Zbigniew Kuźmiuk: Nawet „GW” przyznaje, że podwyżka płacy minimalnej wymusza podwyżki płac w gospodarceod

Wprowadzona przez rząd premier Beaty Szydło podwyżka etatowej płacy minimalnej do 2 tys. zł brutto i godzinowej do 13 zł od 1 stycznia tego roku jak się okazuje wymusza podwyżki płac w polskiej gospodarce.
 Zbigniew Kuźmiuk: Nawet „GW” przyznaje, że podwyżka płacy minimalnej wymusza podwyżki płac w gospodarceod
/ Pixabay.com/CC0

Nawet „Wyborcza”, która jest niezwykle krytyczna w stosunku do posunięć rządu Prawa i Sprawiedliwości publikuje artykuły, które potwierdzają, że rządowy ruch z płacą minimalną spowodował wręcz lawinowe podwyżki płac.

We wtorkowym wydaniu tej gazety został opublikowany artykuł pod znamiennym tytułem „Bunt buzuje pod ladą”, w którym autor pisze o kolejnych podwyżkach płac w największych sieciach handlowych w Polsce.

Nie są to ciągle poziomy płac „powalające z nóg”, bo trudno z taką uznać 2,8 tys. zł brutto (płaca minimalna w sieci Biedronka), ale w wielu sieciach handlowych od jesieni poprzedniego roku kiedy to ogłoszono rządową podwyżkę płacy minimalnej, miały miejsce już 3-krotne regulacje płacowe.

2. Przypomnijmy tylko, że we wrześniu poprzedniego roku weszło w życie rozporządzenie Rady Ministrów o podwyżce „etatowej” płacy minimalnej na rok 2017 z 1850 zł do 2000 zł brutto, czyli aż 150 zł i w związku z tym konieczna była waloryzacja płacy godzinowej minimalnej z 12 zł na 13 zł od 1 stycznia tego roku.

Podniesienie stawki godzinowej do 13 zł za godzinę brutto, było konieczne, ponieważ przy ustawowych 168 godzinach pracy miesięcznie daje wynagrodzenie w wysokości 2184 zł brutto miesięcznie i w związku z tym jest o 184 zł wyższe od minimalnego wynagrodzenia na podstawie umowy o pracę (ustalonego na rok 2017 w wysokości 2000 zł brutto).

Natomiast taka relacja pomiędzy tymi minimalnymi wynagrodzeniami (niższa płaca etatowa, wyższa godzinowa), zdaniem minister rodziny, pracy i polityki społecznej Elżbiety Rafalskiej, będzie zachęcała pracodawców zarówno publicznych jak i prywatnych do zatrudniania na podstawie umów o pracę, a nie umów zlecenia czy samozatrudnienia, bo te pierwsze będą jednak wyraźnie „tańsze”.

W ten sposób rząd premier Beaty Szydło zakończył z dotychczasową ponad 25- letnią praktyką konkurowania przez Polskę tanią siłą roboczą i przy pomocy poziomu płacy minimalnej (etatowej i godzinowej), rozpoczął proces wymuszania podwyżek płac zarówno w gospodarce jak i w sektorze budżetowym.

3. Po zaledwie kilku miesiącach obowiązywania rozporządzenia dotyczącego wyższej płacy minimalnej okazało się, że podwyżka tej płacy zarówno tej etatowej jak i tej godzinowej ma ogromny wpływ na kształtowanie się płac dla blisko 2/3 zatrudnionych w naszym kraju.

Z danych GUS z 2014 roku wynika, bowiem, że aż 19% zatrudnionych w naszym kraju zarabiało do tej pory poniżej 2054 zł, 26,2% poniżej 3081 zł i 20,8% mniej niż 4108 zł, sumarycznie, więc tak niskie wynagrodzenia dotyczą 66% zatrudnionych (wszystkie kwoty brutto miesięcznie).

Według tych danych blisko 50% zatrudnionych w Polsce otrzymywało do tej pory wynagrodzenia poniżej 3292 zł miesięcznie brutto, w konsekwencji „na rękę” była im wypłacana kwota poniżej 2,3 tys. zł.

