"Giena bardzo dzielnie walczył." Poruszające słowa partnerki Gienka Loski o jego ostatnich chwilach życia

9 września po długiej walce ze skutkami wylewu zmarł Gienek Loska, zwycięzca „X Factora”. Ukochana artysty opowiedziała o jego dramatycznych zmaganiach z cierpieniem.
/ fot. Briho - Wikipedia CC BY-SA 4.0

Partnerka artysty mówiła w rozmowie z "Dzień Dobry TVN", że nie mogła towarzyszyć muzykowi w ostatnich chwilach życia.

Pandemia utrudniła wyjazdy na Białoruś, gdzie obłożnie chorym Gienkiem opiekowała się jego mama.

Jak wyznała, Gienek wymagał całodobowej opieki. Kontakt z nim był mocno utrudniony.

- Właściwie do samego końca porozumiewał się oczami, bo mógł już tylko oczami - wspomina Agnieszka Stawicka.

Wdowa po artyście przypomniała, że Gienek zmagał się z chorobą neurologiczną od końca lat 90. Muzyk miał za sobą udaną walkę z chorobą alkoholowa, ale przez lata picia zdążył poważnie nadwyrężyć zdrowie. Po jednym z koncertów spadł ze schodów i nabawił się krwiaka mózgu. Z czasem problemy pogłębiły się i doszło do wylewu. 

- Pomoc lekarska przyszła zbyt późno, ale też sam uraz był tak rozległy, że w zasadzie nie dało się odbarczyć głowy w 100% - wspomina partnerka muzyka.

- Giena bardzo dzielnie walczył, natomiast musimy pamiętać, że właściwie od 1999 roku on zmagał się z bardzo poważną chorobą neurologiczną, która postępowała - powiedziała w "Dzień Dobry TVN". 


 

POLECANE
Komunikat dla mieszkańców Łodzi z ostatniej chwili
Komunikat dla mieszkańców Łodzi

Lotnisko w Łodzi świętuje 100-lecie. Z tej okazji zaprasza łodzian na Piknik Lotniskowy, który odbędzie się w najbliższą sobotę od godz. 12 do 18.

86 lat temu podpisano pakt Ribbentrop–Mołotow. Droga do totalnej eksterminacji Polaków z ostatniej chwili
86 lat temu podpisano pakt Ribbentrop–Mołotow. "Droga do totalnej eksterminacji Polaków"

23 sierpnia 1939 r. doszło do podpisania sowiecko-niemieckiego "paktu o nieagresji" znanego jako pakt Ribbentrop-Mołotow. Wraz z traktatem podpisany został tajny protokół dodatkowy, który zawierał dane na temat podziału m.in Polski pomiędzy III Rzeszą a ZSRR.

Trąby wodne na Bałtyku. Pilny komunikat IMGW z ostatniej chwili
Trąby wodne na Bałtyku. Pilny komunikat IMGW

Ostrzeżenia przed burzami na Pomorzu Zachodnim i silnym wiatrem na zachodzie wydał w sobotę Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej. Tam w ciągu dnia porywy wiatru mogą osiągnąć do 70 km/h. Silny wiatr wystąpi również na znacznej części Bałtyku, gdzie możliwe są trąby wodne.

Atak nożownika w Krakowie. Policja ustaliła tożsamość sprawcy z ostatniej chwili
Atak nożownika w Krakowie. Policja ustaliła tożsamość sprawcy

Policja ustaliła tożsamość nożownika, który w piątek w Krakowie zranił taksówkarza. Poszukiwania napastnika nadal trwają. Ranny taksówkarz to 41-letni obywatel Uzbekistanu. Przeszedł operację, jego stan jest stabilny, niezagrażający życiu.

Kolejny podatek w górę. Cios w wygrane Lotto z ostatniej chwili
Kolejny podatek w górę. Cios w wygrane Lotto

Ministerstwo Finansów planuje od 1 stycznia 2026 r. podwyżkę stawki od wygranych do 15 proc. z 10 proc. obecnie.

Byłemu dziennikarzowi TVN grozi nawet 20 lat więzienia z ostatniej chwili
Byłemu dziennikarzowi TVN grozi nawet 20 lat więzienia

Były dziennikarz TVN i RMF FM Jacek B. oskarżony o udział w rozboju z użyciem niebezpiecznych narzędzi. Grozi mu do 20 lat więzienia.

