[Felieton "TS"] Tadeusz Płużański: „Bury” ludobójcą?

Za udział w Narodowym Dniu Pamięci Żołnierzy Wyklętych władze Białorusi wydalają polskich dyplomatów, represjonują i aresztują polskich działaczy i nauczycieli. W Internecie możemy oglądać dyrektorkę polskiej szkoły w Brześciu Annę Paniszewę zakutą w kajdanki, która mówiła, że wcześniej została pobita. Po brutalnym przesłuchaniu Paniszewa rozpoczęła głodówkę w areszcie.
 [Felieton
/ wikipedia/ domena publiczna

Białoruska prokuratura wszczęła postępowanie w sprawie „podżegania do nienawiści na tle narodowościowym”. Represje wobec polskich działaczy uzasadniła tak: „Ubrani w narodowe mundury polskiej organizacji harcerskiej młodzi ludzie wykonywali pieśni i czytali wiersze wysławiające przestępców wojennych, w tym Romualda Rajsa, znanego pod pseudonimem „Bury”.

Już wcześniej Ministerstwo Spraw Zagranicznych Białorusi uznało, że upamiętnienie wyklętych to „obraza pamięci ofiar” i „gloryfikacja nazizmu”, a kpt. Romuald Rajs „Bury” i jego ludzie mają na sumieniu „setki zabitych i okaleczonych cywilów, winnych jedynie bycia Białorusinami”.
Głos w tej sprawie zabrał polski charge d’affairs w Mińsku Marcin Wojciechowski: „Może i recytowali wiersze, ale na sto procent nie na cześć Rajsa, jego nazwiska na tym spotkaniu nawet nie wspomniano. Dokładnie to sprawdzaliśmy. Gdyby było inaczej, nasz konsul po prostu nie uczestniczyłby w takim spotkaniu”. I dalej: „Strona białoruska doskonale wie, że państwo polskie uważa działania «Burego» na ludności białoruskiej za zbrodnię wojenną (…). Konkluzję w tej sprawie wydały odpowiednie polskie instytucje jeszcze w latach 90. i nikt jej nie cofnął”.

Tylko czy na pewno państwo polskie uważa działania „Burego” na ludności białoruskiej za zbrodnię wojenną? Bo np. polska instytucja – Instytut Pamięci Narodowej – jest innego zdania.

„Kapitan Romuald Rajs nie był zbrodniarzem wojennym, ludobójcą” – mówi mi Michał Ostapiuk, historyk IPN, autor książki „Komendant Bury. Biografia kpt. Romualda Adama Rajsa «Burego» (1913-1949)”.

W marcu 2019 r. IPN wydał komunikat: „«Bury» nie działał z zamiarem zniszczenia (ani w całości, ani w części) społeczności białoruskiej lub też społeczności prawosławnej zamieszkałej na terenie Polski w jej obecnych granicach”. Komunikat jest oparty na badaniach naukowych: wspomnianego Michała Ostapiuka, Kazimierza Krajewskiego, Grzegorza Wąsowskiego, Mariusza Bechty i Wojciecha Muszyńskiego. Dwaj ostatni historycy napisali: „Tło (…) akcji podziemia narodowego miało charakter polityczny i wiązało się z czynnym poparciem lokalnej ludności dla reżimu komunistycznego”.

A zatem to nie państwo polskie uważa działania „Burego” na ludności białoruskiej za zbrodnię wojenną, tylko charge d’affairs w Mińsku Marcin Wojciechowski – wieloletni dziennikarz „Gazety Wyborczej”, a w latach 2013-2015 rzecznik prasowy MSZ, kiedy szefami dyplomacji byli kolejno: Radosław Sikorski i Grzegorz Schetyna.


 

POLECANE
Michał Kamiński straci stanowisko? Zaskakujące ustalenia z ostatniej chwili
Michał Kamiński straci stanowisko? Zaskakujące ustalenia

Michał Kamiński może stracić funkcję wicemarszałka Senatu po nocnym spotkaniu z Jarosławem Kaczyńskim i Szymonem Hołownią – informuje w poniedziałek Onet.