4. Na obligatoryjną podwyżkę płacy minimalnej muszą jak się okazuje zareagować w zasadzie wszyscy pracodawcy w tym szczególnie ci, którzy do tej pory wypłacali wynagrodzenia niewiele wyższe od wynagrodzenia minimalnego.

Trudno, bowiem sobie wyobrazić, żeby tacy pracownicy byli zaakceptować dotychczasowe wynagrodzenia w sytuacji, kiedy płaca minimalna rośnie o kilkanaście procent, a bezrobocie spadło poniżej 8% i coraz częściej mamy do czynienia z rynkiem pracownika, a nie pracodawcy (kilkukrotne podwyżki płac w ciągu ostatnich miesięcy w zasadzie we wszystkich sieciach handlowych funkcjonujących w Polsce, potwierdzają rozpoczęcie procesu regulacji płac w górę w naszej gospodarce).

W ten sposób rząd premier Beaty Szydło wymusza podwyżkę wynagrodzeń w całej gospodarce i kończy okres konkurowania przez polskich przedsiębiorców niskimi kosztami wytwarzania produktów i usług, w tym w szczególności niskim poziomem płac.

Zbigniew Kuźmiuk

#REKLAMA_POZIOMA#

 

POLECANE
Rozpoczęło się posiedzenie Rady Gabinetowej. Karol Nawrocki zabiera głos z ostatniej chwili
Rozpoczęło się posiedzenie Rady Gabinetowej. Karol Nawrocki zabiera głos

W środę po godz. 9 rozpoczęło się posiedzenie Rady Gabinetowej. Ma być poświęcone takim kwestiom jak: stan finansów publicznych, inwestycje rozwojowe, w tym budowa Centralnego Portu Komunikacyjnego i elektrowni jądrowych, a także ochrona polskiego rolnictwa.

Morawiecki: Europa się zwija, a my niestety mamy rząd podporządkowany Brukseli i Berlinowi z ostatniej chwili
Morawiecki: Europa się zwija, a my niestety mamy rząd podporządkowany Brukseli i Berlinowi

Były premier i szef Europejskich Konserwatystów i Reformatorów (EKR) Mateusz Morawiecki w rozmowie z Ryszardem Czarneckim mówił o marginalizacji Polski na arenie międzynarodowej, przyszłości NATO i roli Grupy Wyszehradzkiej. – Europa jest w dramatycznym stanie, a my niestety dziś mamy rząd podporządkowany Brukseli i Berlinowi – ocenił.

Fatalny stan budżetu. „Rzeczpospolita”: Dziura w tym roku pobije rekord z ostatniej chwili
Fatalny stan budżetu. „Rzeczpospolita”: Dziura w tym roku pobije rekord

Ponad 300 mld zł może w 2026 r. wynieść deficyt budżetu państwa – pisze w środę „Rzeczpospolita”, powołując się na szacunki ekonomistów. Gazeta zaznacza, że nic dziwnego, że resort finansów chce podnieść podatki.

Skandal w Polsacie: Witalij Mazurenko przeprasza z ostatniej chwili
Skandal w Polsacie: Witalij Mazurenko przeprasza

W programie „Debata Gozdyry” na antenie Polsat News padła skandaliczna wypowiedź. Ukraiński dziennikarz z polskim obywatelstwem Witalij Mazurenko w obraźliwy sposób wyraził się o Prezydencie RP Karolu Nawrockim.

Skandal w Polsacie. Ukraiński dziennikarz obraźliwie nt. prezydenta Nawrockiego [WIDEO] z ostatniej chwili
Skandal w Polsacie. Ukraiński dziennikarz obraźliwie nt. prezydenta Nawrockiego [WIDEO]

W programie „Debata Gozdyry” na antenie Polsat News padła skandaliczna wypowiedź. Ukraiński dziennikarz Witalij Mazurenko w obraźliwy sposób odniósł się do decyzji prezydenta Karola Nawrockiego. Prowadząca program Agnieszka Gozdyra stanowczo zareagowała, oceniając jego słowa jako przekroczenie granicy. Mimo wielu szans, Mazurenko nie zdecydował się na przeprosiny ani wycofanie słów skierowanych w stronę Prezydenta RP.

