[TYLKO U NAS] Tadeusz Płużański: Do dziś nie wiadomo, gdzie towarzysze Michnik i Widaj wyrzucili ciało cichociemnego

Andrzej Czaykowski urodził się w 1912 r. w Urdominie (dziś Litwa). Stefan Michnik w 1929 r. w Drohobyczu (dziś Ukraina). Spotkają się dwa razy w życiu...
 [TYLKO U NAS] Tadeusz Płużański: Do dziś nie wiadomo, gdzie towarzysze Michnik i Widaj wyrzucili ciało cichociemnego
/ fot. Wikipedia Domena Publiczna

Por. Andrzej Czaykowski – absolwent Szkoły Podchorążych Kawalerii w Grudziądzu – nie mógł nie bronić ukochanej Ojczyzny we wrześniu 1939 r. Z obozu litewskiego uciekł, a z łagru sowieckiego uwolnił go układ Sikorski-Majski. Dotarł do Wielkiej Brytanii, gdzie po przeszkoleniu na cichociemnego został zrzucony do kraju w nocy z 16 na 17 kwietnia 1944 r. W Powstaniu Warszawskim rotmistrz „Garda” walczył na Mokotowie. Aresztowany w grudniu 1944 r. przez gestapo w Częstochowie, trafił do KL Gross-Rosen, a następnie Mittelbau-Dora.


Po wojnie Czaykowski działał w Londynie, myślał o emigracji do Maroka, ale za namową ministra spraw wewnętrznych rządu RP na uchodźstwie gen. Romana Odzierzyńskiego wrócił do okupowanej przez komunistów Polski w 1949 r. Po dwóch latach aresztowany, w lutym 1953 r. akt oskarżenia sygnował śledczy z Rakowieckiej Jan Dyduch: „Chcąc osłabić walkę Narodu Polskiego o pokój i realizację zadań Planu 6-letniego, imperialiści angielscy nasyłają do kraju szpiegów i dywersantów”.

Sprawa trafia do kolejnej warszawskiej mordowni: Wojskowego Sądu Rejonowego. 30 kwietnia 1953 r. ów „sąd”, pod przewodnictwem płk. Mieczysława Widaja, skazuje Andrzeja Czaykowskiego na śmierć. W składzie orzekającym jest por. Stefan Michnik. To pierwsze ich spotkanie.

Widaj – kiedyś AK-owiec, potem rekordzista w KS-ach na polskich niepodległościowców (ponad 100), o swoim pupilu – Michniku pisał, że „jest bez reszty oddany władzy ludowej i sprawie budownictwa socjalistycznego oraz wykazuje entuzjastyczny stosunek do Związku Radzieckiego”. Bo Michnik to komunista, donosiciel kontrwywiadu wojskowego i „sędzia”.


Co mógł myśleć Michnik, eliminując „Gardę”? „Nam wtedy imponowało powiedzenie o zaostrzającej się walce klasowej. (...) kiedy dostałem pierwszy raz poważną sprawę, to nosiłem ją przy sobie i starałem się, żeby mi tej sprawy nie odebrano” – mówił podczas „odwilży” 1956 r.

Mordowanie Czaykowskiego przyspiesza. Komunistyczny Najwyższy Sąd Wojskowy utrzymuje wyrok w mocy, a Rada Państwa nie korzysta z prawa łaski. 10 października 1953 r. na Mokotów zgłasza się por. Stefan Michnik i o godz. 11:45 zarządza egzekucję. To drugie spotkanie.

„Wykazywał się wielką gorliwością w podejmowaniu zadań, chciał zwalczać wroga klasowego, robił to z pełną świadomością, w pełni dobrowolnie” – podkreślał prof. Tomasz Panfil, kiedy w 2017 r. z ramienia Społecznego Trybunału Narodowego przeprowadził infamię Michnika.

Do dziś nie wiadomo, gdzie towarzysze Widaj i Michnik wyrzucili ciało niezłomnego cichociemnego. Służew czy raczej Powązki? Andrzej Czaykowski miał 41 lat. A 90-letni Stefan Michnik cieszy się spokojną starością w domu opieki w Goeteborgu. Taka „ludowa” sprawiedliwość.

