"To jest jakaś paranoja". Tatrzańska Izba Gospodarcza o decyzji rządu ws. ferii

"Ogłoszona w sobotę przez premiera Mateusza Morawieckiego decyzja o skumulowaniu ferii zimowych w terminie od 4 do 17 stycznia jest skandaliczna i nielogiczna. Oznacza bankructwa w branży hotelarskiej" – mówi PAP prezes Tatrzańskiej Izby Gospodarczej Agata Wojtowicz.

W sobotę premier Mateusz Morawiecki na konferencji prasowej poinformował, że została podjęta decyzja o tym, że ferie będą skumulowane w jednym okresie - między początkiem stycznia, 4 stycznia, a 17-18 stycznia.

„Szok to jest mało powiedziane. To jest kompletnie nieprzemyślana decyzja. Niewyobrażalna jest kumulacja turystów w tym terminie. Nawet w najgorszych snach nikt sobie tego nie wyśnił, bo taka ilości ludzi jest nie do przyjęcia, tym bardziej z pilnowaniem reżimu sanitarnego” – powiedziała PAP prezes Tatrzańskiej Izby Gospodarczej.

Zwróciła ona uwagę, że pochodzący z Zakopanego wiceminister rozwoju, pracy i technologii oraz Pełnomocnik Prezesa Rady Ministrów do spraw promocji polskiej marki Andrzej Gut-Mostowy jeszcze dwa dni temu deklarował, że będzie rekomendował, aby ferie były rozłożone na dłuższy czas. Zaznaczyła, że było by to korzystne zarówno dla branży turystycznej, turystów i dało szanse na przestrzeganie reżimu sanitarnego. Branża hotelarska miała nadzieję, że terminy ferii będą rozłożone na poszczególne województwa.

„Polacy są już bardzo zmęczeni tą sytuacją i chcą wypoczywać, planują urlopy na ferie i tu nagle taki cios. To jest jakaś paranoja, wszystkie rezerwacje na ferie dotyczyły terminu od 17 stycznia do końca lutego. Ludzie już wzięli urlopy, wykupują kursy w szkółkach narciarskich. Wydaje się, że ktoś zgubił się w tym wszystkim" - podkreśliła prezes TIG.

Dodała, że "trudno mówić już o chaosie, to są bardzo nieprzemyślane decyzje".

Jak twierdzi Wojtowicz, kumulacja ferii będzie oznaczała szereg bankructw w branży turystycznej - nie tylko hotelarskiej, ale i narciarskiej czy gastronomicznej.

„To jest dążenie nie tylko do kryzysu gospodarczego, ale i ogromnego kryzysu społecznego. Ja zawsze broniłam decyzji dotyczących reżimu sanitarnego. Tłumaczyłam, że musimy zacisnąć zęby, żeby potem przyjechali turyści, ale z tą decyzją trudno się zgodzić i znaleźć tu jakiekolwiek logiczne wyjaśnienie" – zakończyła prezes Tatrzańskiej Izby Gospodarczej.(PAP)

autor: Szymon Bafia

szb/ pad/


 

POLECANE
W Norwegii dla mordercy śpiewają kolorowe ptaki tylko u nas
W Norwegii dla mordercy śpiewają kolorowe ptaki

To, co dzieje się w Norwegii w sprawie Andersa Breivika - masowego mordercy, który przed 13 laty pozbawił życia siedemdziesięciu siedmiu niewinnych ludzi i zranił trzystu dziewiętnastu, powinno wykluczyć Norwegię z grona cywilizowanych krajów.

Zawieszenie broni w Libanie. Biden i Macron mają ogłosić je w ciągu 36 godzin z ostatniej chwili
Zawieszenie broni w Libanie. Biden i Macron mają ogłosić je w ciągu 36 godzin

Jak podaje agencja Reutera, prezydenci USA i Francji Joe Biden i Emmanuel Macron mają w przeciągu 36 godzin ogłosić zawieszenie broni w wojnie, którą Izrael toczy przeciwko Hezbollahowi w Libanie.

MSZ Francji o decyzji MTK ws. Netanjahu: Respektujemy prawo międzynarodowe polityka
MSZ Francji o decyzji MTK ws. Netanjahu: Respektujemy prawo międzynarodowe

Rzecznik francuskiego MSZ Christophe Lemoine, komentując w poniedziałek nakaz aresztowania premiera Izraela Benjamina Netanjahu wydany przez Międzynarodowy Trybunał Karny, oznajmił, że Francja respektuje prawo międzynarodowe.

Nawrocki kandydatem na prezydenta. Błaszczak: Nigdy nie był w partii polityka
Nawrocki kandydatem na prezydenta. Błaszczak: Nigdy nie był w partii

W poniedziałek gościem Przemysława Szubartowicza w programie "Punkt Widzenia" w Polsacie News był Mariusz Błaszczak. Przewodniczący klubu parlamentarnego PiS został zapytany o kwestię bezpartyjności Karola Nawrockiego.

Biały Dom: Poważnie podchodzimy do gróźb Rosji wobec bazy w Redzikowie z ostatniej chwili
Biały Dom: Poważnie podchodzimy do gróźb Rosji wobec bazy w Redzikowie

Poważnie podchodzimy do gróźb Rosji wobec bazy w Redzikowie, ale robimy wszystko, by zapewnić bezpieczeństwo naszym żołnierzom w Europie - powiedział w poniedziałek rzecznik Rady Bezpieczeństwa Narodowego John Kirby. W sposób zawoalowany przyznał, że USA zezwoliły Ukrainie na używanie ATACMS wewnątrz Rosji.

