogenes. Spożycie żywności zanieczyszczonej bakterią może prowadzić do choroby zwanej listeriozą – dodał.

Karol Nawrocki: Nie chcemy w Polsce nielegalnej imigracji pilne
Karol Nawrocki: Nie chcemy w Polsce nielegalnej imigracji

Nie chcemy w Polsce nielegalnej imigracji, nie będę podpisywał nadregulacji dotyczących kwestii klimatycznych - mówił w piątek prezydent Karol Nawrocki podczas spotkania podsumowującego 100 dni jego prezydentury. Podkreślił też, że stara się reaktywować Grupę Wyszehradzką.

Szykuje się największy krach giełdowy w historii? „Wall Street czeka 'sądny dzień'” z ostatniej chwili
Szykuje się największy krach giełdowy w historii? „Wall Street czeka 'sądny dzień'”

Jeżeli dojdzie do pęknięcia bańki inwestycyjnej wokół sektora AI, będzie to najbardziej przewidywana finansowa implozja w historii, ale mało kto myśli o jej konsekwencjach. Jeśli nawet nie przyniesie głębokiej recesji, to osłabi gospodarczą hegemonię USA - prognozuje „Economist”.

Władze w Pekinie zmieniają politykę społeczną. Rząd zamknął dwie największe aplikacje randkowe LGBT+ z ostatniej chwili
Władze w Pekinie zmieniają politykę społeczną. Rząd zamknął dwie największe aplikacje randkowe LGBT+

Firma Apple potwierdziła w tym tygodniu, że na prośbę władz w Pekinie usunęła ze swojego sklepu z aplikacjami w Chinach dwie popularne aplikacje randkowe LGBT+. Decyzja ta wpisuje się w politykę tego kraju wobec amatorów nieheteronormatywności.

Zapytaliśmy ministra cyfryzacji Krzysztofa Gawkowskiego co zrobi jeśli Karol Nawrocki zawetuje projekt cenzury internetu tylko u nas
Zapytaliśmy ministra cyfryzacji Krzysztofa Gawkowskiego co zrobi jeśli Karol Nawrocki zawetuje projekt cenzury internetu

- Projekt ustawy przewiduje, że decyzje o usunięciu nielegalnych treści w internecie mogą być wydawane przez organy administracji publicznej – przez Prezesa Urzędu Komunikacji Elektronicznej oraz Przewodniczącego Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji - mówi wicepremier i minister cyfryzacji Krzysztof Gawkowski w rozmowie z Mateuszem Kosińskim.

Prezydent po 100 dniach: Po pierwsze Polska. Tłumy na wiecu z ostatniej chwili
Prezydent po 100 dniach: "Po pierwsze Polska". Tłumy na wiecu

W czasie spotkania z mieszkańcami Mińska Mazowieckiego Karol Nawrocki podkreślił, że całe pierwsze 100 dni jego urzędowania było konsekwentną realizacją zobowiązania: „po pierwsze Polska, po pierwsze Polacy”.

Przemysław Czarnek do protestujących rolników: Przypomnijcie koalicji 13 grudnia ich niespełnione obietnice wyborcze wideo
Przemysław Czarnek do protestujących rolników: Przypomnijcie koalicji 13 grudnia ich niespełnione obietnice wyborcze

„Protestujący powinni przypomnieć dziś rządzącym, z PSL-u w szczególności, panu Krajewskiemu i całej koalicji 13 grudnia, jakie były obietnice wyborcze, które nie są do tej pory spełnione” - powiedział prof. Przemysław Czarnek komentując w mediach społecznościowych rolnicze protesty.

Tragedia i chaos w Sztokholmie. Kierowca busa wjechał w przystanek pełen ludzi z ostatniej chwili
Tragedia i chaos w Sztokholmie. Kierowca busa wjechał w przystanek pełen ludzi

W centrum Sztokholmu doszło do dramatycznego zdarzenia, po którym służby podkreślają, że na miejscu panował „chaos”, a informacje o przyczynach tragedii wciąż nie są ujawniane.

W Mościskach uroczyście pożegnano ekshumowanych obrońców Lwowa gorące
W Mościskach uroczyście pożegnano ekshumowanych obrońców Lwowa

14 listopada 2025 r. w Mościskach odbyły się uroczystości pogrzebowe żołnierzy Wojska Polskiego poległych we wrześniu 1939 r. w obronie Lwowa.

