[Felieton "TS"] Waldemar Biniecki: W cieniu 4 lipca

Amerykańskie grillowanie 4 lipca odbyło się w moim zdaniem w cieniu obchodów 100-lecia Komunistycznej Partii Chin. Większość sprzętu, grille, stoły, krzesła i inne akcesoria amerykańskiego święta wyprodukowane są w Chinach. Nawet koszulki z amerykańskimi flagami też są wyprodukowane w Chinach. Ważne jest jednak, co powiedział Xi Jinping na placu Plac Niebiańskiego Spokoju, gdzie w 1989 roku chińskie władze brutalnie rozprawiły się z protestującymi studentami domagającymi się politycznych zmian. Według oficjalnych danych rządu chińskiego podczas protestów zginęło 241 osób, a 7000 osób zostało rannych.
 [Felieton
/ wikipedia / CC BY-SA 3.0

Według oficjalnych danych rządu chińskiego podczas protestów zginęło 241 osób, a 7000 osób zostało rannych. Liczba zabitych różni się w zależności od źródeł. Do dziś liczba ofiar nie jest znana, ponieważ niektórzy z protestujących zostali skazani na śmierć po wydarzeniach. Chiński autorytarny przywódca wygłosił przemówienie, które można streścić w jednym zdaniu: „Chiny nie dadzą się zastraszyć”. Zapowiedział przyłączenie Tajwanu do Chin kontynentalnych i skrytykował system demokratyczny jako nieefektywny, pokazując osiągnięcia i rozwój chińskiej gospodarki, nauki oraz polepszenie jakości życia największej na świecie populacji. Wszystkie te osiągnięcia Chiny zawdzięczają partii komunistycznej, powiedział Xi Jinping. Ameryka zaś pogrąża się coraz bardziej w polaryzacji społeczeństwa. Z amerykańskiej sceny politycznej zmiatani są ci, którzy od dekad deklarowali się jako ludzie środka. Dzisiaj ta kiedyś liczna grupa po prostu jest poddawana ostracyzmom, ku radości Putina i wszystkich tych, którym zależy, aby zniszczyć Amerykę i wartości proatlantyckie. Na łamach „Foreign Affairs” ukazał się esej prof. Hala Branda na temat formującej się doktryny Bidena, której głównym celem będzie obrona świata demokratycznego przed autokracjami. Autor wskazuje na stosowane przez Rosję elementy wojny hybrydowej, jak cyberataki i dezinformację, by wytrącić demokracje z równowagi, skłócić i polaryzować obywateli. Całej sytuacji nie pomaga instrumentalne traktowanie krajów Europy Wschodniej, gdyż słupki popularności Ameryki w tych krajach zdecydowanie pikują w dół. Ideologiczne decyzje dotyczące imigrantów i zamykania gazociągów nie wpływają pozytywnie na kształtowanie się tej doktryny. Liberalne media w Ameryce starają stworzyć wizerunek Bidena, porównując go do Prezydenta Trumana. Jednak dorobek Trumana przerasta nieco naiwne plany obecnego Prezydenta.
Poruszając polski wątek w Ameryce, należy powiedzieć o decyzji rady regentów polskiego ośrodka w Orchard Lake. Otóż ogłoszono zamknięcie polskiego seminarium dla Polonii. Przypominam, że oprócz seminarium znajduje się tam archiwum Polonii Amerykańskiej i inne archiwa, w tym archiwum II Korpusu gen. Andersa. Wstępne reakcje polskich dyplomatów, hierarchii kościelnej są typowe i wyrażają głęboką troskę. Polonia amerykańska potrzebuje jednak konkretnych działań i stworzenia konkretnego programu swojego przetrwania. Jednak po 1989 obowiązuje prosta PR-owska zasada: będziemy was wspierać i się za was modlić. Przysyłacie nam dolary, my jednak o waszych osiągnięciach nie zamierzamy nigdzie mówić. Tak też powoli i w ciszy znika kolejny filar polskiego dziedzictwa w Stanach Zjednoczonych. Ciekawe, co się stanie z wielomilionowymi nieruchomościami i terenami, na które Polonia łożyła przez wiele dekad. A może właśnie o nie tutaj chodzi?


 

POLECANE
Scholz wygwizdany w Magdeburgu. Niemcy wieczorem wyszli na ulice z ostatniej chwili
Scholz wygwizdany w Magdeburgu. Niemcy wieczorem wyszli na ulice

Kanclerz Niemiec Olaf Scholz został wygwizdany na ulicach Magdeburga, gdzie przyjechał dzień po piątkowym zamachu terrorystycznym.