Upadek Europy zaczął się wraz z powstaniem Niemiec gorące
Upadek Europy zaczął się wraz z powstaniem Niemiec

Mechanizm tego upadku jest długofalowy i strukturalny. Niemcy nigdy nie stworzyły prawdziwego imperium zamorskiego. Zamiast uczynić świat kolonią Europy, Niemcy uczyniły kolonią samą Europę.

„Sueddeutsche Zeitung”: Izrael celowo zabija dziennikarzy w Strefie Gazy z ostatniej chwili
„Sueddeutsche Zeitung”: Izrael celowo zabija dziennikarzy w Strefie Gazy

Dziennikarze w Strefie Gazie są zabijani przez Izrael, by świat nie zobaczył rozgrywającego się tam horroru - pisze we wtorek „Sueddeutsche Zeitung”. Niemiecki dziennik ocenia, że rząd Benjamina Netanjahu „prowadzi z nimi wojnę” i celowo pozbawia życia.

Zastępca Hanny Radziejowskiej w Instytucie Pileckiego zwolniony. Jest oświadczenie z ostatniej chwili
Zastępca Hanny Radziejowskiej w Instytucie Pileckiego zwolniony. Jest oświadczenie

"Dziś dowiedzieliśmy się, że mój zastępca, Mateusz Fałkowski został dyscyplinarnie zwolniony z Instytutu Pileckiego" – pisze w mediach społecznościowych sygnalistka Hanna Radziejowska, była kierownik berlińskiego oddziału Instytutu Pileckiego.

Stać was jedynie na tanie manipulacje. Spięcie Andruszkiewicza z Sikorskim na X z ostatniej chwili
"Stać was jedynie na tanie manipulacje". Spięcie Andruszkiewicza z Sikorskim na X

W sieci doszło do gorącej wymiany zdań między wiceszefem Kancelarii Prezydenta RP Adamem Andruszkiewiczem, a ministrem spraw zagranicznych Radosławem Sikorskim. Poszło o decyzję prezydenta Karola Nawrockiego, który zawetował ustawę o pomocy obywatelom Ukrainy.

Brawurowe zwycięstwo Igi Świątek w 1. rundzie wielkoszlemowego US Open z ostatniej chwili
Brawurowe zwycięstwo Igi Świątek w 1. rundzie wielkoszlemowego US Open

Iga Świątek awansowała do drugiej rundy wielkoszlemowego turnieju US Open w Nowym Jorku. Rozstawiona z numerem drugim polska tenisistka wygrała we wtorek z Kolumbijką Emilianą Arango 6:1, 6:2. Spotkanie trwało równo godzinę.

REKLAMA

Zbigniew Kuźmiuk: Nawet „GW” przyznaje, że podwyżka płacy minimalnej wymusza podwyżki płac w gospodarceod

Wprowadzona przez rząd premier Beaty Szydło podwyżka etatowej płacy minimalnej do 2 tys. zł brutto i godzinowej do 13 zł od 1 stycznia tego roku jak się okazuje wymusza podwyżki płac w polskiej gospodarce.
 Zbigniew Kuźmiuk: Nawet „GW” przyznaje, że podwyżka płacy minimalnej wymusza podwyżki płac w gospodarceod
/ Pixabay.com/CC0

Nawet „Wyborcza”, która jest niezwykle krytyczna w stosunku do posunięć rządu Prawa i Sprawiedliwości publikuje artykuły, które potwierdzają, że rządowy ruch z płacą minimalną spowodował wręcz lawinowe podwyżki płac.

We wtorkowym wydaniu tej gazety został opublikowany artykuł pod znamiennym tytułem „Bunt buzuje pod ladą”, w którym autor pisze o kolejnych podwyżkach płac w największych sieciach handlowych w Polsce.

Nie są to ciągle poziomy płac „powalające z nóg”, bo trudno z taką uznać 2,8 tys. zł brutto (płaca minimalna w sieci Biedronka), ale w wielu sieciach handlowych od jesieni poprzedniego roku kiedy to ogłoszono rządową podwyżkę płacy minimalnej, miały miejsce już 3-krotne regulacje płacowe.

