[Felieton "TS"] Grzegorz J. Kałuża: Tunelem do prawdy

Świnoujście to jedyne polskie miasto położone na kilkudziesięciu wyspach i wysepkach, z czego zamieszkane są tylko trzy: Uznam, Wolin i Karsibór. Najwięcej mieszkańców (80 procent) żyje w lewobrzeżnej części miasta na wyspie Uznam. Tam również znajduje się centrum usługowe oraz obiekty turystyczne, wypoczynkowe i uzdrowiskowe.
 [Felieton
/ wikipedia/ domena publiczna/ Schnurzipurz

W prawobrzeżnej części miasta na wyspie Wolin zlokalizowane są: terminal promowy do Szwecji, port pełnomorski, terminal LNG, stocznia, dworzec i połączenie z drogami krajowymi. Mieszkańcy 40-tysięcznego Świnoujścia muszą codziennie spędzać ok. godziny na przeprawie promowej, jeśli pracują lub mieszkają w zachodniej części miasta. Niemcy ze swojej strony wyspy mają od lat komfortowy dojazd mostem zwodzonym, odbudowanym po wojnie. Już w PRL-u planowano trwałe połączenie. Tragicznie zmarły prezydent Lech Kaczyński uważał to za sprawę nie tylko praktyczną, ale i prestiżową, jednoczącą trwale miasto w granicach Rzeczpospolitej. Potem nastała „epoka niemożności” i premier Donald Tusk ogłosił, że jest kryzys i na żadne tunele nas nie stać. W tym miesiącu tarcza wiertnicza sprowadzona z Chin rozpoczęła drążenie tunelu drogowego pod wodami Świny. Będzie miał długość 1440 m i zostanie otwarty w przyszłym roku. To druga tak spektakularna – obok przekopu Mierzei Wiślanej – inwestycja w Polsce nad Bałtykiem. Czym się różnią, a co je łączy? Różnią się oczywiście lokalizacją na dwóch krańcach polskiego Wybrzeża, charakterem konstrukcji i sposobem finansowania. Kanał przez Mierzeję Wiślaną jest w 100 proc. finansowany z polskiego budżetu, podczas gdy na realizację tunelu w Świnoujściu uzyskaliśmy w 85 proc. środki z funduszy unijnych. Co je łączy? Obydwa projekty są krytykowane przez media sąsiadów. Rosjanie od dawna walczą z kanałem przez Mierzeję Wiślaną, bo utracą możliwość blokowania przeładunków w porcie elbląskim. To przecież konkurencja dla Kaliningradu. Niemcy w swoich gazetach zapałali oburzeniem na Polskę, że śmie wykorzystywać unijne pieniądze podczas rządów tak znienawidzonej przez nich Zjednoczonej Prawicy, a realnie boli ich przyszłe trwałe zespolenie tego niegdyś niemieckiego miasta z resztą Polski i potencjał konkurencyjny jego rozwoju. Projekty łączy też wsparcie przez obecny rząd Rzeczpospolitej, uważający takie infrastrukturalne inwestycje za priorytety swojej kadencji. Obie te inwestycje są też zwalczane przez polską opozycję. Dla Platformy każdy przejaw skutecznego działania i inwestycja w trwałe obiekty, służące Polsce i Polakom, to przejaw „nacjonalistycznej megalomanii”. Zgodnie z receptą Trzaskowskiego – po co budować cokolwiek w Polsce, skoro Niemcy już mają? Dla Lewicy oprócz powyższego dochodzi pseudoekologizm, czyli walka z własnym państwem pod pretekstem ochrony środowiska naturalnego. Tu ma być rezerwat, a oni będą zażywać dóbr cywilizacji w Brukseli. Najzabawniej swoją niechęć dla publicznych inwestycji w obiekty służące społeczeństwu i rozwojowi gospodarki tłumaczy Konfederacja, środowisko to uważa bowiem takie inwestycje za przyczynę „opresji podatkowej”, a każde dobro dostępne dla wszystkich obywateli Rzeczpospolitej uznaje za „socjalizm”. Zapewne wiedzą, że prywatni inwestorzy nie budują takich obiektów w naszych stronach – nie jesteśmy monarchią Saudów. Nie przeszkadza to im podziwiać rosyjską potęgę państwową, a wszelkie problemy z obcą presją polityczną i konkurencją makroekonomiczną ma rozwiązać nie silne państwo polskie, ale „polityka wielowektorowa”, czyli uznanie Rosji za upragnioną siłę równoważącą nadmierną ingerencję Unii Europejskiej. Stanowisko to bliskie jest idei Nord Streamu i takie podejście może z czasem zyskać aprobatę nie tylko w Moskwie, ale także w Berlinie. Podsumowując – bez względu na sympatie polityczne każdy tunel, most czy kanał żeglugowy jest trwałym elementem rozwoju Rzeczpospolitej, służy wszystkim i będzie służyć pokoleniom niezależnie od wyników przyszłych wyborów. Jeśli dzisiejsza opozycja w Sejmie jest temu przeciwna, to nie jest opozycją jedynie wobec rządu, ale opozycją antypaństwową, przeciwstawiającą się wspólnemu dobru Polaków.