 


 

POLECANE
Dramat Kamila Glika. Złe wieści przyszły nagle z ostatniej chwili
Dramat Kamila Glika. Złe wieści przyszły nagle

Niepokojące doniesienia ws. Kamila Glika. Znany piłkarz nabawił się poważnej kontuzji.

Analiza przekazu niemieckich mediów na temat Polski od 3 lipca do 1 września 2024 tylko u nas
Analiza przekazu niemieckich mediów na temat Polski od 3 lipca do 1 września 2024

Kolejny „odcinek” niemieckich opinii o Polsce i naszych sprawach czas zacząć. Zacznijmy, nie bez przyczyny, od tego, że skończymy tę relację na 1.09. Nie trzeba przecież tłumaczyć co to za data. Wiążą się z nią dziesiątki, trudnych do omówienia, wątków.

Pałac Buckingham. Niebywałe doniesienia ws. króla Karola III z ostatniej chwili
Pałac Buckingham. Niebywałe doniesienia ws. króla Karola III

Król Wielkiej Brytanii Karol III wraz z żoną, królową Kamilą, przybył w piątek do Australii, rozpoczynając najdłuższą i najdalszą wizytę zagraniczną od czasu objęcia tronu ponad dwa lata temu. To także jego pierwsza podróż poza Europę po wykryciu nowotworu na początku tego roku.

Zełenski: To jedyny sposób na przetrwanie Ukrainy z ostatniej chwili
Zełenski: To jedyny sposób na przetrwanie Ukrainy

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski w piątkowym wywiadzie dla Financial Times podkreślił, że przystąpienie Ukrainy do NATO jest kluczowym elementem jego "planu zwycięstwa". Prezydent Ukrainy twierdzi, że formalne zaproszenie Ukrainy do Sojuszu podniesie morale narodu i armii oraz zmusi Władimira Putina do negocjacji, ponieważ Putin „rozumie tylko siłę”.

Polska jest krajem bezpiecznym żywnościowo. I oby tak zostało Wiadomości
Polska jest krajem bezpiecznym żywnościowo. I oby tak zostało

Kwestie bezpieczeństwa żywnościowego muszą być traktowane przez polityków tak poważnie, jak bezpieczeństwo militarne czy energetyczne. Kolejnym elementem suwerenności jest niezależność logistyczno-transportowa, co udowodniły kryzysy ostatnich lat, takie jak wojna, pandemia czy ewakuacja z Afganistanu.

Kompromitacja Rafała Trzaskowskiego. Internauci nie mieli litości z ostatniej chwili
Kompromitacja Rafała Trzaskowskiego. Internauci nie mieli litości

Media obiegł fragment nagrania z wystąpienia prezydenta Warszawy Rafała Trzaskowskiego. Jego wpadka dotycząca wiedzy nt. firm technologicznych nie umknęła uwadze słuchaczy. Dodatkowe poruszenie wśród internautów wywołał fakt, że obecny włodarz stolicy w latach 2013-2014 był ministrem administracji i cyfryzacji.

Pogoda na najbliższe dni. Nowa prognoza IMGW z ostatniej chwili
Pogoda na najbliższe dni. Nowa prognoza IMGW

W najbliższy weekend pogoda będzie stabilna; będzie słonecznie i ciepło, a niebo będzie bezchmurne - poinformował PAP synoptyk Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej Michał Kowalczuk.

Poważny wypadek z udziałem radiowozu z ostatniej chwili
Poważny wypadek z udziałem radiowozu

Media obiegła informacja o dramatycznym wypadku do jakiego doszło na ulicach Warszawy. Nie zabrakło osób poszkodowanych, które po zdarzeniu trafiły do szpitala.

Nie żyje legendarna aktorka z ostatniej chwili
Nie żyje legendarna aktorka

Media obiegła informacja o śmierci legendarnej aktorki.

Żona Wojciecha Szczęsnego podzieliła się radosną nowiną z ostatniej chwili
Żona Wojciecha Szczęsnego podzieliła się radosną nowiną

Ostatnio w życiu Wojciecha i Mariny Szczęsnych sporo dzieje. Ledwie piłkarz podjął decyzję o przejściu na emeryturę, gdy nagle otrzymał nie lada propozycję, by dołączyć do drużyny FC Barcelona. Teraz nowinkami z ich życia podzieliła się Marina.