Trump grozi przejęciem kontroli nad Kanałem Panamskim. „Bez zadawania pytań” polityka
Trump grozi przejęciem kontroli nad Kanałem Panamskim. „Bez zadawania pytań”

Donald Trump zagroził w sobotę, że USA przejmą kontrolę nad Kanałem Panamskim, jeśli uznają, iż Panama nie przestrzega warunków traktatu z 1977 roku o statusie prawnym tego szlaku wodnego. Chodzi, m.in. o pobieranie przez władze Panamy zbyt wysokich opłat za korzystanie z kanału.

Rano przyszedł SS-man i wyczytał kilka nazwisk tylko u nas
"Rano przyszedł SS-man i wyczytał kilka nazwisk"

Po rozpracowaniu przez rybnickie gestapo (dzięki zdrajcy Jana Ziętka) organizacji konspiracyjnej rybnickiego ZWZ, ponad 60 osób aresztowano w dniach 11-13.02.1943 r. i przewieziono dnia 13.02.1943 r. do KL Auschwitz. Tam, po osadzeniu w bloku 2a, przetrzymywano więźniów przez okres śledztwa. Dodaję, ze w bloku tym rozdzielono przybyłych na „kobiety na prawo, mężczyźni na lewo” i na leżąco na betonowej posadzce oczekiwali na przesłuchania (a trwało to w niektórych przypadkach aż 3 miesiące).

Niemieckie media: Czy Niemcy będą jeździli do pracy do Polski? gorące
Niemieckie media: Czy Niemcy będą jeździli do pracy do Polski?

Niemiecki Nordkurier opisuje przypadek polskiego emigranta w Niemczech Bogumiła Pałki, który pracuje w Niemczech jako tłumacz przysięgły - "Czy Niemcy będą jeździli do pracy do Polski?" - czytamy w tytule artykułu.

Karol Nawrocki domaga się jednostronnego wypowiedzenia Paktu Migracyjnego polityka
Karol Nawrocki domaga się jednostronnego wypowiedzenia Paktu Migracyjnego

- Wszystkimi wstrząsnęły tragiczne informacje o zamachu w Magdeburgu. Łączę się w bólu z najbliższymi ofiar oraz modlę się o zdrowie dla wszystkich poszkodowanych - powiedział Karol Nawrocki na krótkim wideo, w którym skomentował wczorajszą tragedię w Niemczech.

Musiałem zacząć od zera. Znany dziennikarz przerwał milczenie Wiadomości
"Musiałem zacząć od zera". Znany dziennikarz przerwał milczenie

Artur Rawicz przez lata był jedną z kluczowych postaci polskiego dziennikarstwa muzycznego. Jego pasja do rozmów z artystami oraz ogromna wiedza o muzyce, zwłaszcza rapie, przyniosły mu dużą popularność. Niewielu jednak wiedziało, że w ostatnich latach zmagał się z poważnymi problemami, które doprowadziły go do kryzysu życiowego.

Francja: brutalny, zbiorowy gwałt na Polce Wiadomości
Francja: brutalny, zbiorowy gwałt na Polce

W miejscowości Gap we Francji doszło do dramatycznego zdarzenia. 42-letnia kobieta polskiego pochodzenia została zgwałcona przez trzech mężczyzn. Do zdarzenia doszło 13 grudnia, gdy przyjechała odwiedzić swoją córkę i przyjaciółkę.

Atak na jarmark w Magdeburgu. Nowe wstrząsające ustalenia Wiadomości
Atak na jarmark w Magdeburgu. Nowe wstrząsające ustalenia

Dziewięcioletnie dziecko i czworo dorosłych zginęło w piątkowym ataku na jarmark bożonarodzeniowy w Magdeburgu - poinformował szef prokuratury w tym mieście, Horst Walter Nopens. 200 osób zostało rannych.

Tragiczne odkrycie nad rzeką Oława. Trwa akcja służb Wiadomości
Tragiczne odkrycie nad rzeką Oława. Trwa akcja służb

Nad rzeką Oława na Dolnym Śląsku doszło do tragicznego odkrycia. Policja i służby ratunkowe znalazły ciało około 40-letniej kobiety. Kilka dni wcześniej, niedaleko miejsca zdarzenia, znaleziono jej rzeczy osobiste, w tym torebkę i tajemniczy list adresowany do rodziny.

