Przemysław Jarasz: Oszuści w natarciu. Fałszywy e-mail kosztował firmę 150 tys. zł

Nie tylko nie odpuszczają, ale wręcz intensyfikują swoje przestępcze metody oszuści, próbujący wyłudzić na różne sposoby pieniądze od Polaków. Ponieważ metoda „na wnuczka” w stosunku do prywatnych osób przynosi złodziejom coraz mniej zysków, ci ostatni wzięli się teraz za firmy i podmioty gospodarcze. Z tego powodu suma ponoszonych przez ofiary strat znacznie rośnie w porównaniu do sytuacji, gdy oszukiwano indywidualnych mieszkańców. W Zabrzu pewna firma straciła w jednej chwili aż 150 tys. złotych. Jak to możliwe?
/ morguefile.com
Osoba odpowiedzialna w firmie za przelewy i księgowość otrzymała e-mail z adresu łudząco podobnego do firmowego adresu swego szefa. W piśmie zawarte było polecenie przelania na podany numer konta bankowego 150 tys. złotych. Nieświadoma podstępu pracownica postąpiła zgodnie z instrukcją. 
– Niewiele brakowało, a w podobny sposób inna zabrzańska firma straciłaby 18 tys. euro. Tutaj księgowa też zleciła przelew, ale jednocześnie sms-owo zameldowała szefowi wykonanie zadania. Ten natychmiast zareagował i zdołano w porę cofnąć realizację zlecenia – informuje Agnieszka Żyłka z komendy policji w Zabrzu.
Na baczności muszą się mieć także właściciele kantorów. Tylko jednego dnia do trzech z nich w Zabrzu zadzwonił rzekomy klient z zapytaniem o możliwość wymiany 40 tys. euro. Chwilę później zadzwoniła inna osoba, podająca się z imienia i nazwiska za policjanta i ostrzegająca przed oszustami okradającymi „kantorowców” i odradzająca zawarcie transakcji.

- Fałszywy policjant w celu potwierdzenia swej wersji proponował nawet przełączenie rozmowy na numer alarmowy policji oraz zapowiadał rychłą wizytę całej ekipy policyjnej, której zadaniem miało być rzekome zabezpieczenia całej gotówki z kantoru. Bardzo przytomnie zachowała się właścicielka kantoru z Zabrza- Rokitnicy, która uprzedzona dwa dni wcześniej przez prawdziwego dzielnicowego, nie dała się nabrać i dzwoniąc na telefon stacjonarny komisariatu zaalarmowała o procederze. Ostatecznie jednak nikt po gotówkę się nie zgłosił – podsumowuje rzeczniczka policji. 

 

POLECANE
Zdjęcia dzieci w sieci. Eksperci mówią o realnym zagrożeniu Wiadomości
Zdjęcia dzieci w sieci. Eksperci mówią o realnym zagrożeniu

W Polsce ok. 40 proc. rodziców regularnie udostępnia publicznie zdjęcia dzieci, nie zdając sobie sprawy, że wizerunek może być kopiowany lub wykorzystany bez ich kontroli. Eksperci przestrzegają, że każde zdjęcie opublikowane w sieci zostawia trwały cyfrowy ślad na lata.

Nie żyje słynny szkocki piłkarz z ostatniej chwili
Nie żyje słynny szkocki piłkarz

W wieku 72 lat zmarł były szkocki piłkarz John Robertson. Największe sukcesy odniósł w barwach Nottingham Forest, z którym w 1979 i 1980 roku wygrywał Puchar Europy, poprzednika obecnej Ligi Mistrzów. W 1980 zdobył bramkę w finale z Hamburgerem SV, zakończonym wynikiem 1:0.

Bez spiny. Doda opublikowała nietypowe zdjęcie Wiadomości
"Bez spiny". Doda opublikowała nietypowe zdjęcie

Doda, postanowiła spędzić Boże Narodzenie w rodzinnych stronach. Piosenkarka wróciła do domu w Ciechanowie, gdzie świętuje w gronie najbliższych.

Pałac Buckingham wydał komunikat Wiadomości
Pałac Buckingham wydał komunikat

Brytyjski monarcha Karol III w czwartkowym orędziu bożonarodzeniowym podkreślił potrzebę życzliwości, współczucia oraz nadziej w „czasach niepewności”. W wyemitowanym w czwartek w mediach przesłaniu stwierdził, że „historie o triumfie odwagi nad przeciwnościami” dają mu nadzieję.

Niemcy postawili na swoim, Bułgaria przyjmuje euro tylko u nas
Niemcy postawili na swoim, Bułgaria przyjmuje euro

Bułgaria od 1 stycznia 2026 roku wejdzie do strefy euro, mimo politycznego chaosu i sprzeciwu dużej części społeczeństwa. Decyzja forsowana przez obóz Bojko Borisowa pokazuje skuteczność wpływów Berlina w Europie Środkowo-Wschodniej i rodzi pytania o suwerenność państw regionu oraz cenę, jaką płacą za integrację walutową.