Donald Tusk uderza w Ruch Obrony Granic i ogłasza przejścia graniczne infrastrukturą krytyczną z ostatniej chwili
Donald Tusk uderza w Ruch Obrony Granic i ogłasza przejścia graniczne "infrastrukturą krytyczną"

– Na granicy z Niemcami wszystkie przejścia graniczne stały się obiektami infrastruktury krytycznej. To znaczy, że te miejsca podlegają szczególnej ochronie – przekazał w poniedziałek premier Donald Tusk.

To dziś uczynię. Marszałek Hołownia złożył deklarację pilne
"To dziś uczynię". Marszałek Hołownia złożył deklarację

Marszałek Sejmu Szymon Hołownia poinformował, że w poniedziałek podpisze postanowienie o zwołaniu Zgromadzenia Narodowego. Wyraził nadzieję, że zostanie ono opublikowane jeszcze tego dnia

Poseł PO miała wraz z żoną gangstera szukać kobiet, które byłyby gotowe oskarżyć Nawrockiego o sutenerstwo z ostatniej chwili
Poseł PO miała wraz z żoną gangstera szukać kobiet, które byłyby gotowe oskarżyć Nawrockiego o sutenerstwo

Szokujące informacje nt. brudnych kulisów kampanii prezydenckiej zdradził w poniedziałek tygodnik "Wprost".

Co to za chory pomysł. Burza po programie TVN gorące
"Co to za chory pomysł". Burza po programie TVN

Po jednym z ostatnich odcinków popularnej telewizji śniadaniowej stacji TVN – "Dzień dobry TVN" – w sieci zawrzało.

Polacy nie chcą już jeździć do pracy do Niemiec tylko u nas
Polacy nie chcą już jeździć do pracy do Niemiec

Niemiecka gazeta Frankfurter Allgemeine Zeit (FAZ) opublikowała w ostatnich dniach bardzo interesującą relacją na temat przemian na niemieckim rynku pracy, dotyczącą także Polaków.

Efekt Tuska. Hurtowe ceny energii w Polsce jednego dnia wzrosły 50-krotnie gorące
"Efekt Tuska". Hurtowe ceny energii w Polsce jednego dnia wzrosły 50-krotnie

Pierwszy w sezonie upał spowodował, że w ciągu jednego dnia ceny energii wzrosły 50-krotnie – przekazały PAP Polskie Sieci Elektroenergetyczne. W upalne wieczory klimatyzatory powodują wzrost zużycia prądu, a jeśli nie pracują OZE, zastąpić je musi droższa energia konwencjonalna.

Nowy komunikat IMGW. Oto co nas czeka pilne
Nowy komunikat IMGW. Oto co nas czeka

Będziemy pod wpływem niżu znad południowej Skandynawii. Z zachodu na wschód kraju będzie się przemieszczał chłodny front atmosferyczny. Upał utrzyma się jeszcze jedynie na krańcach południowo-wschodnich. Pochmurna pogoda z przelotnymi opadami deszczu, a na wschodzie także z burzami, przez cały dzień będzie niekorzystnie wpływała na nastrój i sprawność psychofizyczną.

Siemoniak poinformował o karach dla członków ROG. Wystawiono dziesiątki mandatów z ostatniej chwili
Siemoniak poinformował o karach dla członków ROG. "Wystawiono dziesiątki mandatów"

Szef MSWiA Tomasz Siemoniak przekazał, że członkowie Ruchu Obrony Granic (ROG) zostali ukarani przez policję licznymi mandatami. W sprawie jednej z osób prokuratura wszczęła śledztwo.

Trump: Będą dodatkowe cła za sprzyjanie BRICS z ostatniej chwili
Trump: Będą dodatkowe cła za sprzyjanie BRICS

Stany Zjednoczone nałożą dodatkowe 10-procentowe cła na każdy kraj sprzyjający polityce BRICS - zapowiedział w poniedziałek prezydent USA Donald Trump. W brazylijskim Rio de Janeiro trwa dwudniowy szczyt tej nieformalnej organizacji.