Polejowski: IPN przekazał Ukrainie 26 wniosków o ekshumacje. Tylko jeden został zaakceptowany pilne
Polejowski: IPN przekazał Ukrainie 26 wniosków o ekshumacje. Tylko jeden został zaakceptowany

Choć w tym roku udało się przeprowadzić jedną ekshumację polskich żołnierzy, Instytut Pamięci Narodowej wciąż czeka na decyzje Ukrainy dotyczące większości wniosków. Jak podkreślił Karol Polejowski, „do przełomu jest jeszcze bardzo daleko”.

REKLAMA

[Naza Fotorelacja] Otwarcie wystawy "Pokolenia Wolności" poświęconą rodzinnym sztafetom w walce o wolność

Na dziedzińcu Zamku Królewskiego w Warszawie otwarto wystawę Instytutu Pamięci Narodowej „Pokolenia Wolności”, poświęconą pięciu rodzinnym sztafetom w walce o wolność Ojczyzny.
Tomasz Gutry [Naza Fotorelacja] Otwarcie wystawy "Pokolenia Wolności" poświęconą rodzinnym sztafetom w walce o wolność
Tomasz Gutry / Tygodnik Solidarność
Bitwa Warszawska 1920 – Katyń 1940 – „Solidarność” 1980 to etapy walki, śmierci i zwycięstw kolejnych pokoleń niezliczonych polskich rodzin. Przez pryzmat losów kilku rodów: Gwoździewiczów, Lazarowiczów, Kuleszów, Magierskich i Majdzików wystawa ukazuje  dziedziczone z pokolenia na pokolenie dążenie do wolności, które inspirowało kolejne generacje Polaków.

– To niewielka wystawa o wielkich ludziach. Ludziach, którym zawdzięczamy wolną i niepodległą Polskę


– mówił podczas wernisażu prezes Instytutu Pamięci Narodowej dr Jarosław Szarek.

– Trzeba zrobić wszystko, żeby za ćwierć wieku można było pokazać kolejne tablice z kolejnym pokoleniem o tych, którzy już nie muszą walczyć i umierać za Polskę, ale Polskę niepodległą budują, dla niej pracują

– podkreślił prezes IPN.

Ziemowit Koźmiński, zastępca dyrektora ds. Muzealnych i Naukowych Zamku Królewskiego, mówił o tym, że wystawy IPN, prezentowane w Zamku Królewskim, cieszą się popularnością wśród polskich i zagranicznych turystów. Przypomniał, że w poprzednich latach w lipcu, sierpniu, wrześniu zamek odwiedzały tysiące, a na dziedziniec zamkowy wchodziło nawet 100 tys. ludzi w skali miesiąca i oglądało wystawy Instytutu.

Wystawa została przygotowana przez Biuro Edukacji Narodowej Instytutu Pamięci Narodowej.  Będzie prezentowana na dziedzińcu Zamku Królewskiego w Warszawie do 4 października 2020 r. Wstęp wolny.

W XX w. w historii naszego narodu szczególnie zapisały się trzy pokolenia. Pierwsze wywalczyło niepodległość Ojczyzny i obroniło ją przed najazdem bolszewickim w sierpniu 1920 r. Drugie – skrwawione w II wojnie światowej i w późniejszym oporze przeciwko zniewoleniu komunistycznemu – to pokolenie Polski Walczącej. I wreszcie trzecie – pokolenie Solidarności, zrywami w latach 1966, 1968, 1970, 1976 i 1979 przygotowujące wielkie przebudzenie narodowe z 1980 r., którego zasługą było obalenie komunizmu i ponowne odrodzenie się Rzeczypospolitej.


Niepodległościową sagę rodu Gwoździewiczów z Andrychowa pod Wadowicami otwiera Jan (1898–1969) członek „Sokoła”, ochotnik I Brygady Legionów i obrońca Lwowa. Kolejne pokolenia broniły przed Niemcami brytyjskiego nieba, walczyły w Armii Krajowej, tworzyły w Katowicach „Solidarność”, „Konfederację Polski Niepodległej”, „Solidarność Walczącą” i „Polska Partię Niepodległością”, po upadku komunizmu budowały na Górnym Śląsku polską państwowość.

