Piotr Wolter: Pies ogrodnika

Gdy poprosić kogoś o wymienienie jakiegoś hiszpańskiego pisarza, wymieni Cervantesa, może przyplącze się jeszcze jakieś nazwisko hołubionych w PRL piewców komunizmu. Gdy spyta się o dramaturga, czy poetę , niewielu przypomni sobie charakterystyczne nazwisko Lope de Vega.
 Piotr Wolter: Pies ogrodnika
/ pixabay.com


No tak to wygląda. Teatr antyczny – długo długo nic, jakieś bezwartościowe trupy cyrkowe i Molier, Szekspir i właściwie nic więcej, który w niewiele zmienionej formie trwa do dziś jako kino Hollywood.

Félix Lope de Vega y Carpio, pisarz, poeta, poszukiwacz przygód pisał dramaty. Jednym z nich jest „Pies ogrodnika”, wystawiana swego czasu w Teatrze Telewizji. Z całej sztuki przebijała myśl tytułowa: Nie bądź jak pies ogrodnika, który pilnuje dobra, którego sam uszczknąć nie może „jadło przed nim, lecz on nie je, a drugim jeść nie pozwala”.

Tekst krążył po Polsce, piętnując tych, którzy byli jak pies ogrodnika. Nie pozwalali korzystać z popegieerowskich sadów, brać tego co nikomu się przyda, pokutowała zasada, że co nie należy do osób prywatnych, jest wspólne, a co wspólne to i moje, a jeżeli moje to można wziąć.

Sowietyzm odcisnął bardzo trudne do zmycia piętno.

Pisałem już o jednej z cech leminga. On widząc, gdy ktoś oszukuje czy kradnie państwowe (które leming uważa za cudze) nie chce, aby ten przestał kraść, tylko mu zazdrości, że on nie może, choć chce. I marzy o tym, aby uzyskawszy odpowiednią pozycję, coś i dla siebie ukręcić. A my, prawacy jesteśmy jak te psy ogrodnika, co sami nie ukradniemy i innym nie chcemy pozwolić. Źli prawacy.

No bo przecież ta spółka jest państwowa, co za problem obsadzić tam kilku darmozjadów do rady nadzorczej, niech dostają kasę, a dla nas będą pracować na innym polu. Mediów, literatury. Będą pisać artykuły, brylować w mediach i udzielać wywiadów jaki ten PiS jest zły.

Parę dni temu posłanka .nowoczesnej wysunęła postulat, który według niej wprowadzi ogromne oszczędności. Chce zastąpić na drogach podwójną ciągłą linię oddzielającą kierunki ruch na drogach wielopasmowych, linia pojedynczą. Pewnie jeszcze zatrudniła jakiegoś matematyka i kartografa, aby wyliczył te oszczędności w kilometrach, bo to przemówi do jej fanów.

Droga „polityczko”, zatrudnij jeszcze realistę, który do kosztów doliczy przedruk Kodeksu drogowego, przeszkolenie policjantów i kierowców, okres przejściowy (bo chyba sobie nie wyobrażasz, że nagle wszystkie pasy zostaną przemalowane), zmiany w prawie itp. Całe szczęście, że nie dojdziesz do władzy.

CBA jeszcze do tego nie dotarło, ale ja bym chętnie sprawdził potrzebę zmiany rozpoznawalnej nazwy stacji CPN, na ORLEN wraz ze wszystkimi kosztami. Może by się okazało, że płacilibyśmy nadal za etylinę 95 jedynie trzy złote.

Mamy u władzy rząd, który jest jak pies ogrodnika. Sam nie kradnie, a drugiemu uczciwie ukraść nie pozwoli.

Normalnie wstyd! :-)

 


 

POLECANE
Hennig-Kloska nie poddaje się ws. wiatraków: Można to zrobić mimo weta z ostatniej chwili
Hennig-Kloska nie poddaje się ws. wiatraków: "Można to zrobić mimo weta"

– Dwa z trzech głównych założeń noweli tzw. ustawy wiatrakowej, czyli repowering elektrowni wiatrowych i przyspieszenie inwestycji w wiatraki można zrealizować pomimo weta prezydenta, m.in. poprzez zmianę rozporządzenia – poinformowała w środę minister klimatu Paulina Hennig-Kloska.