Węgierskie MSZ: Europa powinna się wreszcie obudzić pilne
Węgierskie MSZ: Europa powinna się wreszcie obudzić

Europa powinna się wreszcie obudzić po tym, jak pochodzący z Arabii Saudyjskiej mężczyzna wjechał w tłum ludzi na jarmarku bożonarodzeniowym w niemieckim Magdeburgu - napisał w mediach społecznościowych minister spraw zagranicznych Węgier Peter Szijjarto.

REKLAMA

[Felieton "TS"] Waldemar Biniecki: W cieniu 4 lipca

Amerykańskie grillowanie 4 lipca odbyło się w moim zdaniem w cieniu obchodów 100-lecia Komunistycznej Partii Chin. Większość sprzętu, grille, stoły, krzesła i inne akcesoria amerykańskiego święta wyprodukowane są w Chinach. Nawet koszulki z amerykańskimi flagami też są wyprodukowane w Chinach. Ważne jest jednak, co powiedział Xi Jinping na placu Plac Niebiańskiego Spokoju, gdzie w 1989 roku chińskie władze brutalnie rozprawiły się z protestującymi studentami domagającymi się politycznych zmian. Według oficjalnych danych rządu chińskiego podczas protestów zginęło 241 osób, a 7000 osób zostało rannych.
 [Felieton
/ wikipedia / CC BY-SA 3.0

Według oficjalnych danych rządu chińskiego podczas protestów zginęło 241 osób, a 7000 osób zostało rannych. Liczba zabitych różni się w zależności od źródeł. Do dziś liczba ofiar nie jest znana, ponieważ niektórzy z protestujących zostali skazani na śmierć po wydarzeniach. Chiński autorytarny przywódca wygłosił przemówienie, które można streścić w jednym zdaniu: „Chiny nie dadzą się zastraszyć”. Zapowiedział przyłączenie Tajwanu do Chin kontynentalnych i skrytykował system demokratyczny jako nieefektywny, pokazując osiągnięcia i rozwój chińskiej gospodarki, nauki oraz polepszenie jakości życia największej na świecie populacji. Wszystkie te osiągnięcia Chiny zawdzięczają partii komunistycznej, powiedział Xi Jinping. Ameryka zaś pogrąża się coraz bardziej w polaryzacji społeczeństwa. Z amerykańskiej sceny politycznej zmiatani są ci, którzy od dekad deklarowali się jako ludzie środka. Dzisiaj ta kiedyś liczna grupa po prostu jest poddawana ostracyzmom, ku radości Putina i wszystkich tych, którym zależy, aby zniszczyć Amerykę i wartości proatlantyckie. Na łamach „Foreign Affairs” ukazał się esej prof. Hala Branda na temat formującej się doktryny Bidena, której głównym celem będzie obrona świata demokratycznego przed autokracjami. Autor wskazuje na stosowane przez Rosję elementy wojny hybrydowej, jak cyberataki i dezinformację, by wytrącić demokracje z równowagi, skłócić i polaryzować obywateli. Całej sytuacji nie pomaga instrumentalne traktowanie krajów Europy Wschodniej, gdyż słupki popularności Ameryki w tych krajach zdecydowanie pikują w dół. Ideologiczne decyzje dotyczące imigrantów i zamykania gazociągów nie wpływają pozytywnie na kształtowanie się tej doktryny. Liberalne media w Ameryce starają stworzyć wizerunek Bidena, porównując go do Prezydenta Trumana. Jednak dorobek Trumana przerasta nieco naiwne plany obecnego Prezydenta.
Poruszając polski wątek w Ameryce, należy powiedzieć o decyzji rady regentów polskiego ośrodka w Orchard Lake. Otóż ogłoszono zamknięcie polskiego seminarium dla Polonii. Przypominam, że oprócz seminarium znajduje się tam archiwum Polonii Amerykańskiej i inne archiwa, w tym archiwum II Korpusu gen. Andersa. Wstępne reakcje polskich dyplomatów, hierarchii kościelnej są typowe i wyrażają głęboką troskę. Polonia amerykańska potrzebuje jednak konkretnych działań i stworzenia konkretnego programu swojego przetrwania. Jednak po 1989 obowiązuje prosta PR-owska zasada: będziemy was wspierać i się za was modlić. Przysyłacie nam dolary, my jednak o waszych osiągnięciach nie zamierzamy nigdzie mówić. Tak też powoli i w ciszy znika kolejny filar polskiego dziedzictwa w Stanach Zjednoczonych. Ciekawe, co się stanie z wielomilionowymi nieruchomościami i terenami, na które Polonia łożyła przez wiele dekad. A może właśnie o nie tutaj chodzi?



 

Polecane
Emerytury
Stażowe