REKLAMA

[TYLKO U NAS] Tadeusz Płużański: Do dziś nie wiadomo, gdzie towarzysze Michnik i Widaj wyrzucili ciało cichociemnego

Andrzej Czaykowski urodził się w 1912 r. w Urdominie (dziś Litwa). Stefan Michnik w 1929 r. w Drohobyczu (dziś Ukraina). Spotkają się dwa razy w życiu...
 [TYLKO U NAS] Tadeusz Płużański: Do dziś nie wiadomo, gdzie towarzysze Michnik i Widaj wyrzucili ciało cichociemnego
/ fot. Wikipedia Domena Publiczna

Por. Andrzej Czaykowski – absolwent Szkoły Podchorążych Kawalerii w Grudziądzu – nie mógł nie bronić ukochanej Ojczyzny we wrześniu 1939 r. Z obozu litewskiego uciekł, a z łagru sowieckiego uwolnił go układ Sikorski-Majski. Dotarł do Wielkiej Brytanii, gdzie po przeszkoleniu na cichociemnego został zrzucony do kraju w nocy z 16 na 17 kwietnia 1944 r. W Powstaniu Warszawskim rotmistrz „Garda” walczył na Mokotowie. Aresztowany w grudniu 1944 r. przez gestapo w Częstochowie, trafił do KL Gross-Rosen, a następnie Mittelbau-Dora.


Po wojnie Czaykowski działał w Londynie, myślał o emigracji do Maroka, ale za namową ministra spraw wewnętrznych rządu RP na uchodźstwie gen. Romana Odzierzyńskiego wrócił do okupowanej przez komunistów Polski w 1949 r. Po dwóch latach aresztowany, w lutym 1953 r. akt oskarżenia sygnował śledczy z Rakowieckiej Jan Dyduch: „Chcąc osłabić walkę Narodu Polskiego o pokój i realizację zadań Planu 6-letniego, imperialiści angielscy nasyłają do kraju szpiegów i dywersantów”.

Sprawa trafia do kolejnej warszawskiej mordowni: Wojskowego Sądu Rejonowego. 30 kwietnia 1953 r. ów „sąd”, pod przewodnictwem płk. Mieczysława Widaja, skazuje Andrzeja Czaykowskiego na śmierć. W składzie orzekającym jest por. Stefan Michnik. To pierwsze ich spotkanie.

Widaj – kiedyś AK-owiec, potem rekordzista w KS-ach na polskich niepodległościowców (ponad 100), o swoim pupilu – Michniku pisał, że „jest bez reszty oddany władzy ludowej i sprawie budownictwa socjalistycznego oraz wykazuje entuzjastyczny stosunek do Związku Radzieckiego”. Bo Michnik to komunista, donosiciel kontrwywiadu wojskowego i „sędzia”.


Co mógł myśleć Michnik, eliminując „Gardę”? „Nam wtedy imponowało powiedzenie o zaostrzającej się walce klasowej. (...) kiedy dostałem pierwszy raz poważną sprawę, to nosiłem ją przy sobie i starałem się, żeby mi tej sprawy nie odebrano” – mówił podczas „odwilży” 1956 r.

Mordowanie Czaykowskiego przyspiesza. Komunistyczny Najwyższy Sąd Wojskowy utrzymuje wyrok w mocy, a Rada Państwa nie korzysta z prawa łaski. 10 października 1953 r. na Mokotów zgłasza się por. Stefan Michnik i o godz. 11:45 zarządza egzekucję. To drugie spotkanie.

„Wykazywał się wielką gorliwością w podejmowaniu zadań, chciał zwalczać wroga klasowego, robił to z pełną świadomością, w pełni dobrowolnie” – podkreślał prof. Tomasz Panfil, kiedy w 2017 r. z ramienia Społecznego Trybunału Narodowego przeprowadził infamię Michnika.

Do dziś nie wiadomo, gdzie towarzysze Widaj i Michnik wyrzucili ciało niezłomnego cichociemnego. Służew czy raczej Powązki? Andrzej Czaykowski miał 41 lat. A 90-letni Stefan Michnik cieszy się spokojną starością w domu opieki w Goeteborgu. Taka „ludowa” sprawiedliwość.

 



 

Polecane
Emerytury
Stażowe