 

POLECANE
Ministerstwo Sprawiedliwości mianowało nowego rzecznika dyscyplinarnego sędziów. Pierwsze zadanie: usunąć rzeczników z ostatniej chwili
Ministerstwo Sprawiedliwości mianowało nowego rzecznika dyscyplinarnego sędziów. Pierwsze zadanie: usunąć rzeczników

Nowym rzecznikiem dyscyplinarnym sędziów sądów powszechnych została Joanna Raczkowska - przekazało PAP w poniedziałek Ministerstwo Sprawiedliwości. Raczkowska jest sędzią Sądu Rejonowego dla Warszawy-Mokotowa; pracuje w Wydziale Karnym.

Premier: zneutralizowano drona nad budynkami rządu i Belwederem. Zatrzymano Białorusinów z ostatniej chwili
Premier: zneutralizowano drona nad budynkami rządu i Belwederem. Zatrzymano Białorusinów

Premier Donald Tusk poinformował w poniedziałek wieczorem, że Służba Ochrony Państwa zneutralizowała drona operującego nad budynkami rządowymi (Parkowa) i Belwederem. Jak przekazał, zatrzymano dwóch obywateli Białorusi. Policja bada okoliczności incydentu - dodał.

Tego nie mogli mu wybaczyć, dlatego Charlie Kirk musiał umrzeć tylko u nas
Tego nie mogli mu wybaczyć, dlatego Charlie Kirk musiał umrzeć

W chwili, gdy trafiła go kula, stał pod namiotem z napisem-mottem jego działalności "udowodnij mi, że się mylę". Zamachowiec mu tego nie udowodnił. Wręcz przeciwnie.

Prawica po wyborach szykuje bombę. Będzie sanacja sądownictwa? z ostatniej chwili
"Prawica po wyborach szykuje bombę". Będzie "sanacja sądownictwa"?

Na polskiej scenie politycznej szykuje się uderzenie, które może zmienić oblicze wymiaru sprawiedliwości na długie lata - czytamy we wpisie komentatora platformy X, znanego jako Jack Strong. Chodzi o nowy projekt ustawy, który, jak twierdzi autor wpisu, "rodzi się w kręgach prawicy". "Jego celem jest przeciwdziałanie anarchizacji polskiego wymiaru sprawiedliwości". Projekt ten miałby być już nazywany „sanacją sądownictwa”.

Ani żona Cezara ani bezstronna Temida. Wątpliwa reputacja TSUE tylko u nas
Ani żona Cezara ani bezstronna Temida. Wątpliwa reputacja TSUE

Po raz kolejny Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej próbuje ingerować w polski system sądowniczy. Przypomnijmy, też po raz kolejny, że nie ma on do tego żadnych uprawnień, ponieważ „wszelkie kompetencje nieprzyznane Unii w traktatach należą do państw członkowskich” (artykuł 5 Traktatu o Unii Europejskiej), a w zakresie sądownictwa państwa członkowskie nie przyznały Unii żadnych kompetencji.