Bez Ligi Mistrzów UEFA w TVP? Nie stać nas z ostatniej chwili
Bez Ligi Mistrzów UEFA w TVP? "Nie stać nas"

Wiele wskazuje na to, że TVP nie będzie transmitować Ligi Mistrzów UEFA – przekazał dyrektor TVP Sport Jakub Kwiatkowski. Powód? – Nie stać nas na nią – odparł krótko.

Konsul honorowy Ukrainy prezesem polskiej Agencji Rozwoju Przemysłu z ostatniej chwili
Konsul honorowy Ukrainy prezesem polskiej Agencji Rozwoju Przemysłu

Agencja Rozwoju Przemysłu ma nowego prezesa. W oficjalnym komunikacie spółki czytamy, że Rada Nadzorcza ARP wyłoniła w konkursie Bartłomieja Babuśkę, który od lipca pełnił obowiązki szefa spółki. Babuśka, oprócz tego że jest doświadczonym menadżerem, od 2015 roku jest także Konsulem Honorowym Ukrainy w Tarnowie.

Media w Niemczech bronią flagi UPA i atakują polskiego prezydenta: To nienawiść i podłość  z ostatniej chwili
Media w Niemczech bronią flagi UPA i atakują polskiego prezydenta: "To nienawiść i podłość" 

 Niemiecki „Die Tageszeitung” stanął w obronie m.in. flagi Ukraińskiej Powstańczej Armii (UPA), którą prezydent Karol Nawrocki uznał za symbol karalny, tak jak swastyka, czy sierp i młot. Publicystka lewicowego dziennika w dzisiejszym artykule, przytaczanym przez dw.com, uznała to za „nienawiść i podłość”. Na tym jednak dziennik nie poprzestaje.   

NFZ wydał pilny komunikat z ostatniej chwili
NFZ wydał pilny komunikat

Jak wybrać plecak i urządzić biurko, by chronić kręgosłup dziecka? Sprawdź poradnik NFZ i przygotuj zdrowy start do szkoły.

Podziwiam nastrój pana premiera… Nawrocki wbił szpilę Tuskowi z ostatniej chwili
"Podziwiam nastrój pana premiera…" Nawrocki wbił szpilę Tuskowi

– Widzę, że nastrój jest, panie premierze, dobry, jeśli chodzi o finanse publiczne. Podziwiam nastrój pana premiera i ministra finansów, bo pan premier dotknął różnych aspektów, ale nie odniósł się do 150 mld zł deficytu – wypalił do premiera Donalda Tuska podczas Rady Gabinetowej prezydent Karol Nawrocki.

Duże zmiany w Orlenie. Odwołano dwóch członków zarządu z ostatniej chwili
Duże zmiany w Orlenie. Odwołano dwóch członków zarządu

W największym polskim koncernie paliwowym doszło do poważnych roszad. Spółka w wydanym komunikacie poinformowała o odwołaniu dwóch członków zarządu.

O co chodzi ze Słubfurtem nowej szefowej berlińskiego Instytutu Pileckiego? O dekonstrukcję granicy polsko-niemieckiej tylko u nas
O co chodzi ze "Słubfurtem" nowej szefowej berlińskiego Instytutu Pileckiego? O dekonstrukcję granicy polsko-niemieckiej

W kontekście bieżącej polityki nominacja Joanny Kiliszek na stanowisko szefowej polskiego Instytutu Pileckiego w Berlinie budzi szerokie kontrowersje. Tym bardziej warto skoncentrować się na toku myślenia i działania pani Kiliszek, która będzie w nadchodzącym czasie osobą odpowiedzialną za przekaz polskiej kultury i pamięci historycznej skierowany do mieszkańców Niemiec. Szczególnie interesujący w tym kontekście jest stosunek pani Kiliszek do pojęcia granicy polsko-niemieckiej.

Komunikat dla mieszkańców Kielc z ostatniej chwili
Komunikat dla mieszkańców Kielc

W sobotę, 13 września, o godzinie 11:00 w Galerii Echo w Kielcach odbędzie się oficjalne otwarcie nowej atrakcji – 36-metrowej spiralnej zjeżdżalni, która połączy poziom +1 z poziomem –1. To najdłuższa zjeżdżalnia w Europie dostępna w przestrzeni handlowej.