Niemcy przygotowują się na ewentualny atak. Berlin wzoruje się na Polsce z ostatniej chwili
Niemcy przygotowują się na ewentualny atak. Berlin wzoruje się na Polsce

Niemiecka gazeta „Bild” poinformowała, że Berlin jest zaniepokojony ewentualnym atakiem Rosji na NATO. W tym celu niemieckie władze mają opracowywać plan budowy bunkrów.

KE egzekwuje prawo unijne. Platforma społecznościowa dla liberałów ma kłopoty z ostatniej chwili
KE egzekwuje prawo unijne. Platforma społecznościowa dla liberałów ma kłopoty

Rzecznik Komisji Europejskiej Thomas Regnier powiedział dziennikarzom w poniedziałek podczas briefingu w Brukseli, że platforma Bluesky narusza unijne przepisy dotyczące m.in. nakazu ujawniania informacji o liczbie użytkowników.

Protesty rolników w Europie. Ardanowski: Los rolnictwa europejskiego leży w polskich rękach tylko u nas
Protesty rolników w Europie. Ardanowski: Los rolnictwa europejskiego leży w polskich rękach

– Protesty rolnicze, moim zdaniem, będą się rozszerzały i będą miały coraz większy wpływ na rządy, jeżeli już nie na Komisję Europejską, to na rządy krajów członkowskich, żeby ratowały rolnictwo europejskie – mówi Jan Krzysztof Ardanowski w rozmowie z Moniką Rutke.

Serbia dalej od członkostwa w UE. Porażka dyplomatyczna Węgier polityka
Serbia dalej od członkostwa w UE. Porażka dyplomatyczna Węgier

Węgry zamierzały zorganizować unijną konferencję międzyrządową. Budapeszt liczył na otwarcie przez Serbię kolejnych rozdziałów negocjacyjnych z Unią Europejską. 

Polscy uczniowie niepokonani w Zawodach Matematycznych Państw Bałtyckich pilne
Polscy uczniowie niepokonani w Zawodach Matematycznych Państw Bałtyckich

Od 14 do 18 listopada w Tartu (Estonia) odbywały się XXXV Zawody Matematyczne Państw Bałtyckich (Baltic Way). Polska reprezentacja zajęła w nich pierwsze miejsce, pozostawiając konkurentów w tyle.

REKLAMA

"To jest jakaś paranoja". Tatrzańska Izba Gospodarcza o decyzji rządu ws. ferii

"Ogłoszona w sobotę przez premiera Mateusza Morawieckiego decyzja o skumulowaniu ferii zimowych w terminie od 4 do 17 stycznia jest skandaliczna i nielogiczna. Oznacza bankructwa w branży hotelarskiej" – mówi PAP prezes Tatrzańskiej Izby Gospodarczej Agata Wojtowicz.

W sobotę premier Mateusz Morawiecki na konferencji prasowej poinformował, że została podjęta decyzja o tym, że ferie będą skumulowane w jednym okresie - między początkiem stycznia, 4 stycznia, a 17-18 stycznia.

„Szok to jest mało powiedziane. To jest kompletnie nieprzemyślana decyzja. Niewyobrażalna jest kumulacja turystów w tym terminie. Nawet w najgorszych snach nikt sobie tego nie wyśnił, bo taka ilości ludzi jest nie do przyjęcia, tym bardziej z pilnowaniem reżimu sanitarnego” – powiedziała PAP prezes Tatrzańskiej Izby Gospodarczej.

Zwróciła ona uwagę, że pochodzący z Zakopanego wiceminister rozwoju, pracy i technologii oraz Pełnomocnik Prezesa Rady Ministrów do spraw promocji polskiej marki Andrzej Gut-Mostowy jeszcze dwa dni temu deklarował, że będzie rekomendował, aby ferie były rozłożone na dłuższy czas. Zaznaczyła, że było by to korzystne zarówno dla branży turystycznej, turystów i dało szanse na przestrzeganie reżimu sanitarnego. Branża hotelarska miała nadzieję, że terminy ferii będą rozłożone na poszczególne województwa.

„Polacy są już bardzo zmęczeni tą sytuacją i chcą wypoczywać, planują urlopy na ferie i tu nagle taki cios. To jest jakaś paranoja, wszystkie rezerwacje na ferie dotyczyły terminu od 17 stycznia do końca lutego. Ludzie już wzięli urlopy, wykupują kursy w szkółkach narciarskich. Wydaje się, że ktoś zgubił się w tym wszystkim" - podkreśliła prezes TIG.

Dodała, że "trudno mówić już o chaosie, to są bardzo nieprzemyślane decyzje".

Jak twierdzi Wojtowicz, kumulacja ferii będzie oznaczała szereg bankructw w branży turystycznej - nie tylko hotelarskiej, ale i narciarskiej czy gastronomicznej.

„To jest dążenie nie tylko do kryzysu gospodarczego, ale i ogromnego kryzysu społecznego. Ja zawsze broniłam decyzji dotyczących reżimu sanitarnego. Tłumaczyłam, że musimy zacisnąć zęby, żeby potem przyjechali turyści, ale z tą decyzją trudno się zgodzić i znaleźć tu jakiekolwiek logiczne wyjaśnienie" – zakończyła prezes Tatrzańskiej Izby Gospodarczej.(PAP)

autor: Szymon Bafia

szb/ pad/



 

Polecane
Emerytury
Stażowe