Nowe informacje ws. ostrzelania auta polskiego europosła w Brukseli. Wygląda na zaplanowane działania Wiadomości
Nowe informacje ws. ostrzelania auta polskiego europosła w Brukseli. "Wygląda na zaplanowane działania"

Waldemar Buda napisał o ostrzelaniu swojego samochodu w Brukseli: "9 precyzyjnych strzałów, w momencie ataku nie byłem w aucie". Europoseł PiS zaznaczył, że tylko jego samochód został potraktowany w ten sposób. Jego zdaniem zatem, atak wygląda na zaplanowane działanie. Sprawę badają belgijskie służby.    

Karol Nawrocki w Niemczech. Deutsche Welle: wróci kwestia reparacji Wiadomości
Karol Nawrocki w Niemczech. Deutsche Welle: "wróci kwestia reparacji"

Prezydent Polski Karol Nawrocki przybywa do Berlina z pierwszą wizytą zagraniczną. Niemiecki rząd podkreśla wagę utrzymywania bliskich relacji z Polską, wskazując na wspólne interesy w zakresie bezpieczeństwa. Niemieckie media podkreślają też temat reparacji, do których ma wrócić Karol Nawrocki z prezydentem Frankiem-Walterem Steinmeierem

Komunikat dla mieszkańców województwa świętokrzyskiego pilne
Komunikat dla mieszkańców województwa świętokrzyskiego

Ważna informacja dla mieszkańców województwa świętokrzyskiego. W związku z budową obwodnicy Opatowa muszą się liczyć z poważnymi utrudnieniami na drogach.

Von der Leyen broni Zielonego Ładu: Świat puka się w głowę. Co zrobi polski rząd? z ostatniej chwili
Von der Leyen broni Zielonego Ładu: "Świat puka się w głowę". Co zrobi polski rząd?

Dzisiejszy kurs Komisji Europejskiej jest nieodpowiedzialny - ocenili europosłowie PiS odnosząc się do wystąpienia szefowej KE Ursuli von der Leyen w PE . Świat puka się po głowie, kiedy to wszystko słyszy; żądamy weta polskiego - mówiła Anna Zalewska.

Zła wiadomość dla pana ministra. Waldemar Żurek odwołał sędziów wbrew negatywnym opiniom pilne
"Zła wiadomość dla pana ministra". Waldemar Żurek odwołał sędziów wbrew negatywnym opiniom

Ministerstwo Sprawiedliwości poinformowało, że minister Waldemar Żurek odwołał 25 prezesów i wiceprezesów sądów, mimo że kolegia sądów wydały negatywne opinie wobec wniosków o ich odwołanie. Żurek pominął też KRS, której nie uznaje. "To  nie wywołuje jakichkolwiek skutków prawnych" - skomentował na platformie X mec. Bartosz Lewandowski.

REKLAMA

[Felieton "TS"] Grzegorz J. Kałuża: Tunelem do prawdy

Świnoujście to jedyne polskie miasto położone na kilkudziesięciu wyspach i wysepkach, z czego zamieszkane są tylko trzy: Uznam, Wolin i Karsibór. Najwięcej mieszkańców (80 procent) żyje w lewobrzeżnej części miasta na wyspie Uznam. Tam również znajduje się centrum usługowe oraz obiekty turystyczne, wypoczynkowe i uzdrowiskowe.
 [Felieton
/ wikipedia/ domena publiczna/ Schnurzipurz