Łódź: zatrzymano seryjnego włamywacza. Usłyszał 33 zarzuty Wiadomości
Łódź: zatrzymano seryjnego włamywacza. Usłyszał 33 zarzuty

Policjanci z Łodzi zakończyli wielomiesięczne działania dotyczące serii włamań, do których dochodziło na terenie dzielnicy Polesie. W efekcie zatrzymano 27-letniego mężczyznę, który - jak ustalili śledczy - miał uczynić z przestępstw stałe źródło dochodu.

Zygfryd Czaban: Spektakularny kolaps niemieckiego Deep State gorące
Zygfryd Czaban: Spektakularny kolaps niemieckiego Deep State

Niemiecka gospodarka traci impet, a kolejne decyzje polityczne i energetyczne pogłębiają kryzys największej gospodarki Europy. Publicysta Zygfryd Czaban stawia tezę, że problemem nie są wyłącznie regulacje klimatyczne, lecz głębszy rozpad niemieckiego modelu państwa, który przez dekady gwarantował stabilność i rozwój.

Rosyjski samolot nad Bałtykiem. Jest komunikat MON Wiadomości
Rosyjski samolot nad Bałtykiem. Jest komunikat MON

Wszystkie prowokacje nad Bałtykiem oraz przy granicy z Białorusią były pod pełną kontrolą Wojska Polskiego - poinformował w czwartek wicepremier, szef MON Władysław Kosiniak-Kamysz m.in. po tym, jak polskie myśliwce przechwyciły rosyjski samolot rozpoznawczy w pobliżu granic przestrzeni powietrznej RP.

Dramat w Wigilię w Pruszkowie. 3-letnie dziecko trafiło do szpitala Wiadomości
Dramat w Wigilię w Pruszkowie. 3-letnie dziecko trafiło do szpitala

Spokojny wigilijny wieczór w jednym z domów w Pruszkowie zakończył się dramatem. Podczas rodzinnej kolacji doszło do groźnego wypadku, w wyniku którego poparzone zostało małe dziecko. Na miejsce natychmiast wezwano służby ratunkowe.

IMGW wydał komunikat. Oto co nas czeka Wiadomości
IMGW wydał komunikat. Oto co nas czeka

Jak informuje IMGW, północno-wschodnia Europa pozostanie pod wpływem niżu z ośrodkiem nad Morzem Barentsa. Również krańce południowo zachodnie kontynentu są pod wpływem niżu z ośrodkiem w rejonie Balearów. Dalsza część kontynentu pozostanie w obszarze oddziaływania rozległego wyżu z centrum w okolicach Szkocji. Polska jest pod wpływem tego wyżu, w mroźnym powietrzu arktycznym. Jednak po południu z północy zacznie napływać nieco cieplejsze powietrze polarne.

REKLAMA

Przemysław Jarasz: Oszuści w natarciu. Fałszywy e-mail kosztował firmę 150 tys. zł

Nie tylko nie odpuszczają, ale wręcz intensyfikują swoje przestępcze metody oszuści, próbujący wyłudzić na różne sposoby pieniądze od Polaków. Ponieważ metoda „na wnuczka” w stosunku do prywatnych osób przynosi złodziejom coraz mniej zysków, ci ostatni wzięli się teraz za firmy i podmioty gospodarcze. Z tego powodu suma ponoszonych przez ofiary strat znacznie rośnie w porównaniu do sytuacji, gdy oszukiwano indywidualnych mieszkańców. W Zabrzu pewna firma straciła w jednej chwili aż 150 tys. złotych. Jak to możliwe?
/ morguefile.com
Osoba odpowiedzialna w firmie za przelewy i księgowość otrzymała e-mail z adresu łudząco podobnego do firmowego adresu swego szefa. W piśmie zawarte było polecenie przelania na podany numer konta bankowego 150 tys. złotych. Nieświadoma podstępu pracownica postąpiła zgodnie z instrukcją. 
– Niewiele brakowało, a w podobny sposób inna zabrzańska firma straciłaby 18 tys. euro. Tutaj księgowa też zleciła przelew, ale jednocześnie sms-owo zameldowała szefowi wykonanie zadania. Ten natychmiast zareagował i zdołano w porę cofnąć realizację zlecenia – informuje Agnieszka Żyłka z komendy policji w Zabrzu.
Na baczności muszą się mieć także właściciele kantorów. Tylko jednego dnia do trzech z nich w Zabrzu zadzwonił rzekomy klient z zapytaniem o możliwość wymiany 40 tys. euro. Chwilę później zadzwoniła inna osoba, podająca się z imienia i nazwiska za policjanta i ostrzegająca przed oszustami okradającymi „kantorowców” i odradzająca zawarcie transakcji.

- Fałszywy policjant w celu potwierdzenia swej wersji proponował nawet przełączenie rozmowy na numer alarmowy policji oraz zapowiadał rychłą wizytę całej ekipy policyjnej, której zadaniem miało być rzekome zabezpieczenia całej gotówki z kantoru. Bardzo przytomnie zachowała się właścicielka kantoru z Zabrza- Rokitnicy, która uprzedzona dwa dni wcześniej przez prawdziwego dzielnicowego, nie dała się nabrać i dzwoniąc na telefon stacjonarny komisariatu zaalarmowała o procederze. Ostatecznie jednak nikt po gotówkę się nie zgłosił – podsumowuje rzeczniczka policji. 


 

Polecane