2. Przypomnijmy tylko, że we wrześniu poprzedniego roku weszło w życie rozporządzenie Rady Ministrów o podwyżce „etatowej” płacy minimalnej na rok 2017 z 1850 zł do 2000 zł brutto, czyli aż 150 zł i w związku z tym konieczna była waloryzacja płacy godzinowej minimalnej z 12 zł na 13 zł od 1 stycznia tego roku.

Podniesienie stawki godzinowej do 13 zł za godzinę brutto, było konieczne, ponieważ przy ustawowych 168 godzinach pracy miesięcznie daje wynagrodzenie w wysokości 2184 zł brutto miesięcznie i w związku z tym jest o 184 zł wyższe od minimalnego wynagrodzenia na podstawie umowy o pracę (ustalonego na rok 2017 w wysokości 2000 zł brutto).

Natomiast taka relacja pomiędzy tymi minimalnymi wynagrodzeniami (niższa płaca etatowa, wyższa godzinowa), zdaniem minister rodziny, pracy i polityki społecznej Elżbiety Rafalskiej, będzie zachęcała pracodawców zarówno publicznych jak i prywatnych do zatrudniania na podstawie umów o pracę, a nie umów zlecenia czy samozatrudnienia, bo te pierwsze będą jednak wyraźnie „tańsze”.

W ten sposób rząd premier Beaty Szydło zakończył z dotychczasową ponad 25- letnią praktyką konkurowania przez Polskę tanią siłą roboczą i przy pomocy poziomu płacy minimalnej (etatowej i godzinowej), rozpoczął proces wymuszania podwyżek płac zarówno w gospodarce jak i w sektorze budżetowym.

3. Po zaledwie kilku miesiącach obowiązywania rozporządzenia dotyczącego wyższej płacy minimalnej okazało się, że podwyżka tej płacy zarówno tej etatowej jak i tej godzinowej ma ogromny wpływ na kształtowanie się płac dla blisko 2/3 zatrudnionych w naszym kraju.

Z danych GUS z 2014 roku wynika, bowiem, że aż 19% zatrudnionych w naszym kraju zarabiało do tej pory poniżej 2054 zł, 26,2% poniżej 3081 zł i 20,8% mniej niż 4108 zł, sumarycznie, więc tak niskie wynagrodzenia dotyczą 66% zatrudnionych (wszystkie kwoty brutto miesięcznie).

Według tych danych blisko 50% zatrudnionych w Polsce otrzymywało do tej pory wynagrodzenia poniżej 3292 zł miesięcznie brutto, w konsekwencji „na rękę” była im wypłacana kwota poniżej 2,3 tys. zł.

4. Na obligatoryjną podwyżkę płacy minimalnej muszą jak się okazuje zareagować w zasadzie wszyscy pracodawcy w tym szczególnie ci, którzy do tej pory wypłacali wynagrodzenia niewiele wyższe od wynagrodzenia minimalnego.

Trudno, bowiem sobie wyobrazić, żeby tacy pracownicy byli zaakceptować dotychczasowe wynagrodzenia w sytuacji, kiedy płaca minimalna rośnie o kilkanaście procent, a bezrobocie spadło poniżej 8% i coraz częściej mamy do czynienia z rynkiem pracownika, a nie pracodawcy (kilkukrotne podwyżki płac w ciągu ostatnich miesięcy w zasadzie we wszystkich sieciach handlowych funkcjonujących w Polsce, potwierdzają rozpoczęcie procesu regulacji płac w górę w naszej gospodarce).

W ten sposób rząd premier Beaty Szydło wymusza podwyżkę wynagrodzeń w całej gospodarce i kończy okres konkurowania przez polskich przedsiębiorców niskimi kosztami wytwarzania produktów i usług, w tym w szczególności niskim poziomem płac.

Zbigniew Kuźmiuk

#REKLAMA_POZIOMA#


 

Polecane
Emerytury
Stażowe