W prawobrzeżnej części miasta na wyspie Wolin zlokalizowane są: terminal promowy do Szwecji, port pełnomorski, terminal LNG, stocznia, dworzec i połączenie z drogami krajowymi. Mieszkańcy 40-tysięcznego Świnoujścia muszą codziennie spędzać ok. godziny na przeprawie promowej, jeśli pracują lub mieszkają w zachodniej części miasta. Niemcy ze swojej strony wyspy mają od lat komfortowy dojazd mostem zwodzonym, odbudowanym po wojnie. Już w PRL-u planowano trwałe połączenie. Tragicznie zmarły prezydent Lech Kaczyński uważał to za sprawę nie tylko praktyczną, ale i prestiżową, jednoczącą trwale miasto w granicach Rzeczpospolitej. Potem nastała „epoka niemożności” i premier Donald Tusk ogłosił, że jest kryzys i na żadne tunele nas nie stać. W tym miesiącu tarcza wiertnicza sprowadzona z Chin rozpoczęła drążenie tunelu drogowego pod wodami Świny. Będzie miał długość 1440 m i zostanie otwarty w przyszłym roku. To druga tak spektakularna – obok przekopu Mierzei Wiślanej – inwestycja w Polsce nad Bałtykiem. Czym się różnią, a co je łączy? Różnią się oczywiście lokalizacją na dwóch krańcach polskiego Wybrzeża, charakterem konstrukcji i sposobem finansowania. Kanał przez Mierzeję Wiślaną jest w 100 proc. finansowany z polskiego budżetu, podczas gdy na realizację tunelu w Świnoujściu uzyskaliśmy w 85 proc. środki z funduszy unijnych. Co je łączy? Obydwa projekty są krytykowane przez media sąsiadów. Rosjanie od dawna walczą z kanałem przez Mierzeję Wiślaną, bo utracą możliwość blokowania przeładunków w porcie elbląskim. To przecież konkurencja dla Kaliningradu. Niemcy w swoich gazetach zapałali oburzeniem na Polskę, że śmie wykorzystywać unijne pieniądze podczas rządów tak znienawidzonej przez nich Zjednoczonej Prawicy, a realnie boli ich przyszłe trwałe zespolenie tego niegdyś niemieckiego miasta z resztą Polski i potencjał konkurencyjny jego rozwoju. Projekty łączy też wsparcie przez obecny rząd Rzeczpospolitej, uważający takie infrastrukturalne inwestycje za priorytety swojej kadencji. Obie te inwestycje są też zwalczane przez polską opozycję. Dla Platformy każdy przejaw skutecznego działania i inwestycja w trwałe obiekty, służące Polsce i Polakom, to przejaw „nacjonalistycznej megalomanii”. Zgodnie z receptą Trzaskowskiego – po co budować cokolwiek w Polsce, skoro Niemcy już mają? Dla Lewicy oprócz powyższego dochodzi pseudoekologizm, czyli walka z własnym państwem pod pretekstem ochrony środowiska naturalnego. Tu ma być rezerwat, a oni będą zażywać dóbr cywilizacji w Brukseli. Najzabawniej swoją niechęć dla publicznych inwestycji w obiekty służące społeczeństwu i rozwojowi gospodarki tłumaczy Konfederacja, środowisko to uważa bowiem takie inwestycje za przyczynę „opresji podatkowej”, a każde dobro dostępne dla wszystkich obywateli Rzeczpospolitej uznaje za „socjalizm”. Zapewne wiedzą, że prywatni inwestorzy nie budują takich obiektów w naszych stronach – nie jesteśmy monarchią Saudów. Nie przeszkadza to im podziwiać rosyjską potęgę państwową, a wszelkie problemy z obcą presją polityczną i konkurencją makroekonomiczną ma rozwiązać nie silne państwo polskie, ale „polityka wielowektorowa”, czyli uznanie Rosji za upragnioną siłę równoważącą nadmierną ingerencję Unii Europejskiej. Stanowisko to bliskie jest idei Nord Streamu i takie podejście może z czasem zyskać aprobatę nie tylko w Moskwie, ale także w Berlinie. Podsumowując – bez względu na sympatie polityczne każdy tunel, most czy kanał żeglugowy jest trwałym elementem rozwoju Rzeczpospolitej, służy wszystkim i będzie służyć pokoleniom niezależnie od wyników przyszłych wyborów. Jeśli dzisiejsza opozycja w Sejmie jest temu przeciwna, to nie jest opozycją jedynie wobec rządu, ale opozycją antypaństwową, przeciwstawiającą się wspólnemu dobru Polaków.



 

Polecane
Emerytury
Stażowe