Tadeusz Płużański: Polski pilot ofiarą mordercy sądowego, który awansował na prezesa Sądu Najwyższego tylko u nas
Tadeusz Płużański: Polski pilot ofiarą mordercy sądowego, który awansował na prezesa Sądu Najwyższego

Porucznika Edwarda Pytko komuniści zamordowali w sierpniu 1952 r. Ten 22-letni pilot instruktor Oficerskiej Szkoły Lotniczej nr 5 w Radomiu chciał być człowiekiem wolnym, dlatego próbował uciec ze stalinowskiej Polski. Karę śmierci wydawał na niego Bogdan Dzięcioł – tego stalinowskiego funkcjonariusza Wojskowy Sąd Okręgowy w Warszawie dopiero w marcu 2024 r. nieprawomocnie skazał na 5 lat pozbawienia wolności.

Nożownik zaatakował taksówkarza w Krakowie. Trwa policyjna obława Wiadomości
Nożownik zaatakował taksówkarza w Krakowie. Trwa policyjna obława

W Krakowie trwają poszukiwania mężczyzny, który w trakcie kursu zaatakował taksówkarza nożem i uciekł. Poszkodowany obcokrajowiec, który prowadził pojazd, z ranami ciętymi trafił do szpitala.

Trump: Putin ma „kilka tygodni”. Waszyngton zapowiada decyzję Wiadomości
Trump: Putin ma „kilka tygodni”. Waszyngton zapowiada decyzję

Prezydent USA Donald Trump odniósł się w piątek do rosyjskiego ataku na amerykańską firmę działającą na Ukrainie. Podkreślił, że „nie podoba mu się to” i dodał: „Nie podoba mi się wszystko, co się dzieje na tej wojnie”.

Nadciąga zmiana pogody. IMGW wydał komunikat Wiadomości
Nadciąga zmiana pogody. IMGW wydał komunikat

Jak poinformował IMGW, przeważający obszar Europy znajdować się będzie pod wpływem niżów z ośrodkami nad północną Norwegią, w okolicach Islandii, w rejonie Bałtyku oraz nad Rosją i Ukrainą i związanych z nimi frontów atmosferycznych. Na zachodzie kontynentu będzie oddziaływać wyż znad Morza Norweskiego i Wysp Brytyjskich.

REKLAMA

"Giena bardzo dzielnie walczył." Poruszające słowa partnerki Gienka Loski o jego ostatnich chwilach życia

9 września po długiej walce ze skutkami wylewu zmarł Gienek Loska, zwycięzca „X Factora”. Ukochana artysty opowiedziała o jego dramatycznych zmaganiach z cierpieniem.
/ fot. Briho - Wikipedia CC BY-SA 4.0

Partnerka artysty mówiła w rozmowie z "Dzień Dobry TVN", że nie mogła towarzyszyć muzykowi w ostatnich chwilach życia.

Pandemia utrudniła wyjazdy na Białoruś, gdzie obłożnie chorym Gienkiem opiekowała się jego mama.

Jak wyznała, Gienek wymagał całodobowej opieki. Kontakt z nim był mocno utrudniony.

- Właściwie do samego końca porozumiewał się oczami, bo mógł już tylko oczami - wspomina Agnieszka Stawicka.

Wdowa po artyście przypomniała, że Gienek zmagał się z chorobą neurologiczną od końca lat 90. Muzyk miał za sobą udaną walkę z chorobą alkoholowa, ale przez lata picia zdążył poważnie nadwyrężyć zdrowie. Po jednym z koncertów spadł ze schodów i nabawił się krwiaka mózgu. Z czasem problemy pogłębiły się i doszło do wylewu. 

- Pomoc lekarska przyszła zbyt późno, ale też sam uraz był tak rozległy, że w zasadzie nie dało się odbarczyć głowy w 100% - wspomina partnerka muzyka.

- Giena bardzo dzielnie walczył, natomiast musimy pamiętać, że właściwie od 1999 roku on zmagał się z bardzo poważną chorobą neurologiczną, która postępowała - powiedziała w "Dzień Dobry TVN". 



 

Polecane
Emerytury
Stażowe