Patriarcha rodu Kuleszów – Władysław (1900-1978) uczeń szkoły handlowej w Jędrzejowie, ochotnik do Legionów i żołnierz Polskiej Organizacji Wojskowej. Wziął też udział w wojnie z Ukraińcami, a następnie z bolszewikami w 1920 r. We wrześniu 1939 r. walczył z Niemcami. Jego córka Barbara (1927–1998), urodzona w Wilnie była łączniczką „Baszty” w Powstaniu Warszawskim. W stanie wojennym działała w krakowskim Arcybiskupim Komitecie Pomocy Więzionym i Internowanym oraz w zakopiańskiej Tajnej Komisji Miejskiej „Solidarności”. Wnuczka mjr. Kuleszy, Kinga Kamińska (ur. 1948) była sekretarzem prezydium Komisji Zakładowej „Solidarności” Uniwersytetu Warszawskiego, następnie kolporterem oraz międzynarodową łączniczką podziemnych drukarni.

W wywodzącej się z Kresów, a osiadłej po wojnie we Wrocławiu rodzinie Lazarowiczów szczególną rolę odegrał mjr Adam Lazarowicz ps. „Klamra” (1902–1951), młodociany ochotnik Wojska Polskiego z lat wojny o niepodległość i granice 1919–1920, a później oficer AK-WiN, rozstrzelany w stalinowskim więzieniu w 1951 r. Jego drogą podążał syn Zbigniew Lazarowicz (1925–2017), również oficer AK i więzień reżimu komunistycznego, a później działacz „Solidarności”. Kolejnym w sztafecie pokoleń był wnuk „Klamry” i syn Zbigniewa – Romuald Lazarowicz (1953–2019), który należał do najaktywniejszych działaczy „Solidarności” a następnie „Solidarności Walczącej” we Wrocławiu. Wydrukował pierwszy numer czasopisma (Z Dnia na Dzień) wydawanego regularnie w stanie wojennym oraz współtworzył podziemne Radio „Solidarność Walcząca”.

W osiadłej w Skawinie rodzinie Majdzików, wzorem dla przyszłych pokoleń stał się Zygmunt Majdzik (1897–1940), żołnierz Wojska Polskiego w czasie wojny polsko-bolszewickiej 1920 r., a później funkcjonariusz Policji Państwowej i urzędnik w krakowskim magistracie. W trakcie wojny obronnej 1939 r. trafił do niewoli sowieckiej i wraz z innymi jeńcami z obozu w Ostaszkowie został rozstrzelany wiosną 1940 r. w ramach zbrodni katyńskiej. Walkę ojca kontynuował syn Mieczysław (1929–2002), członek podziemia zbrojnego po 1945 r. i więzień stalinowski w latach 1949–1955. Przez cały okres PRL prowadził on działalność antykomunistyczną i niepodległościową, za co był wielokrotnie represjonowany. Działał w Ruchu Obrony Praw Człowieka i Obywatela, Konfederacji Polski Niepodległej oraz w NSZZ „Solidarność”. Ojca aktywnie wspierał syn Ryszard (ur. 1958), który współtworzył NSZZ „Solidarność” w krakowskim Elbudzie, a po ucieczce z internowania w czasie stanu wojennego działał w podziemiu solidarnościowym. Wydawał niezależną prasę i uczestniczył w licznych protestach, w tym w strajku w Hucie im. Lenina w kwietniu – maju 1988 r.

Maria Jankowska, z pochodzenia Karaimka z Krymu (1879–1937), wraz ze swym mężem, została aresztowana przez Rosjan w 1908 za konspirację w Polskiej Partii Socjalistycznej i zesłana na Syberię. Po powrocie to małżeństwo lekarzy kontynuowało pracę społeczną i konspiracyjną. Przechowywali archiwum Pierwszej Brygady. Po wojnie Maria poświęciła się pracy dla ubogich i osieroconych dzieci. Syn Bartłomiej był ochotnikiem w wojnie polsko-bolszewickiej i zginął w walce. Córka Danuta, po mężu Magierska (1910–1984), urodzona na Wileńszczyźnie, mgr. polonistyki, była we władzach Lubelskiej Chorągwi Harcerek, a w czasie wojny konspiratorka Armii Krajowej i wiceszefowa Wojskowej Służby Kobiet do 1945 r.; po wojnie bibliotekarka w jednej z lubelskich szkół średnich, skazana przez komunistów na 10 lat więzienia. Jej syn Jan (ur. 1936) wykładowca Akademii Rolniczej w Lublinie jeszcze przed Sierpniem 80 współpracował z pismem „Spotkania. Niezależnym Pismem Młodych Katolików”, następnie działał we władzach uczelnianej „Solidarności” a w stanie wojennym był założycielem różnych pism, drukarzem i kolporterem.



















 

Polecane
Emerytury
Stażowe