Marcin Kacprzak: Cudownie odnaleziony merytoryczny polityk PO. Szok i niedowierzanie.

W całej tej historii brukselsko-unijnej umknęło jakby wszystkim to co moim skromnym zdaniem jest w niej najbardziej frapujące. Otóż patrząc na Saryusza – Wolskiego i czytając jego słynne już neofickie tweety, zastanawiałem się tylko nad jednym. Nad tym mianowicie, czy Platforma ma jeszcze w swoich szeregach ukryte podobne, pardon, „egzemplarze”. Wydawało mi się już, że ta partia nie jest w stanie mnie niczym zaskoczyć, a tu proszę. Tadam. Jacek Saryusz-Wolski.
 Marcin Kacprzak: Cudownie odnaleziony merytoryczny polityk PO. Szok i niedowierzanie.
/ screen YouTube

Jest to z pewnością ciekawy temat. Jak ten Sarysz-Wolski się tam pięknie zakamuflował i niezauważony przez nikogo siedział sobie jak gdyby nigdy nic w Platformie Obywatelskiej. Niczym ten słynny weteran wojny na Pacyfiku, który schował się gdzieś pomiędzy ostępami i czekał na wyzwolenie. O tym, że wojna się skończyła dowiedział się biedak dopiero w latach sześćdziesiątych.

Pytanie na co czekał Jacek Saryusz-Wolski w tym swoim platformianym kamuflażu? Przeczekał osiem lat wspaniałych rządów swoich kamratów, widział z pewnością ich efekty, ale milczał. Na coś musiał czekać. Może na ten dzień, w którym przyjedzie po niego Prezes na białym koniu i go uwolni? Niewykluczone, bo przecież w pewnym sensie tak się stało.

Serio pisząc, to właśnie jest ta chwila, kiedy człowiek przypomina sobie, że polityka to jest takie coś czym się emocjonujemy, oglądamy to w telewizorze, ale tak naprawdę niewiele jesteśmy w stanie mądrego na ten temat powiedzieć. Bo przecież jutro na przykład może się okazać, że Kazimiera Szczuka zostanie pierwszą obrończynią życia, a Korwin-Mikke zastąpi Ikonowicza. I jakoś będzie to trzeba sobie zracjonalizować.


 

POLECANE
z ostatniej chwili
Jarosław Kaczyński w historycznej Sali BHP. Symboliczne spotkanie w kolebce "Solidarności"

W poniedziałek, 25 sierpnia 2025 roku, prezes Prawa i Sprawiedliwości, Jarosław Kaczyński, spotkał się z sympatykami w historycznej Sali BHP Stoczni Gdańskiej. To miejsce, nierozerwalnie związane z narodzinami "Solidarności" i walką o wolną Polskę, stało się sceną ważnego wydarzenia politycznego, podkreślającego przywiązanie do ideałów Sierpnia '80.

PKP Intercity wydał pilny komunikat z ostatniej chwili
PKP Intercity wydał pilny komunikat

W systemie e-IC2.0 występują czasowe utrudnienia w płatności za bilet za pomocą Apple Pay – informuje w poniedziałek PKP Intercity.

Byli niemieccy naziści i ich kolaboranci tworzyli Unię Europejską gorące
Byli niemieccy naziści i ich kolaboranci tworzyli Unię Europejską

Od samego początku integracja europejska nie była spontanicznym zjednoczeniem wolnych narodów, lecz celową konstrukcją ponadnarodowej machiny stworzonej przez ludzi, których przeszłość polityczna była często zakorzeniona w systemach autorytarnych.

Pułapka na prezydenta tylko u nas
Pułapka na prezydenta

Już niedługo, bo 9 września przekonamy się, czy rządzącej koalicji zależy na tym, żeby Polacy płacili mniej za energię elektryczną, czy też politycy i media wrogie prezydentowi Nawrockiemu nadal będą wykorzystywać temat cen energii do propagandowej wojny.

NSA krytykuje zwłokę premiera. Wybucha kolejny bunt z ostatniej chwili
NSA krytykuje zwłokę premiera. "Wybucha kolejny bunt"

Kolegium NSA krytykuje zwłokę premiera Donalda Tuska z kontrasygnatą aktów powołania asesorów WSA. Według NSA brak podpisu premiera narusza prawo do szybkiego rozpoznania spraw – informuje w poniedziałek "Rzeczpospolita"

Trump: Bardzo poważne konsekwencje, jeśli nie dojdzie do spotkania Zełenski–Putin z ostatniej chwili
Trump: Bardzo poważne konsekwencje, jeśli nie dojdzie do spotkania Zełenski–Putin

Prezydent USA Donald Trump ostrzegł w poniedziałek, że jeśli nie dojdzie do spotkania przywódców Rosji i Ukrainy, Władimira Putina i Wołodymyra Zełenskiego, mogą pojawić się "bardzo poważne konsekwencje".