REKLAMA

[Felieton "TS"] Tadeusz Płużański: „Bury” ludobójcą?

Za udział w Narodowym Dniu Pamięci Żołnierzy Wyklętych władze Białorusi wydalają polskich dyplomatów, represjonują i aresztują polskich działaczy i nauczycieli. W Internecie możemy oglądać dyrektorkę polskiej szkoły w Brześciu Annę Paniszewę zakutą w kajdanki, która mówiła, że wcześniej została pobita. Po brutalnym przesłuchaniu Paniszewa rozpoczęła głodówkę w areszcie.
 [Felieton
/ wikipedia/ domena publiczna

Białoruska prokuratura wszczęła postępowanie w sprawie „podżegania do nienawiści na tle narodowościowym”. Represje wobec polskich działaczy uzasadniła tak: „Ubrani w narodowe mundury polskiej organizacji harcerskiej młodzi ludzie wykonywali pieśni i czytali wiersze wysławiające przestępców wojennych, w tym Romualda Rajsa, znanego pod pseudonimem „Bury”.

Już wcześniej Ministerstwo Spraw Zagranicznych Białorusi uznało, że upamiętnienie wyklętych to „obraza pamięci ofiar” i „gloryfikacja nazizmu”, a kpt. Romuald Rajs „Bury” i jego ludzie mają na sumieniu „setki zabitych i okaleczonych cywilów, winnych jedynie bycia Białorusinami”.
Głos w tej sprawie zabrał polski charge d’affairs w Mińsku Marcin Wojciechowski: „Może i recytowali wiersze, ale na sto procent nie na cześć Rajsa, jego nazwiska na tym spotkaniu nawet nie wspomniano. Dokładnie to sprawdzaliśmy. Gdyby było inaczej, nasz konsul po prostu nie uczestniczyłby w takim spotkaniu”. I dalej: „Strona białoruska doskonale wie, że państwo polskie uważa działania «Burego» na ludności białoruskiej za zbrodnię wojenną (…). Konkluzję w tej sprawie wydały odpowiednie polskie instytucje jeszcze w latach 90. i nikt jej nie cofnął”.

Tylko czy na pewno państwo polskie uważa działania „Burego” na ludności białoruskiej za zbrodnię wojenną? Bo np. polska instytucja – Instytut Pamięci Narodowej – jest innego zdania.

„Kapitan Romuald Rajs nie był zbrodniarzem wojennym, ludobójcą” – mówi mi Michał Ostapiuk, historyk IPN, autor książki „Komendant Bury. Biografia kpt. Romualda Adama Rajsa «Burego» (1913-1949)”.

W marcu 2019 r. IPN wydał komunikat: „«Bury» nie działał z zamiarem zniszczenia (ani w całości, ani w części) społeczności białoruskiej lub też społeczności prawosławnej zamieszkałej na terenie Polski w jej obecnych granicach”. Komunikat jest oparty na badaniach naukowych: wspomnianego Michała Ostapiuka, Kazimierza Krajewskiego, Grzegorza Wąsowskiego, Mariusza Bechty i Wojciecha Muszyńskiego. Dwaj ostatni historycy napisali: „Tło (…) akcji podziemia narodowego miało charakter polityczny i wiązało się z czynnym poparciem lokalnej ludności dla reżimu komunistycznego”.

A zatem to nie państwo polskie uważa działania „Burego” na ludności białoruskiej za zbrodnię wojenną, tylko charge d’affairs w Mińsku Marcin Wojciechowski – wieloletni dziennikarz „Gazety Wyborczej”, a w latach 2013-2015 rzecznik prasowy MSZ, kiedy szefami dyplomacji byli kolejno: Radosław Sikorski i Grzegorz Schetyna.



 

Polecane
Emerytury
Stażowe