Wiadomości
Od Gdańska do Jastrzębia, czyli porozumienia sierpniowe

Kiedy w sierpniu 1980 r. fala przetaczających się od sześciu tygodników przez kraj strajków przeniosła się na Wybrzeże nikt nie mógł spodziewać się, że zakończą się one porozumieniami, które zmienią Polskę, a w dłuższej perspektywie świat, a przynajmniej Europę.

REKLAMA

Piotr Wolter: Pies ogrodnika

Gdy poprosić kogoś o wymienienie jakiegoś hiszpańskiego pisarza, wymieni Cervantesa, może przyplącze się jeszcze jakieś nazwisko hołubionych w PRL piewców komunizmu. Gdy spyta się o dramaturga, czy poetę , niewielu przypomni sobie charakterystyczne nazwisko Lope de Vega.
 Piotr Wolter: Pies ogrodnika
/ pixabay.com


No tak to wygląda. Teatr antyczny – długo długo nic, jakieś bezwartościowe trupy cyrkowe i Molier, Szekspir i właściwie nic więcej, który w niewiele zmienionej formie trwa do dziś jako kino Hollywood.

Félix Lope de Vega y Carpio, pisarz, poeta, poszukiwacz przygód pisał dramaty. Jednym z nich jest „Pies ogrodnika”, wystawiana swego czasu w Teatrze Telewizji. Z całej sztuki przebijała myśl tytułowa: Nie bądź jak pies ogrodnika, który pilnuje dobra, którego sam uszczknąć nie może „jadło przed nim, lecz on nie je, a drugim jeść nie pozwala”.

Tekst krążył po Polsce, piętnując tych, którzy byli jak pies ogrodnika. Nie pozwalali korzystać z popegieerowskich sadów, brać tego co nikomu się przyda, pokutowała zasada, że co nie należy do osób prywatnych, jest wspólne, a co wspólne to i moje, a jeżeli moje to można wziąć.

Sowietyzm odcisnął bardzo trudne do zmycia piętno.

Pisałem już o jednej z cech leminga. On widząc, gdy ktoś oszukuje czy kradnie państwowe (które leming uważa za cudze) nie chce, aby ten przestał kraść, tylko mu zazdrości, że on nie może, choć chce. I marzy o tym, aby uzyskawszy odpowiednią pozycję, coś i dla siebie ukręcić. A my, prawacy jesteśmy jak te psy ogrodnika, co sami nie ukradniemy i innym nie chcemy pozwolić. Źli prawacy.

No bo przecież ta spółka jest państwowa, co za problem obsadzić tam kilku darmozjadów do rady nadzorczej, niech dostają kasę, a dla nas będą pracować na innym polu. Mediów, literatury. Będą pisać artykuły, brylować w mediach i udzielać wywiadów jaki ten PiS jest zły.

Parę dni temu posłanka .nowoczesnej wysunęła postulat, który według niej wprowadzi ogromne oszczędności. Chce zastąpić na drogach podwójną ciągłą linię oddzielającą kierunki ruch na drogach wielopasmowych, linia pojedynczą. Pewnie jeszcze zatrudniła jakiegoś matematyka i kartografa, aby wyliczył te oszczędności w kilometrach, bo to przemówi do jej fanów.

Droga „polityczko”, zatrudnij jeszcze realistę, który do kosztów doliczy przedruk Kodeksu drogowego, przeszkolenie policjantów i kierowców, okres przejściowy (bo chyba sobie nie wyobrażasz, że nagle wszystkie pasy zostaną przemalowane), zmiany w prawie itp. Całe szczęście, że nie dojdziesz do władzy.

CBA jeszcze do tego nie dotarło, ale ja bym chętnie sprawdził potrzebę zmiany rozpoznawalnej nazwy stacji CPN, na ORLEN wraz ze wszystkimi kosztami. Może by się okazało, że płacilibyśmy nadal za etylinę 95 jedynie trzy złote.

Mamy u władzy rząd, który jest jak pies ogrodnika. Sam nie kradnie, a drugiemu uczciwie ukraść nie pozwoli.

Normalnie wstyd! :-)

 



 

Polecane
Emerytury
Stażowe