Ukraina ostrzega Polskę: Będzie reakcja, jeśli Sejm zrówna banderowskie symbole z nazistowskimi z ostatniej chwili
Ukraina ostrzega Polskę: Będzie reakcja, jeśli Sejm zrówna banderowskie symbole z nazistowskimi

''Władze w Kijowie uprzedziły Polskę, że zareagują, jeśli Sejm zrówna czerwono-czarną symbolikę z nazistowską'' – napisał w poniedziałek dobrze poinformowany ukraiński portal Europejska Prawda, powołując się na źródło w ukraińskiej dyplomacji.

UODO wszczyna postępowanie ws. ujawnienia danych sygnalistki w Instytucie Pileckiego z ostatniej chwili
UODO wszczyna postępowanie ws. ujawnienia danych sygnalistki w Instytucie Pileckiego

Prezes UODO Mirosław Wróblewski zapowiedział podjęcie z urzędu sprawy możliwego naruszenia danych sygnalistki w Instytucie Pileckiego. To efekt publikacji Wirtualnej Polski.

Jest lista beneficjentów KPO dla kultury. Środki otrzymała m.in. Fundacja Krystyny Jandy z ostatniej chwili
Jest lista beneficjentów "KPO dla kultury". Środki otrzymała m.in. Fundacja Krystyny Jandy

Resort kultury opublikował wyniki II naboru KPO dla kultury. Po skandalu wokół KPO związanym z branżą HoReCa, internauci niemal natychmiastowo zajęli się listą przedsięwzięć z obszaru kultury objętych wsparciem z Krajowego Planu Odbudowy.

Komunikat dla mieszkańców Poznania z ostatniej chwili
Komunikat dla mieszkańców Poznania

Port Lotniczy Poznań-Ławica obsłużył w lipcu tego roku 504,7 tys. pasażerów, co oznacza wzrost o 9 proc. w porównaniu z lipcem ubiegłego roku – poinformowało w poniedziałek lotnisko.

REKLAMA

Marcin Kacprzak: Cudownie odnaleziony merytoryczny polityk PO. Szok i niedowierzanie.

W całej tej historii brukselsko-unijnej umknęło jakby wszystkim to co moim skromnym zdaniem jest w niej najbardziej frapujące. Otóż patrząc na Saryusza – Wolskiego i czytając jego słynne już neofickie tweety, zastanawiałem się tylko nad jednym. Nad tym mianowicie, czy Platforma ma jeszcze w swoich szeregach ukryte podobne, pardon, „egzemplarze”. Wydawało mi się już, że ta partia nie jest w stanie mnie niczym zaskoczyć, a tu proszę. Tadam. Jacek Saryusz-Wolski.
 Marcin Kacprzak: Cudownie odnaleziony merytoryczny polityk PO. Szok i niedowierzanie.
/ screen YouTube

Jest to z pewnością ciekawy temat. Jak ten Sarysz-Wolski się tam pięknie zakamuflował i niezauważony przez nikogo siedział sobie jak gdyby nigdy nic w Platformie Obywatelskiej. Niczym ten słynny weteran wojny na Pacyfiku, który schował się gdzieś pomiędzy ostępami i czekał na wyzwolenie. O tym, że wojna się skończyła dowiedział się biedak dopiero w latach sześćdziesiątych.

Pytanie na co czekał Jacek Saryusz-Wolski w tym swoim platformianym kamuflażu? Przeczekał osiem lat wspaniałych rządów swoich kamratów, widział z pewnością ich efekty, ale milczał. Na coś musiał czekać. Może na ten dzień, w którym przyjedzie po niego Prezes na białym koniu i go uwolni? Niewykluczone, bo przecież w pewnym sensie tak się stało.

Serio pisząc, to właśnie jest ta chwila, kiedy człowiek przypomina sobie, że polityka to jest takie coś czym się emocjonujemy, oglądamy to w telewizorze, ale tak naprawdę niewiele jesteśmy w stanie mądrego na ten temat powiedzieć. Bo przecież jutro na przykład może się okazać, że Kazimiera Szczuka zostanie pierwszą obrończynią życia, a Korwin-Mikke zastąpi Ikonowicza. I jakoś będzie to trzeba sobie zracjonalizować.



 

Polecane
Emerytury
Stażowe